Kielce - czy jest ktoś z Kielc?

mówie o zeromie i sniadku - odwiecznych rywalach:P a chleb nigdy wiecej przez net:/

Myslę- że kobiete o wiek sie nie pyta. . kobieta zawsze jest chetna, zwarta i gotowa- na wszystko. . Nie, nie jestem z Kielc. . tylko napływowa. .

uuu palic niewolno kobiety!!! jakzesz mozna!!!! heh odgryzłem ten dzyndzel od długopisu wreszcie bo juz drugi dzien to gryze ... z tym ze nałykałem sie okruszków;/

No jasne, że będzie, najlepiej w 3- wypróbujemy Setebosa. Ja jestem dobra kolezanka, umiem sie dzielic z przyjaciółkami! No chyba, że Setebos nie lubi swingowania??

ja zawsze pytam o wiek:P:P dla wytworzenia wizualizacji bądx lekkiego szacunku:P nie pytam tylko o wage ... chyba ze ktos wazy sie odchudzac jakas dłupia dieta ... napływowa?? ale w liceach sie orientujesz:P

no tak widać, że Klaudyna ma jednak jakieś zahamowania. Balladynko-o czym mówisz- zdrada? Mój małzonek wie o wszystkim, jest baardzo tolerancyjny i nawet zagląda mi przez ramie, co tu do Was piszę!

zwarcie utrudnia?? a te cwiczenia na miesnie?? Wiecie ze kazdy zdrowy facet gdzies tam marzy o trójkaciku ... a tu prosze nawet czworokacik ... albo dwa baciory:D powiem ... ale ja sie ni epodziele i musi byc na jeden

no tak, kiedy rozmowa nabiera wigoru, ja musze do wyrka, jutro do roboty. klaudynaaa musisz stanac na wysokosci zadania, bo sama rozumiesz, czy ja to Ty, czy Ty to ja :) pozdrawiam, bawcie sie dobrze, jutro poczytam :D

A jest tu jakowas niewiasta niezamezna:D

Oj a popiescic to wypada dłuuugo:D aha a zeby nie przedłuzac mówcie mi Set moje drogie ( jak si edowiedziałem Seth jest zarezerwowany)

tak, klaudyna i balladyna sa niezamężne. . Ja zamężna i muszę już do obowiązków. . -mąż czeka! To dobrej nocki i owocnych rozmów. . papatki

przykładna feministka lol a haremik to conajmniej jak amazonka ... a ja myslałem ze tylko klaudka jest wolna:)

oczywiscie bd ale póżno bo zajecia koncze o 19

Nowy męzczyzna ... sie poczułem conajmniej egzotycznie, a brzmi k\jakbyscie tu na forum były nieco wyposzczone a tu swieza krew

bo my wampirki jesteśmy. .ach świeża krew- mniam, mniam!!!

kto rano wstaje...... :) dziewczyny, usuwam sie z topiku, juz tu nie wejde wiecej, bo widze, ze lorelai podaje coraz wiecej informacji pozawirtualnych, z mojego zycia prywatnego i zawodowego, wiec dopoki nie podala mojej grupy krwi, adresu i miejsca, gdzie trzymam pieniadze, wole w pore zniknac. pa! niestety.

przecież Lorelai to stara kłamczucha- kto by jej słuchał!!

Myślę, że po prostu odkryłam wszystkie Balladynki wirtualne i podszywające osobowości i zabawa przestała być zabawna, bo ileż można prowadzić konwersację- z samym sobą(oprócz mnie oczywiście) -hehe, może to sie w końcu znudzić! No tak, ale czegóz nie robi sie dla idei!!

Mogłabym jednak zacząć startować do współpracy z KGB. A dobrze tam płacą- jak myślisz Balladynko, może można byłoby cosik dorobić? -pozdrawiam. P.s. Myślisz, że ktoś te nasze dyrdymały czyta, oprócz nas samych?

Jeszcze jedno. Napisałam do Redakcji kafeterii o likwidacje tego topiku. Skoro Balladynko uznałaś, że zbyt dużo informacji o Twoim życiu prywatnym i zawodowym ujawniłam. To wszystko co mogłam zrobić dla ochrony Twojej prywatności. -Pozdrawiam. Lorelai.. P.s. Zresztą, skoro nie chcesz dalej być współgospodarzem, to chyna nie ma sensu istnienie tego topiku, bo mi równiez znudziło się. A wiec bay, bay .. Zawsze można reaktywować?

klaudynka, dzialaj oczywiscie, lorelai sobie duzo pozawala. mam nadzieje, ze topik nie zniknie.

i nic moja droga nie rozpierdzieliłaś - jak widzisz "talent i wyksztalcenie" to nie wszystko, zeby byc madrym :D

Lorelai, to nie jest Twoj PRYWATNY BLOG, ZEBYS MOGLA NIM DYSPONOWAC.

znudzilo sie to odpocznij i nie wypisuj z uporem maniaka dyrdymałow

hejka, dobrze, ze topik został, bo naprawde bym sie wkurzyla. wiesz, poklocona to ja na pewno nie jestem. Probowalam to zaznaczyc, ale chyba z marnym skutkiem. Dla mnie forum to forum, jestesmy przy swoich komputerach, informowanie o moich sprawach prywatnych typu pochodzenie, stan cywilny, zainteresowania itp nalezy wylacznie do mnie. Wiec wiesz, nie chodzi o klotnie, bo z natury nie wdaje sie w zadne konflikty i nawet nie potrafie tego, ale najzwyklejsze na swiecie ROZCZAROWANIE poziomem myslenia naszej rozmowczyni, przy jej jednoczesnym zupelnym brakiem samokrytyki. zaloze sie, ze nigdy nie uwierzy ze jestesmy roznymi osobami - Twoja teoria o spiskach i pis-ie jest bombowa. Stwierdzenie Lorelai o KGB totalnie żenujące. Dobrze, ze weszlas do topiku :) A nasz nowy kolega pewnie wkrótce zajrzy. Wiesz, zaraz przelacze sie na innego nicka, jako ten on ;)

:D

Najlepisj sie udać do psychaiatry, bo to schizofrenia sie nazywa-:( Drodzy forumowicze, jeszcze raz informuje o likwidacji topiku. Oto, moja korespondencja do Pani Redaktor zarządzającej Kafeterią i jej odpowiedź , która przyszła na moja skrynkę e-meilową: Wtam, informację, ze przekazałam prośbę do moderatora. Proszę o cierpliwość. Pozdrawiam, Magdalena Trawińska - Gosik To: Sent: Thursday, March 27, 2008 10:48 AM Subject: prośba o likwidacje topiku- Kielce- czy jest ktoś z Kielc? > > Szanowna Pani Magdo! > > Jestem współautorką powyższego topiku i trzeba przyznać, że za dużo informacji dałam do publicznej wiadomości dotyczącej mojej współautorki(Balladyny), chciałabym w związku z tym prosić o likwidacje tego topiku. > Zawsze można taki topik reaktywować. > No cóż w ferworze sprzeczek i drobnych\" złośliwości\" czasem nie można zapanować nad własnymi emocjami. > W związku z tym dla dobra mojej koleżanki proszę o zrealizowanie mojej prośby. > > Lorelai >

Tylko, ze My forumowicze nie zyczymy sobie likwidacji topiku!

Balladynko- Ty tez jesteś niedyskretna- wszem i wobec informujesz, że jestem mężatka- może ja też tego nie chcę? -Chce poszaleć jako \"panienka do wzięcia\"? - A Ty mnie zdradzasz? To nic. .wyjaśnione, wyklarowane. Jak chcesz , to założysz podobny, nowy topik- reaktywacja, który będziesz prowadzić ze swoja( drugą- ja- Klaudyną 23) i będzie git!!

Wszem i wobec?