WODNIKI kafeterii, łączmy się!

no chyba wiosna do mnie w końcu przyszła:) Słońcuch --- albo wóz albo przewóz, nic pośrodku. Ja naszczęście więcej mam tych \"wozów\", jakoś w miarę szybko regeneruję wnętrze. Więć jak już przyjdzie \"przwóz\" to spokojnie czekam, aż przejedzie, narazie udaje skutecznie przeganiać intruza :) i mam nazieję, że zawsze tak będzie. Kiganko --- i Z Tobą też się zgodzę:) ;) ( co do lenistwa i pracy ). Z całą pozostałą resztą też się zgadzam, ja zgodna jestem:) isa -- \"smacznego\" grilowania i duzo ognia:);) Gofra --- gratulacje, ja tak kiedyś szukałam kluczy - też z winy producenta, koszmar :) evergreen --- gratuluję 5, trzymam kciuki za \"finanse\", studiujesz bardzo podobny kierunek jak ja kiedyś, więc jak piszesz o kolejnych przedmiotach to wiem co oznaczają te pojęcia:):) co oznacza przyswoić ich znaczenie. Więc trzymam kciuki podwójnie:):):):):):) A tak poza tym -- to co z Gosią. Ja miałam ostatnio klopoty ze skrzynką, więć może i cośbym wiedziała, gdyby działała ( a może i nie :) ale co się stało, czemu jej nie będzie. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

zaganiana dzis deczko jestem wiec tylko macham ze żyje i że ze mna wszystko ok :) ;p ;) przynajmniej tak mi sie wydaje hihi :D jutro w harakterze goscia na komunie ide to pewnie tez sie nie uaktywnie :O ale za to pozniej...oj! bojcie sie kochane! pozdrawiam i pogodnego weekendu życze,papa. :D ps.jak bedziecie wiedzialy co z Gosia to tez prosze o wiadomosc.

Witam Koleżanki. Nie mam ostatnio jakos weny do pisania:( Coż miałabym wam napisać ???? Od wczoraj jakoś jeszcze bardziej mnie sie jakos nieswojo zrobiło:( Jedyna miła rzecz jaką dostałam to kawa i spacer w miłym towarzystwie;) Taka uproszona ,wręcz wysepiona;) ale pyszna:) Z pracy jeszcze nie dzwonili i to chyba to też tak na mnie troche wpłynęło.Zrobilam to co zamierzyłam i mogłabym już wrócić do pracy ale coż,skoro mnie nie chcą :( isa---------> to super ,że tak Ci dopisuje humorek dopisuje.Przyznaję, że z wielką radością to przeczytałam i pewną dozą zazdrosci;)ale to taka pozytwa zazdrość.Miłego grillowania:):) ja jakos nie mogę sie przekonać do potraw z grilla. Gofra---------> gratuluje znalezienia dokumentów,faktycznie perspektywa wyrabiania na nowo ,to nie najlepsza perspektywa. Apropo`s czata to mysle ,że uchylisz mi rąbka tajemnicy ?;) Kigana -------->te Twoje dowcipy były ekstra ,jak ci sie bedzie jeszcze nudzić i pisanie pracy będzie wychodzić Ci bokiem to dawaj wiecej :D:D:D:D:;);) Kamelia------->witaj w naszym stawie,moze powiesz nam cos wiecej o sobie :):):) Gosia------------> tak niespodziwanie zostałaś pozbawiona kontaktu z nami ,że to był poprostu cios.Wierzyć mnie sie nie chce ,że juz do poludnia nie spotkam Cie na szuwarach .Weszłam o kilkanaście min za poźno jak ostatnio byłaś .Widziałam końcówkę rozmowy z Piekilnicą a potem przeczytałam Twój pożegnalny list i SZOK. Jakaja---------> zdjecia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Sarkana ------->zdjecia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Robi sie nareszcie troche cieplej to jeszcze :

Cześć! Pogoda dzisiaj całkiem znośna, ...choć coś dzisiaj bąkali w telewizji, że w przyszłym tygodniu ma znowu \"popadywać\"! ..A tak się już nastawiłam, że już będzie ładnie:(... Jak tak dalej pójdzie, to będę musiała zainwestować w kalosze!!!:D :D :D A co do pecha to już lepiej nic nie mówcie! Chyba nikt mnie nie pobije! Ja na okrągło coś miewam... Przytoczę jeden z ostatnich przykładów: Pewnego dnia rano dzwoni telefon... Okazało się, że to sąsiad z fenomenalną wiadomością, że u niego przed oknem stoi otwarty samochód... Dodam, że to był nasz samochód! ...a my nic o tym fakcie nie wiedzieliśmy!:D Cały dzień psioczyłam na debila, który wyrywa klamkę w samochodzie...no i o dziwo właściwie nic nie ukradł?!.... ...Za to za kilka dni się okazało, że ten złodziej nie był aż takim totalnym debilem:P..... bo w samochodzie wypadła mi komórka! Dostałam ją jakiś miesiąc wcześniej od męża.... Ale się nasłuchałam!!! Poszła komórka i klamka! No i co ? Macie coś lepszego? A takie numery z podszewką? ...to normalka! Ja nosiłam klucze na \"dnie płaszcza\"!... Było gorąco!!! :D :D :D Zresztą ciągle coś gubię!!! Śmiać mi się chce, bo mój małżonek znosi właśnie do pokoju wszystkie nasze zapasy alkoholowe!:D :D :D Przyniósł nalewkę od teścoiwej ze śliwek, naszą nalewkę z wiśni z przed jakiś 3 lat, wino domowe od babci.... I wszystko próbujemy! Ale mi słodko! Stanęło na naszej wiśniówce... też za słodka, ale co tam! Przy sobocie kielicha można grzmotnąć!:D :D :D :D :D Dobra uciekam! Do następnego razu! A, no i oczywiście pozdrawiam nowe twarze! A o \"starch\" twarzach nie zapominam! To dla Was: ...... Fajnie nie? Nie? PS. A cha! A po dołku ani śladu!

A cha! Dziewczyny o co chodzi z Gosią , bo nie kumam? Może macie jakieś głębsze informacje?... GOSIU ...

Cześć dziewczynki :) To może krótka gimnastyka poranna? No kochani, wszyscy razem: góra-dół, góra-dół... a teraz druga powieka ;) Ja się cały czas dofinansowuję.....wczoraj np. miałam randkę z Ministrem Finansów ;) Ale nuuudno było... strasznie monotematycznie: budżet, budżet i jeszcze raz budżet.... Znajomej mojej współlokatorki przytrafiła się ostatnio zabawna przygoda :) Obie dziewczyny razem z kilkudziesięcioma innymi osobami wyjechały na Mazury. Owej znajomej (chyba Magda miała na imie) baaardzo spodobał się jeden Jacek (Podobno jest zabójczo przystojny, gra na gitarze, świetnie śpiewa..) Ale jakoś tak wyszło, że przez caly wyjazd nie mieli okazji ze sobą porozmawiać. Dlatego Magda strasznie się ucieszyła gdy znalazła śpiewnik, taki sam z jakich korzystał Jacek. Postanowiła, że napisze w tym śpiewniku pare słów do obiektu soich westchnień: \"Drogi Jacku, nie mieliśmy okazji poznać sie bliżej, ale bardzo mi sie podobasz dlatego zostawiam Ci mój nr telefonu i liczę na to, że się do mnie odezwiesz. Pozdrawiam serdecznie - Magda\" Jakiś czas później dziewczyny siedzą w pubie, wszyscy się bawią, śpiewają, piją i nagle do środka wchodzi stary, pijany, obleśny facet i głośno pyta: \"Czy widział ktoś mój śpiewnik?!\" :D możecie sobie wyobrazić co ta dziewczyna przeżywała... hehehe.... Pozdrawiam i ściskam serdecznie :)

No tak puchy takie ,ze strach :(:( Mnie nadal wena nie chce wrócić :(:(:( wiec tylko pomacham troszke ,żeby spróbować zakończyc ta stronkę bo chyba socha znowy babroiła ;);););););) :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Bo udało sie :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Gofra ---> gratulacje :) wiedziałam,że dokumenty się znajdą :D:D:D:D:D Ja od Gosi też żadnego pożegnalnego maila nie dostałam ..... trudno ... Wczoraj wymarzłam solidnie w szkółce, bo nie palą, mury stare i grube ,więc tam zimno jest :0 do tego stopnia,że na ostatnich zajęciach uprosiliśmy prowadzącego,żeby poszedł z nami do pizzerii, bo my w takim zimnie siedzieć nie chcemy. No i zgodził się, dobry człowiek z niego :) my go zresztą najbardziej z wszystkich lubimy ... We wtorej jadę z moimi dzieciakami na wycieczkę do stolicy :), łyknąć trochę \"wielkiego świata\" ;)A tak konkretenie mamy w planach Sejm, a potem spacerek przez Łazienki no i jeszcze Stare Miasto. Na więcej już nam czasu chyba nie wystarczy, bo na droge w jedną stronę trzeba liczyć ok. 5 godzin :0 Ja tam jestem przyzwyczajona do takich jazd i chyba dlatego wymysliłam taki wyjazd, bo czegoś mi brakuje:P własnie takich długich podrózy autobusem :P:P:P:P w ciągu tygodnia :D:D:D:D Oby tylko nie padało ..... Sloncucha ---> odnośnie Skorpionów to była dyskusja na temat, czy się lubimy czy nie. Bo mnie np. takie osobniki nie lubią, nie wiem na czym to polega i Skorpiona jestem w stanie wyczuć nie zaglądając mu czy jej w metrykę :D:D:D naprawdę i nie mylę sie w większości przypadków :D:D:D:D To tyle, narazie, miłej niedzieli, ja się zabieram do pracy :0

witam! mam nadzieje ze weekend minal Wam przyjemnie bo ja na moj nie nazekam :) pogoda u mnie iscie gastronomiczna :O tzn.na trzezwo trudno ja strawic. mam dzis mnostwo spraw do zalatwiania w urzedach :O wiec pewnie zajrze popoludniu. niezle mi sie ten tydzien zaczyna no nie? ;) corka pojechala na tydzien w gory wiec ja mam staly dyzur przy pieskach :) nerwowo czekam na wyniki z matury syna chociaz sie do tego nie przyznaje :P ktos tam pytal o kontakty ze skorpionami :O wiec jako osoba bedaca 16 lat w zwiazku z takowym osobnikiem udziele rady:uciekaj poki mozesz!!!! :) ;) :P Gosiu----pozdrawiam cie bardzo serdecznie pozdrawiam i zwiewam,papa :D

Doberek :) Ale mi dziś wesoło. Weekend minął pod znakiem wody (tej z kreską u góry :P) Byłam w Koszalinie u kumpla, zaprosił nas na juwenalia, a tym samym na występ swojego kabaretu. Płakałam ze śmiechu, jakie oni maja pomysy. Występował tez kabaret Limo, jeśli nic to nie mówi to powiem tylko tyle, że mieli program w przebraniu mnichów, może koś kiedyś w tv widział. Było naprawde super :) I jeszcze jedno, co bardzo nas zdziwiło była bardzo ładna pogoda co w koszalinie się rzadko zdaża :P Mi tez szkoda że Gosi już z nami nie ma. Mam tylko nadzieje,że ona nas nie zostawi tak jak zrobił to Alan, i będzie do nas zaglądać.

Dzień dobry!!! wszystkim ZWodniczką ;) Dawno nie było mnie na forum, ale staram sie śledzić :) wasze wypowiedzi. Dzisiaj po prawie 38-latach musiałem sie niestety lub stety przemeldować. troche to dziwne uczucie zmieniać miejsce zamieszkania, dobrze że choć w tym samym mieście :). Może to i lepiej jest jeden szczególny powód do zadowolenia, albo dwa. pierwszy- że nie bedę musiał codziennie obserwować tych tłumów zagraniczniaków, przewalajacych sie przez mój ukochany Rynek. drugi- choc nie od razu( potrzebny mały remont) ale może choć przez chwilę pomieszkam zupełnie sam, co prawda nie za długo ale zawsze. Dzisiaj serwuję warzywną ;) Pozdrowienia Pa Pa

Witam wszystkich serdecznie. Przebrnełam przez zaległe stronki. Jakoś nikt nie zauważył mojej nieobecności? :( szkoda ale i tak wyjaśniam, że żyje tylko problemy zdrowotno-rodzinne oraz wirusowo-komputerowe spowodowały moja nieobecność tutaj. Kigana-świetne dowcipy mam zdjecia: Gofry, Izy, Pauli, Kigany, Gosi, Beni- dziekuje za wszystkie pozostałe osoby prosze o wysłanie, może ktos posłął jeszcze ale przy tych problemach z wirusami powywalało mi pocztę. Habanerka daj znac kiedy bedziesz w tej Pszczynie...może we trzy pójdziemy na kawę. Pozdsrawiam i całuski

No tak nawet w swoim nicku zrobiłam błąd. chyba jeszcez nie całkiem sie rozkręciłam. Dostałam e-mail od Gosi, w którym pisze, ze odcieto ja od okna na swiat i tylko raz w miesiącu bedzie sprawdzać pocztę w zwiazku z tym prosi io nie przesyłanie jej róznych slajdów itp., bo przez miesiąc to byśmy jej skrzynke zawaliły dokładnie, ale czeka na listy od nas. To tyle wyjasnienia dla tych, którzy nie dostali od niej powiadomienia.

mam przerwe w zalatwianiu spraw to zajrzalam,a co se bede żałować :) Paulo---kabaret Limo jest bardzo fajny.widzialam kiedys w tv i zdaje mi sie ze tam mlody sztur wystepuje,nie? :) Koliberku---ja rowniez wyslalam do ciebie fotki ale od ciebie nie mam. czyżby nie doszly? pogoda dalej kiepska (deszcz ) :O a wiec i nastroj tez raczej średni. papa.

Witam! Ja także na razie nie na długo, ale wieczorkiem postaram się znowu \"zaglądnąć\"!... Mam małą kołomyję dzisiaj w domu, bo moja połówka poszła dzisiaj na 14 do pracy i zostawił mnie na pastwę losu z pijawkami!!! ...Na 16 Bertek ma trening, a ja o 17 muszę iść na zebranie Rady Rodziców w szkole. Ciekawe jak ja to zrobię? Chyba muszę się uśmiechnąć do mamy... Benia - ...co socha? ...co socha? Zaras wszystko na biedną sochę!? Czasami sobie jakieś dyrdymały piszę, ale żeby od razu tak na człowieka wsiadać?.... :D :D :D :D :D :D :D Kigano - pilnuj w stolicy torebki, bo jeszcze fatum Gofry spadnie na Ciebie!:D ...A nie muszę Ci przypominać, że jesteś wodnikiem i zakręcone przypadki nas lubią... :D :D :D Trzymam kciuki za powrót w komplecie! nietoperku - współczuję Ci tej wycieczki po urzędach... Ja w zeszłym tygodniu latałam od skarbowego do zus-u... Tragedia! koliberku - jak możesz przypuszczać, że my tu nie zauważyłyśmy Twojego nie...jestestwa???? Drugiego takiego filigranowego ptaszka ze świecą szukać! Wprawdzie mamy już osobnika ptako-podobnego ( :D mam na myśli naszego nietoperka!), ale co dwa komplety skrzydeł, to nie jeden!....:D :D :D :D :D Dobra! ... kończę, bo zaczynam już głupoty wypisywać i mi tu szlaban postawicie! :P PS. Koliberku, a tak już poważnie, to ja nie mam Twoich namiarów, dlatego nie przesłałam Ci swojej facjaty ( ...choć nie masz czego żałować!:D). Poza tym ja także nie mam w swoich zbiorach żadnego koliberka?... PS. nietoperku - mam nadzieję, że się nie obraziłaś za tego osobnika ptako-podobnego...:D Nie, na pewno nie! Przecież jesteś wodnikiem!

Cześć :) Juwenalia.... kiedy to było ;) ........ Koliberku ---> pomyslałam sobie,że wolisz czaty tlenowe i już, więc dlatego rzadko tu zaglądasz .... Socha ---> będę uważać, raczej jestem w takich sytuacjach dość przytomna, nie planuję też pałętania się po wielkich zbiorowiskach ludzkich, jedyne to Stare Miasto, ale może nie będzie tak źle ;) W razie czego wezwę policję na pomoc, jesli się zgubimy;) może sam komendant Wiesław Gabriel nas z gąszczy kamieniczek wyprowadzi :D:D:D:D:D:D A tak naprawdę to już kiedyś byłam na takiej wycieczce i teraz planuję powtórkę z rozrywki;) tylko, że z inną ekipą. Oj biedny Ty Postrzeleńcu ;) - trzeba się otwierać na nowe wyzwania;) , prawda? Miłego popołudnia, zabieram się do pracy ;) :P

]serce] ....i niestety na coś więcej czasu brak,normalka!:( Kiganko!------>dzięki za pozytywne wibracje!:D

Gofra ---> nie ma sprawy :D:D:D:D

Cześć, ja dziś tylko pomacham Poczytałam, co w sitowiu piszczy :);) i jestem na bieżąco. Wszyscy cali i zdrowi, więc spokojnie oddam się wybranym ( ulubionym wręcz ) zajęciom domowym ( lekcje z córką- powtórka do klasówki:)). Pozdrawiam

Macham tylko, że żyję, bo po tym zebraniu jestem jakaś wypluta... Mózg mi się zlasował.... ale może do jutra zacznie działać poprawnie?! :D :D :D

Witam wszystkich Nietoperek, nie dostałam Twoich zdjęć. Socha ja Ci poślę swoje namiary i foto, a Ty mi poślij swoje. dzis piekny i słoneczny dzień, ale ja mam humor :( Wczoraj miałam stłuczkę, rozwaliłam samochód. tak jakbym miała mało problemów. Czasami to wydaje mi się, że to jakaś przesada ile człowiek może znieść....??? No, ale nic to...może po serii ciężkich przeżyć teraz spotka mnie coś miłego? Wszystkich pozdrawiam i uważajcie na siebie.

Hej!! No tak, teraz Koliberek będzie rannym ptaszkiem, tylko żebyś się nie wykrwawiła, hihi. Ja powoli dochodzę do formy, coraz mniej mi się chce spać, ale jeszcze długo będę odsypiać weekend (a tu zaraz następny i koła :(). I jak tu ma człowiek normalnie funkcjonować, taki nie wyspany?! GOSIU to dla ciebie:

fiu!fiu! myslalam ze bede pierwsza a tu nic z tego :) ;) co niektorzy zrywaja sie o swicie zeby zrobic pierwszy wpis hihi :D :P ale co mi tam tez sie kiedys zerwe i bede pierwsza! tak czy inaczej wszystkim zycze miłego dnia,pelnego slonca :) Koliberku---ja rowniez nie mam Twoich zdjec :( wiec bardzo prosze o naprawienie tej sytuacji :) Socha---:) roznie mnie juz nazywano ale osobnikiem ptako-podobnym :) to jeszcze nigdy nie bylam haha :) a nie obrazilam sie z cala pewnoscia przynajmniej z trzech powodow ;) -jestem wodnikiem! -mam poczucie humoru (chwilami az za duze ) -bardzo mi sie to okreslenie podobalo! Gosiu---buziaczki dla ciebie a dla Kaji trzy lizniecia od Areska :) pozdrawiam ,papa :D ps.musze sie pochwalic ze potomek nietoperza zaliczyl pisemna mature!!!i teraz bedzie zdawal ustna. :) ;) :P

Cześć Wodniczki! Wpadłam pozdrowić Was wszystkie serdecznie i zmykam do pracy...:D

witam wszystkie wspaniale wodniki!!! czy bedzie jeszcze taki dzien zebym bez pospiechu mogla usciasc i poczytac co napisaliscie??? a tu mnie strasza ze za dwa tygodnie jeszcze wiecej roboty bedzie:( u mnie euforii i szczescia ciag dalszy:D ale u mnie to taka norma chyba, rzadko smutna jestem, a jak jestem to staram sie to szybko przegonic. wysylam Wam mnostwo pozytywnej energii i do poczytania mam nadzieje niedlugo!!!

A ja dalej kurna niewyrabiam z czasem!!!:( czyżbym była źle zorganizowana??:Phm.... nawet myśleć nie ma kiedy!kurde flak!!!!

Witam wszystkie serdecznie mimo nie najlepszej pogody:) Doszłam do wniosku ,że takie długie leniuchowanie na urlopie wcale mi nie służy:o:o:o Jak chodzilam do pracy to chyba jednak cześciej tu wpadałam i cos tam gryzmoliłam ,a teraz.:o:o:o:o Kompletnie nic mi sie nie chce.Nic ciekawego sie nie dzieje.Sama nie mam pomysłu na zorganizowanie sobie jakoś bez większych kosztów czasu,:o:o:o:o a tu mówia ,że dopiero 30 maja do pracy :(:(:(:( Normalnie padnę z nudów.Choć jutro umówiłyśmy sie z koleżanką na kawę w mieście. Oby tylko dopisała pogoda. Koliberku------------>naprawde nie wiem co powiedzieć .Myśle,że jednak jestes zuch dziewczyna ,bo ja nie wiem jak bym dała rady w takiej sytacji.Wiem tylko tyle ,że jak nagromadzi mi sie takich dośc trudnych spraw to wysiadam kompletnie:(:( W tej sytacji myślę,że odłożymy to spotkanie ,co...? Trzymaj sie Sarkana --------->miło ,że wpadłaś ;););:):):):):) prosimy częściej ,że nie wspomnę o ZDJĘCIACH :):):):):):):):):) socha----------->wybacz , najdroższa :):):):) ale chyba nie pomyślałaś ,ze to było złosliwe;);););););) Postrzeleniec ------------>gratuluję włąsnego kąta:):):):):):) isa-------------> nawet nie masz pojecia jak to cieszy człowieka ,ze jednak jest ktoś komu jest naprawde dobrze;):):):) Trzymaj tak dalej ;) Ciekawe jak tam Kigana sie porusza po tej zablokowanej Warszawie;););) to absolutnie nie jest złośliwość tylko ciekawość :):):):)

ojej!! nawet pozdrowień nie przesłałam!,buuuuu Pozdrawiam cieplutko------>oczywiście!!!!:D

No ładnie!... Musiałam nas szukać chyba na czwartej stronie! Oj spadamy..... Ale mam pomysł! Benia do końca maja ma wolne, to będzie podnosić temat!!! Np. co godzinkę?... Już widzę ten morderczy wzrok wyżej wymienionej! - Beniu, ale to wszystko z troski o Ciebie! Skoro się nudzisz... :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D A tak poważniej, to powiem Wam, że pogodę miałam dzisiaj fatalną! Cały dzień lało! :( ...Ale na szczęście humor mi dopisywał... nietoperku- cieszy mnie, żeś cool ptaszysko!:D Tak trzymaj dalej!... No i gratulacje z powodu wydania na świat bystrego potomka! Trzymam kciuki za ustne! A cha! Koliberku bardzo Ci współczuję tej stłuczki! Kilka lat temu przeżyłam coś takiego, więc wiem, że to wątpliwa przyjemność! :( Dobra spadam, bo pijawki głodne... Chyba będę grane jakieś tosty!?...