Squirley 0 Napisano Kwiecień 23, 2006 Margot: podeslij te foty bo ja nic nie dostalam. dziwne.nie wiem co o tym myslec. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aggaa 0 Napisano Kwiecień 23, 2006 oh. to dlaczego sie czepiasz? prosze o logiczna odpowiedz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehe Napisano Kwiecień 23, 2006 oj nie czepiem sie nie podoba mi sie uzywanie obcych słow w naszym pieknym jezyku i juz. czy juz wszstko jasne moja droga? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aggaa 0 Napisano Kwiecień 23, 2006 czasem ciezko uniknac uzywania wyrazow z obcych jezykow/jezyka zwlaszcza jesli jezyka ojczystego w ogole sie nie uzywa. jasne moj drogi? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehe Napisano Kwiecień 23, 2006 a wlasnie nie moja droga ja tam nie wiem ile na obczyznie mieszkasz ale tez mieszkalem i wiem ze sie tak robic nie powinno, jestes miedzy swoimi. jestes tam 10 - 20 lat??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jay 0 Napisano Kwiecień 23, 2006 Squirley> nei wiedzialas nic o planach Esji?? Z tego calego szkolnego zamieszania nie zdazylam im poslac kartki;-( hehehe> czasem neistety tak wychodzi, ze sie wtraci obcojezyczne slowko tu i owdzie. Tak jest szybciej, wszyscy wiedza o co chodzi. Trudno pielegnowac polszczyzne gdy jej sie na codzien nie uzywa, maz obcojezyczny, a Polakow dookola brak.. Kokus> nie pracuj za mocno Wrocilam z \"ogrodka\", trudno wlasciwie temu kawalkowi ziemi nadac szumna ogrodnicza nazwe;-)) wysialam troche fasoli, jesli nei dobiora sie do niej wiewiory, to bede w tym roku zbierac fasolowe plony;-)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehe Napisano Kwiecień 23, 2006 hmmm to chyba kwestia indywidualnego podejscia tez z polakami nie przebywalem a jakos mi sie nie zdarzało no ale kazdy jest inny to fakt Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aggaa 0 Napisano Kwiecień 23, 2006 sek w tym, ze \'moi\' mnie zrozumieja... arrivederci/sayonara/bye-bye/do widzenia http://rozmowy.onet.pl/2,artykul.html?ITEM=1082758&OS=46700 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość evapol44 Napisano Kwiecień 23, 2006 jestem nowa na tej stronie. NORWEGIA sie klania!-telemark. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehe Napisano Kwiecień 23, 2006 a tak swoja droga kiedys Barcelona Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jay 0 Napisano Kwiecień 23, 2006 hehehe> zazdroszcze nie tyle Barcelony, co hiszpanskiego;-)) ja kalecze teraz te bardzij \"poludniowa\" wersje;-) Ostatnio moi uczniowie prawie sie pobili o morele. W Wenezuelii to jest albaricoque, w Hiszpanii chyba tez, w Meksyku to jest chabacano, w Urugwaju nei pamietam;-) ale juz dawno morela nei rozpetala takiej wojny jezykowej hihihih Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehe Napisano Kwiecień 23, 2006 heeh no tak niby kraje z tym samym jezykiem a widzisz. ja nie zdierzam odmiany ekwadorskiej, tej z nizin Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BlingBling 0 Napisano Kwiecień 23, 2006 evapol no to teraz wypada mi cie milo i serdecznie u nas powitac bo jestem twoja sasiadka Pozdrawiam Z Oslo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Squirley 0 Napisano Kwiecień 24, 2006 oczywiscie ze wiedzialam i nawet mi cos switalo ze to w kwietniu. Chodzi mi o to, ze nie dostalam zdjec. Ty dostalas?kurcze. Niech mi ktos podesle!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Squirley 0 Napisano Kwiecień 24, 2006 aggaa: fajny ten wywiad z Miodkiem!! Zawszego lubilam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jay 0 Napisano Kwiecień 24, 2006 Squirley> juz poszly;-) pewnie tylko przeoczenie, bo ona tam duuuzo adresow wklepanych ma a Miodka nienawidzilam calym sercem, w LO moja polonistka przez 4 lata kazala nam prowadzic osobny zeszyt z Miodkowych audycji.. hehehe> niestety nei slyszalam wersji ekwadorskiej jeszcze, na razie bardzo mi sie podoba Honduras, bardzo ladny i czysty hiszpanski, przynajmniej na moje ucho;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość evapol44 Napisano Kwiecień 24, 2006 witaj BlingBling! prawie 3 lata tu mieszkam w valle.ciezko mi tu zyc,bo jestem zdana na laske i nielaske meza norwega.jak dlugo tu jestes?znasz wiecej polakow? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
naneczka 0 Napisano Kwiecień 24, 2006 witajcie sloneczka! widze ze rozhulala sie dyskusja na temat SBD! Nie wiem, czy pamietacie, bylam razem z moim M. z poczatkiem marca na I fazie. Ja zrzucilam moze 2,5 kilo, a on od tamtego czasu juz 9! Nie przeszlismy normalnie na II faze, tylko staramy sie w ciagu tygodnia trzymac sie przepisow pierwszej, z tym ze czasem zjemy jakiegos owoca, czy napijemy sie wina. Niestety w BAVARII niemozliwe jest niepicie chmielowej zupki ;-) wiec na weekendy pozwalamy sobie na piwo, czasem lody, a nawet na czekolade, ale w miare rozsadnych ilosciach. Jesli zas chodzi o przepisy, to wyprobowalismy wiekszosc przepisow I fazy - calkiem pyszne rzeczy wychodza! Naprawde! Po swietach przywiozlam z Polski 2 kilo sloniny (przemycilam ja na udach brzuchu i tylku) ;-) Dzisiaj wiec (po wczorajszej orgii lodowo-piwnej) powrocilam na faze pierwsza ze wszystkimi jej zasadami. Przychylam sie tez z calej sily do Squirley! Sport jest konieczny! Ruszcie tyleczki dziewczyny! to poprawia nastroj i daje duzo energii! W piatek rozpoczelam sezon rowerowy - jezdze w miare dobrej pogody do pracy na rowerku, poza tym bylam biegac i na fitness tez bede sie wybierac regularnie :-) W piatek odwolali moja godzine, bo bylo za malo chetnych! Cale Monachium korzystajac z ciepelka wyleglo do ogrodow piwnych i nikomu oprocz mnie sie nie chcialo cwiczyc... Co jeszcze - rozpiera mnie energia! W czwartek wrocilam rano z polski i poszalm prosto do pracy, po pracy w domu rzucilam sie w wir roboty - wymylam okna, zrobilam pranie, odkurzylam i wypucowalam, to co sie w czasie nieobecnosci zakurzylo, wyczyscilam i nasmarowalam rower... :-) w sobote przerobilam pol Michalkowego ogrodka motyczka i grabkami... :-) Ha, musze sie pochwalic! Ostatnio jakies 2 tyg. temu skarzylam sie lubemu, ze nie daje mi kwiatkow bez powodu. Troche pomarudzilam, on sie tylko napuszyl i tyle z tego mialam... W sobote jednak czekala na mnie niespodzianka! dostalam bukiet 20-to czerwonych roz, ot tak! Az sie rozczulilam! W sobote i niedziele otwieralismy sezon grillowy! W sobote na ogrodku M. ze znajomymmi, a w niedziele przesiedzielismy prawie caly dzien ze przyjaciolmi (calo banda, blisko 15 osob) na \"RECZNIKU\" Recznik, to slodla nazwa jaka nadalismy dzialce kolegi, gdyz dzielka jest dlugim jezorem - 50 metrow, albo i wiecej dlugosci i moze 7 szerokosci... ;-) na dodatek wszystkiego od piatku wyslalam ...7 podan o prace! ha ha - juz mam termin pierwszej rozmowy! :-) Squirley! lubie Chmielewska! na mojej ksiazkowej liscie bylo \"wszystko czerwone\" -Azali... czytalam poniewczasu... ;-) Jak chcesz to mozemy dziewczyny razem motywowac, choc Ty jestes z Twoja figura lepszym przykladem, bo ja okraglosci mam i to spore! ale za to pod spodem miesnie ;-) Mauritius! jeju, jak macie tam pieknie! bylam tam dokladnie przed 4-ma laty... maly raj na ziemi... aggaa- witaj spowrotem Jay - rozumiem Twoj strach przed podpisaniem \"cyrografu\" ale najwazniejsze, ze cos robisz by osiagnac Twoje cele! Super! Margot! bardzo mie sie podoba jak postepujesz z francuzami. Jak cos takiego slysze, to budzi sie we mnie \"zlosliwa bestia\" ;-) A ja tez nie dostalam zdiatek Esji! zawsze bylam na liscie jej korespondencji... buuu, chyba sie upomne u Pani Lede...er ;-) BlingBling- powtorze za dziewczynami - koniecznie zamow sobie ksiazke! da Ci bardzo duzo ciekawych informacji! Ta dietka jest szczegolnie dobra na \"tluszczyk okolobrzuszkowy\" :-) Piwonia! ale fajna dzidzia na zdieciu! ;-) Moja kuzynka ma termin na 31 maja - bedzie chlopak. Madrze piszesz o dazeniu do celu i ciaglej pracy nad soba, o samomotywacji itd. Masz racje, trzeba chciec i cos robic, by to osiagnac! Kokus! - uwielbiam Twoje opisy! zawsze mam doladnie wszystko przed oczami... zdiatek ze spotkania z Maremarie nie bedzie, bo zapomnialam wziac aparatu! szkoda! Present i wszystkie nowe \"Twarze\"- witajcie! papatki! WASZA TOPIKOWA GADULA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aggaa 0 Napisano Kwiecień 24, 2006 czy tutaj, czyli w Anglii, kiedykolwiek zrobi sie cieplo? znowu nastapil powrot do swetrow i przejsciowych kurteczek...brrr...teraz zazdroszcze cieplejszych klimatow. Nawet w polsce jest teraz podobno przyjemniej... kwiecien plecien... wpiszcie jakie u Was dzis temperatury - moze zrobi mi sie cieplej pozdrawiam wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Squirley 0 Napisano Kwiecień 24, 2006 naneczka: niech zyje sport! ja dzis jestem cala obolala po 3-dniowym maratonie piatek sob niedz w silowni.Tricepsy mi odpadaja. Plecki tez. Brzusio o dziwo nic, chociaz zaczelam cwiczyc brzuszki z 10 funtowym ciezarkiem na klacie... aggaa: a bylo sie przeprowadzac z Karolinkowni? U nas slonecznie i od prawie miesiaca lato!! slonko i 68-78 stopni. W weekend swiateczny bylo prawie 90. Ale powiedz co teraz robisz i gdzie mieszkasz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BlingBling 0 Napisano Kwiecień 24, 2006 Evapol ja mieszkam tu prawie 3,5 roku Na szczescie moja polowka jest Polak Przezylam tu rozne sytuacje ale chyab jak wiekszosc Mam troszke znajomych z kraju , najblizsza przyjaciolke z lat dziecinstwa Ale nie tesknie za znajomosciami, za duzo razy spotkaly mnie nieprzyjemnosci Jesli chcesz mozemy popisac na tlenie lub gg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jay 0 Napisano Kwiecień 25, 2006 Squirley> cos Ty robila na tej silowni przez 3 dni?;-) Mam nadzieje, ze przychodzilas do domu spac;-) Bling bling> marne to pocieszenie, ale pewnie wielu z nas mogloby opowiadac historie o \"znajomych\". Naneczka> a gadaj sobie, gadaj, ja tam lubie Ciebie poczytac.. agaa> no co Ty, co Ci bede pisac, ze u mnie dzisiaj tak z 92F, czlowiek sie topi i najchetniej moczylby nogi w oceanie, a tak to siedzi w pracy i blednie ;-) chociaz przeciez porcelanowy odcien skory w modzie Ide uczyc, a tak mi sie nei chce dzisiaj jakos taki wyjatkowy len mnie ogarnal, ze az strach.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bagatelka 0 Napisano Kwiecień 25, 2006 Czesc staruchy i nowicjusze :) Macie racje, cwiczyc trzeba, az sie wstydze powiedziec, co ja zrobilam osotanio zamiast cwiczyc ... postanowilam sobie, ze bede chudnac na 3 sposoby: cwiczenia, dieta i krem odchudzajacy brzuch :D (z tego ostatniego zawsze sie smialam, i slusznie ) ... oczywiscie z trzech w/w metod od 2 lub 3 tygodni bardzo systematycznie stosuje krem :D, cwiczenia zero, dieta minimalnie. I wiecie co, od tego idiotycznego kremu mam taki dziwny brzuch, nie schdudniety, ale jakis napiety prawie spuchniety, ze azmnie boli jak sie zginam w dol :D Teraz sama na siebie moge z cala swiadomoscia powiedziec: skonczona debilka a w dodatku :D Mam nadzieje, ze ten brzuch to niejest objaw jakiejs choroby, ale przy chorobie to chyba by mnie cos bolalo ... Dzisiaj wymyslilam fajna surowke, chyba kompatybilna z SBD: pomidor + zolta papryka + pokruszony ser feta + sol, pieprz, oregano + sos jakis typu winegret (lub oliwa i ocet). wyszlo to-to dziwnie pyszne. Buziaki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bagatelka 0 Napisano Kwiecień 25, 2006 kokus - nawet nie wiedzialam, ze w A&P sa Wedle ... keidys mialam ten sklep nieopodal, ale potem sie przeistoczyl w Farmera Jacka ... Piwonia - ojej, jaka duza dzidzia :) Wow, 250 tysiakow kredytu to faktycznie zalamka ... na szczescie lekarze zarabiaja niesamowite kwoty, a spoleczenstwo coraz to bardziej choruje, wiec miejmy nadzieje, ze dziewczyna szybko stanie na nogi ... no, ja tez zmienialam zawody i miejsca zamieszkania bez konca, a w moim poprzednim miejscu mialam nawet fajne zycie (tyle tylko ze malo kasy :D), ale jak na zlosc, przyszlo mi sie zakochac i wyprowadzic na zadupie, gdzie z ktorej strony by tego nie zajsc to kicha, lecz caly czas probujemy sie stad wydostac ... na razie bezskutecznie ... Squirley - jestes moja bohaterka Ja nigdy w zyciu nie bylam na silownie i nawet bym nie wiedziala co tam robic :D Naprawde bardzo postaram sie to zmienic, szczegolnie jak napisalas o zaniku miesni i kosci ... Gdyby mi tylko ktos mogl dac kopa, zeby zaczac, grrrrrr ....... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Squirley 0 Napisano Kwiecień 25, 2006 naneczka: ja tez lubie czytac twoje pogaduszki!! wedlug mnie to co z Michim robicie, caly tydzien grzecznie, a w weekend trohe uzyc zycia, to jak najbardziej zgodne z duchem South Beach!! Bo w koncu zycie od tego jest zeby sobie troche uzyc. Ale bez przesady. Wiec jak sie jest grzecznym caly tydzien to w weekend mozna troszke pogrzeszyc. Alw oczywiscie to nie ma byc zacheta do dzikiej wyzerki....hehehe... ja czasem niestety sie nie moge opanowac i pozeram ogromne ilosci zakazanych rzeczy...hehe.. jay: w silowni bylam 3 dni z rzedzu na wycwiku! wypocilam sie za wszystkie czasy. bagatelka: koniecznie sobie idz na silownie. Zacznil od rowerka stacjonarnego. A jak chcesz to ci zapodam pade wskazowek co do maszyn. Ok. Spadam do wyra, bo padam.Dzis prcowalam do 21.00 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jay 0 Napisano Kwiecień 25, 2006 Squirley> nic tylko pogratulowac samozaparcia, ja na silownie nie moge. Jak wracam z pracy, to one wszystkie w okolicy pozamykane juz sa;-( Wiem, wiem, sa takie co sa otwrte 24 godz na dobe, ale jak wychodze z pracy o 8.30 i pomysle o tym, ze mam tam dojechac i zajmie mi to co najmneij 30 minut, to juz wole wrocic do domu i \"popilatesowac\" Znowu sie cos do mnie przypaletalo, podejrzewam, ze mam alergie na cos so teraz kwitnie, bo od kilku tygodni mam zawalony nos i gardlo ;-(( i nic nie pomaga. Oj, zasiedzialam sie dzis z rana, zwiewam do pracy, pozdrowienia dla wszystkich i milego dnia zycze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Galaxia 0 Napisano Kwiecień 25, 2006 helou wszystkim, witam po swietach. Naneczko,jak to nikt nie ma ochoty cwiczyc?a ja to co?Po swietach w Polsce trzeba zrzucic co nie co:)gdzie chodzisz na Fitnes?ja czasem sie wybieram na olympiazentrum,tam chyba najtaniej i machne aerobic,bauch popo and more gimnastik oraz basen. Ale niestety nie zawsze z moim slomianym zapalem:) Od wczoraj postanowailam sie odchudzac i ogolnie wziac za siebie.Prosze o slowa wsparcia:) Do pracy na rowerku,a poza tym brzuszki i takie tam postaram sie codziennie. Jak bylam w Polsce to babunia moje podarowala mi swietne ksiazki,tryptyk Izabeli Sowy \"Smak swiezych malin\",\"Cierpkosc wisni\" i \"Herbatniki z jagodami\".Czytal ktos?Bardzo polecam,tak mnie wciagnely,ze w trzy dni przeczytalam. To by bylo na tyle Pozdrawiam i sciskam wszystkich mocno Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aggaa 0 Napisano Kwiecień 25, 2006 mieszkamy w Northampton w Northmaptonshire ...100km na polnoc od Lonydnu..nie jest to zbyt piekne miejsce w Anglii nie ma tu w ogole lasow. Drzew jest bardzo niewiele glownie rosna w parku. a poza przyroda tak w sumie nijaka jest OK. pracuje jak English as an Additional Language Teacher - ucze dzieci z roznych krajow angielskiego...troche to ironiczne - Polka uczaca angielskiego w kraju anglojezycznym! hehe... jestem bardzo zadowlona z mojej pracy i mam nadzieje ze moj kontrakt zostanie przedluzony o kolejny rok. A mowiac o pracy mam wlasnie okienko 2h, a ze mieszkamy bardzo blisko szkoly wiec jestem teraz w domu. potem jeszcze wracam na 50 minut i tyle - koniec o 3.30. podrowionka dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GNU generation 0 Napisano Kwiecień 25, 2006 hej, jak burza przelatuje, tylko kilka slow. Sciski dla wszytskich, Gratulacje dla Esji:) piekne zdjecia; Kokus, dzieki za telefon:) Baby dietkujace i usportowione, tak trzymac. kopnijcie mnie w d.., zebym tez zaczela cwiczyc. Na silownie nia mam jak, bo za drogo. ale mam w domu matke i hantle. Tylko mi motywacji brak. Witam nowe buzie:) zostancie z nami:) Wracajac do wywiadu z Prof. Miodkiem. przypomniala mi sie historia, ktora opowiadal mi brat - czytal kiedys ksiaze nt internetu, jedna z pierwszych napisanych przez Polakow. Autor koniecznie chcial zastapic terminy angielskie slowami polskimi, w zwiazku z czym ksiazka usiana byla koszmarkami typu: mlask - klikniecie myszka dwumlask - drukrotne klikniecie ciach - slash wtylciach - backslash....hehehe :-D Dobra, zmykam. aha, w przyszlym tyg mam egzamin na prwo jazdy, podejscie nr 1, trzymajcie kciuki!:) papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość JVP Napisano Kwiecień 25, 2006 Polacy za granica to takie jebane szczury złodzieje pierdolone i kurwy i złodzieje jebane...a gdzie mieszkaja??...Jak sie chuje krasc naucza to mieszkaja pod mostem albo pod jakims pudełkiem kartonowym spia...Bo taka jest wiekszosc Polaków,ludzie z innych panstw maja nas za zwykłe szmaty,albo maja o nas taka opinie jak my o cyganach czy rumunach tylko ze wiekszosc z wyzej wymienionych to nie zawsze kradna a napewno nie zabijaja dla odtwarzacza MP3,tak ja te bencwały zajebane w Belgi,Polakom za granica za kradziesz powinni upierdalac rece przy samym barku jak by to nie poskutkowało to powinni im wycinac organy i dawac je potrzebujacym,wtedy by sie szmaty zajebane pewnie nauczyli byc uczciwi kurwy jebaneeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!i tak powiem bo mnie to boli i wstydze sie tego !!!ICHuj To MóWi ja TO mówie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach