proszę poradźcie zdrowe menu dla matki karmiącej dziecko ze skazą białkową i jak

Nienawidzilam tego okresu jadlam wszystko zco z mleka koziego, jabuszka gotowane z ryzykiem( chyba kiepska byla ta dieta bo po dwoch miesiacah stracilam pokarm)

Nie wiem, jakie duże jest dziecko i jak je karmisz , jeśli piersią to unikaj mleka, staraj sie zjeść od czasu do czasu twarogi , maślankę , jogurty. to samo jeśli dziecko już bedzie samo jadło... Dużo bialka mają również : brokuły i mięso . Nie możesz wszystkiego odstawiać, trzeba próbować pojedyńczo i obserwowac. Np . jabłko może też bardzo uczulac. Z mięsa trzeba uważać na wiepszowinę i wołowinę przede wszystkim bo to bialko krowie również; najlepsze jest indyk królik i dziczyzna, baranina też. Moje dziecko miało uczulenia na wiele rzeczy m.in. na białko marchwi i później ziemniaka / już jak miał dwa miesiące/. Jadł ryż i rozmaite kasze i ja również. Uczulić może to co mu dostarczasz a więc obserwuj dietę. Karmiłam bardzo długo - 1,5 roku. Nie jadłam czego nie mogłam ale polecam udać się do dobrego alergologa, zrobić w razie potrzeby testy np . z krwi. Mój syn ma teraz 6 lat i je praktycznie wszystko choć na mleko nadal ma uczulenie ale po prostu dużo nie je nabiału.

"wieprzowinę" oczywiście - przepraszam za błedy

Postanowiłam odświeżyć temat ponieważ jest to również dla mnie temat nurtujący.Mój synek ma 12dni a ja chciałabym bardzo uniknąć sytuacji w których moje dziecko cierpi,bo mama zjadła coś czego jeść niepowinna.Moja wiedza odnośnie menu karmiącej matki jest ograniczona.Wiem,że niewolno jeść cytrusów,czekolady,kapusty,grochu,smażonych i tłustych potraw.Pić kawy i mocnej herbaty....hmmm,nic więcej. Niewiem czy mój synek ma skaze białkową ale mleka niepije narazie.