Gruczolak przysadki

TU-KASI gratuluje dobrych wynikow ciesze sie ze jestes na dobrej drodze ,dopadlo mnie grypsko dzieci zap.oskrzeli i maz tez grypa oszalec idzie ,wiec kasiu ciesze sie nie zmiernie !!! sorki ze tak pozno gratulacje ale wczesniej nie zauwazylam tak dobrej wiadomosci,wybacz

Dzięki Smolidoli:) A Ty z rodzinką wracajcie do zdrowia bo zima za pasem, śnieg spadnie i trzeba iść lepić bałwana:) U mnie juz dzisiaj trochę biało. BEZE, trzymam kciuki za mamę. Wszystko będzie dobrze, bo przecież MUSI BYĆ!!!:))

Witajcie....jak pisałam kilka stron wcześniej wybrałam się do endo z wynikiem rezonansu...prawdopodobnie to nie gruczolak a jakaś nieszkodliwa torbielka...tylko w takim razie skąd ta prl 150ng?...lekarz mówi że to nie od tego, a ja tak sobie myślę (nie żebym była od niego mądrzejsza:) ) że ta torbielka może przecież gdzieś tam uciskać na ta przysadkę i może to stąd...no ale jesteśmy na etapie że to samoczynnościowa...ale za pół roku mam powtórzyć RM i pewnie wtedy tak naprawdę się okarze co i jak. Póki co jestem od piątku na bromergonie...zaczełam od jednej tabletki 2,5 mg...mam dojśc do 3 na dobę.Nie wiem czy mi się uda, chociaż myślałam ze bedzie gorzej, tym bardziej że zaczynałam od całej tabletki...oczywiście cisnienie, i tak zawsze niskie,drastycznie w dół i na drugi dzień mdłości, ale myślę ze dam rade. No ale zeby tego bylo mamlo to w piatek czeka mnie jeszcze biopsja tarczycy:| bo mam tam kilka guzków. I jak tu się ciszyć piekną zimą za oknem??? ...zdrówka kochane życzę!!!!!!

Witam. do tu-kasia. Kasiu bardzo sie cieszę, że hormon wzrostu zmalał. Czyli idzie ku lepszemu... i to bardzo cieszy.Trzymam kciuki, oby tak dalej. Pozdrawiam serdecznie.

do beze: Napewno wszystko bedzie dobrze. Pozdrowienia dla mamy. Trzymam kciuki. Daj znać jak poszło. Pozdrawiam serdecznie.

Karolinko, biopsja tarczyczy to nic strasznego, nie boli. Robią to cieniusieńką igiełką. Masz tylko dziwne uczucie "grzebania" Ci w gardle. Gorsze jest oczekiwanie na wynik, ale guzki tarczycy to przeważnie zmiany łagodne:) i napewno takie też będą u Ciebie:) P.S. Pisałam już że fajnie, że jesteście?!!!!

Cześć dziewczyny.Dziękuję Wam za słowa otuchy pozdrowienia przekażę, jak tylko mogłam opowiadałam Mamuśce o waszych doświadczeniach i podtrzymywało Ją to na duchu że zabieg usunięcia guza służy poprawi Jej zdrowie. Udalo nam się dostać na oddział - piszę że udało ,bo lekarz pomimo wyznaczonego terminu przyjęcia chciał nas odesłać na inny termn z powodu braku miejsc. Jednak pod wpływem Naszej argumentacji zdecydował przyjąć Manuśkę na dostawione łóżko na hol. Tak prawdę mówiąc to dobrze bo guz rośnie a wzrok się pogarsza. Juto jednak będzie miała przeprowadzone badania. Zapomniałam dodać że wymiary guza mi się pomyliły są 2,8/1,19/2,20 cm. Jeszcze raz dziękuję z za otuchę trzymajcie się zdrowo a ci co chorują niech szybko wracają do zdrowia. Pa

beze a mogłabyś napisać na czym polega to pogorszenie wzroku? Monika77 nic się nie stało, co prawda ta moja prolaktyna wciąż jest objęta tajemnicą i nadal nic nie wiem ale jak tylko będę mialam wizytę u ginekologa lub endokrynologa to sie dopytam. smolidoli widzę, że nie tylko u mnie epidemia... ja tym razem zatoki :o Pozdrawiam cieplutko

Do tu_kasia: całe szczescie nie boje sie igiel i kłucia także myślę ze dam rade:)...dzięki za wsparcie. A tak z innej beczki trochę...dziewczyny macie jakiś sposób na zaparcia po bromergonie?

Czytałam na jakimś forum, że te zaparcia występują baardzo często :o Z tego co się zdążyłam zorientować to pomaga wzbogacenie diety w błonnik i siemię lniane. Tyle pamiętam na ten temat.

karolina_26: a próbowałaś xenny? Podobno jest dość dobra. Sama tego nie próbowałam, bo..... u mnie poszło w drugą stronę ;-) i raczej coś na wstrzymanie bym potrzebowała ;-). Ja po bromergonie nadal czuje się dziwnie, ale podobno na razie tak musi być :-(. Co rano w łazience to zawsze trzymam sie umywalki żeby nie zemdleć :-/. Ale się nie dam jakiemuś tam bromkowi :-).

Karolina a rezonans miałaś z kontrastem?Pewnie tak bo przysadke robi sie z kontrastem Bo wiesz co ja miałam skanowanie uzupełnione o sekwencję umożliwiającą dynamiczną ocenę ukrwienia miąższu przysadki. I tak przy torbielce jaka mi wyszła chyba wpłacie skroniowym nie ulegała ona wzmocnieniu kontrastowemu -i napisali że to właśnie trobielka.Gruczolak natomiast ulegał opóźnionemu wysyceniu paramagnetykiem(kontrastem). Może przy następnym RMI poszukasz lepszego-nowszego sprzetu.Wiesz cos na temat tego na którym miałaś robione badanie?

Kurczę chyba skoczę zaraz do apteki po tą xennę, bo od paru dni dłuższego posiedzenia nie było:/...co do błonnika i siemienia to dla mnie raczej nie pomogą...zani brałam leki to też miałam czasem zaparcia i wtedy tez nie dzilalo wiec mysle ze teraz tym bardziej. Do Monika77: a ile czasu juz przyjmujesz bromergon i te \"dziwnie\" to jak?..ja dopiero od tygodnia po jednej na noc i musze pwoiedziec ze chyba teraz tylko te zapracia a raczej jedno przewlekłe:) i lekkie nudności od czasu do czasu...ale po dwóch pierwszych tabletkach też miałąm niezłe samoloty w głowie....w piatek chce zwiekszyc dawke i pewnie znów będzie \"wesoło\".

Karolina zwiększaj po pól tabletki-po co sie tak męczyć. Chyba aż tak bardzo czas Cie goni.

Do lusia_79: tak, z kontrastem oczywiście....a to dokładny opis badania: \"Przysadka mózgowa o wymiarach 10X6X15 mm.Płat gruczołowy wzmacnia się niejednokrotnie po podaniu środka kontrastowgo, w jego obrębie widoczne hipointensywne ognisko śr. ok. 1mm - torbielka? inny proces? Płat nerwowy w normie.Lejek ustawiony symetrycznie.Okolica nadsiodłowa i skrzyżowanie wzrokowe zachowane prawidłowo.\" ...i własnie zastanawiaja mnie dwie kweste: -Płat gruczołowy wzmacnia się niejednokrotnie po podaniu środka kontrastowgo - co to oznacza? -hipointensywne ognisko - i to? ....może któraś z was potrafi to przełożyć na polski:) A na temat aparatu wiem tyle: wysokopolowym tomografie rezonansu o polu 1,5 Tesli, ale dla mnie to niewiele mówi:)

jak masz chwile to wskocz na gg 9502582

Witajcie! Mam pytanie. Czy do operacji trzeba mieć wyleczone zęby? Bo u mnie się dzisiaj okazało, że ząb wyleczony jest podobno do leczenia kanałowego, jutro idę. Teraz nie wiem, czy zdążę przed operacją. Pomóżcie pliz, bo może wystarczy tylko, żeby był zatruty i nie było stanu zapalnego?

do Bajeczki -guz uciska na nerwy wzrokowe przez co zawęża się pole widzenia- nie leczone prowadzi do ślepoty. Mamuśka dowiedziała się dzisiaj od lekarza że będzie miała zabieg przyjęła to dzielnie. Na szczęście wczoraj położono ją do sali z panią po zabiegu usunięcia przysadki. Kobieta po dobie już fruwała po korytarzach. Wszystko mamie opowiedziała- stąd przyjęła informację tak dzielnie.Jestem Wam wszystkim niezmiernie wdzięczn.a że dzięki Waszym wypowiedziom udało mi się Ją do tego zabiegu jakoś przygotować. Wzruszyła się, gdy przekazałam Jej informację , że trzymacie za nią kciuki. Jutro czeka Ją jeszcze kolejny dzień badań. Pa.

beze- dzielną masz mamę :)..no ale jak ma taką córkę co ją odpowiednio do tego przygotowała ;) to naprawde dużo jej dało! ...najważniejsze ze mama już w szpitalu i stres związany z \'wyczekiwaniem w domu\" ma za sobą..w szpitalu jakoś inaczej się wszystko odbiera..moze dlatego ze są tam osoby z podobnym problemem i człowiek zdąży się psychicznie nastawić...... trzymamy kciuki ..będzie dobrze pozdr.

Do dziewczynek z zaparciami ja tez mialam takie problemy pomogly mi ;kiwi,figi, duzo wody mineralnej niegazowanej i jabka. BEZE trzymam kciuki za mame i wierze ze wszystko bedzie pomyslnie pozdrawiam ciebie jak rowniez mame. Pozdrawiam wszystkie kobietki z tego forum .

beze dzieki za informacje, pozdrów mamę serdecznie. Na pewno będzie wszystko dobrze. Pozdrawiam

do karolina_26: moje \"dziwnie\" znaczy, że co rano jestem strasznie słaba, mam mdłości, czasem wymioty i czuję się jakbym miała zemdleć. Bromka biorę ok. 2 tygodnie, po 2 tabletki na noc. Ale to podobno przez to, że bromek tak obniża ciśnienie. Jednak okazuje się, że do wszystkiego można się przyzwyczaić ;-). Nawet do mdłości. Bezczelnie je ignoruję ;-).

do karolina_26: moje \"dziwnie\" oznacza, że co rano jestem bardzo osłabiona, mam mdłości, czasem wymioty i czuje się jakbym miała zemdleć. Ale to podobno przez to, że bromek mocno obniża ciśnienie. Bromka biorę ok. 2 tygodnie, po 2 tabletki na noc. Ale do wszystkiego można sie przyzwyczaić ;-), nawet do mdłości. Bezczelnie je ignoruję ;-).

Zmiana tematu: \"Śniadanie. Trzech kolesi w pracy je kanapki.. Anglik: - K... znowu z szynka, nienawidzę kanapek z szynka. Jak jutro dostane z szynka to wyskoczę przez okno. Szkot: - Ja mam znowu z serem, jak jutro dostane z serem to tez skoczę przez okno... Hiszpan: - O ku... znowu z dżemem. Jak jutro będzie z dżemem to wyskoczę z okna! Na drugi dzień wszyscy znowu mają z tym samym co poprzednio i wyskoczyli przez okno, pozabijali się... Na wspólnym pogrzebie... Żona Anglika: - Byliśmy takim wspaniałym małżeństwem. Dlaczego nie powiedział, że nie chce kanapek z szynka? Żona Szkota: - U mnie to samo, mógł powiedzieć choćby słówko... Żona Hiszpana: - Ja to nic nie rozumiem. Przecież on sam sobie robił kanapki do pracy...\"

MONIKO77 jeja ja jestem w szoku ze startowalas z bromkiem odrazu od 1 tab ,przeciez zaczyna sie leczenie od 1/4 tab i zwieksza sie dawki a tu juz 2 tabletki nie wiem lekarz chyba sprawdza wytrzymalosc twojego organizmu ja bym padla po zazyciu 2 tab na raz , fajnie ze pamietacie o dowcipach .caluski dla wszystkich

Cześć dziewczyny:) Dlaczego jest tak, że jak jedno zaczyna się układać i człowiek zaczyna normalnie funkcjonować to chrzani się co innego:( Dzisiaj mój 11-to letni, ukochany braciszek dostał ataku wyrostka, pojechał na izbę przyjęć i operacja:( A miałam już taki dobry nastrój:(

Witam prolaktynki

Do Monika77: też mam lekkie mdłośći...takie jak przy zatruciu, no i ciśnienie tez lekko spada ale ja zawsze miałam niskie...dziś właśnie byłam na wizycie u mego endo i zapytał jak samopoczucie po bromergonie, więc ja mu na to, że z rana czuję się jakby przytruta...zaśmiał się z tego i zapytal czy może w karcie tak zapisać, bo mu się już znudziło wypisywanie w kółko mdłości, zawroty itd:)...a na te mdłości to podobno trzeba szybko zjeść jakieś śniadanko, nawet na siłe, wtedy żołądek inaczej pracuje no i ciśnienie od razu podskoczy. Do tu_kasia: głowa do góry...napisz jak braciszek, bo juz pewnie po operacji. Trzymajcie sie ciepło.

No czesc dziewczyny, beze jak tam mama, kasiu a jak brat?

Czesc Dziewczyny. Mam do was takie pytanie czy macie może numer kontaktowy pod którym można zastać doktora Zielińskiego lub profesora Podgórskiego??? Proszę to dla mnie bardzo ważne.