Co myślicie o gotyckich dziewczynach ?

Ja tylko sprostuję na temat Sophie, bo pewnie o to Ci chodzi - ją zabili dresiarze, tego dnia ani ona, ani jej chłopak nie byli ubrani "gotycko" (zeznania chłopaka). Najpierw normalnie rozmawiali z tymi ludźmi zanim pijanemu gówniarzowi coś odbiło i zaatakował tego chłopaka. Sophie zginęła bo go zasłoniła. To mógł być każdy bo te dzieciaki piły od południa, a to był środek nocy. I też nie zgodzę się, że subkultury walczą. Może w wieku gimnazjalnym, ale nie dorośli ludzie! Wszyscy chodzimy w te same miejsca właściwie, jak w takich warunkach ludzie mieliby się sobie do gardeł rzucać o subkulturę jak to jest w praktyce jedno i to samo. Przecież to żałośnie śmieszne. Jak to sobie wyobrażasz, spotyka się dorosły facet "metal" i dorosły facet "got" i zaczynają się kłócić?

z tą subkulturą alternatywną też nie masz racji - w UK np. to ogólne określenie wszystkich tego typu subkultur, głównie dlatego, że mało ktoś bawi się w te podziały.

Tak, chodziło mi o Sophie, ale były też inne, mniej głośne przypadki. Po drugie, nie widzę nic dziwnego nie tylko w kłótniach dorosłych przedstawicieli różnych subkultur, ale i w bójkach, choć sam jestem po trzydziestce, bo kiedyś to była norma, tylko że nie wśród trzydziestoparolatków, a dwudziestoparolatków.;)

dla mnie to jest dziwne, może dlatego, że nigdy czegoś takiego nie widziałam? Niby o co mieliby się kłócić? Każdy ma prawo do własnych upodobań. Ludzie wyrastają z takiej głupoty, stają się bardziej tolerancyjni. Młode pokolenie też jest w większości pokojowo nastawione. O tych innych przypadkach jakoś nie słyszałam, a mieszkam w UK od lat. Poza tym to, że ktoś zginął nie znaczy, że zginął za wygląd. Sporo osób umiera w napadach, większość z nich to zupełnie "normalnie" wyglądające osoby.

I dalej myślę, że takie bójki to norma, ale nie w subkulturze tylko w konkretnym środowisku gdzie przemoc jest na porządku dziennym. Ludzie z marginesu społecznego, tacy którzy od dziecka byli świadkami agresji później sami są agresywni i wszystko jest dobrym powodem do bójki, ale nie wmawiaj nikomu, że to normalne! Normalni ludzie się tak nie zachowują.

w górę

up

jest tu ktoś?

Jest, jest. W ciągu ostatnich paru dni próbowałam się wypowiedzieć, ale mi nie zaakceptowało. Ech...

kafeteria jak zawsze niezawodna...

to co tam u Ciebie słychać?

A nic ciekawego. Standardowo przeglądam ten temat, ewentualnie użalam się nad swoim losem.

Oj, a co się stało?

Zwyczajnie przegrałam życie. Tyle starań o to, by było lepsze, poszło na marne.

nie przesadzaj, na pewno nie jest tak źle. Ile masz lat?

O, widze, że pan radykalny oldschoolowy metalowiec z lat 80 walczy. Fajnie sie to czyta nawet, ktoś jest bardziej oderwany od rzeczywistości niż ja :)

Ale dość o mnie.

Jak chcesz, ale jakbyś miała ochotę pogadać to śmiało pisz. xxx Cześć Kasia.

Cześć. Jeżdzę na woodstock, taplam sie w błotku u komucha owsiaka(nie taplam sie, tak jak 99% uczestników tego festiwalu, ale przecież ten festiwal polega na taplaniu sie w błocie, każdy to wie, zwłaszcza tacy radykalni oldschoolowcy specjaliści od subkultur), jestem więc młodzieża alternatywną Ale cos jest nie tak, nie słucham zespołów takich jak Happysad, Coma, Hunter, Włochaty, Podżama Porno, Strachy Na Lachy, Green Day, Blink 182, 30 Seconds To Mars :( To kim ja jestem? :(

z tego co wiem to właściwie mało kto "tapla się" w błocie, z kim nie rozmawiam to nie chodzą do błotnej sadzawki.

Ja tez nigdy nie byłam w błocie, a byłam 5 razy na woodstocku. Szczerze mówiąc to chyba najmniej wazny element tego bogatego w wrażenia festiwalu, a przedstawia sie te taplanie jako jakieś główne zajęcie uczestników. Temat nie jest o woodstocku, ale te rewelacje Wojownika Czystości Metalu o bójkach gotów z metalami i inne mnie rozbawiły i musiałam to jakoś skomentowac. Mam wrażenie że ten koleś z domu nie wychodził od 20 lat, a wiedze o świecie czerpie z własnych wyobrazeń i dziwnych stron w internecie. :-o

Ok. A co do przemocy, to nie ogarniam, jak można kogoś tak pobić bez powodu, niezależnie od tego, czy ubrał się oryginalnie, czy jak szary obywatel tego kraju.

Kasia - albo nie pogodził się z tym, że czasy się zmieniły i ludzie już nie podchodzą do muzyki jak kibole do footballu. Nie wiem jak można chwalić festiwal jako "prawdziwy metalowy" i jednocześnie, w tym samym poście, opowiadać o tym, ze zostałabym pobita gdybym na ten festiwal pojechała. Większość metali to normalni, spokojni ludzie, a on starał się mi wmówić, że to banda psychopatów wdających się w bójki! I te teksty o tym czym jest subkultura gotycka...wykłócanie się z gotką o gotyk, dobre sobie... Tak przy okazji - Moor z tej strony.

strange - a ty spotkałaś się kiedyś z tym, że ktoś chciał Cię skrzywdzić za wygląd?

up

Bo ja wiem, czy skrzywdzić...Ludzie wiele razy dawali mi do zrozumienia, że nie podoba im się, że ciągle w czarnych ciuchach chodzę. Za to ileś tam lat temu, w gimnazjum, byłam gnębiona przez sporo osób ze szkoły, ale to z innych powodów...

właśnie miałam temat podbić :D mnie też nikt specjalnie nie męczył o wygląd (może ktoś czasem palcem pokaże), ale nikt pobić mnie nie próbował :D

No ale jakby dany osobnik zabił nam kogoś bliskiego czy podpalił dom, to pobicie go byłoby jeszcze jakoś uzasadnione. No tak, wytykanie palcami, to standard. Chociaż w sumie ja mieszkam na wsi i ludzie nie zwracają na mnie teraz uwagi, no może matka się czepia. Ale dość "normalnie" teraz wyglądam i nigdy nie byłam jakąś gotką czy metalówą.

ja się ubieram i tak i tak więc nawet mnie to nie dziwi, o ile ludzie mnie nie zaczepiają to mam to gdzieś

No i dobrze, nie ma się co przejmować :)