Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła mama

TERMIN SIERPIEŃ 2005

Polecane posty

Co to piosenka Jakuba???? my załatwiamy potrzeby na dworze, bo nie chce wprowadzac natalce chaosu raz mowiac \"wołaj\", innym \"lej do pieluchy\". Pieludzki na dłuzsze wyjscia zakladamy na wszelki wypadek, ale i tak woła, więc wracamy z suchą. Czasem potrafi nawet wstrzymac. Ale jak już sciagamy to na krociutko. ledwo sciagne i podniose ją to od razu sika i szybko ubieramy :) nie wiem co bedzie jak bedzie zimniej, zobaczymy... moze bedzie trzymac... juz jej to dosyc czesto wychodzi... Nesiu - zdjecia sa sliczne!!!! zjadłabym jakieś dobre ciasto do herbaty... mmmmmmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na kolacje stawiam sałatkę gyrosa, własnoręcznie zrobioną :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kcem sałatki od Kasi-Dalki-❤️ nie ma mnie dizennie od 6.45-16... kto da więcej???,no ale piątki wolne!!! nesiu-michas mi bardzo Mateuszka przypomina..te z jest nad wiek duży i nad wiek rozumny...codizennie kocham go mocniej,opiekunką nadziwic się nie może i mówi ze młody jej humor poprawia jak lata i szuka swego rożka by przytulic ise od snu do niego.. zdrowia dla wszystkich!!! bo my wszyscy w domu chorujemy...dobrze że mąż daleko to się nie zarazi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z dedykacją dla Pszczółki "Ty, Panie tyle czasu masz, mieszkanie w chmurach i błękicie a ja na głowie mnóstwo spraw i na to tylko jedno życie. A skoro wszystko lepiej wiesz, bo patrzysz na nas z lotu ptaka, to powiedz czemu tak mi jest, że czasem tylko siąść i płakać. Ja się nie skarżę na swój los, potulna jestem jak baranek. I tylko mam nadzieję, że...że chyba wiesz, co robisz, Panie. Ile mam grzechów? Któż to wie...a do liczenia nie mam głowy, wszystkie darujesz mi i tak, nie jesteś przecież drobiazgowy.Lecz czemu mnie do raju bram prowadzisz drogą taką krętą? I czemu wciąż doświadczasz tak jak gdybyś chciał uczynić świętą? Nie chcę się skarżyć na swój los, nie prosze więcej, niż dać możesz i ciągle mam nadzieję, że...że chyba wiesz, co robisz, Boże. To życie minie jak zły sen. Jak tragifarsa, komediodramat a gdy się zbudzę westchnę - cóż, to wszystko było chyba...zamiast. Lecz póki co w zamęcie trwam, liczę na palcach lata szare i tylko czasem przemknie myśl, przecież nie jestem tu za kare. Dziś czuję się, jak mrówka gdy czyjś but tratuje jej mrowisko. Czemu mi dałeś wiare w cud a potem odebrałeś wszystko? Ja się nie skarże na swój los choć wiem,jak będzie jutro rano. Tyle powiedzieć chciałam ci zamiast...pacierza na dobranoc."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brenden
Gość ooko kum
ja jesteśta w ciąży to idźta juz spać a nie siedzita na forum i piszeta głupoty, ciężarne takie!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Braxton
witajcie dizs nie idę do pracy to kawe na cafe popijam moje drogie tak dźwigałam i nosiłam moje dizecko ze dorobiłam ise przepukliny pachwinowej-guzek iwelkości śliwki mirabelki przy spoj.łonowym i w pachwinie...bubuub tak się boję, czy tov musi być operowane? Niuninko a co z nina i jej przepukliną? dodam ze cale życie swe pomagłam rodizcom w polu (mam tate rolnika) i rózne rzeczy nosiłam,a dopiero teraz doszlo u mnie od przepukliny bubub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haloo ..... 😘 kawy muszę sie napić kawy ...skończyła mi sie.... dożo rzeczy chce ....a najbardziej to chce mi sie krzyczeć ....na cale gardło... z całego serca i duszy... ściskam Was mocno....ciesze sie ze jesteście !!!!!! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🌻 poczytałam was i nadrobiłam zaległości🌻 Ktoś tu ma ochote na kawe wiec zapraszam nawet ciasto pyszne sie znajdzie bo moja babcia ma dzisiaj imieniny :) Carla jak sie czujesz ty i maleństwo???? Dalka co dzisiaj pichcisz pysznego na obiadek???? Nesiu zdjecia z wakacji bedądla mateuszka naprawde miłym wspomnieniem!!!! Lece obsługiwac gości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cruz
Ninka juz biega bez gipsu. Poczatkowo wogole nie uzywala prawej raczki, dzis juz jest ok. Co do przepukliny, w czwartek operacja :-( Juz sie denerwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lincoln
Niuninka będzie dobrze :) Dominisia gotowałam zupę brokułową :D z błonnikiem ;). Jestem niewyspana a za chwilę na jazdę muszę się wybierać :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haloo.... dla Ninki 😘 Martus ...wszystko bedzie dobrze !!!!! spokojnej soboty Mammulki !!!! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie Niuninko-ja też mam przepuklinę bylam u lekarza,z kręgosłupem tez nie najlepiej... powodzenia i siły podczas zabiegu-operacji Niny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nineczka biedulka!!! Jedno się skończyło drugie zaczyna - napisz nam więcej o tym zabiegu! Wiem tylko, że przepuklina jest bardziej niebezpieczna u chłopców, ale czy to prawdziwe info? Pozdrawiam Was i całuję mocno, życzę dużo odwagi i wytrwałości, napewno wszystko będzie dobrze!!! Elu....a Ty też musisz swoją zoperować? Co mówi lekarz? Carluś, serduszkiem jestem z Tobą! Pszczółko, jesteś ciągle obecna w moich myślach! Przytulam Was mocno dziewczyny i uprzedzam, że mogę trochę zamilknąć, bo właśnie zbliża się termin kolokwium rocznego (1-20 października) a w tym roku materiał mamy straasznie obszerny - taki mini egzamin adwokacki...Już cała jestem w nerwach :( Aaaaa, przypominam, że miałyście ocenić "grubaskowość" Mateuszkową! Proszę o szczere odpowiedzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:):) Nesiu nie załamuj mnie ;)bo jak to będzie gorzej to ja padnę niedługo;) moim zdaniem Mateuszek jest w sam raz nie wygląda aby był grubaskiem :):)zdjęcia świetne:):) Ninko zdrówka❤️ Elu dla Ciebie też zdrówka🌻 Ja teżtroche podziębiona kicham gardło mnie boli:9 zaraziłam sie od M :(:(jeszcze jak narazie Adi się trzyma i mam nadzieje że tak zostanie że nie zdąrzy się zarazić.... Ogólnie u mnie kiepski nastrój pewnie do tego ta pogoda tak robi ....no ale jeszcze tydzień i urlop może choć minimalnie odpocznę;) miłej niedzieli wstawać kawkę stawiam:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haloo Mamulki ....😘 zapraszam na kawusie....i coś ciepłego ... w ta zimna niedziele.... ściskam mocno....❤️ Nesiu ..Mati bardzo fajnie wygląda...ja czasami chciałabym aby Dustin nie był taki drobny bo jest drobny...no to trzymamy kciuki za pozytyw na examie... Nuninko... wszystko będzie dobrze ...!!!!!usciski dla NINY Mamo NATALKI....❤️ Julcia...❤️ Pszczolko... Iwka zdrowka....!!! Misiu .. :) jak malutki ... nie widzialam dawno zdjec...wkleisz cos ???? Elus...dasz rade !!!!!! Isiu tak tak dawno Cie nie bylo...a Gosia obiecala ze bedzie czesciej ... TPM ...jak samopoczucie .... Dalka ... ten link sie nie otwiera :( Dominisiu jak milo znów Cie czytać...napisze tak...czuć muszę sie dobrze !! Puzus... 🌻 sciskam Was ...dzisiaj idziemy zobaczyc ta tu ta ta...dla nie wtajemniczonych to ijo ijo...czyli dzien otwarty w straży pożarnej... ...mam w głowie tysiące myśli i przemyśleń...kolejny dzień...kolejna godzina...zmienia wszystko i nic .... pielęgnuję w niej wszystkie chwile ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry:) Ja już po kawusi, mniam mniam. Właściwie to chciałam się tylko przywitać, idę przygotować lekcje na jutro. Wpadnę wieczorem, Carla w którym tyg. ciąży jesteś? Zdrówka zyczę wszystkim i całuski posyłam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TPM
Cześć Dziewczyny! Dzięki za odpowiedzi w sprawie siusiania na dworze przez dzieci.Popieram zdanie Mamy Natalki,że nie ma co wprowadzać chaosu w małej głowie i dlatego nie zakładam pampersa ani na wyjścia,ani do auta.Ostatnio najadłam się strachu,ale na szczęscie chyba jednak Nati nie przeziębiła pęcherza.Muszę być jednak ostrożniejsza i nie natrzymywać jej na dworze,bo już za zimno na to.Najlepiej byłoby posadzić na nocnik przed spacerem,tyle,że moja jest trochę przekora i gdy jej się mocno nie chce,to nie zrobi i tyle. Niuninko-przykro mi z powodu Ninki i czekam na wieści o jej zdrówku. Nesiu,jestem właśnie na świeżo po obejrzeniu zdjęć Mateuszka i pod ich wielkim wrażeniem.Fotki świetne!!! Mati wcale nie jest gruby,przecież on nawet jednej fłdy nie ma,jest wysoki i "ubity",wygląda tak zdrowo i radośnie. Pszczółko-myślę o Tobie często. Dziewczyny-pierwszy raz od urodzenie Natalii była na noc na imprezie i się wreszcie pobawiłam.Byliśmy na weselu,ja zresztą jako świadek.Natalka na czas ceremonii byłz opiekunką i akurat spała,a później zabraliśmy ją na salę.Dała taki szoł,że ho ho.Tak wywijała,boderkami kręciła,sama tańczyła w srodku dożego koła,tak gwiazdowała,że aż dedykacje dla niej zamawiano.A później ją zawiosłam do domu i na noc przyszła pilnować jej sąsiadka.I mogliśmy być tam aż do końca wesela.Ico z tego,że spaliśmy tylko 2 h.Na poprawiny i tak wczoraj poszliśmy.Było super! Carluniu-ja czuję się dobrze(mam nadzieję że Ty też-przynajmniej fizycznie...).Tylko,że ciągle nie dowierzam. W tym tyg idę do ginekologa,to się odezwę. Pozdrawiam,życzę udanego tygodnia.Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak nie urok, to .... My mamy zapalenie pęcherza.... seria lekow, potema seria badan krwi i posiewowych moczu i sie okaze czy nerki ocalały... aaaaaaaaaaaaaaa!!!!! Dziadki maja płytki pcv, a natalka zawsze w majteczkach samych siedziała na podlodze.... tylko ze pod plytkami goły beton.... ech... pytalam lekarza czy w zwiazku z tym mam jej nie wysadzac na dworzu, a ona powiedziala, ze nawet jak zimno, to lepiej zebym probowala ja troche okryc - krzakami, kurtka, blokiem itd i szybko wysadzic, niz zeby chodzila z mokra pieluszka... lekarstwa niedobre, mała nie chce jesc, w piatek pobranie krwi, w poniedzialek wizyta u lekarza... a wlasnie- czy ktoras ma patent na podawanie lekarstwa w tabletce?? ja rozkruszam i probuje podawac na lyzeczce z serkiem, ale przestała przez to chciec jadac serki.. wiec zaczelam dawac rozkruszone na lyzeczce z odrobina cieczy i mowie ze to lekarstwo a to picie, zeby popila... bierze, bo wie, ze musi, ale probuje uciekac ;) macie jakies patenty? Ja potwierdzam,Mateuszek Nesi wcale nie jest gruby! jest bardzo dobrze zbudowanym mężczyzną!! Natalka jest oczarowana ;) szczególnie gdy ją soczyście całuje w policzek ;) TPM, dawaj znac jak sie czujesz.... no i oczywiscie relacje z wizyt u ginekologa... strasznie zadroszcze! my sie juz tyle staramy i nic.... fajnie, ze sie tak dobrze bawilas! należało Ci sie! tymbardziej, ze niedlugo maga byc mdlosci... ;) my niedlugo (hehe, w kwietniu) tez mamy wesele :) moja mlodsza siostra rodzona bierze slub - hurrraaaa... hihi, po 7 latach prowadzania sie z pewnym niezdecydowanym osobnikiem ;) ale sie postaral na koniec - zabral ja do Jastrezbiej Góry na najbardziej wysuniete na polnoc miejsce polsce, kleknął i fffogle... jej szczeka opadła, bo nie wiedziała o co chodzi i stracila wszelka nadzieje po takim czasie... ;) ;) ;) Carla- u nas to samo wyraza sie w wykrzyknieniu \"elo elo elo\" :) Ninko - daj znac na czym polega ten zabieg u dziecka i skad Nina sie nabawila przepukliny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nesiu mam nadziję ,ze nie posądzisz mnie o plagait ,ale skopiowałam ten wiersz dla Pszczoły i przesłałam koleżance ,która straciła swoje maleństwo:(Dopiero teraz dociera do mnie ile osób przezywa taki dramat:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny!!! Bylismy dzis z Nina u naszego pediatry bo nie dawalo nam spokoju, ze w szpitalu bez zrobienia malej usg tak szybko zdecydowali sie na operacje. Po zrobieniu dzisiaj usg okazalo sie, ze nie ma pospiechu z operacja. Zarowno pediatra jak i lekarz wykonujacy usg stwierdzili, zeby poczekac. Tym bardziej, ze Ninie ta przepuklina wyszla w poprzedni weekend tylko po zrobieniu kupkiwieczorem, caly tydzien ani razu. Nie dajemy wiec malej pod noz. Odetchnelam z ulga......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uffff! Niuninko! Bardzo się cieszę, że decyzja odroczona...ja juz wiele razy słyszałam, że przepuklina sie wchłonęła i po strachu. A nawet jeśli się nie wchłonie na amen to chyba naprawdę nie ma się co tak spieszyć! Mamo Natalki - jeju, ale mnie zmartwiłaś tym zapaleniem...:( Sposób na tabletki nie jest żadnym sposobem - zwyczajnie daje Matiemu tabletkę i mówię, żeby łyknął i on łyka, zresztą bardzo chętnie - pokazałam mu kiedyś, chyba z rok temu, położyłam sobie tabletkę wit C na język, potem łyka wody i \"pokazowo\" łyknęłam a potem zobaczył, że w buzi tabletki juz nie ma. Wtedy miałam kłopot, bo nie wiedziałam jak on ma łyknąć Trilac? To taka duża tabletka była... Ale on świetnie sobie poradził i radzi do dziś. ZW końcu dzieci samozwańczo różne rzeczy połykają, czasami nawet zupełnie nie do łykania przeznaczone. Takze moja rada - potraktuj Nati jak dorosłą a z łykania tabletki zrób zabawę. TPM, dbaj o siebie kochana! Cieszę się, że trochę pobalowałaś i że Natalka zrobiła weselna furrorę. Gumijagódko! To nie mój wiersz :) Dlatego o plagiacie mowy być nie może. Słowa napisała Magda Czapińska muzykę Włodzimierz Korcz a wyśpiewał Anioł Edyta Geppert. Jeśli nie słyszałaś tej piosenki, bardzo polecam. Dzięki dziewczyny, za opinię o Mateuszku - ja nie uważam go za grubaska, ale chciałam wiedzieć, czy nie patrzę na niego mamusiowymi oczkami :) Lekarze też się nie czepiają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TPM
Cześć Dziewczyny! Mamo Natalki-jestem zmartwiona i przerażona.Tak mi żal Natalii.Podziwiam,że ona Ci w ogóle te tableti łyka.U nas by to nie przeszło.Przy ostatnim przeziębiniu Natalka z trudem przyjmowała lek w zawiesinie,bo miał gorzki smak.Było przy tym sporoi nerwów i płaczu.Tak więc ja Ci patentu nie sprzedam...Kasiu,jak objawiło się to u Twojej Natalki-czy tylko częstszym oddawaniem moczu czy jeszcze jakoś? Bo wiesz, co? Moja czujność została chwilowo uśpiona po tym,jak ostatnio Natalka tak często siusiała.Niby się to uspokoiło,ale wczoraj po spacerze histora się powtórzyła-Mała siusiała trzy razy pod rząd i na dodatek raz trochę popuściła.mimo że na dworze wcale jej nie natrzymywałam.I już sama nie wiem,a po tym Twoim poście naprawdę się wystraszyłam. Niuninko-dobrze,że u Ciebie lepsze wieści.Bardzo się cieszę,że Ninę ominęła operacja!!! U nas pogoda do niczego.W szkole zaczynają się choróbska.Jaro ma chore gardło,ja pokasłuję .Oby tylko czegoś do domu nie przywlec. Jutro ważny dzień dla mnie-wizyta u ginekologa.Tak sobie myślę,że to prawdziwy cud,że udało mi się zjśc w tę ciążę,gdyż o Natalkę walczyliśmy kilka lat/A jeszcze większym cudem będzie ją donosić i urodzić zdrowe dziecko=życzę tego sobie i Wam wszystkim,które czekacie. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas to wygladało tak, ze natalka narzekala na bol cipki. Pokazywala i mowila ała, ała... nie dała się podetrzeć, ani umyć tam. Poza tym ciągle jej się siusiu chciało. Ledwo skończyła i od nowa chciała. Czasem tylko psiknęła, ale wrażenie że jej się chce miała ciągle. No i był śluz. Dlatego początkowo dr myslala ze to jakies podraznienie śluzówki, albo owsiki... ale zrobilismy badania i sie okazalo ze jest duzo białka w moczu. Lekarz mowi, ze moga to byc tez nerki, ale najpierw kuracja tym lekiem co dala przez 10 dni, a potem krew i mocz, zeby sprawdzic nerki. Niuninko, jak dobrez, ze ta operacja odroczona... MISIU! CARLA! JULIA! gdzie jestescie???????????????????? a co z innymi, ktorzy sie juz dawno nie odzywali..... ??? o Fionie i Puzie to juz nie marze nawet....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kochane!!!!! Wreszcie ze spokojem przeczytalam Wasze posty. Nesiu, powodzenia na kolokwium!!! Mati jest cudny, wyglada na starszego ale na pewno nie jest gruby. Mamo N., oby to bylo \"tylko\" zapalenie pecherza. Chociaz to tez przyjemne nie jest. Podobno jak raz sie dostanie to czesto wraca:-( Nina jeszcze nie musiala lykac tabletek, nie mam pojecia jak to najlepiej przeprowadzic. Mysle jednak, ze ja bym starala sie wytlumaczyc, ze to lekarstwo, ktore musi polknac. TPM, ale super z tym weselem! Ciesze sie, ze tak milo spedziliscie ten czas. A Nati jest coraz kochansza, co? Wynagradza Wam po stokroc wczesniejsze trudy. Buzka Dla Was!!!!!! Carla, Skarbie, jest juz troszke lepiej? Troszeczke???? Jak Junior? Julka,a co tam porabia nasza blond ksiezniczka? Calusy !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×