Mam dzisiaj doła. Buuu...

sama w domu...to świetnie.....możesz sie upić, głośno pospiewać, zrobić sobie maseczkę wygładzającą na tyłku....:) ehhhhhh.....ja mam słonia kanapowego........ :( rozwalił się na całej kanapie i nie chce sie podzielić miejscem......świnia! więc sie chyba obrażę.......jest coś ciekawego w tv? juz nie wiem co mam z soba zrobić....nudy jak cholera!!! wczoraj troche poskakałam i mam cholerne zakwasy.....więc dziś już nie poskacze :) jesssu już nawet pisać z sensem nie potrafę...a jutro nie idę do pracy więc umrę bez netu do 20............. .................... .................

ojjjjjjjjjjjjjjjj, nie wiedziałam, że ty słonko do pracy - moje kondolencje, ja jeszcze tydzień, się tu samotnie wynudzę...

kitty no właśnie NIE idę............i dlatego umre w domu przy poświetnych porządkach.....:(

o w morde! to ja już czytać nie potrafię po tych świętach! jesuuuuu.... czy jest na to jakieś lekarstwo???

Bryy dziewczynki jejqqq - ja też chcę już mieć pustą lodówkę !!! moja ciagle pełna i ciagle mnie kusi :0 jeszcze trochę a bedę wygladać jak okrągła bułeczka :P przynajmniej w okolicach pasa :P

elffik -> czołem, a ja myślałam, że tylko mnie kilogramy odkładają się w pasie.....hyhyhy.... no rzeczywiście święta są katastrofą dla smukłej talii

niestety nie tylko Tobie Kitty :P dobrze, ze w miartę szybko je gubię :) chyba je teraz też zgubię nie ?? ......... :0

naturalnie! zaraz wezmę sernika, bo mama \"dorobiła\".... i też \"cały czas chudnę\"... prawda??? buhahahaha :P

buahahahahhaa kittyy :) :D no to zaczynamy odchudzanie !!! we dwie !!! a co !! :P Ty juz zaczęłaś - pora na mnie :P hmmm co ja tam jeszcze mam w lodówce :P :) dobre były żelki ale się właśnie skończyły :P

hehehe, o jak fajnie, znowu \"odchudzam się\" w towarzystwie.... elffik -> no własnie, coś kiepściutko z tą lodówką, nie? jutro ruszamy uzupełnić zapasy...tzn. produkty na \"potrzeby bieżące\" hihi

u mnie kituś jakos ta lodówka dalej pełna .... co najlepsze ja sama w sumie nic nie szykowałam na święyta ... jedni rodzice dali, drudzy rodzice dali .... :) mi to dobrze :P tylko kto za mnie dodatkowe 2 kilo zrzuci :P

Witajcie! Dolaczam sie do chetnych na kurs odchudzania, czuje ze w ciagu trzech dni zjadlych chyba tyle co zwykle w ciagu chyba dwoch tygodni!! Boze i to tak jadlam i podstawialam pawlowi byle tylko jedzenie sie nie zmarnowalo, bo grzech wyrzucic... i nie wiem czy mysmy bardziej nie grzeszyli obzartswem... co sie dalo zamrozilam, za tydzien lub dwa chetniej zjemy. A jak u Was? Jak wspomnienia? a jak prezenciki?

Dobry ;) Widzę , że nikogo tu jeszcze nie ma .... Chodźcie :) Zapraszam . Co do tego odchudzania , to polecam brzuszki ..........ale u mnie dopóki lodówka pełna nie ma mowy o żadnym odchudzaniu ...:0............. Pozdróweczka :)

Dobry!!! Melduję się :) Dopiero się budzę i muszę jeszcze przeczytać co tu natworzyłyście gdy mnie nie było. Odchudzanie? E... od nowego roku ;) Jak minęły święta?

Kobieta z głową na karku > sama piszesz że czytałaś obraźliwe wypowiedzi Karaani, ale czy czytałaś inne? Sądze że nie. Ponieważ na tym topiku nie było ani jednej \"złej\" wypowiedzi Karaani, czuję że było niesprawiedliwością wykasowanie jej postów i zdania nie zmienię. Majaj> cieszę się że jesteś. :) Niestety nie będę się z wami odchudzać bo... nie mam aż takiej siły woli. Może jak się zbiorę w sobie..... to po nowym roku....? :O Jestem rozleniwiona i nie wyspana i ... marudna przez to.. :(

Behemotky >> ja tez jestem rozleniwiona i niewyspana .....czekam aż mi to przejdzie ....;)

Leticia zagladnij do skrzynki Dziewczynki...dziekuje za zyczenia Dzien dobry Behemotko Dzien dobry wszystkim

karaani??? wow! cześć mam dziś tak zrąbany humor, że aż szkoda gadać...idę sobie, nie będę tu marudzić... :P

Cześć> cześć :D :D :D Cieszę się że jednak jesteś. dla ciebie. Co słychać? Jak święta minęły? Kitty> co cię tak rozwścieczyło? :( Wolne masz dziewczyno! Ciesz się z tego. Leticia> rozleniwienie to taki poświąteczny syndrom ;) Wytrzymamy :)

Czytam, czytam i własnym oczom nie wierzę, co tutaj się narobiło. Co za niesprawiedliwość, jak to sie stało, że nie ma z nami kochanej Karaani . Słonko, gdzie jesteś, jak to wykasowali?????????????????? Dzisiaj zasiadam przy komputzerze i jak weszłam na topik, to pomyślałam, że chyba cos ze wzrokiem mi się przez świeta porobiło. Kraani, jak oni mogli, jak to tak teraz bez Ciebie zacząć Nowy Rok. Nie wiem, ale ja to już chyba ostatnio muszę takich samych smutków słuchać, nieźle mi dokopało na koniec roku. Oczywiście w Wigilię, dowiedziałam się też o czymś bardzo smutnym, co oczywiście sprawiło,że wigilia była bardzo smutna i nie obyło się bez łeż pierwszy dzień świąt nie był lepszy, ale na szczęście wczorajszy dzień dał nadzieję. Zobaczymy co z tego wszystkiego wyniknie.\\ Buziaczki dla wszystkich, a szczególnie dla biednej Karaani, niesprawiedliwie skrzywdzonej. Nie wiem czy wszystkim udało mi się wysłać świateczne życzenia, bo wysyłałam z domu, a tam nie wiem czy mam wszystkie adresy, a w pośpiechu mogłam kogoś przeoczyć, oczywiście mam nadzieję, że tak nie było. Muszę dzisiaj na spokojnie sprawdzić. W pracy też dzisiaj dzieją się jakieś dziwne rzeczy. Ale to wszystko porąbane.

dziewczynki ze sie na mnie nie gniewacie.. Wiecie bylam naprawde niegrzeczna...tez bym siebie wyciela...ale nie ze wszystkich topikow...to byly jedne z nielicznych moich brzydkich wypowiedzi Dziekuje Madusiu -- i ty wesz za co. Jestesci naprawde wspaniale...a teraz opowiem jak to bylo... Zbulwersowalam sie ze moderatorzy wycieli topik na ktorym sie "udzielalam" i byl wesoly - - cos o trabie...hehe....no a potem zaczeli mi wpierac ze tylko oni maja moc sprawcza o byc lub nie na kafe..i zeby im ludzie nie podskakiwali.....potem dostalam okres...i nerwy mi puscily...jak napisali ze glupie tematy i to oni decyduja ktore sa madre...nie lubie jak ktos mi narzuca wybory...no to napisalam ze maja faszystowskie maetody i zeby sie W@#$ z hitlerem...no coz przesadzilam...ale najlepsze jest to ze przeprosilam..czego raczej nikt tu nie robi nawet jak kogos bardzo obrazi...uffff....a oni i tak wycieli wszystko.... buuuu... przepraszam jeszcze raz....uznalam ze naleza wam sie wyjasnienia...ale chyba rezygnuje z tego forum...widze ze oni nadal dzialaja i uzanja sie za bogow i jeszcze kaza sobie za to dziekowac...nie lubie narzucania mi czegokolwiek...a napewno nie pogladow...rozumiem ze wycianaja wulgarne i niesmaczne topiki...ale decydowanie kto jest dobry a kto zly.....i usowanie wszystkich wypowiedzi w drodze zemsty -- bo tak to odebralam....no po prostu nie lubie tego...ale was lubie bardzo i dziekuje ze bylyscie ze mna i za kazda chwilke...... wasza .........

Karaani, no jak to tak bez Ciebie, nie to niemozliwe i kto by nam wiersze recytował, no kto miał prawie nagrodę Nobla w kieszeni, no kto tutaj przy kieliszeczku rozwiewał nasze smutki no kto tutaj prawie zawsze pierwszy podpisywał listę obecności no kto, jeszcze można by tego wiele wymieniać. Kraani, nie nie nie bez Ciebie to już nie będzie to wesołe, wierszykowe buuu..................... Nie opuszczaj nas. Nie zapominaj o nas.

Behemotku >> jestem okropnym leniem po tych świętach , wiem , że przydało by się coś pouczyć , bo te 3 tygodnie przed sesją będą najgorsze ...:(.....ale na razie wolę sobie posiedzieć przy kompku i pogawędzić z Wami , za naukę wezmę się później ....hi hi ;) Tx za mailika ............... Moje Kochanie chce mi zrobić niespodziankę na Sylwka , to będzie ....bardzo ... niespodziana ... niespodzianka , bo ja nie mam zielonego pojęcia cóż to będzie . Zresztą On mnie ciągle czymś zaskakuje , bo wie , że ja to lubię .No , zobaczymy , co to ;) Karaani >> dobrze , że z nami jesteś - możesz opuścić całe forum , ale Dołkowa nie opuszczaj ....plis........nie rób nam tego ...:0......Bo jak my bez Ciebie .......chlip ....chlip.......Pomyśl o nas ...My tu zawsze na Ciebie czekamy .....................Uściski :):):):):):):):):):):):) Zajrzałam . Dzięki :) Buziaki ....... Ingusiu >> nie martw się , na pewno będzie dobrze :) Trzymam mocno kciuki za Ciebie ...........Mam nadzieję , że wszystko Ci się ułoży . Co u Oliwki ?? Jak brzuszki po Świętach ?? Kitty >> przecież tu jesteśmy , żeby pogadać , możesz nam tu pomarudzić za wzsystkie czasy, a my jak możemy to Cię pocieszymy....nie opuszczaj nas ...... Dziś taki łądny dzionek ....słoneczko świeci - uśmiechnij się :):):):) :D:D:D:D :P.........

Nie wiem , co się ostatnio dzieje , bo nie mogę wpisać wypowiedzi ... Wpiszę hasło , jest wsztstko ok , a potem wchodze ....i nie ma mojej wypowiedzi....Chyba mają jakiś problem z wczytywaniem się następnych stron ( to dlatego na początku jesj strony jest z 5 moich wypowiedzi powtórzonych .....) .

Nie wiem , co się ostatnio dzieje , bo nie mogę wpisać wypowiedzi ... Wpiszę hasło , jest wsztstko ok , a potem wchodze ....i nie ma mojej wypowiedzi....Chyba mają jakiś problem z wczytywaniem się następnych stron ( to dlatego na początku jesj strony jest z 5 moich wypowiedzi powtórzonych .....) .

co się dzieje tu >>? To ja - L. ;)

Coś jakoś dziwnie zachowouje sie ta kafeteria, widzę, że jest wpis a nie mogę go odczytać. Dziwne

leticia, nawet nie są brzuszki takie ogromne, wyjatkowo. Oliwka ma się dobrze i wreszcie oczekuje pierwszego ząbka, już [prawie, prawie jest. Może wkrótce obdarzy nas uśmiechem z jednym zębem na dole.

Mój wpis na Dołkowie pojawił się dopiero GODZINĘ PO WYSŁANIU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co się tu dzieje ???????

Ja dopiero mogłam odczytać wpisy jak wysłałam jakąs wiadomość od siebie, ale rzeczywiście wpisy pojawiły sie dopiero teraz