Mam dzisiaj doła. Buuu...

Behemotku , Madusiu > ... ja się idę chwilkę pouczyć ..... :0 ..........

hi! behemot! urocza stopka! :D :D :D

Biedna Leticia. dla ciebie Madusia> no właśnie, czemu on z kumplami nie może sie w domu na piwko spotkać? Czemu z koleżanką też nie ;) A w sumie to czemu skoro ja znam większość tych z którymi na to piwo i na chińszczyznę i na bilard i na pizzę i na piłkarzyki i aby w lotki pograć... nie może też mnie zabrać? Tym bardziej że niektórzy ze swoimi kobietkami przychodzą. Cóż... Może to taki urok Tomków? :D

wiesz, ja sie ostro wpraszam na takie imprezy. zazwyczaj i tak wychodzimy razem, ale jak tylko wyniucham, że nie ma ochoty wyjsc ze mna to...cóz chisteryzuję :D :D :D

Ja się nie wpraszam bo jak zaczynam się pytać czemu nie mogę z nimi pójść to się okazuje że... ja po prostu za późno kończę pracę. @$%@$%#^%#%^#$$%$ Fuck. A teraz on mi mówi że zobaczymy czy we wtorek pójdziemy na piwko. Zobaczymy?????!! Dobra, zobaczymy. Jak tylko się okaże że on biedny nie będzie tyle czasu na mnie czekał to .... urządzę mu taką awanturę że sąsiedzi z dołu usłyszą ba, mało tego sąsiedzi na całej ulicy usłyszą. A później będą mieli o czym rozmawiać jak wszystkie jego rzeczy wypieniczę przez okno na ulicę. Czuję że jestem do tego zdolna bo mnie już ponosi. W końcu k... kto jest jego dziewczyną i niby miłością jego życia? Koledzy??? Czy koleżanki (z których niektórych nawet osobiście nie zna)??? Niech no tylko stwierdzi że nie idzie... he he.... Ten twój to taki łagodniejszy przypadek \"Tomków\"

bo mój jest juz w podeszłym wieku i jest bardziej doswiadczony w tych sprawach :D :D :D :D czy mogę przyjśc popatrzeć jak bedziesz ,,wyprowadzała,, T. ? :D

Witam ponownie kobietki Behemotku hm:( \"DZIWNY JEST TEN SWIAT\"

Jeżeli w poniedziałek dowiem się że we wtorek on może co najwyżej wypić ze mną piwo w domu to oczywiście zapraszam na to \"przedstawienie\" We wtorek ok. 18. :D

Tylko zanucić ..... \" ... bo z facetami nigdy nie wie , oj , nie wie się ..... \" ...:0..... Behemotku , musisz go raz a porządnie przetrzepać - dlaczego T. się tak zachowuje skoro jesteście razem ? Nie ma prawa tak postępować !!! Może przechodzi jakiś taki dziwny czas , może mu przejdzie ?? W kazdym razie zobaczysz , jak dalej się będzie zachwywał , wysnujesz z tego wnioski - i zrobisz co zechcesz - w każdym razie na dłuższą metę takie traktowanie Ciebie na pewno będzie nie do wytrzymania . Lepiej , żeby się zmienił , bo wtedy będzie miał z nami do czynienia ... i nie będzie mu wesoło ... Zapamiętałam datę i godzinę ... ( choć jednak mam malutką , cichutką nadzieję , że Wam się wszystko ułoży ... ) .

no jasne, poważne rozmowy, a mnie nie ma... wrrrrrrr... jestem głodna, buuu?! - to objaw obsesji, zamiast po powrocie do domu rzucić się na lodówkę, to ja się rzucam, oczywiście, ale ekhem... na komputer.... nie kumam facetów... no normalnie za cholerę... i po tym co behemotek mówi to już wcale... i po tym jakie ja wczoraj rozmowy prowadziłam z #$%% to już kompletnie.... nic tylko iść na pole i dbać o \'towar\'... madusia >>> pomóc ci wstać czy się sama zatoczysz? :D elffik, leticia, robal >>>

>Kitty jezeli masz ochote to serwuje spagetti ;) a tak he to Witam Cie

dawaj spagetti, mniam! :D

Behemotku...ech..nio i co ja mam pwiedziec? FACECI SĄ POPER#^%&*&!! Ja tez cos wczoraj z moim sie poklocilam..Wczoraj mial pretensje (w jego mniemaniu to pretensje nie byly..hehe) ze okazuje za bardzo swoje emocje...To ok..przestalam je okazywac..i cio..uslyszlalam?Ze mam chamskie zachowanie!Ha!Myslslam ze padne! Gadalismy dzisiaj dosc dlugo..ale w koncu troche odpuscilam...Ale niech jeszcze raz cos o moich emocjach powie..to Go chyba zatłuke!Aha..i dowiedzilam sie dzisiaj o Tomka..ze okazywanie swoich emocji to piekna rzecz..I to wszystko zrozumiec? Madusia..za łachy i do baru na piwo! hehe.. Leticia..i jak tam z siostrunią?hehe Elffik..biedactwo...tyle pieniazkow..:(.. Kitty ale tego spagetti to ja troche tez chce!!!Ostatnio jak zrobilam..to musislam po 22 leciec do kuchni i dorabiac sos..bo ojczulkowi sie jeszcze zachcialo..:P Robal..jest cos dlamnie...czy Kitty wszystko zjadła?

malutka >>> siema! ... właściwie to miałam wszystko zjeść, ale tak sprytnie przeplatałam spagetti z płynem procentowym ;) że mi się zbyt dużo nie zmieściło.... tak więc spagetti na stole, flaszka pod stołem.... smacznego! :D

No to sobie podjadłyśmy ........he ...he...... No i podpiłyśmy przy okazji ......... JeSt dObRzE .......... hih ......;) Zapowiada sssssssssssię ciekawy wieczorek z różnymi dodatkami w płynie ........Kitty serwuje ........hik !

yyy... hik!.... tego...hik!... dziękuję za maila....hik!

Dzieki!!! hik! Ale sie poklocilam z Tomem...nawet pojecia nie macie..jej..sajgon..jakbysmy byli razem w domku..to by wszystkie talerze poszły ;)...hehe..nio no..jak jestesmy razem to sie nie klocimy:P.. nio ale juz chyba wszystko wrocilo do normy..:P

:) i jak wypite wszystko co ;)

a jak! pewnie, że wypite, jutro się znów zaopatrzymy w co trzeba ;)

No bo hm ja prosze pani mam cos schofane he pod stołem ;) to moze po jednym ????

Ha!!wiedzilam kiedys wpasc!!!Robal..wyciagaj !!!i kolejka!!!

a czy nadaje się to do pary z naszym zielskiem? nie ma to jak zapić i zapalić... jeżeli tak, to owszem z miłą chcęcią, tylko zobaczmy pod stół, czy madusia tam leży, bo jeżeli tak to nam potem będzie wymówki robiła, że bez niej to wszystko....:P

Jasne juz rozdaje no to hlup ;)

No...to ja ide grać w zielone..ktoś idzie ze mną? Starczy dla wszystkich :)

kurna felek kartofelek...gdzie jestescie?!co..mam sama palic?!

nie, no jaramy razem.... malutka spoko!

Kitty!!!No!!! Robal..a Ty co?Boisz sie?;)

A co to za schadzki,,,nikogo nie informujecie,,,ładnie ładnie tak na boku no niespodziewałam sie,,, ale ja i tak nie pale wiec tak jak by mnie tu nie było:)

Vivaldi..to moze flaszeczke chcesz,co?!Robal ma! :]

Dzień dobry wszystkim!!! No nareszcie pierwsza :D Jestem starą wredną babą he he. I jestem z siebie dumna choć wiem że nie mam z czego. Próbujemy z Tomkiem ostatni raz i zobaczy się. Dogadaliśmy się wczoraj. I zrobiłam mu malinkę. Wiem żę to chamskie było ale mam nadzieję że mu nie zejdzie do dzisiaj do 17. He he. Bo on nigdy nie informuje że jest zajęty koleżanek a później zdziwony że któraś coś do niego ten teges (już tak było). Więc po co ma mieć problemy z Angeliką ? :D Nie chce on dawać nikomu do zrozumienia że tylko jako koleżanki może je traktować to ja muszę się tym zająć :D Ale skubany domyślił się dlaczego to zrobiłam. Oczywiście z oburzeniem zaprzeczyłam ;) Jestem zła! ha ha :D Robal> też wczoraj spagetti opierniczyłam :) mniam Malutka> będzie dobrze. Przecież się kochacie :)