TERMIN SIERPIEŃ 2005

Carla dobrze że dalaś znak życia pozdrawiamy i też tęsknimy

O Carluniu!!!! Masz buziaka za te kilka słów. Już też się zaczynałam martwić o Was! Dziewczyny! Musimy więcej i częściej pisać, przede wszystkim częściej, bo dziś, stwierdziłam....o grozo...,że temat \"grzybica pochwy\" jest od naszego bardziej popularny!!!! A były czasy, gdy nie znikał nasz topic z pierwszej strony \"polecanych\". U nas pewna stabilizacja, Mati już nie tylko chodzi, on w zasadzie biega!!! To niesamowite, w jakim odbywa się tempie rozwój dzidziusiów. Jednego dnia czegoś spróbują a już dwa dni później robią to już tak sprawnie, jakby umiały to od zawsze!!! Fionka! U nas było identycznie, Mati najpierw nauczył się chodzić przy meblach a dopiero potem raczkować. Zresztą on wstawał sam w łóżeczku zanim nauczył się siadać (bo siedzieć umiał ale siadać jeszcze nie). Raczkował przez miesiąc a przy meblach zaczął się puszczać. Jakoś trzy tygodnie temu zrobił sam pierwszy dystans ode mnie do taty a teraz już w zasadzie nie raczkuje. Aniu! Jak miło, że do nas zajrzałaś. Buziaki dla Ciebie i dzidziusia!!! Gruby Misiu! Niech choroba ucieka precz spod Waszych strzech!!! Domagam się spaceru i widzenia z juniorem!!! Zdrowiejcie Kochani szybciutko!!! Mamo Natalki, jaki piękny opis!!! Cóż, mogę tylko napisać - będzie jeszcze trudniej....ilość siniaków drastycznie się zwiększa, gdy dzidziuś eksploruje świat solo, hihihihi i naprawdę nie sposób zapobiec wszystkim tym wypadkom, upadkom, podknięciom. Oby Bozia miała nas w opiece przez ten, niezwykle uroczy ale trudny czas. Też Przyszła Mamo! Nareszcie!!! Tak się cieszę, że zdecydowałaś się jednak na pomoc opiekunki!! Trochę Cię odciąży a i Natalce dobrze zrobi jakieś urozmaicenie, choć wiadomo, u Mamusi najlepiej, to dla szczęścia Was obu, każda powinna mieć troszkę swobody. Lęk separacyjny opanujecie, szybciej niż przypuszczasz!!! Prawda jest taka, że podobne zmiany gorzej znoszą Mamusie niż dzieci! Wiem, łatwo mi pisać, nie jestem na Twoim miejscu a w opiece nad Matim w pełni uczestniczy mąż od urodzenia Matiego robi przy nim wszystko i bez problemu zostają sami a także od pierwszych miesięcy pomaga nam Mama. Dzięki temu Mati wprawdzie potrafi ujawniać, iż jestem mu niezbędna, ale lękiem separacyjnym to to nie jest. Całuję Was wszytskie, Kochane moje!!!!

Witam dzis juz duzo nie napisze,ale tak w skrocie skrobne,bo spac mi sie bardzo chce a tylko ja jedyna w domku jescze nie spie dzionek był spokojny katarek nadal sie utrzymuje ale bylismy 10minut na spacerku pooddychac swiezym powietrzem pokłuciłam sie z moim m a to bardzo niedobrze bo wtedy moje serce robi mi psikusy i zaczynam myslec o rzeczach ktorych mezatce nie przystoi dobra uciekam nie bede wam głowy głupotami zawracac 6bieganko wiec mykam lulu pa pa

Witam nocką! Kurde przeczytałam opis rozwoju Adrianka - że już chodzi, je tyle rzeczy, sam się bawi tak długo.....no pozazdrościć tylko:) A Jula bezzębna, nie chodzi, nie raczkuje praktycznie....ehhh... Nie narzekam oczywiście, wiem, że każde dziecko rozwija się we własnym tempie....ale już bym tak chciała, żeby coś się ruszyło w jej motoryce dużej...Za to od kilku dni cały czas bredzi coś po swojemu pod nosem hehe np.: \"tiako-tiako\" \"atiatato\" \"gietegiete\" i wiele innych, których nie potrafię przytoczyć:D Spóźnione ki dla Wojtusia oraz imieninowe dla Fionki Dobrej nocki

Witam:) Wstawać śpiochy na kawunię:)stawiam taką duuuużżżżąąąąąąą:D Carla dobrze że dałaś znak:) Byliśmy parę dni u moich rodziców a że Adi zawsze wymyśli tam coś nowego to się rozgdał i cały czas nawijał mama mama a tak wcześniej mama to było bardzo mało może z dwa razy;)wolał tata baba dada i innea teraz tylko mama i nic innego:) chodzenie koło mebli opanowane i próbuje się puszczać już udało mu się kawałek puścić i przejść od ławy do kanapy:)i tak się śmieje że jak on się trzyma aby tylko tyci tyci na płasko :)np.stanie koło balkonu i stoi oparty o szybe:) teraz wymyślił sobie że do swojej żyrafy nie będzie wrzucał klocków aby grało tylko włoży tam rękę i też gra:D:D[Ela ty wiesz o jaką żyrafę chodzi:)] Fiona mojemu małemu też nieraz uda się coś podjeśc takieo jak kawałekrybki czy mielonego;)jak on wystawia ręce żeby mu dać jak my jemy no to o nie dam:) Jak jechaliśmy do moich rodziców to kupiłam mu jedzenie w słoiczku z gerbera bo mówię że zanim dojedziemy to nie będe mu tam robić za nic nie chciał tego jeść musiałam dodać ziemniaczki do tego i tym sposobem troszkę zjadł.... Nadal mamy trochę kłopoty że budzi się z płaczem:(rany nie wiem od czego to jest:( co kupujecie dla swoich pociech na Dzień Dziecka???? piszcie:) jutro mój mężuś do szpitala idzie buuuuuu:(tez wybrali mu dzień:(ale może dobrze wreszcie trochę podleczą i zrobią te testy bo alergia to coś strasznego normalnie koszmar:( dobra uciekam narazie zajrzę wieczorem bo już do mnie mały doszedł i mi przeszkadza :)idę się kąpać:)

DominisiaKrzysiu.........13.07...18.01.....76cm.........8300 NesiaMateuszek..........20.07...21.05.....78cm.........11620 Aniia69x2Adrianek.......26.07...21.02.....67cm.........7000 Iwka26Adrianek.........30.07...13.03......75cm.........8000 Karin2005Oliwia Wiki ....2.08...02.09......60 cm........4800 Mama Natalki Natalka...06.10...30.11.....................7020 PuzaMarlenka.............07.08................72............9100 CarlaaDustin Alex........08.08...08.03......69 cm........8060 RikaLena................. .09.08...09.09......59cm.........4800 ArkadiaNadia ............11.08...11.01......................9000 SkyePaulinka.............12.08...02.12.......72cm.........8300 IsiaWeronika.............12.08...04.05......................8700 TPMamaNatalia..........12.08 ...29.12...... 70cm.........9400 KarolkaPartyk...........14.08...................................... DalkaUrszulka...........15.08...19.01........57cm.........6700 AsiawrocOla.............15.08... 23.05.......71cm.........8950 Ewca22Majeczka.......18.08...................................... NiuninkaNina ............20.08...6.03........67 cm.........6870 PszczolaTobiasz........22.08...14.02........71cm.........8115 sisi1111Julka............24.08...22.05........75cm........10,8kg Ela79Michalek...........25.08...18.01.......70cm..........8440 Julianka80Jaśminka....26.08...30.11......p70cm.........9430 Fiona79Tymoteusz.....28.08...03.03............cm........8400 Gruby misWojtek.......29.08...22.02........69cm.........7000 Mama Natalki Natalka..06.10...03.06.......71cm..........9000

ZOBACZ KONIECZNIE nasze maluchy w bobasach www.dustin.bobasy.pl www.20ewcia.bobasy.pl www.isia23.bobasy.pl www.iwka26.bobasy.pl www.jasminek.bobasy.pl www.krzysiaczek.bobasy.pl www.matinesi.bobasy.pl www.michalko.bobasy.pl www.nasze-malenstwo.prv.pl www.nataliajaworska.bobasy.pl www.niuninka.bobasy.pl www.olenka2005.bobasy.pl www.puza.bobasy.pl www.ulcia.bobasy.pl www.skye1981.bobasy.pl www.tymek.bobasy.pl www.yarucha.bobasy.pl

Elou :) Witamy w brzydki pochmurny ranek. Ciągle pada i pada. Dzieciaki lekko podziębione przez tą pogode. Uliś kombinuje jak może coby zrobić żeby chodzić. Teraz jak ją postawie to krąży wokół pufki. Wczoraj u mojej siostry złapałą się jeździka za kierownice i oparcie i poszła na pokój :). Mała rzecz a cieszy :). Psiulek mnie już dobija. Siedzimy u teściów i oni też mają psa. Te nasze małe wredne cały czas zaczepia tamtego i prawie sie gryzą. Z dnia na dzień jest bardziej wredna i nieusłuchana. Ja nie chcę psa. Carlaa wredoto dobrze że napisałaś, bo listy gończe szły. Fionko zaległe życzonka imieniowe. No i zaległe życzonka dla Wojtusia i Adrianka. Czas na kubeł kawy i jakieś śniadanko :)

witam kubek kawki własnie spijam,ale dzisiaj to by sie lepiej jakas herbatka z cytrynka i miodzikiem przydała,grypa mnie łapie łamie mi kosci ,katar jest kaszel jest ino tempy brak i całe szczescie bo dzis duzo spraw czeka na swoje załatwienie Krzysiaczek spał dzis bardzo spokojnie,katar nadal go nie opuszxcza,chodzi juz po całym domu tylko ma jeszcze takie wachania i wtedy traci rownowage i bummmm na pupke lub skik do przodu na raczki i raczkuje,a madrala sie zrobił z niego niesamowity,i nawet wie czego chce ;)) uciekam bo zaraz wyjezdzamy do urzedow pa pa

sisi, Twoja Julka jest jak siostra bliźniaczka Wojtusia :) on też bezzębny i chodzeniem nie zainteresowany... dziewczynki znalazły prezenty na jutro! krzysztofa ledwo odgoniłam od klocków... :p czekamy na kuriera, co ma przywieźć jeszcze jeden prezent, pytałaś Iwko, co dostaną nasze dzieci... http://www.allegro.pl/item106525312_mamtu_nowy_chodzik_jezdzik_fisher_price_2_w_1_.html dla Wojtusia, by ułatwić mu ruszenie w świat!

Gruby Misiu! Ale suuuuper ten jeździko-chodzik :)

czesc wszystkim Ciesze śie że topik ożył Fionko-fajnie że jesteś!!!!!!!!! Sissi cmok Mamo Natalki cmok Iwka mały nasz też otwiera klapkę od zyrafy ,wkłada rączkę do środka i naciska melodyjke (mialam Ci juz kiedyś o tym napisać) Poza tym już bardzo prezyzyjnie chwyta malutkie rzeczy,wkłada paluszki do otworków i kręci tarczą telefoniczną. Jak pytam gdzie piesek to często zerka juz w jego stronę,czasem weżmie do rączki (pluszak) Kiedyś robił kosi-kossi teraz przestal,daje czesć uczymy robić papa-ze srednim skutkiem. U nas raczkowanie i stawiane przy czym sie da.....łapie go niemal w locie bo male mamy male mieszkanko i trzeba uważać. Tak wiec superowy pomysl na prezent grubego misia u nas nie wypali, kupimy zwykłe grające pianinko dla dzieci- ot poprostu. Czy wasze dzieci piły lub piją bebilon niskolaktozowy? maly nasz ma nietolwerancje latozy w dalszym ciagu,stąd być może te nasze koszmary nocne i wprowadzamy nowe mleko- właśnie Bebilon www.michalko.synek.pl www.michalko.bobasy.pl

hej dziewczyny:) sorry za przerwy w nadawaniu, ale statnimi czasy jestem fuckin\' busy... czytam was trochę, więc z grubsza wiem, co u was słychać:) skye naprawiaj kompa i wracaj do nas:) buziaki dla paulinki:) niuninko wózek się spisuje rewelacyjnie:) jaki kolor wybraliście dla ninki?? jaśmina ma różowy:P puza miło cię tu w przelocie czsem \"czytnąć\":D iwka co u mojego zięcia słychać??;) misiu pisz jak tam maluchy... bardzo mi przykro, że twoje \"przedszkole\" zaniemogło:( jeździk super, myślałam o takim dla jaśminy:) ireno ty mnie zabijesz, ale cóż...:P pszczoło jeszcze raz gratuluję ci genialnej ankiety:D nesiu dzięki za wszystkie trzymania kciuków;) jeszcze 12.06. koło 11, poproszę:D tpm ile macie ząbków? u nas cztery górne idą równocześnie:o sisi im później wyjdą ząbki, tym będą zdrowsze, więc nic się nie matw:) fionka:P babiszonie, czym to dzicko karmisz??? może jeszcze to wszystko sosem chilli podlewasz, a na popitkę browarek;) aniu gratuluję pięknego ślubu:) z twojego opisu wynika, że adi to naprawdę super brzdąc:) elu proszę mnie pejczem nie obijać:P dalka:) ja na szczęście się pozbywam parówki, bo już z nią na głowę dostaję, podziwiam, że wzięłaś sobie jeszcze na głowę pieska... carla a z tobą wstręciuchu, to sobie pogadam:P u nas słychać: \"nie\", \"ja\", \"hej\", \"eja\" i \"ama\" (można powiedzieć, że to wstęp do mama:P ) mała wczoraj w przychodni się popisała... od lekarza wychodzi jakaś babcinka i mówi do lali: \"zrób mi papa\", a jaśmina na to, z całą powagą \"nie!\" :D:D:D:D:D poza tym dziś idziemy do innego gastroenterologa z nadzieją na lepsze prognozy dla małej:(:(:( trzymajcie za nas kciuki.... do miłego narty j.

Hej Dziołszki :) Komputer naprawiony dzięki mojemu kochanemu Męzowi:) dziś Paulinka dostała na dzień dziecka krzesełko do karmienia :) nawet fajne, tylko ona już się w nim wygina tak, że za niedługo razem z nim poleci na podłogę:) jeśli chodzi o nasze postępy to Paulinka stoi w łóżeczku i nigdzie indziej:) i raczkuje jak szalona, nie potrafię za nią nadążyć. Wiec SISI nie martw się i ciesz tym, że nie ganiasz jeszcze małej po całym domu. Mam kuzynkę, która ma córkę z 26 sierpnia i mała nie siada, nie raczkuje, nic, lekarz twierdzi, że wszystko w normie więc relax, don\'t worry :P No jabiegnę, bo paulinka włąsnie podarła rajstopki (hetero baba) co prawda były cieniutkie i znoszone ale ma siłę mały rozbójnik. To na razie Juleczko Isiu Carla Elu Nesiu Gbury Misiu TPM Pszczółko Domininiu Sisi Dalka i wszystkim

Widzę że wszyscy zauważyli moje pytanie...

zauważyli, ale ja nie gotuję :( jedyny \"dudyń\" jaki potrafię zrobić, to taki w kubku, dla Toni... a nie jest to jedzenie dla niemowląt...

hello ja znowu przelotem:p chyba minęłam się z powołaniem pilota:p :D Irenko, mleko, można dodać też sok,żółtko, wszystko zagotować i zaklepać mąką ziemniaczaną, chyba coś z tego wyjdzie;) mam nadzieję, ze budyń:o Marlena jest teraz na etapie słuchania muzyki i dana dana, zgina kolanka i tancuje na całego;) cudownie to wygląda Ja po pracy odgrzewam obiad i wykorzystuję, ze dzieciaczki akurat bawią się klockami:) Samych słodkości w Dniu Dziecka wszystkim szkrabom Niech zawsze uśmiech towarzyszy Wam na buzi

siedzą sobie dziewczynki cichutko w swoim pokoiku i bawią się nowymi klockami... nagle słyszę pełne zadowolenia sapnięcie Toni: \"udało\" a za chwilę jeszcze bardziej triumfalne: \"udało sepsuć\" :D

Sisi, Gruby Misiu no to mamy trojaczki, Nina bezzebna, tez nie raczkuje, w lozeczku sama nie wstaje, za to w chodziku zasuwa, pokazuje \"jakie dobre\" klepiac sie po brzuszku, kiwa \"papa\", teraz demoluje pokoj, obrywa liscie z kwiatow, sciaga z polek wazne papiery tatusia... Na Dz. Dziecka dostanie klocki z Fisher Price takie, gdzie mozna cos otwierac, przesuwac, wciskac itp oraz piramide z krazkow, kupilismy jej tez wczoraj krzeselko, trzeba tylko zlozyc. Gruby Misiu, jezdzik superowy!!!!!!!!!!!!!!!!!! Julka, nasz wozek jest popielato -blekitny. musze konczyc, cora wzywa

Cześć przypomniało sie mojemu synkowi jak sie bije brawo brawo -haha....i tańczy gdy tylko ma okazję, całym ciałem podryguje przy muzyce,reklamach- taki widok cieszy oko-Puza ma rację. Powrocił wlaśnie mó mąż po dwócch dniach pracy .... O ile dobrze pamiętam to Dastinek Carlii ma taki chodzik jezdzik- Pora na kąpiel papa

Cześć przypomniało sie mojemu synkowi jak sie bije brawo brawo -haha....i tańczy gdy tylko ma okazję, całym ciałem podryguje przy muzyce,reklamach- taki widok cieszy oko-Puza ma rację. Powrocił wlaśnie mó mąż po dwócch dniach pracy .... O ile dobrze pamiętam to Dastinek Carlii ma taki chodzik jezdzik- Pora na kąpiel papa

witam:) Właśie wróciłam z pracy:) Gruby misiu fajny jeżdzik:) Julia zięć ma się dobrze zrobił się ostatnio mała przytulanką:) Adi robi już papapapa także tanczy tylko jak usłyszy muzykę a nawet wczoraj na złość mężowi wyłańczał telewizor ...na meczu:)Robert nie mógł sobie pożądnie oglądać:) jutro napszę teraz uciekam spać:) dobranoc

cześć dziewczyny .Mój synek miał się urodzić 22sierpnia2005 w dniu którym zmarła moja babcia ale smykowi się nie śpieszyło i przyszedł na świat 15września. właśnie przed chwilą oderwał mnie od kompa bo zachciało mu się cycusia. jest bardzo kochanym dzieckiem ale bardzo ruchliwym-dzisiaj przydreptał do kuchni i powyciągał mi garki z szafki. banalne ale to świadczy o tym ze robi się coraz bardziej samodzielny. ide spać bo za 2godz znowu pobódka, ale to nic uwilbiam go karmić,ta niesamowita więż wynagradza nocne wstawanie. jutro znow tu zajże.

cześć czesc gumijagodo-witamy zostań z nami Dzień doberek-dzis po 6 godzinach pełnego snu zapraszam na kawę Po raz pierwszy nasze pociechy bedą obchodziły Dzień Dziecka- Serdeczności dla Wszystkich pociech i ich rodzin

[kwiat} dla Naszych dzieci

Witam:) Ja już też na nogach...mężusia odprawiłam do szpitala buuuuuuuu:(już tęsknię:( Ela kawusia z miłą chęcią:) gumijagoda witamynapisz coś o swoim synku i zostań z nami:) Dla wszystkich dzieciaczków

i ja mam chwilkę na kawę... :) miłego dnia dziecka i dzieciom, i rodzicom! :)

dzień dobry wszystkim. dziękuję za powitanie. odprawiłam córke Julię 5lat do przedszkola i mam teraz czas dla mojego synka BARTUSIA. Miedzyczasie pcopijam kawusie i spoglądam na mojego rozrabikę, skąd on ma tyle energii? chętnie bym posiedziała przed kompem i napisała więcej ale narazie muszę zająć się domowymi obowiązkami. to narazie

Witamy :) Witam nową mamusię i Bartusia :) Dzieciaczki dziś wasze święto, więc ......... rozrabiajcie ile możecie, nie dajcie odpoczynku rodzicomniech ganiają za wami po całym domu. Dziś możecie robić wszystko ;). Moje bejbe chyba wie, że dziś dzień dziecka, bo rozrabia od rana :). W sumie dała się wyspać, bo wstałyśmy o 9.30. Sukcessss :). Wczoraj zrobiła sobie chyba wigilie święta, bo o 22.00 jeszcze w butach po domu śmigała, teściowa ją za ręce prowadzała i ganiały Dawida :). Po 23.00 już w łóżku leżała, ale i tak zamiast spać próbowałą uciec mi z łóżka :). Młody uciekł z ciocią do Szczecina na dzień dziecka. Ja nie moge jechać bo bym musiała wlec się autobusem z wózkiem i psem :). Chciałam jeszcze powiedzieć, że już nie mamy domu ;). W poniedziałek babcia była podpisać u notariusza papiery i mieszkanie jest już tego co od nas kupuje :). Teraz my będziemy z tamtymi podpisywać i już zostanie czekanie na przeprowadzkę. Jeszcze przed całym tym haosem czeka nas wesele kuzyna i wyjazd w góry zaraz po weselu. Moje bejbe pierwszy raz będzie hasać po wierchach, choć nizkich, bo na czechach, ale będzie :). No dobra dosyć pisania :) Odzywać się laski :) dla Wszystkich dzieci :), bo jakby nie patrzeć my też dzieci dla kogoś ;)

Ja na chwilkę...chciałam zapowiedzieć, ze mogę zniknąć lada dzień, bo sprzedaliśmy kompa:( W tamtym roku znikłam w lipcu, teraz szybciej...Chyba że staruszek komp pociągnie neta (wątpliwe), to sie pojawię. Nie liczcie jednak na to, Wasz ból bedzie wtedy mniejszy:P Ze szczególnymi ukłonami w stronę Julii, Carlii i Irenki