WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!

Tabela NICK ...............IMIĘ ............DATA.......... WZROST ........WAGA MAMY............. DZIDZI ..........URODZ...............CM .............GR Ania79..............Iga................6 mc-y.............71...............8250 Ola 27...............Karolina.........11.09.05..........66...............7900 Macierzanka.......Mateusz........21-09-05..........70................8400 Inga29..............Zuzia.............03.10.05............??..............6000 balbinka_bb........Paweł...........05.09.05........ok.74..............8160 Mała25..............Oliwia.......30.09..4,5 m...........69..............6600 Marta 24...........Basia.........24,09 ...5,5 m.......66................7440 Asiak................Michał.............5,5m .............?.................8600 ciężarówka........Oliwia...........29.09.2005..........80..............7300 majaja..............Miron.......07,09,05 (6m)............71...........9300 Diodda...........Weronika..........19.09...............?.............ok.7500 pereła................Ola...............01.10.............??................6270 foxylady............Bruno.............27.09.............?.................6900

Ja kaszke robie na Nan 2 bo po bebiko mi bardzo wracała. A kupki to i owszem po sztucznym sa twardsze, ale jak sie dziecko przyzwyczai to sie zmienią.

majaja - nyststatyne mialam w globulkach dopochwowo kiedys :) Wreszcie super pogoda, na dworze bylysmy caly dzien (od 12 do18) z przerwa na obiad. i na hustawce tez bylysmy. Iga juz od dawna spi od 20.30 do 6.30 ciagiem (nieraz zdarzy sie dluzej) a potem jeszcze dosypia do 8.

A jesli chodzi o zupki z miesem to ja tez zauwazyłam ze po nich mała nie moze sie załatwic, wtedy duuuzo picia daje

Kurcze mój Małyś znowu śpi uparcie z główką na lewo :( Normalnie nie wiem czy kiedys go tak zrehabilitujemy, że nie będzie miał tej asymetrii. Do tego mój męzczyzna okropnie jest oporny w pomaganiu mi przy ćwiczeniach z małym i uważa, że zawsze to chcę robić nie w porę. A bo on teraz gra albo ogląda tv, albo coś. Co ciekawe rehabilitantka twierdzi, że Bruno nadrabia bardzo dużo własną ambicją, bo mimo słabego napięcia mięsni już pełza i się przewraca i inne. Podobno to wynika z jego charakteru bardziej niż z warunków fizycznych ;) ale ogólnie to trochę mnie to śmieszy. a w ogóle to już w całym pokoju połozyliśmy karimaty i busiek może wszedzie łazić i mniejsze prawdopodobieństwo że nam podłogę wyfroteruje. Pozdro !

Miron siedzi na foteliku i się chicha nie wiadomo z czego, (może Stonsi mu sie tak podobaja) a ja myslałam ze go uspię. Chodzenie do żłobka ma jeden minus, dziecko ma potem taki żłobkowy rozkład dnia i musisz się dostosować. Poza tym rozrabial przez pół nocy, ja jestem niewyspana i wymęczona pociężkim tygodniu w pracy a on pełen werwy jakby w końcu wiosna była.

Foxylady - w W-wie jesteś??

Jestem w wawie. przekręcę do ciebie jutro z pracy bo mi się minuty skończyły. ps. na wieczór mam wejściówki na fajne kino ;) Pozdro majaja i wszytkie wrześ !

majaja kazde dziecko ma jakis rozklad dnia, zlobkowy czy nie :P i musimy sie dostosowac.

Ania - wrócisz do pracy, dziecko zacznie ci wstawać o 6/5 rano niezaleznie do dnia tygodnia, to nie będziesz tak chętna do dostosowywania się :D. Na początku chodzenia do żlobka Miron spał póki mama spała, teraz wstaje przed 6, a juz od 4 budzi sie co godzina, spi bardzo niespokojnie, dziś mi zszedł z materaca, obudził mnie jego płacz, patrze a on siedzi przy materacu przestraszony.

Basienka zrobiła mi dwie ostatnie noce niespodzianke : spała od 21 do 6;30 ciagiem bez pobudki. Teraz lezy , turla sie i gada mamamama :D :) hihhiihi tak sie ciesze z mojej malutkiej. Mialam lekkiego stresa bo mała schudła. Zaczęłam jej dawac wiecej warzywek i mięsko a mleko czasami zagęszczam kaszką. Moze po prostu powinnam zaczac kupowac mleko2 - kupuje bebilon. Na samym początku była Humana, Bebiko Omneo i okazało sie ze Bebilon najbliższe mleku mamy - pachnie nawet podobnie :) Ja zaczełam myslec o sobie. Kilka dni u mamy i wysypłałam troche czasu na fryzjera, zakupy i wieczór z przyjaciółkami. Świeżo "Odmalowana" wróciłam do domku. Polecam takie dwie doby egoizmu- dystansuje do świata i relaksuje.

Chodziło mi o to, że od 4 budzi się co chwilę, więc co dzień mam wątpliwą przyjemność obserwować jak świta, a ja jestem typową sówką, mogę chodzic spać późno w nocy byle nie wstawać wcześniej niz o 6, a najlepiej to spac do 9 :( pomarzyc sobie teraz mogę.

Pokaze wam moja księżnicke w kapieli http://img95.imageshack.us/my.php?image=img88869wx.jpg

I jeszcze jedno http://img95.imageshack.us/my.php?image=img89312jr.jpg

Kbitki, czy planujecie wybrać się gdzieś na długi weekend majowy. Myślałam, żeby jechac gdzieś w góry np. do Zakopanego. Może macie jakieś namiary na fajne miejsca w górach ? Michał właśnie jest po tzw trzydnówce - trzy dni wysokiej gorączki, po gorączce trzy dni wystpki a teraz powoli dochodzi do siebie - no i ciągłe nieprzespane noce :( My nie chorowoawliśmy więc podejrzewam, że załapał wirus pewnie w centrum handlowym. Mała malutka jest prześliczna. pozdrawiam

A tak nota bene jak się kasuje wadresy z tego paska w eksplorze?? Nie chciałabym by przpadkiem mój szef se obejrzał dziecko Małej w kąpieli, no i sprawdził czym ja się w pracy zajmuję zamiast wściekle pilnej roboty na wczoraj. :D Kiedyś to robiłam ale nie moge sobie przypomnieć,

majaja- nie wiem ale może kliknij na historię i usuń może zginie... dobrze że ja nie mam z tym problemu ;)

a ja dzis spalam do 9 :) Iga poszla troche pozniej spac, do tego doszla zmiana czasu i niespodzianka. Ja na szczescie narazie nie wybieram sie do pracy. Najwczesniej to moze pojde jak Iga skonczy rok, ale jesli nie bedzie takiej potrzeby i nie przytrafi sie jakas fajna pracka to na pewno nie wroce wtedy, tylko pozniej jak nas finansowo przypili.

Mala no jak ksiezniczka! U nas kapiel w nieco innym stylu ;) http://img46.imageshack.us/my.php?image=nnnnnnnnnnndsc035540qk.jpg jedzenie biszkpcika http://img84.imageshack.us/my.php?image=sssssssssdsc035395qm.jpg i moje dzielo na szydelku http://img46.imageshack.us/my.php?image=sssssssssssssssssssssssdsc0352.jpg

Ania79 świetne zdjecia i wdzianko ekstra, ja sie specjalizuje w robótkach na drutach, wyszywaniu i szyciu a na szydełku nie znam sie wcale :)

Doszłam po kilku próbach jak to sie robi :). Ja mam tak mocno zakodowane, że kobieta własne pieniądze musi mieć, że bez pracy bym zwariowała, fajnie zdjęcia (ciekawe że twoje Ania zawsze otwierają się normalnie po kliknięciu) i fajna kiecka, troche retro i Mała jest bardzo trendy :D. Poza tym to jestem cholernie przemęczona. na długi weekend raczej jak się wybierzemy to co najwyżej do kamopinosu, kasy brak, sporo wydatków na się skupiło na kwiecień i nwet nie bardzo moge jakąś fajną książka se humor poprawić :(

Głowa do góry majaja ! Najważniejsze że już wiosna :) boże, mój Patysiek od dwóch dni chodzi spać o 22 i wstaje o 9 rano. Fajnie, fajnie, ale przez to opuszcza jeden posiłek mój chudzielczyk. no nic, ja zaraz do pracy. Pozdro !

My wzielismy sie za zdrowe odzywianie, wiec może wreszcie schudne. Kupilam sobie super spodnie po przecenie, 50zł sztuka. Normalnie oszalałam na nie, ale ledwo sie mieszcze. Do tego biodrówki, więc fałdki mi wystają ;( :P Baśka rośnie zdrowo i je coraz wiecej Gerbera. Jak radzicie sobie z rostępami? Ja dostałam w prezencie dwie tuby kosmetyku AVONU. Ostatnio reklamowanego w TV ,jako cos zamiast pasu odchudzającego. Efekt niesamowity jesli idzie o stan skóry :D Ponoć równiez odtłuszcza, ale tego jeszcze nie widze. Polecam, chociaz drogi. Zajrzalam, nawet 70 zł. Do tych, które same gotują zupki, mogę prosić o jakiś przepis? Na wodzie, bez soli - jak przechowujecie gotowe jedzonko?

majaja- bo ja wklejam ten link przed ostatni- a nie ostatni :P Marta - np. gotujesz wywar warzywny, a pozniej zlewasz go i w nim gotujesz marchewki 2 i 1 ziemniaczka. Ugotowane miksujesz i gotowe. Albo na takim samym wywarze gotujesz kilka rozyczek kalafiora i kawalek pora i miksujesz.( kalafiora z porem mozesz wczesniej poddusic) Albo np. kupuje taka mieszanke Hortexu kalafior+brokul+ marchew i gotuje. A no i pamietaj dodac zawsze troche oleju. Ja to zamrazam w sloiczkach po deserkach. Ale aktualnie dserki robie tez sama wiec mam malo sloiczkow. Musze chyba znowu kupc. Dzis bylo tak ladnie, a teraz pada. Milam jutro jechac z Iga do Krakowa pociagiem a tu chyba klops :(

Wiecie może kiedy dziecko jedzenie można zacząć przyprawiać, ziołami oczywiście, sól i pieprz to pewnie im później tym lepiej?? Idrugie: pamiętam, że ktoś dawał dziecku do picia miętę, nie wiecie czy można, ile i jak długo?? Znowu pokasłuje, może mięta pomogłaby bardziej niż te kupne syropki?? Też musze się wziąć za siebie bo przytyłam :(

majaja- jest nawet soczek- jabłko z mietą to chyba lekką herbatke możesz zrobić i nic się nie stanie. Ale mięta na kaszel... może woda z miodem? tylko nie wiem czy można podawać. W końcu miód ma właściwości lecznicze. Albo syropki homeopatyczne, zawsze to zdrowsze.

Miodu jeszcze nie mozna, bodajże od 8 czy 9 miesiąca. Natomiast miętę pomocniczo mojemu bratu kazał kiedys dawac lekarz przy zapaleniu płuc czy oskrzeli, pomaga oczyszczać górne drogi oddechowe. Tyle że w bardzo dużych iloścach mięta niekorzystnie wpływa na wątrobę, no i pytanie co dla takiego malca jest bardzo duzo. Ja miętę mam z działki od mamy, trochę mi jeszcze zostało i stąd mój pomysł. Ale chyba 1 jeden liść dzionnie zaparzony 120 ml wody mu nie zaszkodzi?

a w homeopatię niestety nie wierzę :P

Pokaze wam jeszcze piramide z dziadkami :) http://img53.imageshack.us/my.php?image=obraz0118hy.jpg

ja podawałam basi herbatke z mętą a tam także melisa. Dosłownie kilka okruszków w kubeczku 250 ml i jej to podawalam. na oko tak by lekko zabarwic kolor wody. Mała piła bardzo chętnie, a herbetki hippu nie lubi. Oczywiscie dostala to zaledwie kilka razy i nie codziennie. Jednak nie mialabym oporów przed podawaniem jej ziół. Alveo tez dostawala na łyżeczce ale póki karmię to dostaje ode mnie. Jak tylko przestane karmic dostanie ode mnie Kilka ml alveo dziennie. Nie ma nic lepszego od natury. Załuej tylko ze nie znałam ziół Akuny, gdy byłam w ciązy. Po tej Maternie tylko miałam trosje- wiecej szkody jak pozytku. Przed porodem zmienilam lekarza i ten nie miał dobrego zdania o pigułkach z masą witamin. polecał kwas foliowy i odpowiednia dietę.