Co myślicie o gotyckich dziewczynach ?

Ghotka Rozumiem, że ciemny makijaż trzeba nauczyc się robic, ja też mialam na początku z tym problemy. Ale do niektórych dziewczyn czarny nie pasuje, ja na przykład robię sobie ciemno szary, bo całkiem czarny mi nie wychodzi i nie pasuje mi do ciemnych oczu.

a ja dzisiaj siedze w pracy... mam na sobie obcisle kozaczki na platformie i 15cm obcasie, czarne ponczochy, czarna waska satynowa spodnice dlugosci pod kolano, cienki sweterek z krotkim rekawem i malym golfikiem. Do tego czarny kamyk na srebrnym lancuszku i duzy srebrny piersionek z kamykiem w ulubionym kolorze :) I tak sie staralam wygladac normalnie i biurowo , a i tak wygladam jak gotka ;) Nie wiem, czy juz to sie pojawilo w topiku, ale styl gotycki to nie tylko zwiewne suknie i koronkowo-aksamitne peleryny i to wlasnie chcialam opisem mojego stroju przekazac :) Ja strasznie lubie corporate goth, a do klubu zazwyczaj cyber... Makijaz tez nie musi wygladac jak polaczenie the Crow z ofiara ciezkiego pobicia - podklad moze byc po prostu lekko bledszy niz odcien twarzy, ladnie podkreslone na ciemno oczy (mi strasznie pasuja ciemnoniebieskie odcienie, czasem zielony, czaem fiolet). Az mi szkoda, kiedy ktos na ladna twarz nawrzuca kilo czarnego cienia i szminki, i mysli ze to juz wszystko... :( a poza tym ciesze sie, ze znalazlam ten topik :) bede wracac :)

no tak temat makijazu to po prostu rzeka:) faktycznie mnosto dziewczyn sadzi ze jak nasmaruja sobie duzo na twarzy czarnych kosmetykow to beda mardzo mrHoncze:D rozumiem ze mozna nie chciec makijazu w cukierkowych kolorach ale kazdemu pasuje inny gdybym sie pomalowala na czarno to wygladalabym jak nieboszczka po 4 ekshumacji ekstremum na impezy to cienka kreska czarnym eylinerem i odrobina ciemnoszarego cienia w dzien na ogol stosuje kreske eylinerem i na tym konce albo nakladam na powieke bardzo jasnorozowy cien ktory daje efekt cielistej bardzo jasnej powieki-podkresla to czarna kreske:) poza tym pasuje mi kolor zloty i jasnosliwkowy, no moze jeszcze niektore niezbyt ciemne odcienie zieleni w ciemnych kolorach wygladam zle i musze niestety ich na twarzy unikac problemem sa jeszcze moje rzesy-sa jasne i nie da sie ich podkreslic za zadne skarby-dlatego w ogole ich nie maluje, wyglada to dosyc dziwnie przy elinerze ale nie tragicznie:) podkladu w ogole nie uzywam, tylko korektor odrobine jasniejszy pod wiecznie podkrazone oczy

Do moich oczu super pasują brązowe cienie, wiadomo, że jak ktoś kto ma ciemne oczy to lepiej wyglądają one podkreślone jaśniejszym kolorem. Kocham ciemne ubrania, super kontrastują z moją jasna karnacją. Mam to szczęście, że trudno jet mi się opalic.:)

Ja jako facet powiem że bardzo ładnie dziewczyny gotki wyglądają :) moja kumpela jest blondynką a kilka razy ubrała się w stylu gotyckim zaraz posypały się z mojej strony pod jej adresem komplementy, a jeszcze tak dosyć nietypowo blondynka a gotka, w sumie czarny kolor lubię ładnie komponuje się z czerwienią i ciemnym fioletem, sam nie jestem gotem ale staram się ubierać pod te kolory i np jakiś płaszcz, w sumie keci mnie średniowiecze mieczecze łuki ah to były czasy...>>>GOTHIC

Widzę że od kilku już dni nikt nie piszę. Lubię gotyk, pasuje do mnie choc powiem wam jedno ja tak do końca za gotkę się nie uważam( nie jestem stereotypem), choc ubieram się w tym stylu, ale wiadomo ubrania to nie wszystko. Żeby byc prawdziwym gotem to trochę jestem za wesoła( i to się nie zmieni), ale interesują mnie te rzeczy, które opisane są w gotyku i to od kilku lat choc wcześniej nie wiedziałam jak to się nazywa. Ostatnio ludzie z oklolicy juz zdążyli się przyzwyczaioc się do mojego wyglądu, czasami jeszcze ktoś obelgę rzuci, ale ja to olewam. Ubieram się tak jak lubię, zachowuję się tak jak chcę( oczywiście są granice). Przyznam się wam do jednego dzięki gotykowi poprawiła mi się bardzo samoocena, teraz uważam, że jestem ładna. Pamiętajcie wszystko co ORYGINALNE jest lepsze:)

MysticMoon: Cóż, wydaje mi się, że określenie "za wesoła" nie skreśla nikogo z przynalezności do gotyckiej subkultury i z pewnością, nie jest zaleznością w stosunku do jego prawdzwości. Nie ma tu żadnych zasad, które dyktowałyby jakie elementy są dopuszczalne, a jakich nalezy się wystrzegać (oprócz, oczywiscie, naturalnych wartosci, które kazdego obowiązują). A więc absolutnie się nie zgadzam, że nasza wesołość świadczy o naszej nieprawdziwości w jakiejkolwiek grupie kulturowej, tak jak i wiele innych cech, które są w taki sposob "porządkowane",i obecne w stereotypowych wyobrazeniach. Natomiast zgadzam się, że oryginalność jest (a raczej powinna być) ceniona i podziwiana, a osoba oryginalna jest, z pewnością, osobą wyjątkową o nietuzinkowym usposobieniu. Pozdrawiam serdecznie:)

Ostatnio przechodzę dziwny etap w moim życiu( pewnie dlatego, że jetsem dziwna). Przez ostatnie dni musiałam zrezygnowac z noszenia spódnic bo ciągle pada deszcz:(. Bynajmniej zaczęłam od jakiegoś czasu rozwijac swoją dosyc dziwną pasję.

co to za dziwna pasja Mystic?

W przyszłości chcę zostac doktorem antropologii sądowej( długa droga jeszcze przede mną), będę badac ludzkie szczątki w prosektorium. Jest to dosyc ciekawa robota, ale trochę obrzydliwa, jednak to mnie nie odrzuca tylko fascynuje.

heh niesamowita sprawa :) i tak cholernie pasujaca do klimatu :) ja studiuje terapie naturalne ze szczegolnym uwzglednieniem aromaterapii - zamierzam praktykowac w hospicjum i tez ludzie sie na mnie dziwnie patrza, ze z umierajacymi... a mnie fascynuje sam proces :) wiec rozumiem, ze Ciebie moze fascynowac to, co juz po :) pozdrawiam bardzo

sama jestem tak zwaną " gothic girl" i uważam że to co autor napisal o gotyckich dziewczynach to jest tylko pewien stereotyp. tak naprawde gothki roznia sie od reszty dziewczyn tym ze lubia inną muzyke, lubią inne, mniej modne ubrania, sa czesto rozpoetyzowane i wrazliwe.

Ja nie jestem wrażliwa, lubię tzw. czarny humor, ale pisac to piszę dużo i oczywiście wyglądam inaczej niż pospolite dziewczyny

wyglad swiadczy o wnetrzu i to jak...ale nie chce mi sie o tym rozpisywac, bo got i tak wie o czym mowie, a nie-got i tak nie zrozumie :)

Kto ogląda Agentów NCIS, jest tam taka postac laboratka Abby matko jakie ona ma zarąbiste ciuchy, aktorka stylowana jest chyba na cybrgota.( marzę miec choc trochę takich ubrań)

Uwielbiam ten styl.Podziwiam dziewczyny,które są na tyle odważne i nie boją się wyróżniać.Każdy z nas ma swój styl...Ci którzy krytykują gotycką modę tak naprawdę chyba nic o niej nie wiedzą.może lepiej jak zaczną komentować te wszystkie różowe panienki!!!Ludzie trochę więcej tolerancji!!!Przechodząc obok ghotki od razu ją osądzacie a nikt nie zastanawia się nad tym jaka ona jest.To nie tylko ciuchy ale także osoba!Tak się składa że pod tym stylem kryją się tez uczucia.Ci ludzie wyrażają siebie. Spróbujcie to zrozumieć i uszanować, może przekonacie się że goci to na prawdę fajni ludzie.A wy dziewczyny nie dajcie się złamać jakimś kretynom i dalej pokazujcie światu że istnieją jeszcze naprawdę piękne dziewczyny!!!

to złe zło ! tępić to

Ja tam nic nie mam do gotyckich dziewczyn, w sumie to one czasem fajnie wyglądają.

Tylko że ich ubrania są niewygodne. Czasami zdarzało mi się tak ubrać. Zastanawiam się jak ja wytrzymywałam w tych ciuchach. Ale za dużo pracy przy tym, wszystko musi być perfekcyjnie dopracowane, itd, nie, to nie dla mnie. Najgorsze są komentarze ludzi, wszechobecny nietakt, eeeech... A więc teraz zmieniłam styl. Glany zostały, czarne ubrania i długie płaszcze też- nie używam już tylko kiecek- spodnie są lepsze. Mam obcięte włosy, twarz nadal jest blada i makijaż też bardzo mocny- i mimo że wyglądam już trochę "normalniej" to ludzie i tak się gapią. Nie wiem co oni w tym dziwnego widzą. Może mój styl już nie jest gotycki, ale i tak się okropnie lampią, szczególnie te wstrętne różowe landryny. Naprawdę, ubranie nie liczy się tak bardzo, charakter jest ważniejszy...

Tylko że ich ubrania są niewygodne. Czasami zdarzało mi się tak ubrać. Zastanawiam się jak ja wytrzymywałam w tych ciuchach. Ale za dużo pracy przy tym, wszystko musi być perfekcyjnie dopracowane, itd, nie, to nie dla mnie. Najgorsze są komentarze ludzi, wszechobecny nietakt, eeeech... A więc teraz zmieniłam styl. Glany zostały, czarne ubrania i długie płaszcze też- nie używam już tylko kiecek- spodnie są lepsze. Mam obcięte włosy, twarz nadal jest blada i makijaż też bardzo mocny- i mimo że wyglądam już trochę "normalniej" to ludzie i tak się gapią. Nie wiem co oni w tym dziwnego widzą. Może mój styl już nie jest gotycki, ale i tak się okropnie lampią, szczególnie te wstrętne różowe landryny. Naprawdę, ubranie nie liczy się tak bardzo, charakter jest ważniejszy...

PATRIOTA...to do ciebie!!!JESTEŚ KOLEJNYM PRZYKŁADEM LUDZI ULEGAJĄCYM STEREOTYPOM!!! Dziś nadszedł kolejny dzień w którym wybawieniem stała się muzyka...Czuje się jak czarna dama, pocharatana nożem po której spływają strugi krwi...błądząca po otchłani żalu i cierpienia.Niedawno znów zobaczyłam czerwone ścieżki mojego życia...mam dość widoku łez spływających i zalewających krwawiące serce...patrzenia na czerń nieba obleganego przez gwiazdy we mgle...Chce już aby moja udręka się skończyła,a nawet nie mogę utrzymać łez...ciernie przeszywają mnie każdego dnia,ilekoć razy się budzę...

diewczyny...czytałam jeszce teraz to co pisałyście o mkijażu...DORADŹCIE...mam niebieskie oczy i niestety nie każdy kolor mi pasuje...chce je ładnie podkreślić i raczej ciemnymi kolorami...jeśli macie jakieś pomysły to piszcie bo ja juz mam dosc eksperymentowania z kosmetykami

ja chodze ubrana jak gotka ale nie slucham gotyku (bo za slaby^^) . podoba mi sie ten styl, bo nawiazuje do ubiorow wiktorianskich i sredniowiecznych a ja mam jazdy na zabytkowe suknie. moze i sa niewygodne ale to kwestia przezwyczajenia. a moj sposob na noszenie pieknych i orginalnych (niekoniecznie gotyckich) szmat? wziac igle i nici i nauczyc sie szyc. pozdrawiam.

ABY TAK NAPRAWDE WYROBIC SOBIE ZDANIE NA TEMAT GOTYCKICH TUDZIEZ BLACKOWYCH LASECZEK ZAPRASZAM NA CASTLE PARTY DO BOLKOWA TU MOZNA ZEBRAC CIEKAWY MATERIAL DO BADAN 88 ADLER

Slucham i odczuwam gotycką muzykę. Jest jak moja dusza. Kiedyś nawet do pracy ubieralam się choć z akcentem gotyckim. Trochę od tego odeszlam. Dlaczego? Chyba zbyt mrocznie zrobilo się w mojej duszy tak w ogole, żeby ubiorem to jeszcze nasilać. Ale na zloty, imprezy gotyckie przywdziewam moje, ukochane szaty.

sama jestem stereotypem takiej dziewczyny, ostatnio dziewczyny z mojej sql powiedzialy ze chca wygldac tak jak ja...gotycko, tajemniczo i pieknie, faceci to u mnie kochaja:)

czarna 18...milo slyszec......no ja napewno tez bym cie bardzo polibial bo chetnie bym poznal typowo gothke.....moze jakies namiary??????moje gg to 3587945

A ja mam mhrok w zadku.

ja slucham muzyki gotyckiej i ubieram sie jak gotka.To nie prawda ze gotki smierdza.Sa takie same jak ludzie.myja sie.nosze czarny makijaz i to czarny i paznokcie maluje.Nie mam zamiaru farbowac sie ani malowac ust na czarno.Glany oczywiscie nosze.

Jestem gotka.tylko nie maluje ust na carno ani nie mam zamiaru sie farbowac.Zostanee przy swoim naturalnym kolorze.Ubieram sie na czarno i to mi nie przeszkadza.Muzyka jest piekna.Styl jest boski