Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mycha22

Chcę przytyć!!!!!!

Polecane posty

Gość calineczka1022
Ja polecam Nutridrinki - choćby 1 dziennie, bo niestety jest drogi. Poza tym odpowiednia dieta. Ja przy wzroście 165cm ważyłam 42 kg. Teraz doszłam do 50kg i jestem zadowolona. Jakby ktoś z Warszawy szukał dietetyka to mogę polecić: http://www.bellavita.waw.pl/. Gdyby ktoś chciał jakiś rad albo wskazówek to mogę przepisać fragmenty, po 10 latach walki z niedowagą sporo się uzbierało: mój mail:calineczka1022@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malina5
ja mam 14 lat waga tylko 42-43kg a wzrostu mam 167cm jestem strasznie chuda nie jestem anorektyczką ale bardzo chce przytyć co mam robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dolce_Caramella
Ja mam 28 lat, 6 mies. temu urodzilam synka (mialam cesarke). Przed ciaza wazylam 45 kg , bedac w ciazy przytylam ok. 10kg. Obecnie waze 42,6 kg przy wzroscie 152,5 (jestem b. niska osobką). Lepiej bym sie czula jakbym wazyla o te 2-3 kg wiecej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, mam 20 lat, mam 168cm wzrostu i wazę ok. 47 kg. Kiedyś mi to strasznie przeszkadzało, głównie w gimnazjum gdzie nauczycielki potrafiły ośmieszać mnie przy wszystkich i z obrzydzeniem wytykać, że mnie praktycznie nie ma. To było bardzo przykre i do tej pory jakoś nie mogę o tym zapomnieć. Teraz jednak nie jest to dla mnie aż tak dużym problemem, teraz spotykam na swojej drodze mało ludzi, którzy pozwalają sobie na takie komentarze. Nie wyglądam jak anorektyczna, jestem po prostu szczupła (choć nienawidzę moich kościstych ramion!). Dzeiwczyny - cieszmy się tym, że nie jesteśmy puszyste, bo lepiej być chudzym niż grubszym. Możemy jeść wszystki, nie musmy się pilnować. Apeluję o trochę wyrozumiałości dla samych siebie - choć trochę, bo sama nie do końca siebie akceptuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta1928
Hej ;) Mam 20 lat urodziłam sliczna coreczke. Karmiłam persia przez 2 tyg. W czasie ciazy bardzo dobrze wygladalam oraz przed ciaza. Teraz schudlam 8 kg. Mam 158cm wzrostu waze 39 kg. Biust tez znacznie mi sie zmniejszyl. Powiedzcie mi drogie panie ajk moge nabrac kobiecych ksztaltów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ascat
Mam 23 lata, 156 cm wzrostu przy wadze 40 kg. Jest to trochę kwestia genetyczna (moja mama jest tez niskiego wzrostu i zawsze była szczupła) co nie zmienia faktu ze czuje sie za chudo i chciałabym przytyć. Jem 3 razy dziennie, duże porcje. Nie ćwiczę z obawy ze będzie jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja warze 160kilo przy wzroscie 1m 65cm i jestem grubaskom.Ale fajnie byc grubaskom,wierzcue mi!Mam meza,ktury mnie batdzo kocha.Kiedy wstaje robi mi sniadanie,np.tak z 8 jajek,potem idzie do pracy i wraca wieczorem pszynosi mi jedzenie.Ja wtedy oglondam televizje i lerze,albo siedze sobie na komputerze,gram w cos albo pisze jak teraz. Jak maz przyjdzie do domu to mi przynosi jedzonko.Np. na obiad jem jakies 3-4 golonki lub zestaw kfc dla 4 osob,ale pochlaniam go sama.Potem moj maz mnie masuje i piesci,masuje po pupie i brzuchu i piersiach,a mam duza pupe i piersi!A brzuch to juz ogromny!:-) Poteem,zazwyczaj maz mi kuouje jezcze jakiegos kebaba,albo uza pizze,a jak to noe wystarczy to dojda jakies slodycze. Potem jak mamy chwile to sie troche relaksujemy..... ;))) Naprawde fajnie jest byc gruba!Jak sie ma dobrego meza,to sie tylko lezy,je i maz mnie bardzo pielegnuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilsa Szweder
Co ja mam powiedzieć - 165cm i..43 kg. Wyglądam jak ładny trup. Brakuje mi 10 kg, w sumie 11 i wszystko przez depresję. Nie jem i już. To walka bardziej psychiki, niż chęci i możliwości naszego żołądka ;). Jak jeść - baza, to węglowodany złożone, reszta białka i coś zielonego. Owsianka na mleku z rodzynkami, jajka, na obiad makaron z kurczakiem i warzywami z patelni, jeść pięć posiłków dziennie, pamiętać o butelce wody, najlepiej z sokiem z cytryny, bo odtruwa organizm. Ćwiczenia zwiększają apetyt, także po śniadaniu ćwiczenia i potem lunch. Banany są bogate w węglowodany, jogurt grecki do tego. Olej zdrowy kupić. Orzechy dodawać, robić shake'i na śniadania i lunch. Wszystko wiadomo, tylko problem polega na SYSTEMATYCZNOŚCI jedzenia. Jak mam deprechę, lub problemy, zapominam o jedzeniu, a jak nie daj boże ktoś mi każe jeść, natychmiast mam w gardle korek. Ci, co tak nie mają, nie widzą problemu. Ja kiedyś też jadłam wzorowo i dziwię się skąd taki problem u mnie.. od sześciu lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stosuje suplement largomass i przyznam, że jest to jeden z nielicznych, który rzeczywiście działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stosuje suplement largomass i przyznam, że jest to jeden z nielicznych, który rzeczywiście działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw policz sobie CPM a potem dodaj nadwyżkę kaloryczną, możesz też ćwiczyć i stosować MassActivator z SFD, mojej chudziutkiej siostrze pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez wiele lat sama zmagałam się z problemem nadwagi, diety nic nie pomagały, a ćwiczenia strasznie mnie nudziły. Do momentu aż odkryłam trenera online pana Igora, ćwiczenia zaczęły sprawiać mi radość a kilogramy znikały jak szalone. Z czystym sumieniem polecam! www.igortreneronline.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×