Mam dzisiaj doła. Buuu...

oj niestety malutko dużoooo -> tzn. 33, a Ty ???

Hmm..i nie chcesz dzidzi..?Moja koleżanka ma 25 i już chce mieć dzidzi..tzn..za dwa lata najpozniej..A ja mam zaledwie 18 :P

hello moje panny :D i robalku dawno mnie nie bylo ale tak naprawde to nie mialam o czym pisac :0 dlatego tez sie nie odzywalam.... Was wszystkich.

wiedziałam, że jesteś młodziusia :D:D widać nie każdy ma jednakową potrzebę posiadania maleństwa :D ale za mnie tej decyzji niestety nikt nie może podjąć, a ja się waham wciąż i nieustannie :D

OJ TANIUSZKA!!!!BE DZIEWUSZKA, A DZIEŃ DOBEREK NAM POWIEDZIEĆ :D CHOCIAŻ TAK OD CZASU DO CZASU MOGŁABYŚ NAROBIĆ TUTAJ ZAMĘTU I HAŁASU :D ale dobrze, że oprzytomniałaś i się tu zjawiłaś :D

Taniuszka!!! opowiadaj co u Ciebie! Milunia..tylko żebyś później nie żałowała..bo latka jednak lecą..A ja dzidzi najwcześniej za dwa lata..ale towszystko zależy od tego czy wyjade do Tomka czy nie....i od tego jak bede znała angielski..

miluniu przyjelam klapsa z pokora ;) , coz moge powiedziec.... pseprasam i jus nie bede :P na przeprosiny :) przyjmiecie corke marnotrawna ?

Taniuszka...noooo chodź.... Ale żeby nam to bylo po raz ostatni!Boi jak nie to nastepny klaps bedzie i tyle! :P

malutka pytasz co u mnie... wiec : obrona przesunieta na czerwiec :0 (czekam na kolezanke zeby sie obronic, taki regulamin u mnie jest ze dla jednej osoby nie zbierze sie komisja) moje prawko pod psem... minely 2 miesiace od kiedy chodze na jazdy a nawet jeszcze nie wyjezdzilam polowy godzin :0 ( tyle gosc ma kursantow ze nie wyrabia, jazdy ma co 10 dni) zycie osobiste z moim M to jest jedyny powod do radosci. nie zawsze jest rozowo ale chwale sobie :). najwazniejsza informacja. wyjezdzam we wrzesniu z lubym do Irlandii. jak sie nam poszczesci to zostaniemy tam troche.... to tyle w skrocie...

Taniuszka -> przyjmujemy ale następnym razem nie znikaj na tak długo bo za karę będziesz musiała napisać 250 razy :_>>>>nigdy więcej tego nie zrobię :))))))))

ale być może najważniejszy, najistotniejszy bo pomyśl co być wolała obronę teraz, a problemy z M czy tak jak jest???

miluniu oczywiscie ze wole tak jak jest teraz. moj M mnie bardzo wspiera, ale czasem sie doluje ze nic mi nie wychodzi i wtedy poprostu sie zamykam. przykladem jest to ze nie pojawialam sie na forum i jestem niedostepna na gg.

leticio kochana przepraszam Cie za to ze nie dawalam znaku zycia na gg. :0 dla Ciebie ;)

taniuszka, żeby życie było proste to by było nudno i wspomnienia byłyby nieciekawe, a tak .... pomyśl za lat 10 będzieś się z tego wszystkiego śmiała :D więc ani myśl następnym razem o tym by znikać (nu,nu!!!) :D tylko pisz o tym co Cię wnerwia i trapi to naprawdę pomaga jak człek z siebie wsio wyrzuci :D

Milunia > oj tak - ten czas leci i leci , ucieka i ucieka pędzi i goni ... :0 i to jeszcze czasami za szybko ... Tez ostatnio nie mam na nic czasu : biegam i biegam , latam za swoimi sprawami ;) heh ;) a one za mną ... A jesli chodzi o dzidzi , to ja jestem przekonana , że kiedyś ( być może wkrótce pojawi się u Ciebie chęć bycia mamą ... i może zdarzyć się to w najmniej oczekiwanym momencie ... Czy Twoje wahanie się jest spowodowane jakimis obawami ... ? Pozdrawiam serdecznie :) Taniuszka > duże buziaki dla Ciebie :) Karaani > również !!! Malutka > dzidzi cudna rzecz :) Mi tez się marzy :) Tak za parę latek mieć dzieciątko :) Ale na to trzeba poczekać ;) Pozdrawiam Was wszystkie :)

Dziendoberek! No tak..ale jak ma się dzidzi to życie staje się całkiem inne...nie można pojechać do Afryki..i łazić po dżungli..(a nas z Tomem to starsznie rajcuje:P)..trzeba być odpowiedzialnym i nie można pozawalać sobie na takie żeczy...to niebezpieczne..

o jesu...co za błąd..przepraszam RZECZY! NO!

Dzieńdobry :) Niech będzie dobry , bo to juz prawie weekend :D Podpisuję listę i życzę tłoku na Dołkowie ;)

czesc slonca moje kofanienikie.... i co juz piateczek, no nie??hehe...a u mnie dzisiaj chyba bedzie lalo....Elfficzku, ubierz sie cieplutko bo cos chlodnawo jest.... Leticia kochanie milego dnia... Milunia jak ty fajnie krzyczysz.... Taniuszka dobrze ze sie pojawilas... Behemotku...gdzie jestes...my znow sierotki.... Madusiek a ty co tyle pracy na glowce??? Kitty ??? he? Efciusia

Malutka, Leticia, Karaani i wsyzscy inni którzy tu zawitają ale super dzisiaj piątek.... Mojego lubego dziadek dzisiaj nas o g. 4(ranoooo) obudził ubrał się i coś mu się pomieszało, gdzieś się wybierał, przyszedł do nas i nas rozbudził....:(, a że wstaje o g.5 więc już nie zdążyłam ponownie zasnąć :( ale na szczęście nie jestem (jak na razie) śpiąca i oby tak dalej bo dzisiaj w domciu mam imprezkę... przyjeżdzają do nas nasi byli sąsiedzi i będzie balana (popijawa) :D:D:D ->>> fajnie bo przecież trzeba się czasami odstresować:D:D czego i Wam życzę w ten weekend :)

witam :) malutka - przez dziecko wszystko się zmienia .... to oczywiste - dlatego na razie o tym nie myśl - za młodziutka jeszcze jestes !!!! Ja w Twoim wieku myślałam tylko o szaleństwach :) :D a o dzidzi w sensie - nie daj Boże teraz - moze za jakieś 5 lat :) przyszło mi jeszcze dłuzej czekać - i bardzo dobrze, bo wreszcie chyba dojrzałam do tych zmian .... chociaż i tak nachodzą mnie mysli, ze to jeszcze za wcześnie.... ze mogliśmy poczekac jeszcze ze dwa lata ..... ale to tylko czasami - w końcu nawet lekarz mi powiedział, ze w moim wieku to \"najwyzsza pora na pierwsze\" :P skoro tak mówi .... :P leticia zabiegana kobietko karaani byłam juz z pieskiem i zauważyłam, ze tak jak wczoraj ubranym być to raczej odpada .... ale nie jest tez aż tak źle :) tylko deszczyk pokropuje .... milunia :) to Ty ranny ptaszek jestes .... dla meni kara jest wstawanie o 5.30 na pierwszą zmiane ..... a co tu mówić o 4.00 .... widzę, ze przeze mnie ostatnio dziwny temat opanował nasz topik .... dzidzia ... hehehe ja teraz zmykam do pracki - koleżanka ma hospitacje i zostałam zaproszona jako gap :P :) miłego dzionka koffane :)

witam :) malutka - przez dziecko wszystko się zmienia .... to oczywiste - dlatego na razie o tym nie myśl - za młodziutka jeszcze jestes !!!! Ja w Twoim wieku myślałam tylko o szaleństwach :) :D a o dzidzi w sensie - nie daj Boże teraz - moze za jakieś 5 lat :) przyszło mi jeszcze dłuzej czekać - i bardzo dobrze, bo wreszcie chyba dojrzałam do tych zmian .... chociaż i tak nachodzą mnie mysli, ze to jeszcze za wcześnie.... ze mogliśmy poczekac jeszcze ze dwa lata ..... ale to tylko czasami - w końcu nawet lekarz mi powiedział, ze w moim wieku to \"najwyzsza pora na pierwsze\" :P skoro tak mówi .... :P leticia zabiegana kobietko karaani byłam juz z pieskiem i zauważyłam, ze tak jak wczoraj ubranym być to raczej odpada .... ale nie jest tez aż tak źle :) tylko deszczyk pokropuje .... milunia :) to Ty ranny ptaszek jestes .... dla meni kara jest wstawanie o 5.30 na pierwszą zmiane ..... a co tu mówić o 4.00 .... widzę, ze przeze mnie ostatnio dziwny temat opanował nasz topik .... dzidzia ... hehehe ja teraz zmykam do pracki - koleżanka ma hospitacje i zostałam zaproszona jako gap :P :) miłego dzionka koffane :)

elffik -> przesyłam moc buziaczków dla Ciebie i małego elffiątka trzymaj się zdrowo i kolorowo :D

elffik -> przesyłam moc buziaczków dla Ciebie i małego elffiątka trzymaj się zdrowo i kolorowo :D

Elffiku...nie nie...ja myśle o dzieciach..ale nie chcilabym teraz mieć..Też uwazam ze jestem za młoda..a poza tym szkoła..:P

Witam moje Panie nie było mnie przez chwilke miałem bardzo wiele zajec i pracy ,no znalazłem tez troche czasu na wypad nad jezioro choc woda jescze zimna to nie mogłem sie oprzec i nie wskoczyc do niej 30 kwietnia po raz pierwszy ;) pozdrawiam Was wszystkie .

elfficzaku..moje sloneczko...dobrze ze sie dobrze czujesz....moje sloneczko... Malutka no wlasnie szkola....:):);) Milunia....czemu nie chcesz dzidzi??? Kobieta kariery??:):) i nie mow ze nie jestes mloda....jestes kochanie w najpiekniejszym wieku dla kobiety..piekna , mloda, swiadoma swojej wartosci........... Leticia buziaki buziaki dlareszty

Robal jak sobie pomyslałam o zimnej wodzie to aż mnie ciarki przeszyły na wylot :D ale każdy ma to co lubi :D Karaani a co do dziecka to wiele razy sumowałam za i przeciw i tych przeciw było więcej :D : ->: *nie czuję potrzeby *nie odnalazłam w sobie instynktu macieżyńskiego *należę do osób wygodnickich *nie wiem czy byłabym dobrą mamą - czy potrafiłabym się poświęcić dla dziecka (i nikt mi nie powie, że to nie jest poświęcenie) itp, itd..... a przede wszystkim to chyba jestem SAMOLUBEM (be....)

Miluniu ja tez wole jak woda jest o przystepnej temperaturze no ale nie mam nic przeciwko zimney;) A co do poruszanego przez Was tematu to jasne ,ze masz czas to samo przyjdzie ,co nagle to po diable,ja tez lubie swobode i nie zebym dzieci nie kochał czy cos ,ale czasami to sa zeby nie palnac głupstwa jakas tam przeszkoda w czyms tam ,ale i to z czasem mija i jest \"OK\" to zalezy od Ciebie i wyłacznie od Ciebie kiedy sie zdecydujesz na dziecko ,bo to powazna decyzja z która trzeba wiazac plany na najblizsze przynajmniej 20 lat do dorosłosci dziecka tak jest.A w dzisiejszych realiach to powazny orzeszek do zgryzienia;)

witam witam i o humory pytam ;) widze ze pojawil sie ciekawy temat: \"dzidzia\". wiec sie ustosunkuje i wypowiem. chyba dziewuszki dostalam zimny prysznic i nie chce na dzien dzisiejszy dziecka. tym zimnym prysznicem byl moj braciszek ktory mieszkal ze swoja rodzina u nas przez 2 lata. napatrzylam sie na pieluchy i nasluchalam placzu dziecka. :0 ale tez nie zapomne zapachu dzidziusia, jego usmiechu podczas snu, ruchow dziecka w brzuszku bratowej... to sa te mile wspomnienia ;).