*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Hmmm... pamietam w latach 80-tych tez byla w modzie taka piramidka tylko wtedy wysylalo sie 500 zl, jesli ktos ma chociaz blade pojecie o matematyce to wie ze to jak waz ktory zre wlasny ogon Marzenko , zajrzyj na tytul tego forum- skad ci wytrzasniemy zlotowki?????? :) To barrrrrdzo mile z twojej strony ze tak zupelnie bezinteresownie ;) pomagasz ludziom zarobic troche forsy:) buahahahahahahahhahahahahahahahahah

YYYY!!! kochani przed chwila odpisalam na propozycje nie do odrzucenia pewnej osobie ale jak widac moderator juz sie nia zajal pewnie dlatego moja wypowiedz wyglada jak \"ni z gruszki ni z pietruszki\"

Tak czytam i czytam, no tak znowu jakas pomarancza tu sie zaplatala.

Czesc BlingBling -pomarancza? chodzi ci \"meteoryty\"? ktore przelatuja po forum \"po prosbie\"? :)

BlingBling znowu obejrzalam twoje zdjecia ze stopki-bardzo kojace!! zeby tylko tak zimno u ciebie nie bylo;)

Naneczka - nie wiedzialam ze Ty do \'piatki\' chodzilas?? (V LO)

no wlasnie odkrywam kafeterie. fantastyczna, zaczelam od recenzji kosmetykow i tak tutaj wyladowalam. za krajem tesknie niesamowicie. zycie mnie jakos do tego montrealu przynioslo. jestem tu od 17 lat niby jak w domu a tak naprawde to od domu daleko. No i jak co roku wracam na wakacje. w tym roku tylko na 2 tygodnie. 27maja bede w Krakowie. Yupiiii. Acha, szukam meza. jestem 36 letnia wdowa. wszelkie uwagi co do poszukiwan normalnego faceta beda mile widziane.

Bagatelka ostatnio zdarzaja sie bardzo dziwne anomalia pogodowe.Ja obecnie przebywam w chicago bede tutaj do soboty i znowu wracam na moja nowojorska wioske;)ale musze przyznac ze tutaj w chicago trzy dni temu bylo tak zimno jak w marcu...najpierw jest goraco a na drugi dzien musisz wyciagnac kurtke-ktora uwazalas za zbyteczna bynajmniej jak na pare miesiecy-;)-niemniej jednak napewno spotkamy sie z przeziebieniami..jezeli tak dluzej pogoda bedzie sie zmieniac..Nie pisalam przez dluzszy czas poniewaz kupilam sobie bardzo fajna ksiazke w \"borders\" pt.\"What man want\"..w trzy dni przeczytalam ja calusienka i musze przyznac ze nie jestem feministka ani nic podobnego wrecz uwielbiam plec przeciwna ale ksiazka pokazala mi prawdziwe oblicze wiekszosci facetow.i nie podoba mi sie to co przeczytalam jednak jest to prawda..wiem z doswiadczenia i polecam ja kazdej z pan. ok koncze bo juz klade sie spac-cos wczesniej chodzespac..;) naneczka bagatelka pozdrawiam wszystkich

kingusiaa: w kanadzie jestes? sprobuj poznawac ludzi przez eharmony.com To podobno swietny sposob na poznanie wartosciowych ludzi. naneczka: no wreszcie sobie zapisalam twoj nowy mail. Mam nadzieje, ze teraz juz beda moje maile dochodzic. Napisze do ciebie niedlugo... zobaczysz jaka ze mnie agentka... ;) :P

Witam wszystkich, wreszcie odnalazlam Wasz topik. Dawno mnie tu nie bylo. Za 3 tygodnie bede mieszkac we Francji hurrrra

Witam serdecznie wszystkich :D Fajnie,ze zostal zalozony taki topik :D Chcialabym do Was dolaczyc Bede do Was zagladac :) Niestety nie przeczytalam jeszcze wszystkiego,bo tak sie rozpisaliscie,ze...oj czasu mi niestety nie starczy :O No,ale sprobuje choc troszke przeczytac,bo jestem ciekawa skad piszecie :) Mieszkam od 16 miesiecy w Dublinie w Irlandii pozdrawiam

Aguska 5-Witaj na naszym forum!

Cześć dziewczyny... mnie tez dawno nie bylo... tzn. czytam codziennie, tylko gorzej z odezwaniem sie, no bo po co mam narzekac... Mam pytanie o Jelenia Gore... Czy ktoras z was zna to miasto? Juz w przyszlym tygodniu bede tam pracowal... Pozdrowienia dla wszystkich..

Dobry wieczor wszystkim :) Kokuś ja jestem z Jeleniej Gory, to moje kochane miasto :) i mimo, ze od dawna tak naprawde juz tam nie mieszkam, to wiem o nim bardzo, bardzo duzo :) pozdrawiam :)

Mialam podly dzien w pracy - nie chce mi sie gadac. Ale pozdarwiam serdecznie

dublin-minal rok.Wczesniej mieszkalem5 lat w Holandii.Nie polecam.Dziwny narod,pseudotolerancyjny-taaak frejka.5 lat tam bylem...znam ich dosc dobrze...mowia o nich ci Polacy ktorzy ich znaja jak ja,ze to Szkoci wypedzeni z ojczyzny za skapstwo...,pozdrawiam wszystkich

Squirley: Jakos do internetu nie mam przekonania ale sprobowac pewno nie zaszkodzi, Jak na razie swietnie sie bawie w kafeterii, codziennie tu wracam , chyba sie zarazilam. dzieki za sugestje . Jutro wlece na eharmony na wywiad.

Agatha - ok, bede pamietal i w razie czego pytal... Nie wiem nic na temat zamieszkiwania, ale mam nadzieje, ze nie bedzie daleko do kina i kawiarenki internetowej.. Wlasnie, musze zadzwonic i dowiedziec sie co nieco co moze mi byc potrzebne, przeciez to jak wyprawa za granice...:D Verte Inga - oj dawno, dawno.. jestes teraz w kraju? AGUSKA-5 witaj na topiku.... chyba jestem jedyny na stale przebywajacy w kraju, w dodatku \"rodzynek\" I juz nawet nie pamietam, kiedy sie pojawilem, ale chyba w okolicach setnej strony... Kiedy to bylo? 2004 rok czy wczesniej? Kasiulena - trzymaj sie, nastepny dzien bedzie lepszy.. kingusia - witaj na topiku, tu jest fajnie, zapewniam... pozdrowienia dla wszystkich...

Dziekowka przyjecie :P Dublin sam w sobie ni taki pikny Irlandiia mnie sie podoba,ale dopiero okolice :P A ja dzis wskoczylam na chwilcie :D Zeby ladnie sie przywitac mimo,ze juz popoludnie :O No,ale jakos mnie sie przysnelo w taka Dublinska pogoda to tylko spac i spac mozna.... Pozdrawiam Was wszystkich stram sie nadrobic zaleglosci,ale..................sporo tego niesamowicie sie rozpisaliscie :D Najwazniejsze,ze topik ciekawy :D

Witam wszystkich nowicjuszy!!! Kokus- nareszcie! a to znaczy ze ty nas po prostu podgladales bezwstydniku jeden ;) Ponarzekac zawsze lepiej w szerszym gronie a i do lona przygarniemy tzn do lon a rozmiary pewnikiem tu na forum rozniste! Verte_Inga a w ktore strony sie wybierasz do Francji? Kasiulena, podle dni w pracy sie zdarzaja na szczescie nie sama praca czlowiek zyje, glowa do gory, wypnij sie na wazniakow Watcher zgadzam sie, ze w kraju w ktorym legalnie pali sie trawke narod niekoniecznie jest \"cool\" Kokus tylko ty sobie tam czegos nie pomysl... nnno! Aguska- Franci agatha-martha pozdrowienia dla wszystkich!!

Siedze w domu bo mamy nalot cykad i nie chce mi sie dzis spacerowac bo pelno ich na chodnikach a poza tym chicago dzisiaj bardzo wietrzne......Arnusia----->

Bling Bling-wlasnie zobaczylam te piekne slajdy z norwegia powiedz mi podoba ci sie zycie tam?...nie wiem dlaczego norwegia kojarzy mi sie ze smutnym krajem tak jak irlandia i anglia...nie wiem czemu ale jakos tak sobie je kojarze.........

Franci jakby moj syn o tych cykadach wiedzial.. kiedys dorwal jedna to w sloiku rok trzymal (zdechla byla) dosc obrzydliwy stwor (cykada, nie moj syn :)) ale tutaj to symbol wakacji bo one wystepuja tylko na poludniu a kto pamieta piosenke Maanaamu \"Cykady na Cykladach\"?

Cykadowskie wstreciadlo kiedys noca napadlo na mnie;-) wrzeszczalam ile sil w plucach, a uciekalam szybciej niz to bylo mozliwe, a to obrzydlistwo siedzialo na mnie i bzyczalo... tylko jak dostalo w koncu w glowe to odpadlo... ale nogi mi sie trzesly jak galareta dluuuugo jeszcze potem

nieprzyjemne stworzenia-duze.....a nadodatek zostawiaja po sobie taki panzerzyk w postaci duzego robala..obrzydliwe i teraz pelno takich na ulicach i pod drzewami-nawet dzieci nie chca wychodzic bo sie tego boja...jeszcze nie brzecza bo dopiero sie pobudzily ale za tydzien to juz powinna byc plaga..nawet pisano o tym na internecie ze chicago czeka najwieksza plaga cykad bo ponoc co 17lat sie to powtarza....dobrze ze ja juz w sobote wracam do ny..

Jay - chybabym umarla!! Trauma na cale zycie!! Mnie kiedys walnal w glowe nietoperz, na szczescie zanim zdarzylam dostac histerii odlecial Cierpie na arachnofobie -kazdy pajak ma dla mnie rozmiar co najmniej stolika ogrodowego, dobrze ze pajaki nie lataja...

hej hej... no toscie sie rozgadaly sloneczka;-) przypominam ze w sobote swietujemy mamy swieto!!ja juz kwiatki wyslalam dla mojej;-)skorzystalam z euroflorist-bukiet sredniej wielkosci mieszane kwiaty30$, ceny takie sobie( w zeszlym roku bylo duuzo taniej) ale rok temu dostala to i teraz dostanie;-) a ogolnie- mam nowego mezczyzne zycia- Max sie nazywa, ma 3 mies i tak sie do mnie usmiechal wczoraj jak Natka mnie odwiedzila tak kokietowal....zolnierz idzie w odstawke;-) przedwczoraj moje koty dostaly kapiel... znaczy dla Koty to nic nowego ale Tiger nie byl za szczesliwy...hmmm- bilans:2 sznyty na lewej rece, prawej dloni to nie wspomne;-), sznyt na brzuchu, na lewej lydce ,na prawej stopie 4!!dekolt lekko zarysowany... jak dobrze ze one nie wychodza na dwor i kapiemy je 2-3 razy na rok;-) dzis mialam baardzo mily dzien, i ide kontynuowac z zolnierzem...musze tylko prad odlaczyc bo PS3... wiecie...;-) a te cyklady to co??jak nasze chrzaszcze majowe? jak szarancza?nie wiem co to ale brzmi bleeeeee trzymajcie sie;-)

cos tak mi sie tak ta pomarancza wyswietla a wy wszystkie innego koloru. no ale moze jak pobede tu dluzej to tez czarno bedzie. . fajnie mi tu z wami. Po pracy to lece do kafeterii na pare minut zeby sie rozluznic. W montrealu jeszcze 3 tygodnie temu byla sniezyca, potem tak 5-15 stopni a dzisiaj wystrzelilo 32. No i znowu wszyscy w pracy narzekaja a jak goraco. ja tam wole to piekielko niz -30. No i robactwa zadnego tu nie spotykam pozdrawiam wszysciusienkich

kokus masz racje, jest super fajnie

102 a ja tam swojej psiny juz wcale nie proboje kapac bo jak widzi wode to sika ze strachu, bohaterka. no ale nawet nie smierdzi...