Mam dzisiaj doła. Buuu...

Karaaniu > witaj :) ja miałam iście niebiański wypoczynek :) Większość czasu spędziłam z moim Kochaniem i jestem z tego powodu niesamowicie szczęśliwa ... ... Mój Misiek nie było zestresowany , starałam się , aby nie myslał za dużo o tym , co będzie poweekendzie ;) Ja też nie myślałam zbytnio , po prostu cieszyłam się chwilą ;) Ten długi weekend zaliczam do najbardziej udanych dotychczas :D PS A teraz czas wracać do szarej rzeczywistości ... trzeba na uczelnię :(

Ma;utka....bidulko moja........niech ci sie buzka nie smuci..przytulam cie baaaardzo mocno.........buziaki ci sle.....niedlugo sie ulozy..po gorszych chwilach sa lepsze, a czasami trzeba duzo cierpliwosci dla facetow...bo oni to czasami jak dzieci - nic nie rozumieja...a nawt powiedzialabym ze dzieci rozumieja 1000 razy wiecej.....buzka...

kochana Leticia jak czytam to mi sie twoj dobry humorek udziela...:):):D:D ciesze sie ogromnie ze milo spedzilas temn weekend...teraz z nowymi silami w dalsze zycie no nie???....jak to w zyciu jest...chwilka oddpoczynku relaksu...iiiiii daaaalej na arene...walczyc .........niestety najczesciej z wiatrakami.....ehhhh buziaki

Witam :) Karaani, malutka, leticia wieelka buźka za to, zę pełnicie dzis tu straż :) a reszta dostaje naganę :P ja myślałam, że tu dziś stęsknione za sobą tłumy bedą .... a tu proszę :0 ojj nieładnie malutka ...... przykro mi ...... nic więcej chyba nie mogę napisać bo tom rzeczuwiście postapił nie fer ...... uściski maleństwo ja miałam dosć nudnawy ale i tak za krótki weekend :) a dzis byłam z dziećmi w remizie strażackiem :) ależ im sie podobała wycieczka :) aż miło było patrzeć na te uśmiechnięte buźki :P a jak pani sie podobało ..... tylu panów przystojnych .... i to w mundurach ... hehehee

Witam, dopiero teraz znalazłam chwilkę, żeby cosik skrobnąć. Pozdrawiam wszystkich, oj widzę, że chyba reszta jeszcze weeekenduje . Malutka nie smuć się, coż możesz na to poradzić, może Twój Tom wreszcie zrozumie, że jednak nie był w porządku wobec Ciebie. Głowka do góry, napewno wkrótce i nad Tobą zaświeci słoneczko. Leticia, to super, że po tych smuteczkach miałas tak udany weekend, oby dalej nie opuszczało Cię szczęście. Karaanii, jak stoją sprawy z mieszkankiem?? Elffik, toż Ty dzisiaj odwiedziłaś niemal moje miejsce pracy. Co do tych przystojniaków w mundurach to muszę przyznać że i u mnie takie egzemplarze występują ;) Jak się czujesz, masz już jakieś dolegliwości?? Uściski dla wszystkich

inguś :) nio to tylko pozazdrościć .... :) co do objawów - na szczęście jakoś łagodnie ciaże przechodzę na razie (odpukać) Fakt - więcej i szybciej jestem zmęczona - przyloze głowę do poduszki to od razu spię ....:) no i te zachcianki ... wrrrrr oszaleć idzie :P poza tynm przytyłam już ok 1,5 kg - z czego 0,5 kilo to z pewnoscią piersi .... staniki sie już za małe robią ... zwariowały czy co .... :P ale ogólnie nie jest źle :) no i jeszcze coś misiek brzdąka, ze inna isę troszq zrobiłam, ze warczę wiecej ... ale podejrzewam, ze zmyśla :P :D w przyszłym tygodniu idę do lekarza :) pochwale sie jak bedę wiedziała cos nowego o maluszku :)

Elffik to super, że tak dobrze przechodzisz ciążę, ja w zasadzie też nie miałam większych dolegliwości, jedynie zmak i zapach pasty do zębów doprowadzał mnie do szału, czego Tobie nie życzę, no bo jak żyć bez mycia zębów, płakałam i myłam. ble....... A co do wagi to nie przytyłam dużo, ale niestety w ciągyu jednej nocy pomimo stosowanych specyfików dostałam dość sporych rozstępów, czego też oczywiście Ci nie życzę. Ale to wszystko nic w porównaniu z uśmiechniętą buzią swojego małego skarbka.

Elfficzku ale masz fajno....super...ja tez chce dzidzi..... Ingus ucaluj Oliwke mocno, mocno od cioci.... Buziaki cala reszto....

witam kobietki! dzis duzo pracy miałam i tak sie zmeczyłam, że juz niestety (a moze naszczęście) idę sobie do domku :) a raczej do mamusi, bo bluzeczke jej kupiłam i chce przymierzyć, a ja przy okazji wezmę worek pierogów z grzybami i kapustka...i moze jeszcze butki se dzis kupię :) papapa

Ciekawe jak miewa się Kotek, przecież też spodziewa się dzidziusia. Szkoda, że do nas już nie zagląda.

A gdzie się podziewają Kalia, Molly, Vivaldi, Taniuszka, Robal, (Efciusia -wiem co akurat u Ciebie, ale od czasu do czasu zaglądnij tez na topik) już zapomnieli o nas?? Tak mnie jakoś dzisiaj wzięło na wspomnienia. Ciekawe jak się im wiedzie w życiu codziennym, może jeszcze kiedyś do nas zawitają. Odezwijcie się do nas!!!!!!!!!! Cała reszta klika od czasu do czasu, jest w wirze pracy, wiemy więć darujemy.

Leticia, Karaani, Inguś Elfficzku...dziekuje Wam Słoneczka! Dzisiaj już lepiej...Tom przeprosił...i może nie będzie zabierał znajomych na weekend! A jak już to pokaże im tylko troszke..i reszte ze mna!!! No! Letcia...też cem taki weekendzik! Karaani..a jak tam nasz opium? Elffik..ale sie Ciebie milusio czyta!!!O tym dzidzi i wogole!!!Jej..ale to musi być extra..mimo jakiś zachcianek..czy cuś...A Ty Karaani misiu,...zabieraj się do roboty...przyszpil męża! I do dzieła! Też bedzięcie mieć! A na poważnie...to planujecie? Inguś..To współczuje z tą pasta...bo ja mam hopla na ptk.mycia zębów i rąk..chyba bym nie wytrzymała...Ale BTW..nie moglas uzywać pasty dla dzieci o smaku gumy? :P inaczej pachnie i smakuje :D Maduś...co tak krótko?! Kisski dla Wszystkich

czesc babolce.....co tam slychac.....mnie ostatnio takie doly lapia, ze zamiast sie cieszyc ze mi sie zycie uklada to sie denerwuje - czy wszystko wyjdzie i czy bedzie dobrze i czy starczy nam pieniedzy i w ogole wymyslam sobie sama powody do zmartwien....ehhhh glupia... milego dnia i zebyscie wy byly madrzejsze i cieszysly sie kazda chwilka i kazdym blaskiem slonca....buzka w koncu bedzie lato:):):D:D

Karaanii, Ty, nasza największa topikowa optymistka, szukasz sama sobie dołków, żeby w nie wpadać, no nie tak nie może być!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Skarbie życie jest zbyt kruche i ulotne, żeby tracić czas na zbędne smutki. Po co szukać problemów tam gdzie ich nie ma, po co martwić się na wyrost. Nawet jeśli pojawią się drobne trudności, to doskonale dacie sobie z nimi radę. Ciesz się każdą chwilą, bo one się nie powtarzają w życiu, to co stracisz stracisz już nieodwracalnie.

Dzieki Ingus..jestes kochana strasznie ci dziekuje za pocieszonka......buziaki....tylko wiesz....ciezko byc optymistka gdy cale zycie zalezy od decyzji banku....hehe buzka...

inguś zaintrygowałaś mnie tymi rozstepami ..... :0 kiedy się pojawiają ??? i od kiedy należy stosować cos anty??? co używałaś ???? moja koleżanka miała takie pasqdne rozstepy, ze chyba zaczna mi sie śnić po nocach, jak dotrze do mnie wreszcie, ze i mnie może to dotyczyć :P po ciaży schodzą ??? choć troszkę ??? ja nie chcę rozstępów buuuuu :0 ja chcę mieć dalej śliczny i płaski brzusiooo :(( po ciaży płaski oczywiscie :P tez czasami sie zastanawiam co z tymi naszymi \"byłymi\" odwiedzającymi .... kontakt mailowy mam jedynie z Martą - miała chyba nick Majaj :) nie wiem czy ją pamiętacie :) karaani może wkrótce też nam obwieścisz taką cuudną nowinę :) wiesz - na własnej skórze się przekonałam, że jak sie chce i o tym myśli to nic - a jak przestanie sie człowiek nad tym zastanawiać bo ma \"ważniejsze sprawy\" to pachhh i dzidzia w drodze :P :) tak było u mnie :) ahaaa - masz zakazane doły !!! pieniędzy Wam starczy - musi :) wszystko się ułoży tak jak chcesz - zobaczysz :) a dzis taka temperatura, ze juz prawie te lato czuję :) malutka nio ....... ma szczęście Twój Tom - bo jakby nie to .... my byśmy sie za niego wzięły :P :) ciąża to cudowny stan - tylko skoki nastroju są nie do zniesienia czasami ....(ale oficjalnie się do tego nie przyznam - ja nie mam żadnych wachań a miśko sie czepia :P ), ale jak sie za bardzo nerwię to zaraz myślę o dzidzi i głaszczę sie po płaskim jeszcze brzuchu mówiąc małemu człowieczkowi, żeby sie nie nerwił bo mamusia go kocha :) :D chyba pomaga, bo nerwy często ustępują :) ale mam mądre dizecko :P jeszcze sie nie urodziło a już mamy słucha ;) :D całuski dla pozostałych, które cos zaniedbuja nasz topik :0

Elffiku kochanienki...jaka ty jestes madra...:):).....twoje malenstwo ma szczescie ze bedzie mialo taka wspaniala mamusie....buziaki

hej! hej! :) elfiaczku!!! ależ Ci zazdroszczę!!! witam karusie! co tam pijoku? nie ma z kim wychylić i wdepresje popadamy,aaa? :D Inguś! witaj! ewcia na razie nie odpisze, bo hyhyhyhyh komp jej sie zjarał hyhyhyhy! a tak w ogóle, mamy sliczny, nowy gabinet :)

ja tylko na 1 sek. ->>

ja tylko na 1 sek. ->>

oczywiscie pozdrawiam malutką . nie martw sie tomem,wiesz teraz ma sezon w pracy i jak ma troche wolnego, to stara się odreagowac...wiem to po swoim................... :) ................milunia :D

Bardzo potrzebny topik, mnie trzyma 3 tygodnie, bo dowiedziałam, sie , że moja przyjaciółka (ta najważniejsza) obmówiła mnie, zdradziła największe sekrety, to tym bardziej mnie wk.... bo , ostatnio : pomogłam jej znależć pracę , mieszkała u mnie , i było co moje to wspólne a co jej to nie rusz, i jak stwierdziła, ze na pewno nie uzywała nigdy mojego balsamu do ciała (wcale nim nie pachniała jak wyszła z łazienki, i nie było widać mniejszej ilości w opakowaniu, he he ), bo ... nawilżające ją POGRUBIAJĄ , to krew mnie zalała, na dodatek ulubiony facet z gg ni z gruchy ni z pietruchy nie , nie odpowiada na dzień dobry, udaje, że wcale do niego nie doszłao okienko z rozmową czy powiadomienie (gdybym coś zrobiła, pokłóciła sie , ale nie ), a 2 innych, nie chce ze mną gadać, mimo , ze byłam jedną z ulubionych rozmówczyń, olali mnie , albo sie w autobusie ktoś do mnie przyczepi..... buuuu, dlaczego, niech zła karma sie zmieniii... (na plus to , że ładnie schudłam i chodzę na basen), a w pracy było dziś dołująco. Łączmy sie siostry w bólu, moze to pomoże nieco.....

ale hamstwo :( napisałam się, napisałm się i lipa nic się nie pokazało, a chciałam tak do każdej z osobna coś miłego i fajnego napisać, a tu nico jestem zła :( ale cóż .... nie pozostaje mi teraz nic innego jak hurtowo Was teraz wycałować

Dziekuje Dziewczynki!!! Jeszu...moj Tom zaczol dzisiaj o dzieciach przebokiwać...ze cos tak..ze kiedy chce miec..bo on mysli powaznie..i chce znac moje zdanie...ze cos tam..ze on ty by chyba wolal za kilka lat..aale cos tam..hehe...no ladnie!!! Księżniczka..uszka do góry..podaj adres koleżanki..to sie nia zajmieny odpowiednio!Wywieziemy do lasy..i zakopiemy po sama szyje! Ha!

malutka to miło, że z Tomem już lepiej :D:D a co do rozmów o dzieciach to mnie one męczą bo ja sama nie wiem czy chciałabym mieć dzieci -> a z roku na rok czuję co raz to większy napór ze strony mojego \"lubego\" może i ma rację, bo latka lecą i młodsza już nie będę :D a niedługo to mogę już nie móc mieć dzieci ..... ale przecież nie można mieć dzieci dla samej chęci ich posiadania, przecież można chyba żyć dla siebie (i tej drugiej osoby) czy do pełnego związku potrzebne są dzieci???-> czy nie nadejdzie kiedyś taki dzieć kiedy będę żałowała swojego wyboru i powiem szkoda, że nie mamy potomka...??? mi te wszystkie pytania spędzają sen z powiek:D aleTy (z tego co się domyślam) jesteś młodziutką osóbką i takie rozmowy u Ciebie w związku zapewne są słodkie i są przejawem dojrzałości i wspólnych palnów.... ->>> rozpisałam się -> bo to dla mnie ostatnio czuły temat :( :) ->>>> a dla wszystkich

Czesc biedroneczki Czesc Miluniu...mam nadzieje ze krotszy tydzien szybciutko ci mija... Malutka to dobrze ze z Tomem oki....mam nadzieje ze juz nie bedzie cie denerwowal Elfficzku uwazaj na siebie kochanie i poglaszcz sie po brzuszku ode mnie... Madusiu - zebys wiedziala ty moja kochana wspoltowarzyszko wspolpicia ze nie mam z kim isc na pifko..:(: przyjedz do mnie :):) Ingus - buziaki ...jak tam na nowym stanowisku??mam nadzieje ze oki?? Behemotka to juz zapomniala??? :(:( Leticia gdzie jestes??? Kitko jak tam krzaczorki nasze kofane?? hejhej milego dnia wam zycze....buziaki.....wlasnie niedawno ktos wspominal o tych co o nas zapomnieli.....gdzie jestescie Robalu??...Kalio??? Efciusiu?? Vivaldi??? Taniuszka??? takie mile towarzycho i sie normalnie porozlazili..... szemrzaca lagodnosc plynacych slow ...........znow uspokaja skolatane niepokojem nerwy..... to nic ze wracasz z daleka ....... ...............i juz ....... ...............nie pamietasz mojego adresu..... postawie swieczke, .. .................aby wsrod burz wskazala droge do okna wciagne po linie dlugiej jak waz... oplate rekami jak krzewem... i bedziesz ze mna po wieczne dni i bedziesz zawsze juz przy mnie razem stworzymy swoj wlasny swiat razem zburzymy zapory..... buzikai

Jestem , jestem ...... ale przygnieciona szybkim upływem czasu i mnóstwem obowiązków ... nie wiem , w co rączki włożyć ... :0 niedługo lecę do szqłki :( ależ mi się nie chce ... koszmar ... od wtorku - życie w ciągłym biegu .... dziś więc musiałam wpaść , bo kurczę , jeszcze pomyślicie , że Was zaniebuję ;) Podpisuje listę , całuję , ściskam ........ buziek moc !!!!!!!!!!!!!!!!!

buziaki Leticia

Leticia, Karaani ->> oj faktycznie ten tydz. szybciutko mija->> bach bach i po strachu już lada dzień weekend..... ale mi się dzisiaj nie chciało z łóżeczka podnieść, oj strasznie niechciało..... ostatnio na nic nie mam czasu, nawet spotkania ze znajomymi przekładam z dnia na dzień -> już mam wyrzuty sumienia, że zaniedbuje moich znajomych ale nie wyrabiam :D:D:D

witam :) Milunia..a ile masz latek?Jeśli wolno spytać.. Dzisiaj mam wolne! jupi! No..ale ucze sie niemieckiego..brr..znienawidzony język przez ze mnie.. Byłam wczoraj na piwku z byłym...jak ja mogłam z nim byc?!hehe..nie żeby on jakis be był..ale nie paujemy do siebiel...i nie pasowaliśmy..a żeby było śmieszniej..to tez o dzieciach mówił :P..