Mam dzisiaj doła. Buuu...

malutka ale to taki na wieki nie zmywalny (jeśli tak to rewelka) a czarno biały czy w kolorze? ja też kiedyś marzyłam o jakimś ale tylko na tym poprzestałam nie wiedziałam na jakiej części ciała sobie zrobić i jaki a teraz to na takie cuda jestem już za stara :):) buźka

Mili...to taki na stale...jest czarny :) mojej mamie sie spodobalo..moze tez sie skusi :)

a wogole to sie zdziwilam...zawsze brakowalo mi odwagi albo kasy..nadal sie dziwie sobie,ze to zrobilam :) ten tatoo to moje dziecko teraz :)

Cześć..śledzę wasze wypowiedzi od dawien dawna..chciałam sie przywitać..i poiedzieć Wam że jesteści super....dziewczyny

stokrota77 -> dzięki :):), a może zamiast śledzić napisz do nas czasami -> ok :):D malutka -> to na prawdę super sprawa nawet nie wiesz jak mi się podoba no i kapitalny wzór oraz miejsce :):) a dużo zapłaciłaś za to cudeńko??? bardzo bolało?? w trakcie i po ?? złyszałm, że podczas robienia tatoo nie można brać proszków przeciwbólowych ani się jakoś znieczulić :O dla wszystkich

strokrota 77! witaj! i pisz czesciej! Mili vanili :) no wiec z tym tatuazem to jedna historia..robilam go u znajomego Wojtka mojego..z tym,ze on nie wie,ze ja wiem,ze to on,i on nie wie,ze on zna mnie :) zaplacilam 230 :)....ale to i tak mniej..bo powinnam zaplacic 300 :) hehe...malutka zawsze potrafi sie ustawic :) a co do bolu..to najpierw bolalo..az musialam rece zaciskac..pozniej..jak robil trzeci kontur..to myslalam,ze Orgazmu dostane..bylo tak przyjemnie :)...a jak wypelnial juz lapki..to na zmiane bolalo...ale nie tak bardzo..albo nic nie czulam :) ponoc nie wolno..ale nie wiem dlaczego..pic tez nie mozna przed i 3 dni po..ale ja pilam juz 2 dnia :P hehe...glupia jestem :) kissssy

malutka -> gratuluje wytrzymałości mi pozostaje tylko podziwiać :):) ....a gdzie inne babeczki ??? pisać, pisać nie opie.... się :) co się dzieje po wakacjach tak się rozleniwiłyście, że aż mi wstyd za Was ;) ......a ja dzisiaj idę do knajpeczki na drineczki :D:D:D:D

Eeee.mili...mozesz so zrobic takie cus jesce! a wlasnie! D Z I E W U C H Y ! ! ! MACIE NAGANE ZA NIESTAWIANIE SIE NA DOLKOWIE!

Cześć ! Trochę Was zaniedbuję przez te moje praktyki ... ale już jestem w połowie, dziś było króciutko, bo tylko 2 godzinki od poniedziałku powtórka, ale z górki będzie :) Opiekunkę mam wyrozumiałą, dzieci, no cóż, zwariowane, ale je polubiłam ( i chyba z wzajemnością :P ) Malutka, podziwiam ! Fajnie to wygląda :) A jak znosisz szkołę, czyżbyś była przyszłoroczną maturzystką ?? No i jak było w górach ?? Opowiadaj ! pogoda, którą mamy jest piękna, kiedy słyszę, że za parę dni się pogorszy na dłużej, to aż mnie słabi :( Mili [

ja też się stawiam na dołkowo :) Przepraszam ze tak rzadko ostatnio,też mam urwanie głowy w pracy :P Ale teraz weekend to wreszcie odetchnę,bo przez ostatnie soboty musiałam pracować....nareszcie jutro się wyśpię,i potem skoczę na jakieś ciuchowe zakupy :)\\pozdrówka i obiecuję być częściej

A dzien doberes :) milego teges...dnia :)

no i dostałam zjebki od malutkiej za nieobecnosc na dolkowie, wiec czym prędzej juz się pojawiam :) dzień dobry :) pozdrowienia :)

Madzik! no w koncu! i pamietaj! zeby mi to bylo po raz ostatni! a gdzie reszta?!

a bo chciclam cos powiedziec... jak zdam maturke..przeprowadzam sie do londynu...mam nadzieje,ze wszystko ulozy sie po mojej mysli..gadalismy juz o tym z Wojtkiem..Ojciec nic jeszcze nie wie i nie chce go za szybko uswiadamiac..nie wiem czy dobrze robie...ale boje sie po prostu powiedziec mu tego :P takze..trzymajcie kciukory!

malutka :) to super. na razie powiedz tacie, ze jedziesz na rok zeby popracowac :) i doszlifowac język do granic mozliwosci :) potem mimochodem wspomnisz, że na studia tu chodzisz no i ze raczej juz je tam skończysz. a ja będziesz już kończyć, to powiedz, że przyjedziesz do polski na troche, bo nie chcesz na długo dzieci zostawiać :D :D :D ale jak on bardzo pragnie to moze odwiedzic ciebie w twoim cudnym domku z krytym basenem :) pozdro :)

ale mi sie nie chce mam ogólnego psychiczno-nastrojowego doła przybędę jak mi sie polepszy milunia / fizzi

Madzik..sek w tym..ze moj Ojciec widzial Wojtka tylko raz na oczy..przez piec minut :/ a jestem oczkiem w glowie..jedngo i drugiego faceta..czyje sie troche miedzy jak mlotem i kowadlem..(na razie nie) ale jak Ojcu powiem o tym planie z Lon..to bedzie ciezko. No na razie to nie bedzie dom z krytym basenem..ale malutka kawlerka..na to chyba bedzie nas stac :P dzieciakow tez nie chcemy...przynajmniej nie w ciagu 6-7 lat..chociaz roznie to w zyciu bywa,nie? :> hehe boje sie ojca starsznie..jego reakcji :/

nie chcę mam ogólnego psychiczno-nastrojowego doła przybędę jak mi sie polepszy milunia / fizzi

Mila! caluski! lopaty w dlon dziewczyny i zapokpujemy! Moj troll to podlapal i teraz jak mi jest zle..to zawsze mi mowi o lopatce i kopaniu..zawsze wtedy sie usmiecham..bo sobie przypominam Was :)

Tez mam doła i to już od kilku dni i wiem czym to jest spowodowane - brakiem pracy, brakiem factea, brakiem przyjaciol, brakiem zajecia.

Olencja...zakopujemy lopatką dołki! Moze pojdz na jakis kurs? jest sporo bezplatnych, od razu mozna tam poznac ciekawych ludzi..a noze i faceta tam znajdziejsz?

Miluniu, buzi, wychodź z dołka !! Albo niech on Ciebie z siebie wyrzuci Co to za powód, słońce ?? Malutka, dasz radę, przecież siła Cię tu nie zatrzymają...... W pewnym momencie życia człowiek dokonuje zmian i właśnie wiąże się to z opuszczeniem domu, czy najblizszej rodziny. Chyba każdy tak ma. Z Was to chyba tylko ja ( no i Ty, Malutka ) mieszkam z najbliższą rodziną ( patrz: z rodzicami ), ale jak wiecie za jakiś czas też mi to się zmieni. Też mam swoje obawy z tym związane, ale czuję, ze tak musi być i tyle ;) Madzik - - - -- wreszcie !! Nie zagladądasz do nas, siostry nam brak :( Pamiętaj o nas częściej, wiesz, jak lubimy Cię czytać :D Jak kogoś ominąłam, to daję soczystego buziaka I znikam, bo do szkoły //// a jutro poprawka ( 3majcie za mnie mocno kciuki, mocno, proszę... ), a po tej poprawce może się z lubym zobaczę .....

dzień dobry! ....... olencja! kochana, no proszę cię...wszystko dobrze bedzie :) jak jest strasznie zle i gorzej byc nie może to wiesz...moze byc tylko LEPIEJ! mili ty to mnie nawet nie denerwuj...ty i zły chumor..hehehe...albo ty i jakis dół..HAHAHhaha normlanie nikogo nie nabierzesz. jestes boskim usmiechaczem-machaczem i w ogóle nie smutkuj sie - masz tu worek cukierków czekoladowych :) tylko podziel sie z olencja :) malutka..normalnie, powiedz, że z kolezanka wyjeżdzasz,a nie narzeczonym! a z reszta jak to mozliwe że twój ojciec widział wojtka tylko raz???? kpiny se urzadzasz? przeciez znasz go od poczatku swiata.... leti :) pozdrów lubego :) i 3mam kciuki za poprawke :) :) na pewno ci sie uda! :D POZDROWIENIA! .........

już mi lepiej uff :):) to była taka chwilowa niemoc :D:D dla wszystkich i biegnę dalej mieszać w papierach :) Leti -> ja też trzymam kciuki za pozytywny wynik poprawki :) ma-dzi :):):)

Leti..no runa..chyba tylko my z rodzicamy jeszcze mieszkamy :P ale przynajmniej nie musze gotowac :) i trzymam kciukasy! a propos..to zastanawiam sie czy nie przeprowadzic saie do mojej mamy..:P Madzik...no kurna tylko raz!!!!!! Wojtek mieszkal od urodzenia we wrocku..potem przeprowadzil sie do gdyni...potem znow mieszkal we wroclawiu..no i potem znow wyemigrowal..tylko ze do angli,..a jak juz byl tutaj..to mojego ojca wtedy nie bylo :P.. moje babacia widziala go woiecej razy..bo ona to caly czas siedzi w domku Madzik..jeszcze jedno..moj ojciec wie,ze Wojtek mieszka w Angli..wiec numer z kolezanka odpada :P Mili..dzieki bogu to tylko chwilowa ta niemoc

malutka :):):) powiedz ojcu co i jak ale tak prawie tuż przd wyjazdem, żeby za długo Cię nie męczył pogada, pogada później przestanie gadać, następnie (zapewne dopiero jak wyjedziesz) pogodzi się z tym faktem, a na koniec będzie cieszył się Twoim szczęściem :)

Mili kochana..chyba ,masz racje..:) i chyba tak kurna zrobie..:P bo mnie zameczy! :P

wiem coś o takim \"męczeniu\" mój ojciec (bo przede wsystkim on) męczył mnie przed moją wyprowdzką z domu dobrze, że powiedziałam o tym dopiero jakiś miesiąc przed faktem bo inaczej by mnie zamęczył ....dzisiaj pół nocy nie spałam oj to moje wstrętne brzuszysko oby dzisiaj już nie bolałao :)

głasku, głasku niech nie boli :) ja mam dziś ciężki dzień..... dzięki za wsparcie wieczorem albo jutro rano dam znać, jak było buziaczki i kwiatki :D:D:D:D:D:D:D

Leti dzięki :) i pamiętaj jesteśmy z Tobą razem ;) damy radę ...z niecierpliwością czekam na wiadomość....