Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła mama

TERMIN SIERPIEŃ 2005

Polecane posty

dzień dobry :) 🌻 wczoraj Wojtuś dostał nowe łóżeczko (poprzednie jesienią trafiło na śmietnik-skutek zużycia materiału) miałam juz dosyć wspólnego spania-a raczej zasypiania... i po wieczornych buntach, spał nie najgorzej, budził sie tylko dwa razy :) co młody je? wszystko, ale w ilościach jak dla myszki... za to uwielbia rozkruszać i rozsmarowywać :p lubi konkretnie przyprawione i raczej preferuje mięsne dania, rano i wieczorem rzadka kaszka na bebilonie z butelki... do picia sok gruszkowy lub nektar bananowy i woda, przebojem są ogórki konserwowe... lubijeść sam, ale najbardziej jak go karmi któraś z dziewczynek (serkiem lub jogurtem) matodą: łyżeczka dla ciebie, łyżeczka dla mnie :D biorę 4x na dobę cordafen, ma zahamować skurcze, ale biorę już prawie tydzień i poprawy za bardzo nie widać... na szczęście szyjka jeszcze w miarę dłyga, choć z zewnętrznym rozwarciem na palec, staram się leżeć jak najwięcej aby uniknąć szpitala :o nie jest to łatwe, bo Wojciech upodobał sobie wspinaczkę... krzesła,stoły, komody... na żyrandolu się nie huśta, tylko dla tego, że żyrandola nie mamy ;) spaać! 💤 świństwo, króre łykam obniża i tak niskie moje ciśnienie, powoduje czerwone plamy na mordzie :( i czuję się cały czas jakbym sobie w przeddzień zabalowała... no to się wyżaliłam :p gumi :) gratulację z powodu odcycowienia 🌻 TPM - myślami z Tobą ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu trzymaj się cieplutko:D Czy któraś a Was jeszcze karmi? Czy to ja byłąm ostatnia na placu boju? Elu🖐️ duży Twój MIchaś już:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kochane😘 dzięki za informacje dot. dziecięcego żarełka, wczoraj usiłowałam zastosować dietę naszą - pożarła wszystko - efekt biegunka:o kurde:( tpm- myślami z tobą❤️ pszczoła❤️ ON TO CZYTA!!!!! jestem w szoku!!!!!!!! zmykam do potworka ;) papap j p.s. mamy wszystkie zębiska:D p.s.2 carluś😘dziękuję p.s.3 irenko....:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domi26wroc
Witam wszystkie mamy. Chce sie pochwalic ze ja rowniez mam synka z sierpnia 2005. Jest bardzo kochaniutki jestem z nim 24na dobe dzien w dzien. Mam z nim jeden malutki problem jest strasznym tadkiem-niejadkiem. A tak poza tym to wszystko jest super.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Zaglądam tu dziś w wiadomym celu,ale póki co cisza... Ja nie szczepię na pneumokoki, rozmawialam z naszą słynną pediatra, ona ma 5 dzieci i mówi, że nawet gdyby miala kasę, to nie zaszczepilaby-jest to sprawa teraz rozdmuchana przez media, producent szczepionek ma niezłą reklamę, a tak naprawde nie uda nam sie zaszczepić przed wszystkim. Julia, nie poddawaj się w rozszerzaniu diety, ale nie bądź zdumiona, że karmiony dotąd papkami dla niemowlaczków układ pokarmowy twojej córy zastrajkował przy normalnym żarciu:)Na pewno znasz zasady stopniowego rozszerzania diety,zwlaszcza u alergików, więc spróbuj po prostu przez jakis zcas gotować wam tak, zeby jak najmniej nowosci na raz smakowala Jasmina, i powinno byc lepiej. Powodzenia:D Gumi, trzymam kciuki:) Misiu, juz blizej niz dalej, tzrymaj sie tylko z dala od tych paskudnych szpitali, bo jak nie, to przyjdzie nam z Maciusiem porozmawiac po męsku;) Buzka i bede zaglądać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobitki!!!!!!! Wszystkiego najcudowniejszego!!!!!!!! Moj M. jak na razie zapomnial o swiecie, hmmm.... Co do tlumaczenia, ja tez moge pomoc ale pewnie juz z Carla zalatwilyscie. Dziewczyny, ja tez musze sie pochwalic. Nina od poniedzialku zasypia sama w swoim lozeczku i to bez butelki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!W nocy tez nie dostaje herbatki, wreszcie sie nie przesikuje. Dzis obudzila sie tylko raz i sama po chwili zasnela. Juhuuuuuuuu!!!!!!!!!!!Nawet nie wiecie jak b. sie ciesze!!!!!!!! Moze wreszcie sie wyspimy? No i dluzsze wieczory mamy!!!!!!!!!!!!Tak sie balam tego \"eksperymentu\" a poszlo calkiem sprawnie. Gdybym wiedziala to wczesniej juz dawno bym zastosowala. Carla, ja juz odpuscilam sobie pilnowanie by mala nie nabrudzila podczas jedzenia. Stalam sie bardziej odporna na balagan :-) Dzieki, ze tak szczegolowo odpowiedzialyscie mi na pyt. o kolacje. TPM, trzymaj sie!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma info od TPM??? Gumi - Graaatulacje!!!! Asi - nocnika zreszta tez!!!! ja chyba przezucilam wszystko teraz na dziadkow... az mi wstyd... Carla- dzieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeekuje!!! uratowalas mi zycie... musze pomyslec o jakiejs formie rekompensaty!!! ;) a moze jakies sugestie?? ;) Misiu, biedactwo... a moze mozna Cie jakos odwiedzic w celu pocieszenia w nieszczesciu? :) My szczepimy na pneumakoki... ochrania rowniez przed jednym z wielu oczywiscie czynnikow sepsy.. to do mnie przemawia ;) A foooogle kobitki- to wszystkiego NAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAJ!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wchodzę i zaniepokojona lukam a tu TPM nie było domi26wroc 🌻 🌻 zapraszamy do nas u nas bardzo rodzinnie i miło całusy dla twych pociech ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Domi26wroc !!! napisz cos wiecej o swojej pocieszce Mamo Natalki napisz cos o tym szczepieniu (1 czy 2 skaldnikowe i jaka cena )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy wiadomo na ktora godzine miala TPM wizyte ?????????????????? Mamo Natalki .... daj spokoj to mile jak mozna pomoc .. ;) a zreszta to moj M. jest specem heheheh kontrola jakosci to ON ;) Gratki dla Niny ... jak TY to zrobilas prosze o wskazowki ja tez chce !!! musze teraz spadac wiec sie nie rozpisuje ... do pozniej kochane a mialam sie Was jeszcze zapytac czy przy tym normalnym jedzeniu Waszych dzieci jak wyglada ilosc kupek i ich konsystencja ... o zapach ehhee nie pytam aromatoterapia u nas wow .. przechodzi oczekiwania ... ok czekamy na info ❤️ TPM 🖐️ do pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carlus co to znaczy kontrola jakosci? bo zabrzmialo groznie... szczepi sie raz, po 2 roku zycia w okolicach 60 zl i jest kilka rodzai... do 2 roku zycia jest tylko jedna i w zaleznosci od apteki - miedzy 260 a 300 zł....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TPM-❤️ ❤️ ❤️ drogie mamulki ja już wiem co u TPM............ kochamy cię Asiu pewnie jak troszkę czasu znajdzie to wejdzie na topik....❤️ ❤️ ❤️❤️❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela, no jestes niemożliwie sadystyczna:P Powiedz co u niej, chyba sie nie obrazi-cały dzień czekam na wieści, a z Twojego posta wnioskuje, że nie jest różowo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieję,ze moge przekazac,choc nie jestem upoważniona łyzeczkowanie i szpital

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tpm-kochanie, tak bardzo mi przykro:( trzymajcie się wszyscy cieplutko.... u nas cała noc pod znakiem wymiotów... była pediatra, obejrzała małą, zapisała nam \"zestaw ratunkowy\" (smecta + debridat) i w razie \"w\" skierowanie do szpitala.... czy ktoś zna sposób na podanie smecty??? jaśmina na sam jej widok ucieka, w herbacie też jej nie wypije (już próbowałam:( ) pozdrawiam niewesoło:( julia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TPM tak mi przykro.... nie mam słów... nigdy nie wiem co w takiej sytuacji powiedzieć.... Julia - sercem z Wami- i to całym! Myśle o Was... tak smutno sie zrobilo na topiku.... ja podaje natalce wszystkie lekarstwa strzykawka. Wstrzykuje do buzki... czasem nie obywa sie bez prob ucieczki i wtedy musze to robic na sile, ale ona powoli sie juz przyzwyczaila do tego procesu i wie, ze on nastapi i tak, i tak, cokolwiek nie zrobi, wiec raczej poddaje sie bez zastrzezen... trzymam za Was kciuki! Dawaj znac, prosze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TPM :(:(:( Do niedawna nie zdawałam sobie sprawy ,że tyle kobiet przeżywa taki dramat:( TRzymaj się cieplutko.❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tmp -nie maslow ktore moglyby cie poscieszyc:( jedynym powodem dla ktorego smutek zniknie jest twoja corcia ,ktora pozwoli zapomniec trzymaj cie i wracaj do nas szybciutko!!!!! Jesli chodzi po podanie smecty to my rowniez srzykawka (lub dozownik od panadolu ) rozpuszczalam polowe saszetki w kieliszki dolewalam przegotowanej wody nie za duzo tylko zeby sie rozmieszlalo i wstrzykiwalam bokiem na policzek i jakos szlo ale napewno to skuteczne wiec musisz jej dac na sile 2 dni i zacznie dzilac .Jeslipodasz w cherbatce to i taknie bedziesz mila pewnosci czy wypije czy osiadzie na obrzerzach kubeczka wiec nie jest to dobry sposob Apropo polecam przy biegunkach Ladicofil lub lakcid u nas dzien cieply juzpo spacerku teraz ola spi nie pisze o zakupach i tym podobnych bo to nie czas na to calusy dla wszyskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ donoszę że Asia już w domku,tak napisal jej mąż na gg ❤️ zapraszam na fotoerelację na nasz blog www.michalko.synek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TPM ❤️ trzym się kobitko U nas wszyscy chorzy, mnie powoli też łapie. Dziś byłam z Ulką w przychodni na dyżurze, miała 40,3 stopnia gorączki. Zaraziła się od Dawida i mojego M. Mam szpital w domu, wszędzie leki porozstawiane i zużyte chusteczki. Uciekam przebrać chorowitkę, bo śpi w dresie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Ulce Lakcid ze strzykawki podaje i antybiotyk też. Szybciej wypije niż siedzieć z łyżeczką nad nią i zastanawiać się czy czasami nie kopnie nogą w łyżeczkę ;). Tak w ogóle to mnie zarazili :). Powoli zaczynam czuć drapanie w gardle. Ja nie chce być chora. Pozdrowionka i miłej niedzieli :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez jestem chora. Wlasnie wyslalam reszte na dwor. Dzis juz mi troche lepiej. Zdrowka dla choruszkow!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TPM
Witajcie Kochane! Tak mi miło i ciepło na sercu,że,mimo własnych kłopotów,myślałyście o mnie.Wiecie już od Eli,że jednak trafiłam do szpitala na zabieg łyżeczkowania.Odbył się w piątek ok 11, wczoraj wróciłam do domu.Fizycznie czuję się dobrze,najbardziej boli...dusza.Nie wiem,jak znoszą to dziewczyny,które nie mają dziecka,bo mnie przed dołem ratowała tylko świadomość,że w domu czeka Natalka.Najgorzej było słuchać płaczu noworodków dochodzącego z sąsiedniego oddziału-widziłam oczami wyobraźni te ich różowiutkie ciałka,machające nóżki i rączki i jakoś tak smutno mi było,że coś mnie jednak ominęło.Byłam sama w sali,a później przywieźli ciężarną,która nie omieszkała się wypytać,na co leżę i to nie było przyjemne.Ale koniec końcem jakoś się trzymam.Tylko chwilowo odechciało mi się drugiego dziecka,zaszczepiła się we mnie myśl,że historia się powtórzy i choć wiem,że tak nie musi być,póki co ta myśli i lęk są bardzo silne. Kończę o sobie,życząc zdrowia Jaśmince i wszystkim pozostałym.Pa,Kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam !!! Tpm Natalka pewnie tak sie toba zajela a ze smutki zniknely;) taka piekna pogoda ze az sie z domku wyjsc chce Wczoraj bylismy u znajomego pod strzelinem Ola caly dzien biegala i padla wieczorkiem jak sliwka Zaraz uciekam na spacerek porobicnowe fotki pozniej wstawimy na bobasy milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiu- nawet nie masz pojęcia jak bardzo mi przykro. na szczęście masz przy sobie natalkę, która przytuli się do ciebie i przekaże całą swą miłość. trzymajcie się ciepło-myślę o was i przytulam w myślach... dziękuję za życzenia dla jaśminki. wszyscy złapaliśmy grypę żołądkową (do domu przyniósł ją k.), w sobotę było z minią kiepsko-leżała kompletnie bez życia na naszym łóżku, blada i spocona, co jakiś czas wymiotując, była u nas znowu pediatra- ale jakoś kryzys minął i już w niedzielę od rana było z małą lepiej:) w sobotę wieczorem mnie dopadło to co ją w czwartek i tak sobie razem leżałyśmy. dziewczyny dziękuję wam 🌻 za porady co do podawania smecty- już się na szczęście nie przydały- druga lekaraka, po prostu zaleciła poić ją herbatą i żadnych leków na \"wstrzymanie\". idę się położyć. buziaki dla wszystkich chorych (zdrowych zresztą też) trzymajcie się ciepło w ten piękny wiosenny (sic!) dzień 🖐️ julia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosna :(, a my w domu. Jak widze, jak dzieciaki chodzą z rodzicami po dworze to ja też chce :(. Pewnie jak moje po zdrowieją to pogoda się popsuje. Ulka śpi, gorączka ją dopada jeszcze, ale już nie taka duża. Do 38,5 ma. Raz wariuje, to zaraz marudzi i śpi. Ech te przesilenie wiosenne. Mojej siostry mała ledwo z oskrzeli wyszła, a po dwóch dniach anginę załapała. Ja chcę na dwór :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×