Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teo22

jak ludzie reaguja na 22 letnia mame? pmocy!!!!!!

Polecane posty

Gość teo22

jestem w ciazy i przeraza mnie przyszlosc!!!!!!! boję sie jak wszyscy beda reagowac widzac mnie z wielkim brzucholem a potem dzieckiem:(((((( czy usuniecie ciazy moze spowodowac w mojej psychice uraz?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALi-nka
kobietko!!głowa do góry:) masz 22 lata wiec chyba nie ma sie czym przejmowac:) co innego dziewczyny co maja 15-16 lat:/jesli masz oparcie w chlopaku i rodzinie to powinno byc wszystko OK:) a ja pocichu Tobie bardzo zazdroszcze chociaz jestem rok młodsz od Ciebie to bardzo chcialabym byc na Twoim miejscu:) pozdrawiam i trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teo22
dzieki jestes kochana ale powiedz szczerza czemu w wieku 21 lat chchcialabys byc juz mama??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teo22
dzieki jestes kochana ale powiedz szczerza czemu w wieku 21 lat chchcialabys byc juz mama??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALi-nka
chyba odczuwam juz ten instynkt macierzynski hehe:) ale narazie mam jeszcze szkole tak 1,5 roku moj chłopak takze:) gadalismy na ten temazt bardzo duzo i on stwierdzil ze najpierw skonczymy edukacje a potem mozna cos pomyslec:/ wiec jak sama widzisz to zazdroszcze Ci:) czy jest to dziecko zaplanowane czy tez z wpadki zawsze moimi zdaniem bedzie przezemnie kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA PIERWSZE MIAŁAM W WIEKU
18 LAT TERAZ MAM 23 I BARDZO CHCE MIEC DRUGIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALi-nka
"bardzo smutna"-a skad taki smutny nick?nie mozna myslec odrazu tak pesymistycznie:) głowka do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teo22
mam chlopaka i jestesmy zareczeni ale tez studiuje i myslalam zeby najpierw skonczyc studia i zaczac prace:((((( i co moje studia legna w gruzach teraz: nie wiem co powinnam zrobic to jest dopiero 4 tydzień. moj facet nie jest polakiem i narazie nie mieszka ze mna w polsce ale bardzo sie kochamy. planowalismy jego przeprowadzke tutaj dopieo w wakacje. mysle ze on sie nawet ucieszy ale ja mam dopiero 22 lata i sama jestem cholernie dziecinna lubie imprezowac, nie lubie obowiazkow:( a jak pojawi sie dziecko to bedzie to juz niemozliwe stane sie dorosla stara baba:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj ja miałam 18 lat chodziłam jeszcze do liceum tez lubiłam imprezowac...... nie wiem jak ci to opisac ale z czasem jak poczujesz ruchy, jak sie urodzi bedziesz dobrze wiedziała co robic staniesz sie bardziej odpowiedzialna, troskliwsza. Zobaczysz. Jezeli jestes dobrym człowiekiem to bedziesz kochac swój nowy swiat z dzieckiem, juz cie nie bedzie pociagac imprezowanie, bardziej bedziesz chciała sie podzielic z kims swoimi doswiadczeniami zwiazane z macierzynstwem. A jezeli poczujesz chec wyjscia gdzies na pewno mozesz liczyc na rodziców i rodzinę. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do teo
Wszystko będzie ok:)Ja rodziłam w wieku 21 lat,tez byłam na studiach-wychowałam dziecko i przy okazji studia skończyłam .Mały wychowywał i mieszkał z nami w akademiku.Gwarantuję Ci ,ze do tej pory nie jestem zgrzybiałą starą babą,dziecko nie zmienia charakteru człowieka:).Teraz moze juz niedługo będę zwariowaną i młodą babcią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teo22
dzieki za wsparcie ale wiecie co najgorsza jest ta myśł co teraz zrobić bo wciaż moge się "wycofać" tylko nie wiem czy by to potem nie skonczylo sie milionem watpliwosci jakie to dziecko mogloby byc gdybym sie na nie zdecydowała. chodzi o to ze usuwanie ciaży jest dla mnie czyms potwornym zawsze uwazalam ze nie powinno sie tego robic jesli sytuacja materialna jest ok i nie ma zagrozenia zycia. a teraz gdy sama jestem w ciazy nagle zaczynam sie zastanawiac co tak naprawde powinnam zrobic. o tym ze jestem w ciazy wiem tak naprawde od wczoraj chociaz przeczuwalam to bo dziwnie sie czulam (jak nigdy przedtem):(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia
Ja mam 18 lat, jestem w II klasie liceum, dowiedzialam sie bardzo znienacka, ale sie cieszylismy. Bylabym teraz w 6 tyg. ale pare dni temu poronilam. Jutro mam zabieg wylyzeczkowanie. Caly czas mysle o moim Maluszku. Jest teraz w niebie, a wiele bym dala zeby nadal byc w ciazy, urodzic we wrzesniu. Studia mozesz dokonczyc pozniej. 22 lata to juz normalny wiek, nie usuwaj, bo bedziesz rozmyslac jakie mialby oczy, usmiech, wszystko... Docen to co dal ci los i opiekuj sie dobrze swoim brzuszkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wikaaa
No widzisz...juz czujesz, odczowasz swoje malenstwo, swoja fasolke, malenka, ufajaca i wierzaca w ciebie jak nikt na swiecie. To taki pierwszy szok, ktory szybko minie, zobaczysz...bo masz w sobie zycie ktore dalas tej isotce i za ktora juz jestes odpowiedzialna i co chcesz ja i siebie na starcie zawiesc...zabic, nie wierze, czuje ze tak w glebi nie myslisz. Dziwczyno a raczej kobieto masz 22 lata, ile to dziewczyn mlodszych od ciebie ma calkowicie planowanie i swiadomie dzieci...a ze studiujesz to nie ty jedna to nie podstawowka, studia sa dla ludzi doroslych ktorzy ukladaja sobie po malu zycie i ty wlasnie zaczelas je sobie uklada, czas dorosnac...naimprezujesz sie jeszcze w zyciu ze bedziesz miec dosc! Ja tez studiuje i multum brzuchatek studiuje ze mna i w niczym to nie przeszkadza, zupelnie, ja mam 23 lata i jestem w 4 ies ciazy i uwazam ze nic wspanialszego mnie spotkac nie moglo. Glowa do fory i ty bedziesz sie cieszyc, tobie tylko potrzeba troszke czasu, potem nie bedziesz mogla sobie nawet wyobrazic ze mialas akies watpliwosci, ja wierz ze jestes madra i rozsadna!!!!!!!!!!!!!;-) A propos tego czegos co maja komentarze takie jakie maja ...to po prostu nalezy im wspolczuc plytkosci i ubogosci zycia. Tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teo22
to do: :nie ma to jak, czy cos tam" moj facet sie nie zwinie jest z kraju, w którym dziecko jest darem!!!!!!! a poza tym bardzo mnie kocha. Chciałabym miec kiedys z nim dziecko ale jeszcze nie traz:((((( musze to wszystko przemyslec jest mi bardzi ciezko nie moge sie skupic:(((((((( (po co wchodzisz na to forum? zyczyc innym zle????? pewnie sam/ma masz jakies problemy osobiste powodzenia:((((((()

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia
Witam. Jestem rocznik 1987. Teraz liceum ma 3 klasy, czyli po staremu jestem w III klasie liceum i mature mam w przyszlym roku szkolnym. Jezeli wszystko bedzie ok bede miala mature w wieku 19 lat i w tym wieku bede na I roku studiow. Naprawde nie rozumiem skad tyle idiotow!!! A pisze cos o aplikacji sadowej...hehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzliwaaa
DO "TY MŁODA MAMUSIA" nie wiem czy już dotarło do Ciebie, że po reformie liceum ma 3 klasy i druga klasa obecnie to trzecia kiedyś!!!!!!!!!!!!!!!!! Wyedukowana się znalazła!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia
Poza tym nie jestem dzieciata, poniewaz stracilam dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja urodziłam
w wieku 22 lat , skończyłam studia magisterskie, i dwa kierunki studiów podyplomowych mając dziecko. Bawię się, często z mężem wychodzimy wieczorem i nie uważam, żebym coś z życia straciła. Myślę, że jak się chce to wszystko jest możliwe i do wykonania. Dodam, że bardzo kocham swoje dziecko i nie wyobrażam sobie, że mogło by go nie być :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja urodziłam
w wieku 22 lat dziecko, skończyłam studia magisterskie, i dwa kierunki studiów podyplomowych mając dziecko. Bawię się, często z mężem wychodzimy wieczorem i nie uważam, żebym coś z życia straciła. Myślę, że jak się chce to wszystko jest możliwe i do wykonania. Dodam, że bardzo kocham swoje dziecko i nie wyobrażam sobie, że mogło by go nie być :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teo22
widze ze jestes bardzo znudzony/na skoro myszkujesz na forum i piszesz brednie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! idiotą cie nie nazwe ale mysle ze prostak to wystarczajace okreslenie pozdrawiam p.s. moze zmien temat forum bo tylko mi przeszkadzasz naprawde nie mam dzisaj glowy do takich osob!!!!!!!moj problem jest powazny i nie potrzebne mi sa twoje spostrzezenia:((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, dlaczego od razu zakładać czarne scenariusze. Ze mną na roku były dziewczyny, które miały dzieci i nieźle sobie radziły. A studia były i czasochłonne i niezbyt łatwe. Żeby daleko nie szukać moja mama mnie urodziła mając 22 lata i studiując. I studia skończyła. Myślę, że można sobie wszystko ułożyć. Teraz pewnie jesteś jeszcze w lekkim szoku, i boisz się, ale jeśli powoli i spokojnie się zastanowisz, to zobaczysz, że wszystko się ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aguś27
Teo22 - 22-letnia mama wcale nie jest jakimś dziwolągiem. Teraz mamaizostają dużo młodsze dziewczyny od Ciebie. Wiesz a ja to Ci nawet zazdroszcze. Jestem młodą mężatką mam 27 lat i bardzo chciałabym mieć dziecko. Ale tak ciężko to zaplanować. Najpierwsz studia, później praca a teraz spłacanie mieszkania i kupowanie mebli , sprzętu itp. Tak sobie czasami myślę gdybyśmy wpadli to byśmy już mieli dziecko a wszystko jakoś by sie i tak ułożyło. Może ślub byłby szybciej. Wydaje mi się że będąc matką możesz być atrakcyją kobietą, spełnioną ze swoimi ambicjami i upodobaniami. Macierzyństwo nie musi spowodować tego że rezygnujesz ze swoich marzeńi planów. Na pewno wiele się zmieni w Twoim życiu. Ale nie koniecznie na gorsze! Dalej możesz sie realizować. Jest wiele matek które urodziły na studiach i skończyły je. Może czasami z małym poślizgiem czasowym ale to nic strasznego. :-) Wiesz mi zawsze będzie jakieś "ale" aby posiadanie dziecka odłożyć na lepszą chwilę. A 22 lata to najlepszy wiek, będziesz przynajmniej dla swojego dziecka młodą i nowoczesną mamę. No a poza tym kiedy twoje koleżanki zaczną się pakować w pieluchy Ty jako 30-letnia mamusia bedziesz miała już odchowane dziecko i wtedy to dopiero można szaleć! Pozdrawiam gorąco i naprawdę bardzo Ci zazdroszczę Życzę Ci aby Twój dzidziuś urodził się śliczny i zdrowy :-) Zobaczysz wszystko będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teo22
dziekuje ci bardzo za pocieszenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teo22
w sumie za dwa miesiace bede miala juz 23 lata:) ale czy to jest pocieszenie:( nadal mi jakos cholernie zle:(((((((((((((( co robic....... siedze sama w domu, cale szczescie ze nikogo dzisiaj tu nie ma........i nie moge sie pozbierac poprostu mnie zawalilo z nog........dziwne jest to uczucie troche przerazajace ale z drugiej strony.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja i moje dzieciate koleżanki kończyłyśmy studia w 2001 roku, więc nie za socjalizmu. I wyobraź sobie, że z tego co wiem, wszystkie pracują. A na widok 22 latki z dzieckiem, kulturalny człowiek w głowę się nie puka. Zresztą kulturalny człowiek nie puka się w głowę nawet na widok 16 latki w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest chore
naprawdę chore żeby 22 letnia dziewczyna myślała o sobie że jest za młoda na dziecko i bała się presji otoczenia!!! nie wiem co się z tym światem porobiło, ale myslę że to dlatego że jesteśmy coraz większymi egoistami. lat temu 35 kiedy moi rodzice studiowali, to normalne było, że były śluby, rodzily się dzieci i chowały w akademikach. normalka było to że dziewczyny szły na maciezyńskie urlopy dziekańskie i jakoś kończyły studia. nie wiem może to dlatego, że były inne czasy, było państwo opiekuńcze, była praca. Chociaż z drugiej strony jakim piekłem było zdobywanie ubranek, pieluch itp. Chyba zrobiliśmy się zbyt wygodni. co do reakcji ludzi to faktycznie może zdarzyć się że bedzie nieprzyjemnie. ja wyszłam za mąz po 4 roku studiów, koleżanka po 3 - dwa dziwadła pośród wolnych strzelców i bez dziecka nie było za przyjemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mamusia
Ja jak bylam mlodsza, tez myslalam, że aborcja nie jest az taka zla, ze to zalezy od indywidualnej sytuacji. Myslalam tak dopoki w Twoim Stylu nie przeczytalam wielu listow od kobiet po aborcji (praktycznie wszystkie zalowaly), po obejrzeniu slawnego filmu w szkole (manipulacja, ale dziala na 13latki i pozniej). Myslalam tak dopoki sama nie bylam w ciazy. Jest to chyba cos najpiekniejszego, co mnie spotkalo...Idz do lekarza, zobacz je na USG!!! Poza tym uwazam, że warto podniesc ta odpowiedzialnosc. Ja zaszlam w ciaze mimo stosowania zabezpieczenia jednak wiedzialam z jakimi konsekwencjami wiaze sie wspolzycie. Twoje dziecko jest juz malutka istotka, w tej chwili centymetrowa:) Mozesz juz z nim rozmawiac, a potem bedzie tylko Twoje, nigdy nie bedziesz samotna. Pisze tak, poniewaz mam bardzo duze oparcie w moim facecie. Jest odpowiedzialny, kocha mnie i bardo chce miec dziecko... Przemysl sobie to. Ja osobiscie uwazam, ze wiekszosc z tych co usuwaja to sa osoby nieodpowiedzialne, dziecinne, bez uczuc, nie umiejace docenic zycia. Sa o wiele gorsze sytuacje (chyba nie musze pisac jakie). Mam kolezanke ze szkoly (z gimnazjum) ktora urodzila w wieku 14 lat. Mieszka nadal ze swoim chlopakiem, konczy szkoly, dziecko ma odchowaneBylastraszna imprezowiczka, rozbrykana. Po tym stala sie dojrzalsza i o wiele madrzejsza. Chodzi po prostu o to, że chcesz zamordowac swoje dziecko!!! Nie rob tego, ono jest takie bezbronne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×