Nowa_Ja 0 Napisano Luty 9, 2005 Witajcie! Topików o odchudzaniu jest bez liku.. Ale ja postanowiłam stworzyć również swój, do którego mam nadzieję będziecie się dołanczać :) Po co w ogóle ten topik?? Mam oczywiście problem z moją wagą.. chciałabym w końcu schudnąć!! Ważę 72 kg.. mam 160 cm wzrostu.. i jestem po prostu zmęczona tym jak wylgądam. Nie brakuje mi optymizmu, radości.. brakuje mi tylko takiej małej własnej totalnej akceptacji. 9 luty niechaj będzie taką magiczną liczbą :) Od dziś zaczynam bój: - nie jem słodyczy - ograniczam spożywanie ziemniaków, tłuszczów, białego chleba - ćwiczonka niechaj będą mi przyjazne - duuuużo wody, czerwonej herbatki - no i dążenie do 1000 kcal dziennie :) Mam nadzieję, że ktoś spośród forumowiczów tu też zaglądnie i będziecie mi towarzyszyć :) Razem raźniej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość biedronkaa Napisano Luty 9, 2005 hej chętnie sie do ciebie dołącze chocby dlatego ze przez ostatni miesiace sie troche zapomniałam jesli chodzi o cwiczonka i zdrowe jedzonko nie chce duzo schudnąc ale musze sie wziąść za siebie.........z trudem mi to przychodzi no ale moze razem nam sie uda :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nowa_Ja 0 Napisano Luty 9, 2005 Witam Cię serdecznie :) Fajnie, że wykazujesz chęć przyłączenia się do mnie.. Ja na razie siedzę przy kompiku i staram się nie myśleć o jedzonku :) Popijam czerwoną herbatkę i szukam ciekawych przepisów i ćwiczonek na necie. Pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nowa_Ja 0 Napisano Luty 9, 2005 tak sobie siedzę i czytam niektóre stronki na temat odchudzania.. czemu tak łatwo się o tym czyta a tak trudno się to wykonuje?? no cóż.. wystarczy ponoć odrobina silnej woli i wszystko powinno grać. A co zrobić jak wszystko dookoła kusi i woła - zjedz mnie, haha. Ech.. nie myśleć o tym.. skupic się na tym co najważniejsze - na celu, na dążeniu, na pięknej sylwetce po zgubieniu tego zbędnego balastu :) Do boju dalej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nowa_Ja 0 Napisano Luty 9, 2005 Dobry wieczór.. Widze że jakoś nikt nie chce się do mnie dołączyć.. ale mam nadzieję że wkrótce i ktosik jeszcze się pojawi :) U mnie dziś dobry dzień.. niewiele zjadłam, czuję się fajnie, lekko.. Jestem pełna optymizmu i wiary że będę wytrwała i że dam radę! Te forum traktuję jako mały spowiednik.. i czasem pewnie będę się tu często żalić ;P Pozdrawiam wszystkich forumowiczów Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ta od Adama Napisano Luty 9, 2005 Ja sie dolaczam. Moje glowne postanowienie to nie-obzeranie sie na noc!!! I troche wiecej ruchu. Heh, i tak najlepszym sposobem na schudniecie (i jedynym tak fenomenalnie skutecznym) jest ZAKOCHANIE SIE :) A tu ani slychu ani dychu o kims ciekawym... :) No nic, startuje z 65 kg wagi przy 167 cm wzrostu. Dramatu nie ma, ale byly lepsze czasy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edi25 0 Napisano Luty 9, 2005 ja sie przylacze :) w zasadzie zaczelam juz kilka dni temu, mam do zgubienia jakies 8 kilo (jak sie uda 10:)) stosuje diete 1000 kcal pije duzo wody i zielona herbatke dzis zaczelo mnie nachodzic na cos slodkiego, poradzilam sobie, zjadlam winogrona Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edi25 0 Napisano Luty 9, 2005 czytam sobie o roznych srodkach wspomagajacych odchudzanie, ale nie jestem pewna czy jest sens pchac w siebie jakas chemie, jakos nie mam zaufania do tych preparatow co o tym myslicie?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edi25 0 Napisano Luty 9, 2005 czytam sobie o roznych srodkach wspomagajacych odchudzanie, ale nie jestem pewna czy jest sens pchac w siebie jakas chemie, jakos nie mam zaufania do tych preparatow co o tym myslicie?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja_1972 Napisano Luty 10, 2005 Sprzedam Adipex Retard 100 tabletek- kuracja 3 miesieczna. Data waznosci: 08.2008 r. Cena 180 zl- w tym już oplata zwiazana z przesylka- kurier. Wszelkie informacje pod adresem meilowym. Jak wiadomo sprzedaz tego leku w Polsce jest zakazana, dlatego tez chcialabym zachowac wszelkie srodki ostroznosci. Szybko i uczciwie. Wysylka tuz po wplacie na konto. ps.ja po 3 miesiecznej kuracji schudlam przy zwroscie 171 cm i wadze 65 kg do 55 kg- wiecej nie chcialam, gdyz balam sie, ze wpadne w anoreksje moj meil: ala_1972@interia.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość popełniasz przestępstwo Napisano Luty 10, 2005 I miej tego świadomość. Maksymalna kara - do 3 lat w pudle. Za parę opakowań tej trucizny pewnie dostaniesz mniej, i to w zawieszeniu. W końcu Adipex nie zabija tylko rujnuje organizm. Nie zdziw się jak będziesz chciała się gdzieś zatrudnić i sprawdzą karalność. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja_1972 Napisano Luty 10, 2005 nie strasz mnie posredniczko :) nie wytepisz w ten sposob konkurencji :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Życzę miłego dnia Napisano Luty 10, 2005 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1635707&id_f=6 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość O SRODKACH WSPOMAGAJACYCH Napisano Luty 10, 2005 http://www.twojadieta.pl/strona.php?grupa=2 ZAJRZYJCIE, POCZYTAJCIE I NIE DAJCIE SIE NAMOWIC, RADOSC SIE KROTKOTRWALA A SZKODY DUZO... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nowa_Ja 0 Napisano Luty 10, 2005 Witanko o poranku! Cieszę się że nowe \"twarze\" do mnie dotarły :) --->>> ta od Adama - nic się nie martw, pewnie jakiś książę z bajki sie pojawi na horyzoncie.. nie ma się co spieszyć i na siłę wypatrywać, na każdego przyjdzie pora myślę :) --->>> Edi25 - to widzę podobny mamy cel do osiągnięcia. Ja również chciałabym schudnąć ok. 10 kg.. mam nadzieję że damy radę :D Mnie wczoraj jeszcze wieczorkiem ssało w żołądku, ale na szczęście mandarynki były w pobliżu i nie zapchałam się niczym słodkim :) A dziś dobrze rozpoczęty poranek: dwie kromeczki pieczywka chrupkiego z paroma plasterkami serka pleśniowego :) Co do tych środkach wspomagających odchudzanie. Słyszałam wiele opinii, zarówno pochlebnych jak i negatywnych. W moim środowisku parę osób je stosowało i niektórym udało się schudnąć, a niektórzy nic nie wskórali.. szczerze powiedziawszy tak do końca to nie jestem przekonana o skusteczności ich brania. Mi się wydaje, że wystarczy silna wola, ograniczenie kalorii i ruuuuch :) żeby zdziałać cuda :) Trzymajcie się się Kobietki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do Alicja_1972 Napisano Luty 10, 2005 ty pieprzona anorektyczko, spadaj szybko do lekarza jak ty mozesz się odchudzać?? "przy zwroscie 171 cm i wadze 65 kg do 55 kg" idz się leczyć !!!!!!!!!!! a nie tu jeszcze adipex reklamować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ktosia 28 Napisano Luty 10, 2005 Witam wszystkie dziewczyny:) Ja też kilka lat temu ważyłam 75kg przy wzroście 1,6 udało mi się schudnąć do 52 w tej chwili trochę mi przybyło i ważę 56 czuję się z tym okropnie dla mnie idealnie by było 48-49 1000kcal to dla mnie za dużo, by móc schudnąć przy tak niewielkim wzroście normalna(!) dla mnie dawka jedzenia to 1100-1200kcal niestety ale kalorie to nie wszystko - ważne kiedy się je i co słodycze mogłabym pochłaniać, ale poza tym, że pozostają po nich "oponki" tu i ówdzie, to jeszcze niezdrowe takie ilości poza tym podkręcają apetyt postanowiłam wziąć się za siebie: * nie jeść słodyczy * i starać się jeść mało i zdrowo -> więcej rano, a mniej popołudniu wieczorem - absolutnie nie * robić więcej rzeczy dla siebie - ruszać się, wtedy jedzenie nie generuje naszych myśli * więcej dbać o swoje ciało Pozdrawiam! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nowa_Ja 0 Napisano Luty 10, 2005 Hej, hej! Właśnie zaliczyłam godzinny spacerek po osiedlu moim :) Trochę ruchu na początek dnia się przyda :) Teraz muszę się zająć czymś żeby nie myśleć o jedzonku.. więc idę sprzątać i może w końcu uporządkuje trochę szafę. --->>> Ktosia 28, jak udało Ci się schudnąć do tej wagi 52 kg?? może masz jakąś fajną receptę?? będę wdzieczna za podpowiedź. Pozdrowionka dla Wszystkich :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kitie Napisano Luty 10, 2005 witajcie ,przyłączam sie do was. Po raz pierwszy tu trafiłam i ....spodobało się, równiez chcę schudnąć, jak na razie mam motywację, natomiast nie nam jeszcze żadnych planów. Nowa_Ja mam idealnie te same wymiary co i Ty - 72 kg/160cm wzrostu, zaczymam już teraz ,chociaż jestem po solidnym śniadaniu.... A teraz .....również wybiorę sie na spacerek, rozruszać się nieco. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość edda Napisano Luty 10, 2005 witajcie ,przyłączam sie do was. Po raz pierwszy tu trafiłam i ....spodobało się, równiez chcę schudnąć, jak na razie mam motywację, natomiast nie nam jeszcze żadnych planów. Nowa_Ja mam idealnie te same wymiary co i Ty - 72 kg/160cm wzrostu, zaczymam już teraz ,chociaż jestem po solidnym śniadaniu.... A teraz .....również wybiorę sie na spacerek, rozruszać się nieco. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ktosia 28 Napisano Luty 10, 2005 Nowa Ja chudłam przez 5 miesięcy - kilogram na tydzień uzbroiłam się w cierpliwość ustaliłam sobie jadłospis - trzy małe posiłki dziennie i choć ssało mnie w dołku okrutnie, starałam się trzymać żeby wyrobić sobie nawyki żywieniowe zero słodyczy, zero soków, herbatki owocowe i woda min. aromatyzowana najgorszy pierwszy miesiąc, dwa - przestawić się, no i przeczekać, aż zaczną być widoczne efekty a jak już są efekty - to rewelacja - doping niesamowity najważniejsze - nie popuszczać sobie! bo to jak z każdym nałogiem - raz się nawpychasz i cała dieta w kąt lepiej jeść małe posiłki codziennie i napawać się nimi, niż najeść raz a dobrze i mieć pogardę do siebie za obżarstwo :D wiesz jaka ulga jak z rozmiaru 44-46 wskakiwałam w ciuchy 36 :) warto było się pokatować ;) no i te spojrzenia facetów! ;) teraz mi przybyło 4kg ostatnio - pewnie przez te mrozy - i właśnie się ich pozbywam :) pozdrowionka! p.s. lepiej robić cokolwiek, niż nie robić nic! -zawsze czymś zaprocentuje! nawet 15min spaceru coś daje! pa! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sabik Napisano Luty 10, 2005 Cześć, Wszystkim! Mam wielką ochotę się przyłączyć. Niedługo wiosna, a ja codziennie bezskutecznie zaczynam sie odchudzać. To straszne!!! ważę 66 kg przy 168 cm. Marzę o zrzuceniu 10 kg. Mam nadzieję, że to stanie się rzeczywistością. Głowę mam pełną informacji o dietach, odchudzaniu itp. Niestety brak najważniejszego: silnej woli. I takiego grupowego wsparcia. Liczę, że może takie wirtualne znajomości mi pomogą. Buziaki!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Edi25 0 Napisano Luty 10, 2005 dzien dobry dziewczynki :D dzisiaj na sniadanko pol miseczki musli, a teraz obowiazkowo grapefruit, siedze teraz w pracy i troche nudno, ale nie mysle o jedzeniu bo buszuje po kafeterii :D na wieczor planuje spacer i moze brzuszki, moj narzeczony mnie do tego zmobilizowal, kupil sobie taki przyrzad do cwiczenia brzuszkow, a ja na tym teraz korzystam :D pozdrawiam goraco milego dnia trzymajcie sie cieplutko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ta od Adama Napisano Luty 10, 2005 Witam. Nowa_Ja - ksiaze byl i sie zmyl, wiec przybylo mnie tu i owdzie :) Jestem po sniadanku (dosc lekkim), a cala reszte i tak spale dzisiaj na lyzwach!! Ale fajnie!! :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cyber_girl Napisano Luty 10, 2005 witam wszystkich, postanowilam sie do Was przylaczyc. To jak ostatnio przytylam to skandal, ale kazdy by przytyl gdyby jadl tyle co ja! Przez ta cholerna, deszczowa zime nic mi sie nie chce, jak mam czas to zamiast na silownie pojsc, albo aerobik to przed kompem siedze, a wieczorem przychodzi moj Mis, no i tak mijaja dni. Ale koniec z tym od wtorku bede miala karnet na aerobik, a od soboty zaczynam cwiczenia na silowni! Mam nadzieje, ze wytrwam w tym postanowieniu. Co do wspomagaczy to polecam L-karnityne, przynajmniej nie zaszkodzi, mam jeszcze 3/4 opakowania thermal pro, ale nie moglam po nim spac i kolatania serca mialam, takze niezaciekawie. Czego najbardziej sie obawiam to mojego apetytytu, ale jak juz wydam kase na te wsztskie karnety to bedzie dodatkowy bodziec:)> pozdrawiam wszystkie odchudzajace sie forumowiczki! Do wiosny na bank nam sie uda:) Aha ja przy wzroscie 162cm waze 57 kg, nie tak dawno bylo 53 i zamierzam do tego wrocic! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cyber_girl Napisano Luty 10, 2005 witam wszystkich, postanowilam sie do Was przylaczyc. To jak ostatnio przytylam to skandal, ale kazdy by przytyl gdyby jadl tyle co ja! Przez ta cholerna, deszczowa zime nic mi sie nie chce, jak mam czas to zamiast na silownie pojsc, albo aerobik to przed kompem siedze, a wieczorem przychodzi moj Mis, no i tak mijaja dni. Ale koniec z tym od wtorku bede miala karnet na aerobik, a od soboty zaczynam cwiczenia na silowni! Mam nadzieje, ze wytrwam w tym postanowieniu. Co do wspomagaczy to polecam L-karnityne, przynajmniej nie zaszkodzi, mam jeszcze 3/4 opakowania thermal pro, ale nie moglam po nim spac i kolatania serca mialam, takze niezaciekawie. Czego najbardziej sie obawiam to mojego apetytytu, ale jak juz wydam kase na te wsztskie karnety to bedzie dodatkowy bodziec:)> pozdrawiam wszystkie odchudzajace sie forumowiczki! Do wiosny na bank nam sie uda:) Aha ja przy wzroscie 162cm waze 57 kg, nie tak dawno bylo 53 i zamierzam do tego wrocic! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cyber_girl Napisano Luty 10, 2005 witam wszystkich, postanowilam sie do Was przylaczyc. To jak ostatnio przytylam to skandal, ale kazdy by przytyl gdyby jadl tyle co ja! Przez ta cholerna, deszczowa zime nic mi sie nie chce, jak mam czas to zamiast na silownie pojsc, albo aerobik to przed kompem siedze, a wieczorem przychodzi moj Mis, no i tak mijaja dni. Ale koniec z tym od wtorku bede miala karnet na aerobik, a od soboty zaczynam cwiczenia na silowni! Mam nadzieje, ze wytrwam w tym postanowieniu. Co do wspomagaczy to polecam L-karnityne, przynajmniej nie zaszkodzi, mam jeszcze 3/4 opakowania thermal pro, ale nie moglam po nim spac i kolatania serca mialam, takze niezaciekawie. Czego najbardziej sie obawiam to mojego apetytytu, ale jak juz wydam kase na te wsztskie karnety to bedzie dodatkowy bodziec:)> pozdrawiam wszystkie odchudzajace sie forumowiczki! Do wiosny na bank nam sie uda:) Aha ja przy wzroscie 162cm waze 57 kg, nie tak dawno bylo 53 i zamierzam do tego wrocic! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cyber_girl Napisano Luty 10, 2005 te klony, nie byly zamierzone;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nowa_Ja 0 Napisano Luty 10, 2005 Heeej! Dziś bardzo późnawo ale w końcu dotarłam do kompika.. Miałam sporo zajęć i na szczęście aż bardzo dużo mi się nie udało zjeść, tak więc mogę być z siebie dumna. Jak na razie niestety co do ruchu to tylko spacerek i brzuszki wchodzą w rachubę, bo jestem po małej operacji nóżki i lekarz kazał się wstrzymać z wysiłkiem.. Trzymam dziewczyny za Was kciuki.. jutro się odezwę na dłużej, bo pora spać się zbliża. Pozdrowionka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anusiaaa* 0 Napisano Luty 10, 2005 hey Kobietki wiec i ja sie przyłanczam... eh.. brak mi silnej woli jak nie wiem co mam 175cm i waze 60 kg w sumie nie duzo ale mam duzo wałków wokoło brzucha i wygladaja okropnie chce wrocic do wagi dawnej =54 Wiec od jutra rana melduje sie po sniadanku ... Dobranoc Kobietki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach