Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malta

WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!

Polecane posty

ziola wprowadza sie od 8 miesiaca, ale tez nie wszystkie od razu. Mam to zapisane ale jutro Ci sprawdze, bo teraz to juz w lozku leze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania - sprawdź, jeśli możesz, będę wdzieczna. Też uważam, że nie ma nic lepszego od natury, tyle że zdaję sobie sprawę, że często zioła działają równie silnie jak chemia i tak samo potrafia mieć niepożądane skutki uboczne gdy się niewłaściwie stosuje. Nie [podałabyś półrocznemu dziecku czosnku zamiast antybiotyku prawda? Mimo że czosnek jest generalnie bardziej przyjazny ludziom (w Europie) niż chemiczne antybiotyki, ale takiemu maluchowi zniszczyłby jelita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosze w 9 mcu majeranek, kminek, suszony koperek,sezam w10 tymianek, czaber, bazylia, estragon,oregano, rozmaryn tyle mialam zanotowane :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foxylady
Czesć ! Biedny Mironek ! Mam nadzieję, że nie zachoruje, tylko tak sobie kasła dla formy ;) Ja ostatnio mam dużo pracy i jak wracam do domu o 20 to jeszcze siedzę z małym do północy i koniec końców on chodzi późno spać. No ale wolę to niż żeby mnie tylko rano oglądał (pracuję zazwyczaj od 11). Chyba już definitywnie zakończę karmienie piersią, chociaż jeszcze czasami ściągam. Ale ogólnie to ostatnio jestem cholernie zmęczona, niby śpię w normie, ale dzisiaj zawiesiłam sie w kluczowym momencie ;) Dobrze, że jeszcze została mi jakaś zdolność improwizacji. Mały Patyś mało tyje, ale za to wyćwiczył się w poruszaniu w stylu żaby tj. pełzaniu i ostatnio wypełzł do przedpokoju, dobrze, że tata go zauważył jak chciał zjeść mojego starego kapcia. Z innych ciekawostek to nauczył się odłączać kabel od neostrady i robi to z zapałem jak tylko ma okazję ;) Pozdro !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Marta
Moje maleństwo zaliczyło upadek z kanapy. Na szczęście niegroźny. Strulała mi sie po poduszkach na dywan. nosek podskrobany przez upadek ale zadnych obrzeków więcej ani siniaków. jednak sie przerazilam widząc ja na podłodze. Nie płakała tylko sobie marudziła bu bu w zwolnionym tępie ;) teraz uważam podwójnie. Co do czosnku to ja się poświęcam i zjadam zeby sie Basi dostało w mleku. Poza tym dodaje czesto do potraw, szczególnie do mięsa mielonego i drobiowego. Jesli jestesmy podziębione to wlasnie zjadam troche z cytryną. Basia mi znowu pokichuje z powodu kurzu. Wielkie sprzątanie dzisiaj odkurzaczem wodnym. Roztoczom mówimy stanowszcze, zdecydowane NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała25
Powiedzcir mi z czym mieszacie brokuła. Czy tak cały czas samego dajecie? Zmieszałąm kiedys z ziemiakiem to jakis klej mi sie zrobił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mironek pokasływal dla formy, ewentualnie za dużo sierści w domu, nie nadążam z odkurzaniem, do tego szczotke psa gdzies skutecznie zachomikowałam. Za to zadzwonili do mnie wczoraj ze żłobka ze trzeba go odebrać bo cos sie dzieje i gorączkuje - no i okazało się że ma zapalenie uszu. Pani doktor wróży że w niedzielę b edzie po wszystkim, no ale antybiotyk znowu musiąl dostać. Czosnek to dla mnie przyjemność odkąd Miron się przyzwyczaił i juz nie boli go brzuszek jak zjem, to dodaję do wszystkiego, po prostu uwielbiam czosnek. :) Ja do takich zielonych obrzydliwst jak brokuły czy szpinak dodaję odrobine tahini czyli zmielony sezam, co prawda Ania napisała że od 9 ale ja wyczytałam że od 6, nic się złego nie dzieje, zresztą daje tyle co na czubku łyżeczki, bo ma bardzo intensywny smak. No i dodaję żółtko. Spytałałam lekarkę o te mietę i usłyszałam długi wykład że zioła to takie lekarstwo i bardzo ostrożnie trzeba wprowadzac jak dziecko jest zdrowe by nie zwymiotowało np. antybiotyku. No więc b. ostrożnie go przyzwyczajam. :) Dobra muszę rozwiesic pranie zanim sie obudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny od czego zaczełyście najpierw od kaszki czy kleiku? Bo ja wczoraj kupiłam paczkę kaszki ryżowej z bananami i paczkę kaszki ryżowej z jabłkami. Podobno najlepiej zacząć od samego kleiku ryżowego. Nasza mała ma torpedę w tyłku bo zapieprza do tyłu jak szalona! Fik , pyk i w ciągu kilku sekund jest już na końcu łóżka. Mały raczek. Podobno właśnie dzieci najpierw zasuwają do tyłu a potem do przodu. Czasami widać że chce już odepchnąć się do przodu ale męczy nię strasznie. Śmiesznie to wygląda jak tak popierdziela sobie do tyłu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała25
Ja zaczynałam od kleiku ryzowego - i tak najlepiej od czystego, potem jabłkowy, bananowy i tam juz później rózne pokolei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foxylady
A propos wszystkie kaszki są z cukrem. Ja mojemu nie chciałam z tego wględu kaszki dawać, ale chudzince potrzeba każdej kalorii, więc także tych z cukru ;) Patysiek dzisiaj bardzo był chwalony na rehabilitacji, także jestem happy. Na plus zaliczam mały sukcesik zawodowy ;) ale za to kłotnia z mencizną. Nic nie jest idealne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc jestem sierpniowką podczytuje was mily topik mam synka z końca sierpnia stad sentyment do wrześniówek czy wasze skarby składają już sylaby/ jak macie chwilkę to odpiszcie mi plis,bo misiek jeszcze nie! odpiszcie u siebie to wpadnę pózniej pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta- my tez jemy duzo czosnku z miesem i moze dzieki temu jestesmy zdrowi? Mala - brokula mieszamy z kalafiorem i marchewka, nawet smacznie wychodzi(probowalam), a iemniaki zwasze taka papa-kit wychodza. Ja sobie sciagam do nich troche mleka to jeszcze Idze sie mieszcza w przelyku ciezaroka- mnie sie wydaje ze jak masz juz 6 miesieczne dzieko to wszystko jedno od czego zaczniesz czy kaszka czy kleik ela79- Iga czasemi sklada sylaby- najczesciej baba i mama :p ale nie zdarza sie jej to czesto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Marta
Basia babuje i mamuje jak sie jej podoba i pół dnia...zaczęła od ba ba , czasem be be i wreszcie ła ma , ma ma ;D juz wie ze ma ma to ja i czasami kaleczy jak chce jesc ła ma mmma mma mmma - dzis patrzyła mi prosto w oczy i ma mma , powtarzała mła ma - hihihi Trenuje tata tez jej wcyhodzi jak wytknie język. najsmieszniej jest bo warczy ryryryryryryryr a mój tata Ryszard wiec prþbowalismy ją uzyc - chu rychu :D by nam wyszło. Ale gdzie tam przeciez to trudne. przynajmniej mamy ubaw :D Mój ojciec mniejszy hihi ale kocha wnusie bezgranicznie :) Dziadzio jest eja eja hihihi Ide ratowac Basie bo ją kołderka napadła - papaap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foxylady
Mam pytanie - gdzie że tak powiem trzymacie swoje dzieciątka w ciągu dnia? Bo my położyliśmy 3 karimaty na podłodze i mały na nich ma porozrzucane zabawki i pełza. W łóżeczku sie wścieka szybko i wali główką w szczebelek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała25
Ja swoja kłade na podłodze, na dywanie, lub na kocu. codziennie dokładne odkurzanko i mycie podłóg, chociaz moja jeszcze sie nie potrafi przekrecic z brzucha na plecy i siedzenie tez jej kiepsko idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iga dzis glaskala konia i sie smiala w glos. Bardzo jej sie to zwierzatko podobalo. Nastepnym razem podsadze ja na konika. Iga w ciagu dnia przebywa aktualnie najdluzej w wozku na dworze :p ale jak jestesmy w domu to w kojcu, albo na lezaczku. Teraz bede miec te puzzle podlogowe to pewnie bedziemy na nich probowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W domu Mironowi rozkładam prześcieradło, kocyk juz za mały. Zresztą największe odległości pokonuje na naszym materacu, spodobało mu sie spadanie z niego, raczkiem, raczkiem i po chwili siedzi przy materacu. Co do sylabizowania Miron sie uwstecznił, tylko śpiewa coś po swojemu ale raczej nie da się wyodrębnic z tego nic co przypominało by ludzką mowę. Zwierzęta i dzieci to w ogóle fajny widok i masa zabawy. Dziś Miron zrobił mi pobudkę jeszcze przed 6, za to teraz poszedł spać, czysta złośliwość, ja w dzień nie umiem spać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majaja ja mam tak samo :-( jak sobie młoda wstanie o 4 czy 5 to grandzi chyba tylko po to żeby sobie ok 8 zasnąć wtedy kiedy ja już na spanie nie mam ochoty grrr.... Co do pogaduszek to nasza klucha gada sobie po swojemu takie rzeczy że czasami padamy ze śmiechu. Mama czasami jej się wypśnie ale takie \'próby\' powiedzenia ma wtedy gdy jest śpiąca i cycka woła żeby zasnąć wtedy to słyszymy tylko mmmaa, mmaa ma, i 5 jeszcze kombinacji. Wsród tego wszystkiego może raz powie mama. Jak się zaraz pojawiam to szeroki uśmiech i rączki. Jak ją już mam to nie powie już nic. Skubana mnie wzywa. U nas w dalszym ciągu w sytuacjach kryzysowych jest pójście do kibla. Jak dziecko zobaczy półkę z kremami czy lustro w kiblu to spokój. Inne lustro np w pokoju nie działa na nią wcale. Qrcze co jak co ale kibel miejscem spokoju........Ech..... Mogła sobie kuchnię wybrać :-) Dzisiaj ładna pogoda może uda się wybrać na dłuższy spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za odpowiedzi w sprawie gaworzenia u nas jest spiewanie tylu guguagej,lalala,da,meme-w placzui ćwiczenie gardla w postaci buczenia slyszalam że chłopcy pózniej zaczynaja mowić ale to moze nie prawda.. acha a czy wasze dzieci-zagapiaja sie na coś,zamyslaja?-np na spacerku lub podczas jedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ladnej pogody ciag dalszy :) ela - tak, na spacerze jest nieraz nieobecna duchem. dzisiaj dala nam troche popalic - mysleze to drugi zabek. Bylismy na spacerze od 10 do 15, a teraz spaceruje z babcia jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foxylady
Mój Busiek to przy waszych jest aniołkiem, bo lubi sobie pospać. Dzisiaj wstał o 10, a wczoraj poszedł spać o 24. Minusem tego rytmu jest fakt, że za mało je mój maluszek :( Spadam, bo muszę do pracy coś przygotować Pozdro majaja i wrześniówki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga29
Cześć!U mnie praca,dom,praca....jakoś czas mi się ostatnio skurczył.Kompa odpalam raz na tydzień.Zuzia coraz fajniejsza jest.Przekręca się swobodnie jak chce,pełza na brzuchu do tyłłu i do przodu,próbuje stawać na czworakach(czasem jej sie udaje).Dzisiaj po raz pierwszy usiadła trzymana za rączki,niestety ja tego nie widziałam bo była akurat z babcią-moja mamą.No i gada jak najęta baba jej najlepiej wychodzi poaz tym mama ,memu,ostatnio da,daj.Jutro moja córeczka kończy pól roczku.W nocy dalej jedna pobudka na jedzonko,chociaż coraz częściej zdarzają się noce przespane w całości od 20 do ok.6 rano.Tylko że ja się i tak budzę z przyzwyczajenia ok.3,ale przynajmniej mała przykrywam kolderkoą bo skopuje się strasznie.Dzisiaj wyspałam sie pierwszy raz od miesiąca,o 6 nakarmiłam malutka i zaniosłam do tatusia do drugiego pokoju a sama dalej lulu do 8.Pogoniłam mężą ze wspólnego łóżka na weekend bo się chciałam wygodnie wyspać i powiem wam że nawet mi się to udało. Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciątka.Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela - jeśli chodzi ci o takie zamyślenie że wgapia się nie wiadomo w co i na wołanie nie reaguje to nie, nie zdarza się, a juz na pewno nie podczas jedzenia, lae Miron jeść lubi i nigdy nie trzeba go namawiac by cos zjadł, a na spacerach to ja chodzę szybko więc nie ma zbyt wiel na to szans, no chyba ze na spacerze z tatą, który chodzi wolno, ale tego nie wiem. Miron dziś z powrotem w żłobku, a ja w pracy, oczywiście jak dzis trzeba rano wstać to spał do 7.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięks za odpoweidzi,maly po prosu sie czymś interesuje ale jak zaoewołam to odwraca glowke-juz to zaobserwowalam aha od dzis raczkuje dzięki za odpowiedzi bardzo mnie uspokoiły ❤️ www.michalko.synek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foxylady
zazdroszczę ci majaja że Miron taki jadek ;) Bruno niestety, najchętniej to by jadł 3 razy dziennie. Ale fajna wiosna, co ? Pozro !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała25
My byli dzis na szczepieniu, Olila była dzielna tylko troszke sie skrzywiłą jak pani szczepionke wpuszczała :( Wszystko ok rośnie dziewczyna na tych zupkach. Cyca coraz mniej ciagnie tylko w nocy i w ciagu dnia przed snem czyli tak z 3-5 razy dziennie. Juz sama czuje ze coraz mniej tego mleka ale to i dobrze pomału sie odstawi do lata. Uaktualniam tabelke NICK ...............IMIĘ ............DATA.......... WZROST ........WAGA MAMY............. DZIDZI ..........URODZ...............CM .............GR Ania79..............Iga................6 mc-y.............71...............8250 Ola 27...............Karolina.........11.09.05..........66...............7900 Macierzanka.......Mateusz........21-09-05..........70................8400 Inga29..............Zuzia.............03.10.05............??..............6000 balbinka_bb........Paweł...........05.09.05........ok.74..............8160 Mała25..............Oliwia..........30.09..6 m...........72..............7515 Marta 24...........Basia.........24,09 ...5,5 m.......66................7440 Asiak................Michał.............5,5m .............?.................8600 ciężarówka........Oliwia...........29.09.2005..........80..............7300 majaja..............Miron.......07,09,05 (6m)............71...........9300 Diodda...........Weronika..........19.09...............?.............ok.7500 pereła................Ola...............01.10.............??................6270 foxylady............Bruno.............27.09.............?.................6900 Ciężarówka Twoja Oliwia taka długa dziewucha? A i pan doktor zwiększył nam dawkie vigantolu do 4 kropelek. Pytali sie Was czy maluchy sie jakos wiećej pocom? Bo mnie sie pytał czy zauważyłam nadmierne pocenie u Olilki , ale nie spytam z czym to ma zwiazek. Moja przewaznie spi od 20 do 7 tak w przybliżeniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała - pocenie ma cos wspólnego z wit. D3, tylko nie pamiętam czy to objaw przedawkowania czy niedoboru, powinno być na ulotce. Foxylady - nie można mieć wszystkiego, ja marze by Miron zaczął przesypiać całe noce i żeby wieczory nie upływały mi na usypianiu go, bo on dopóki się nie położe to budzi sie co godzinę i apiać trzeba go usypiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Marta
Mała 25 to od niedoboru witaminy D3 czyli Vigantolu. Stąd zapewne większa dawka:D Basia dopiero 2krople dostaje ale widze ze jest dobrze.Za to ma na główce takie zaogniskowane miejsce. Niby ciemieniucha ale to taka plamka jest suchej skóry- łuszczy się i ostatnio zauważyłam ze jak odpada płatek to jest strupek. Miałam fajną maść na suchą skórkę Basi robioną na zamówienie i ona doskonale radziła sobie z tą plamką = hydrokortizon i zdaje sie wazelina :D musze isc do pani doktor po receptę bo bez niej nie kupię takiej maści. Okropnie to wygląda. Mała skacze, wierci sie i bedzie ją trzeba na dywan przenieść. Mamy duze kanapy i jakos dotychczas starczało miesca na turlanie sie - jednak juz bywa niebiespiecznie. Zasówa sobie tyłeczkiem i próbuje pełzać do przodu :D I jeszcze jedno: bardzo kocham moją Basię i mogłabym gadać o niej długo ale jak spotykam sie z kumpelami co to mają maleństwa to o niczym innym nie mówią i o nic innego nie pytają jak o dzieci. Z jednej strony fajnie byłoby mieć kumpelę z dzidzią blisko i wymieniac sie spostrzeżeniami i radzić sobie na problemy. Z drugiej jednak stronicy: nie widze sie z taką 1,5 roku a ona o pieluchach, śliniakach i kaszkach , a mi jakos nudno sie robi i czuje sie zmeczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta - czyli zdrowa jestes i normalna :P, ja dzieciato sie na forum wyżywam, i potem z niedzieciatymi znajomymi to mi sie nie chce o dzieciach gadać, i drażnią mnie pytania, z dzieciatymi tez nie zabardzo, ech musze z szefem i o pary dniach urlopu pogadć, bo nie wyrabiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×