największe wpadki w polskich teleturniejach

Kiedys w najsłabszym ogniwie: K.Sz: wymień jaką czesc ciała mamy za przewodnika... Uczestnik: Kija :D chodziło o koniec języka za przewodnika czy jakoś tak :P

w familiadzie pytanie prowadzący > Broni innych gracz > atomowa 2 gracz > pistolet a chodziło o adwokata

:D dobre

http://pl.youtube.com/watch?v=1rGBuyHfZvM&NR=1 nie wiem czy tego ktoś wcześniej nie zamieścił

we wczorajszej familiadzie: Pytanie: Coś co widzimy, a naprawdę tego nie ma? Odpowiedź: Gall Anonim :-) Właściwa odpowiedź to m.in.: fatamorgana :-)

to z tym Gallem było dobre. Ale tym razem laska była wyjątkowo tępa. I do tego ciągle się jakoś tak idiotycznie śmiała.

a słyszeliście coś w takich teleturniejach gdzie sie dzwoni jak zadwonił jakiś dzieciak prowadząca: a ile masz lat dzwoniący takim udawanym niskim głosem : 45 p: a w którym roku sie urodziłes? d dalej takim głosem: eee...yyy.. tysiąc czterysta... eee :) ... :)

http://pl.youtube.com/watch?v=Fwbnsp3ZtkY i to jeszcze

poplakalam sie ze smiechu :D :D ostatnio w telewizji jest teleturniej are you smarter than a 5th grader? ( czy jestes madrzejszy niz 10-latek?) dorosli ludzie odpowiadaja na pytania z podrecznika dla 10-latkow. pytanie : 15/20 = 24/x ( zapis ulamkowy) dzieci odpowiedzialy 32 na swoich karteczkach prowadzacy pyta zawodnika facet: 29 :D prowadzacy: nie facet: jak to, przeciez roznica miedzy dwoma pierwszymi liczbami jest 5 - rozwalilo mnie :D

podnoszę bo dobre :P

jakis czas temu w programie "nocne igraszki" na tvnie (cos jak fabryka gry, tylko ze po 1 w nocy :P ), baba gada, gada, mowi o hasle, podpowiada, namawia, zeby ludzie dzwonili. w koncu ktos dzwoni, baba wita, prosi o haslo, a tu koles takim zalotnym glosem mowi "POKAŻ DUPE" :P

przypomniałam sobie i ostatniej familiadzie w pytaniach finałowych było co skacze po drzewach jeden facet odpowiedział - małpa i miał nawet dużo punktów potem drugi gracz to samo odpowiedział więc dzwięki i gracz wtedy gibon :) no normalnie mnie powaliło a potem jeszcze co się rozpuszcze - 1 gracz - lód - 2- gracz - lód - było więc powiedział lody :) czemu oni tam takich idiotów biorą?

dzis mysalam ze padne ze smiechu :) teleturniej 1 z 10, pada pytanie "jaki zawod wykonuja bohaterowie z serialu Pitbull" pada odpowiedz "sa weterynarzami" :D heheh

ten drugi nie odpowiedział gibon tylko orangutan :O

o boze poryczlam sie ze smiechu jak to czytam ;-)))

a no rzeczywiście to był orangutan sory za pomyłkę każdemu się zdażyć może ale tak czy inaczej zdanie nie staciło sensu bo i orangutan i gibon to są małpy.. :-)

gibon to bym pomyślała że jakiś blant pojary;d haha..

i co to już koniec wpadek nic śmiesznego się nie wydarzyło

Nigdy nie zapomnę gościa w "Milionerach", który na pytanie dotyczące tego "ile liści ma koniczyna będąca symbolem szczęścia" poprosił o pomoc publiczność :D W ogóle wyliśmy ze śmiechu z niego wszyscy przez cały program :d

podnosze.Dawajcie!

...albo ten koleś, też z Milionerów, który zastanawiał się, czy dojne zwierzę to przypadkiem nie jest komar :D :D

cytat z wikipedii spod hasla "familiada" "Od 2006 r. Karol Strasburger dowcipów już nie opowiada."

Niesamowici jestescie.

up

http://pl.youtube.com/watch?v=2Sopl_EN73I http://www.youtube.com/watch?v=Xfi94fnjAaM&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=qy-krsaUFaM&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=BfSx21CgGBc&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=8vUJLDgF6B0&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=e4D26TZ5CWk&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=qos7kRMt_7c&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=yj0lhe1pcz0 :D

niedawno w "1 Z DZIESIęCIU" Sznuk: zwierzę, pospolicie zwane szarakiem? Koleś: rekin? ;)

a o co chodziło z tą koniczyną ? Bo nie kumam co tu jest śmiesznego

ze kazdy glupi wie ze czterolistna koniczyna przynosi szczescie