TERMIN SIERPIEŃ 2005

Aaa, jeszcze raz ja. Natalka jest przecudna!!!Z papilotami zwlaszcza;). Patrze na nią i znów mi się serce ściska, ze moje coreczki...Echhh, nie do życia jestem, wybaczcie:O

mamo natalki, zapomniałaś o mnie! popraw się! pszczół, bardzo mi przykro że cierpisz, bardzo... i nie mogę Ci napisać, że wkrótce będzie lepiej, bo nie wiem, jak będzie :( ściskam Cię tylko... ledwo dycham... oj niewiele brakowało i nie podpisalibyśmy tej umowy... nie jest tak dobrze, jak miało być, ale mamy to za sobą... a upilnować energicznego dwulatka przez długie godziny w kancelarii, sam miód :o jak ciut odetchnę, może uda mi się napisać więcej!

Pszczoło

łoooo matko... jestem wstrzasnieta tymi wyrazami uznania ;) a powaznie - milo to słyszec, dzieki... cos w koncu mi wyszlo ;) misiu- po pierwsze - GRATUUUUULUJE DZIALKI!!! teraz trzeba opic rogi!!!! po drugie -gdzies zgubilam Twoj e-mail... :( daj prosze, lub napisz do mnie... Pszczolko.... co chwile przywolujesz mnie do pionu... chyba pomoglas mi podjac jedna z naistotniejszych decyzji w moim zyciu.... bardzo Ci dziekuje... wiem, ze mowie troche chaotycznie, ale mam metlik w glowie. Dostalam dzis propozycje przejscia do Faktow... wydawac by sie moglo, ze to jest ukoronowanie moich staran. To smiesznie brzmi, ale w moim rozwoju zawodowym to bylby punkt kulminacyjny... nie umiem Wam wytlumaczyc nawet, dlaczego to dla mnie tak istotna propozycja... oczywiscie jest \"ale\"... praca od 10:00 do 19:30, czyli po 20:00 w domu... natalka chodzi spac o 21:00... i dwa weekendy pracujace... czyli az 4 dni w miesiacu dla rodziny! Robilam caly dzien burze mozgu, wypisywalam na kartce \"za\" i \"przeciw\", mam totalny chaos w glowie.... i dopiero Gosia rabnela mnie po glowie... masz racje Pszczolko - ona slicznie wyglada w tych papilotach, a jeszcze bardziej rozkoszna jest gdy mowi \"natalka gumki i mama gumki\" nawijajac mi wlosy na walek...i chyba nie ma nic wazniejszego... ech, sie zbeczałam...

Dzień Dobry:) Miłego dnia, uciakam do pracy. Mamo Natalki

Cześć Laseczki! Zdycham.Coś mnie wczoraj w szkole złapało,bo u nas jest paru chorusów,którzy prychają,smarają itp.Przyszłam dom domu i dosłownie ledwo na nogach stałam-gardło mnie bolało,łamało w kościach,miałam temperaturę.Nie byłam w stanuie nawet małą się zając i tylko czekałam,żeby Jaro wrócił i trochę mnie odciążył.Natalka akurat wczoraj postanowiła nienodbyć dziennej drzemki,więc nawet nie odsapnęłam po pracy.Ale była taka kochana.Przytuliła się do mojego policzka i mówiła: Cieplutka mama,miła mama.Aż mi przykro było,że nie mam siły się z nią bawić.Dziś poszłam do pracy,bo nieco mie lepiej,ale chyba udam się do lekarza. Mamo Natalki,mam nadzieję,że Twoja Ślicznota wkrótce całkiem dojdzie do siebie. Pszczoło,Ty to zawsze jakoś tak napiszesz...że człowiek potem ma o czym mysleć,potrafi przeweryfikować pewne sprawy. Ciekawe,czy doszły do mnie cuda Mamy Natalki-muszę w domu pocztę przejrzeć. Elu-już wcześniej miałam napisać do Ciebie.Wierzę,że jesteś zmęczona.Późno(jak na pracę w szkole) wracasz z zajęć,jesteś sama z Michasiem.Do tego jeszcze poranne protesty Michasia.Wiem.bo przerabiałam to samo.Teraz Natalia nie płacze wcale podczas porannych pożegnań,wręcz czasem mówi:idź pracy już mamo.Więc jest inaczej.Wierzę,że i Michaś się przyzwyczai. Nesiu-uczcz się ucz! Aha-nie napisałyście nic o bladości Natalki.Może uzanałyście,że to moje kolejna schiza.I szczerze mówiąc ulżyłoby mi,gdyby tak właśnie było... Pa.

Mamo Natalki super zaproszenia :) i wszystko inne :). Szkoda że ja nie mam żadnego zaproszenia które robiłam z moim na nasz ślub :). Dziś urodziny mojego :), trzeba ciasto jakieś upiec, bo teście przyjdą, prezenty od dzieci w szafce, czekają na powrót tatusia :). Po południu zapraszamy na ciasto i kawę ;)

pszczółko:( tulę cię mocno, bo nic innego zrobić nie mogę:( mamo n. masz w rękach prawdziwy talent!!! nie myślałaś, żeby się tym profesjonalnie zająć??? (nati w papilotach cudna;) ) miłego dnia i zapraszam na kawę:) julia

dalka ja przyjde na kawkeiprezencik przyniose

Pszczółko

witajcie teraz godzina 6 minut 30 to moja pora podjadam śniadanko i do pracki trzymajcie się..

Elu:) Ja też się już szykuję choć wychodzę dopiero ok 7:20:) Miłego dnia kobitki.:) Kawka z rana ......mniam mniam

Haloooo ..... Kawa z przyjemnością ..... baby zeznawać jakie prezenty na rocznice ... !!!!Nic sie nie pochwaliłyście !!!!!I wszystkiego naj oby jak najwięcej ... rocznic !!!!!! Dziadek i Babcia P. mieli ich 67..... TPM ...zdrówka kochana !!!!!!! Dalka uściskaj swojego .... spóźnione dla niego !!!! Julcia miały być zdjęcia .... Iwka ....jak było ????????? Niuninka ...... jak mała ????? Dominisiu...śliczne foty ;) Misiu .... ale działka Wasza ?????? Mamo Natalki .... to z zamówieniami można walić dziwami i oknami ???? multi talent jak to mawiam z Ciebie .... !!!! PSCOLKO Ela , Skye ....dobrego dnia !!!! ściskam

Zapomniałam ..... dajcie jakieś wskazówki ... co z tym krzykiem .... czy nadal nie reagować ..... ??????? Przecież do takiego 2 latka nie dociera.... musi sie wykrzyczeć .... dopiero potem słucha...staram sie go ignorować ...ale ... Nesiu ... trzymam kciuki kochana ... Puza ...napisz choć słówko Fiona ...wiem ze podczytujesz babobolcu !!!!!!ściskam !!!! do pozniej

wroci.lam i odpoczywam...zanim dotarłam do domu to jeszcze 2 h speędizłam z mlodym na dworku,bo z opiekunka tam siedział na laweczce jak wracalam z pracy. moje dizecko zadną miara do domku nie chce wracać jak jest na dworze z dziecmi a tak pytanie jescze mam czy są tu jeszcze pieluszkowe dzieci??? moje max w pieluszce..

Mamo Natalki podziwu warte twoje dzieła

Jestem na maksa wymęczona. Cały czas mi się chce spać :(. Zainwestowałam w tableki z tauryną, coby się rozruszać, bo padnę :). Eluś moje dziecko jeszcze w pieluszce. Woła o kupę na nocnik, ale jak ją puszczam bez to sika gdzie popadnie. Nie mogę jej puszczać po domu bez pieluszki, bo w pokoju mam jeszcze wykładzinę i ona i tak już w opłakanym stanie (ja chce panele!!!!!) . Ulka niegrzeczna, nie słucha się, małe wredne rozwrzeszczane. Nawet mi się nie chce pisać na ten temat :). I jeszcze coś. Moje dziecko stało się dziś pełno prawnym uczniem :D. Mieli pasowanie, dostali dyplomy i mundurek ( w końcu :D ). http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/51667b4809568ed0.html to mój starszak :D Czas zabrać się za sprzątanie :D

Dalko super przystojny ten twój uczeń.... zawsze pisalam że on będzie laski wyrywał na spojrzenie

dalka, jaki \"gancki\" uczeń w kapciach ;) carlaa, dopiero umowa przedwstępna za nami, ale napiszę tak: facetowi w tej sytuacji nie opłaca się wycofać i nie chodzi tylko o zadatek :p ostateczna umowa ma być podpisana do końca listopada :) wojtuś nie jest krzykaczem, dobrze się porozumiewamy (trochę już opanowałam tadżycki) i jako jedyne z trolląt bez upominania sprząta zabawki, którymi skończył się bawić :) i jest niesamowicie przytulny :) upierdliwy bywa tylko wtedy, gdy jest niewyspany, po za tym- sam miód! i też nosi jeszcze pampersy, owszem, mówi \"kuka\" i \"siusiu\" ale leje gdzie bądź :o

a co ja ztym miodem ostatnio? przecie ja nawet nie lubię miodu! (tylko jedną Pszczołę )

hello:D Tak tak nie padło Wam na oczy:p skoro Carla prosi to skrobnę słóweczko;) U nas znakomicie:p Marlena ładnie woła siusiu, kupkę, jest samodzielna i fajnie zaczyna mówić. Jedynie udręką jest jej budzenie się w nocy i żłopanie kolosalnej ilości mleka i tak potrafi z 5 razy w nocy rozwrzeszczeć swój pyszczek, żeby zaspaną matkę pogodnić:o Nie mam pojęcia jak mam jej tego oduczyć. Przecież 2 latek nie powinien już pić w nocy! Próbowałam wszystkiego, ale słysząc jej bunt i krzyk, ze chce mleko, ulegam Marlena też rezygnuje z drzemki dziennej, raz śpi, a raz nie, więc jest odwrotnością Macieja. Co jeszcze , hmm ,namiętnie lubi oglądać bajki, elmo to jej fan. No i Carluniu gratuluję syneczkamiałam okazji, wiem wiem wstyd. Elka też mnie wspominała i nie martw się małomównością Michałka, są dzieci, które mówią w wieku 4 lat, a potem gadaja jak nakrcone, znam wiele takich dzieci,a nasze przecież dopiero co skonczyły 2. TPM gratuluję ciąży Nesi życzę udanego egzaminu;)Mamie Natalki zdrówka dla Nati. Wszystkich pozostałym pozdrawiam, całować nie będę:p

Puza jak dobrze cię pocztać no na zjęcia to ja się doczekam....

Hej Ja tylko na chwilkę, mam już dość, teraz wróciłam. Mojej mamy nie ma, pojechała na wczasy a ja muszę zaraz po pracy lecieć się jej domkiem zająć (dom z ogrodem+kurki w kurniku). Słuchajcie kurki to są takie żarłoki że szkoda gadać. :) Ale jajeczka mmmmmmmmm mniam super, nigdy nie jadłam ze sklepu bo mnie podnosi na ich widok:) Puza skąd ja to znam. Paula śpi całą noc ale wieczorem i rano ryczy dosłownie że chce \"mleto i baję\" Nie wymawia K tylko T więc śmiesznie to brzmi. Tez bym chciała żeby to mleczko choć troszkę ograniczyć. :) Jejciu uciekam, trzymajcie się zdrowo kochane i piszcie:) Dobranoc:)

u wojtusia \"k\" aż nadto :) on pija \"liko\" z \"kapka\" z tym, że liko, to niekoniecznie mleko, sok też może być ;) się \"kuśta\" na huśtawce, zakłada \"kapetki\" -skarpetki, jada \"katki\" z mlekiem (płatki) i duuuuużo innych takich, a jak ładnie do mnie mówi: kasiuu? tylko na tatusia mówi isio! też dziś zmęczona jestem, prasowałam ponad 3 godziny i końca nie ma... na jutro wyschną 2 prania...

tpm, jak zdrowie?

no to jak wszystkie o tym piszą to ja też coś skrobnę Krzyś siedzi na nocniczku pare razy dziennie bo go na niego sadzamy,o wołaniu nie ma mowy,kupke najlepiej robi sie w pieluche pod stołem,jak zrobi siusiu to przyjdzie zrobi słodką minkę i mówi co do mowy to: co do krzyków,to są tak głośne ze tylko uszy zatykac i najczesciej jak sie czyms chce chłopaczek popisac tez uwielbia sie przytulac i robimy to bardzo czesto zwłaszcza jak Bartuś śpi zna już jeden kolor-zielony i potrafi wskazac kilka rzeczy o tym kolorze wie co to koło a najlepsze jest to ze jest bardzo opiekunczy dla swojego braciszka mam pytanko:

O rany ja już od czerwca nie wiem co to pampers w ciągu dnia. Dla mnie to zupełna normalka że Paula przylatuje i mówi że chce siku (situ) albo kupkę (pupę) Wydaje mi się że tak szybko załapała bo jak umiała już siedzieć to ją sadzałam i chyba podziałało:) Poprawiłam testy i idę spać. Dobranoc Gruby Misiu poprasujesz mi też?????????????? proszę, jesteś taka dobra dla wszystkich:) Już chciałaś za mnie lecieć do pracy użerać się z tymi niewdzięcznikami:) Rany dobrze że chociaż pewna cząstka moich uczniów zdaje sobie sprawę jak ważna jest nauka i dla nich tylko co dzień wstaję :D Całuski

co do mowy :D mówie do Ulki żeby spytała dawida czy chce banana :D ona przychodzi i mówi : Banana Dadid nie cieć :D Jeeee zdanie hehe No i słów zna od cholery :), codzień jak idziemy po Dawida, to mówi śkoji Dadida :D. Jest boska z tymi swoimi słowami :) Spokojnej nocki :)

dalko, jak nie cieć, to dobrze :) skye, dawaj prasowanie kurierem, jedna tona w tę, czy w tę... komu jeszcze? mam nowe żelazko!!! poradzę!

Dzień dobry Już piątek hurrrrrrrrra, Miłęgo dnia