Gość gruczolanka Napisano Luty 14, 2011 smolidolii mam nadzieje ze mi to pomoze, chociaz dzisiaj zle sie czuje. Nie wiem czy to od guza, czy te wszystkie proszki i plyny tak na mnie dzialaja. Ale nie poddaje sie, bo jak narazie to jedyne leki, jakie ktokolwiek mi przepisal. Mam nadzieje ze Ty sie czujesz dobrze. pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gruczolanka Napisano Luty 14, 2011 megi 77 Ciesze sie ze sie odezwalas. Krew mialam pobrana z palca i pani doktor zaraz obejrzala ja pod mikroskopem. Po kilku minutach wynik juz byl. Sama moglam obejrzec na ekranie komputera swoja krew. Chodzi o czerwone krwinki, ktore powinny byc okragle. Moje sa, ale jest tez wiele o nieregularnych ksztaltach, takie jakby obgryzione. Poza tym gdzieniegdzie widoczny byl grzyb, mi przypominalo to kepki plesni. Bylam w szoku jak to zobaczylam. Nie mieszkam w Polsce i nie wiem, jak tam takie badania wygladaja, bo piszesz ze jestes w trakcie diagnozy. Prosze Cie, napisz mi jakie sa Twoje objawy, te zwiazane z guzem i kandydoza. Powiem jeszcze, ze tez bylam podejrzewana o MS, o chroniczne zmeczenie, o padaczke. jaki chleb jesz, czy w ogole? Bo ja bez chleba zycia sobie nie wyobrazam, nie wiem czym moge go zastapic. pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smolidoli 0 Napisano Luty 14, 2011 gruczolanko - możliwe że krew zaczyna się oczyszczać i stąd twoje pogorszenie zdrówka.Wiem że gdy ja korzystałam z medycyny naturalnej powiedziano mi że gdy krew bedzie sie oczyszczać to nastapi pogorszenie-i tak było!trwało to około 3-4 dni potem było już super.Efekty leczenia były niesamowite.Poprawa cery,sylwetka,samopoczucie i co najważniejsze guz się zmniejszył.Leczyłam sie ponad rok -niestety pózniej musiałam zrezygnować. Więc gruczolanko przetrzymaj to złe samopoczucie bo może to te miksturki zaczeły działać.Myślę że jakby coś bardziej cię nie pokoiło to może skontaktuj się z panią doktor choćby telefonicznie jeśli miałabyś taką możliwość.Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gruczolanka Napisano Luty 15, 2011 smolidoli Dzieki za slowa otuchy. Mam nadzieje, ze jast tak jak mowisz, ze krew sie oczyszcza. Zobaczymy co bedzie za kilka dni. Zastanawiam sie, czy Ty leczylas sie wlasnie na guza takimi lekami? Skoro sie zmniejszyl, czemu przerwalas leczenie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smolidoli 0 Napisano Luty 15, 2011 gruczolanko - tak leczyłam się na guza.Niestety lekarz przeniosł się do innej miejscowości -zbyt daleko na dojazd nawet samochodem.Z takiego leczenia skorzystała również moja starsza córka uchroniłam ją przed operacją oczka.Miała guzka.Lekarze chcieli operować ale od kuzynki dostałam namiary i pierwszą osobą takiego leczenia było moje dziecko.Po około 3miesiącach guzek się wchłonął.Nastepną byłam ja.Dziecko też przez pierwsze parę dni czuło się zle. Przeszłaś tyle więc dasz radę główka do góry.A i musiałyśmy pić dużo wody niegazowanej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość megii77 Napisano Luty 15, 2011 gruczolanka powiem szczerze,że mnie zaciekawił Twój temat,możesz podac numer gg albo e - maila to Ci wszystko napiszę :-), nie chce zaśmiecać forum "podejrzeniem kandydozy" bo to forum o gruczolakach:-) ann123 popieram, niedługo na forum bedzie można uzyskać 'lepszą doagnozę" niż u lekarza. ja się jednak nie poddaję i szukam dalej przyczyn moich dolegliwości, żyję normalnie, pracuję, wychowuję synka a w międzyczasie jak się "nadarzy okazja":-) to robie badania...na spokojnie...już się wyleczyłam ze stresu, niepotrzebnych nerwów bo to i tak nic nie daje, ale tylko pogarsza sprawę..., myślę,że po częsci zawdzięczam to również Tobie:-) Cieszę się,że Twoje wyniki są wporządku i "dzidziula" rozwija się prawidłowo, a swoją drogą ciąża Ci służy (ładnie wyglądasz :-) :-) Pozdrawiam i dużo, dużo zdrówka życzę!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MaddieAine Napisano Luty 15, 2011 Witam ponownie. Właśnie dowiedziałam się, że mogę załapać się na rezonans już w marcu tylko muszę mieć skierowanie, a z tym może być problem bo nasz szpital jest prywatyzowany i lekarze nie mają kontraktów. Mam nadzieję, że wszystko mi się uda załatwić. Pozdrawiam Wszystkich. Ps. Cieszy mnie wiadomość, iż można usunąć gruczolaka nie uszkadzająć przysadki. ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość katalonczyk9 Napisano Luty 15, 2011 Witam wszystkich serdecznie. Podobnie jak wiele osób z tego forum miałem mikrogruczolaka wszysadki. Miał tylko 3mm, ale mimo tego widzialał ogromne ilości acth co siało spustoszenie w moim organiźmie. Adiagnozowano u mnie chorobe Cushinga. Zaczęło się od zmian na twarzy (tzw. "księżycowata"). W międzyczasie dostawałem okropnych wysypek na twarzy i tułowiu. Z czasem dostałem tzw. "byczego karku" który jest objawem tej choroby, oraz zaczęły pojawiać się coraz bardziej widoczne rozstępy na kończynach i z boku brzucha. Zawsze dbałem o swoją formę fizyczną. Uprawiałem dużo sportu - amatorsko, ale pozwalało mi to trzymać się w dobrej formie. Zawsze pilnowałem swojej diety. Nie miałem i nie mam nałogów. Mimo "dobrego prowadzenia się" przy chorobie Cushinga tyłem. Wprawiało mnie to w fatalną formę psychiczną. Występowało u mnie rozdrażnienie, oraz ciągłe uczucie zmęczenia. Kompletny brak libido. Po zdiagnozowaniu choroby polecono mi skontaktować się z docentem Zielińskim. Trzy tygodnie temu Docent usunął mojego mikrogruczolaka. Operacja przebiegła w pełni pozytywnie. Odrazu po operacji czułem się bardzo dobrze. Co ciekawe - gorsze samopoczucie i bóle głowy pojawiły się później - około 10 dni po operacji. Obecnie jest róźnie - nieraz jest dzień kiedy czuje się bardzo dobrze, a niekiedy bóle doskwierają dość mocno. Mam problem z powrotem do normalnego funkcjonowania, ale staram się podejmować już niewielkie aktywności zarówno w szkole jak i w pracy. Pozwalam sobie na niewielki wysiłek fizyczny. Dokuczliwy katar pomału ustępuje. Za około miesiąc mam stawić się na kontrolę do Docenta. Mam kilka pytań - jakie badania powinienem zrobić przed tą kontrolą?? Jak u was cofały się objawy choroby Cushniga? Czy wróciliście do w pełni normalnego życia, czy też odczuwacie pewne ograniczenia? Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę zdrowia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość katalonczyk9 Napisano Luty 15, 2011 Dodam jeszcze że występuje u mnie dziwne uczucie gorąca, któremu niekiedy towarzyszą wypieki na twarzy. Czy ktoś z was odczuwał coś podobnego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Doka66 Napisano Luty 15, 2011 Do megii77 i gruczolanki Temat o kandydozie także mnie bardzo zaciekawił.Zgadzam się że jest to forum o gruczolakach ale pamiętajmy że są choroby współistniejące zależne nieraz od siebie i znalezienie innej choroby która mogła by pomóc lub złagodzić nasze dolegliwości chociaż trochę, warto szukać i nawet eksperymentować.Większa wiedza nikomu jeszcze nie zaszkodziła. jaga52 Odezwij się jak nabierzesz troszkę sił.Jak po operacji? tu-kasia Gratuluję zdania egzaminu.Efekty Twojego leczenia nie są takie złe,oby tak dalej.Będzie dobrze i coraz lepiej. Mam pytanie,czym różni się sandostatyna od somatuliny?Czy w ogóle jest? POZDRAWIAM WSZYSTKICH Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gruczolanka Napisano Luty 15, 2011 smolidoli Musi cos w tym byc. Jezeli Twojej corci udalo sie wyleczyc guza, to i ja musze sie wziasc w garsc i kontynuowac leki. Dzisiaj dzien drugi, ciagle zle sie czuje. Najbardziej martwi mnie to, ze bardzo boli mnie glowa, wlasnie w tym miejscu, gdzie zwykle boli od guza. Pod oczami i z tylu. No ale...niech boli. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gruczolanka Napisano Luty 15, 2011 Megii 77 Bardzo chetnie. Moj email plintaagel@yahoo.com. Ciesze sie, ze bedziemy w kontakcie, bo chyba obydwie potrzebujemy wiecej wiadomosci i wsparcia. Czekam na wiadomosc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kilcia Napisano Luty 15, 2011 Do katalończyka9 Czy możesz do mnie napisać na gg:25434464?Ja miałam podejrzewany zespół Cushinga i to nie jest łatwa choroba i diagnostyka.Dlatego jak coś to tylko na gg mogę cokolwiek powiedzieć.Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smolidoli 0 Napisano Luty 15, 2011 gruczolanko dokładnie taki ból miałam i jeszcze tam w tych miejscach gdzie mi głowe rozwalili pod czas otwierania głowy.Jak mnie wzielo to wyszłam z domu po paru dniach-akurat miałam takie możliwości.Gruczolanko bądz czujna wrazie co skontaktuj sie z dokturką.Niechcę abyś mnie obarczyła że zle ci doradziłam.To co opisuję to z własnego doświadczenia na własnej skórze.Ale myślę że idziesz w dobrym kierunku ,leki zaczeły działać. Buzki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gruczolanka Napisano Luty 16, 2011 smolidoli Nie mam zamiaru niczym Cie obarczac, wiem, ze masz dobre checi i ze chcesz pomoc. skontaktuje sie z nia, ale jeszcze kilka dni powinnam chyba poczekac. Ja, oprocz tego wrednego bolu i cisnienia w glowie, mam jeszcze bol i pieczenie przelyku. Buzia nie moge oddychac, bo strasznie drapie, mam to od kilku lat i pojecia nie mam z czego to jest. A po tych wszystkich prochach to jest jeszcze silniejszy bol. Kurcze, sama nie wiem....Moze to ta kandydoza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kilcia Napisano Luty 16, 2011 Do katalończyka9 Ja miałam podejrzewany przez 2 lata zespół Cushinga.Objawy są te same jak w przypadku choroby Cushinga (ale to pewnie wiesz).Od szpitala do szpitala(w sumie 3) i okazało się,ze nie mam tej choroby.Ale ostatecznie mi ją wykluczył prof.Zgliczyński. U mnie jedynym objawem było to,ze strasznie przytyłam i szybko (stąd czerwone rozstępy na brzuchu).U Ciebie pewnie też one są/były czerwone?A co z ciśnieniem?Nie masz nadciśnienia?Ja sądzę,ze mógłbyś zrobić rytm dobowy ACTH na kontrolę.Nie jest to łatwa choroba (podobnie jak i zespół),ale super,ze jesteś już po operacji i zdiagnozowaniu miejsca Cushinga.A to już sukces.Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ann123 0 Napisano Luty 17, 2011 Gruczolanka- ja także uważam, że organizm się buntuje i to dobry objaw bo leczenie zaczyna działać. Czasem adaptacja leku przez organizm może trwać ok 2 tyg. Warto jednak być w stałym kontakcie z lekarzem, bo on będzie wiedział co Ci doradzić- czy to tak ma być lub powie Ci jakie powinnaś zauważać pozytywne zmiany. Dużo siły Ci życzę. Megii 77 ja też jestem zdania, że nikt nie będzie miał tu za złe, że się zaśmieca forum nie na temat. Oczywiście, że są choroby współistniejące i warto o tym pisać. Pamiętasz jak zgadałyśmy się nt wzmożonego bólu stawów przy dłuższym leczeniu Norprolaciem. Ja też utrzymuję, że długotrwałe leczenie Dostinexem wpływa na zaburzenia jelitowe- ja póki co mam z tym spokój Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jaga52 Napisano Luty 19, 2011 witam, jestem juz po operacji pęcherzyka, nawet nie było tak zle, zakwalifikowano mnie do metody laparoskopowej, wyszlam w trzecim dniu po zabiegu i już "biegam". najgorsza ta ścisla dieta: kleiki, sucharki itp a ja uwielbiam placki ziemniaczane-niestety są na liście zakazanych:( Na razie cieszę sie, ale jak dlugo?.... do Doka66: dzięki że pamiętasz, pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Akroo Napisano Luty 20, 2011 czy wiecie może jakimi dietami można zrzucić kilkanaście dobrych kilogramów ?? Nabawiłam się ich przed operacją, bo przeważnie siedziałam cały czas w domu, dokuczliwe bóle głowy nie pozwalały mi robić tego, co robili inni... I kiedy bolała mnie głowa to kładłam się i spałam. Nic innego nie byłam w stanie robić :( i wtedy jak coś zjadłam to nawet nie było okazji, by to spalić.. I wszystko mi się odkładało. Po operacji było podobnie . Dostawałam te sterydy i po nich miała wilczy apetyt i tak samo jadłam, nawet 3 razy więcej niż przed operacją i doszło mi 15 kg :( Teraz nie mogę z tym tak żyć. wiecie może jak mogę zgubić te kg ? Czy ktoś z was miał taki problem ? Jak sobie z tym radziliście ? I czy udało wam się wrócić do dawnej wagi ?? Ja jeszcze rok temu ważyłam 56 kg, dziś 102 ;(;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jaga52 Napisano Luty 20, 2011 Akroo: nie sądzę aby sterydy w tak krótkim czasie spowodowały wzrost wagi o 15 kg. Ja brałam 2 mies. i nie przytylam, oczywiście niewiele jadlam ale nie zauważyłam jakiejś roznicy. A czy masz uregulowane hormony? Może powinnas to skonsultowac z endokrynologiem. Moja znajoma opowiadała, że ona po operacji gruczolaka tyla 1 kg dziennie i nie mogla sobie poradzić ale ona miała usuniętą calą przysadkę i dopiero w szpitalu zrobili jej badania i dostososowali dawkę hormonów. Teraz ma wage prawidłową ale musi brac hormony. Moze porozmawiaj z lekarzem jaka może byc przyczyna? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
monika.l 0 Napisano Luty 20, 2011 ja tez po sterydach przytylam jak zaczelam brac od wrzesnia to przytylam 10 kg do teraz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Doka66 Napisano Luty 20, 2011 Akro : branie sterydów na większość osób wpływa że tyją.Dużo kilogramów w krótkim czasie. Zgodzę się z jagą 52 czy masz hormony uregulowane. Pisałaś że miałaś jakieś badania w tym m-cu robione,jak ci wyszły i co powiedział lekarz. Ja uważam że szaleją Ci jakieś hormony i to będzie częściowa przyczyna. Wcześniej także pisałaś o bólach głowy,stawów i chyba bardzo złym samopoczuciu. Na odrośnięcie guza to jest trochę za wcześnie.To nie będzie chyba to . Diety żadnej Ci nie podam bo nie mam pojęcia nawet,nigdy nie potrzebowałam. Ale doskonale Cię rozumiem jak z opanowaniem jedzenia nie można sobie poradzić. Ja miałam i nadal to pozostało tylko w mniejszym stopniu nadmierne objadanie się.Dziwnie to brzmi , mogłam nie jeść ale jak zaczęłam to nie czułam sytości,brzuch mnie bolał,nie było miejsca na jedzenie ,mdłości a potrzeba jedzenia pozostawała.Brak sytości. Brałam Bioxsetin,słaby depresant pod kontrolą lekarza,kilka lat i trochę mi pomagało. Życzę Ci zrozumienia przez lekarza bo reakcje są różne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffff Napisano Luty 20, 2011 Dziwczyny czy krwawienie implatacyjne może wyglądać jak okres mimo, że jest tydzien za wczesnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MaddieAine Napisano Luty 21, 2011 Do Katalończyk... U mnie zaczęło się zupełnie niespodziewanie. Po kilku tygodniach radości z powrotu do formy, nagle zaczęłam gwałtownie tyć. Skutkiem tego są rozstępy, na początku bordowe. Do tego doszły bóle głowy i ogólne złe samopoczucie, brak chęci do życia już nie wspominając o libido. Księżycowata twarz itd. Niby mówi się, że wygląd nie jest najważniejszy, ale nikt nie godzi się ze swoim wyglądem po tak diametralnej zmianie, tym bardziej jeśli dba o siebie całe życie. Jestem jeszcze przed leczeniem, ale mam nadzieję, że szybko się to zmieni. Ciągle jestem rozdrażniona ale złość pobudza mnie do jakiegokolwiek działania. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kama23 Napisano Luty 21, 2011 Witajcie. Ostatnio zrobiłam test z metoklopramidem i dzisiaj zadzwoniłam , bo wynik był.Pielęgniarka powiedziała mi , że bardzo wysoki poziom prolaktyny. Mam już 1,5 roczne dziecko.Ciążę miałam bardzo zagrożoną na szczęście urodziłam zdrowego dzidziusia. Teraz mam nieregularny okres ( raz przez miesiąc nie miałam wcale). Później już było ok. Jednak miesiączka rozpoczynała mi się małym plamieniem, które przekształcało się w okres. To mnie zaniepokoiło. Mam też bóle piersi i jeszcze biały nalocik jakby mleko się tworzyło ( nie karmię od roku). Bardzo się boję, a do lekarza jestem umówiona na środę. Dziewczyny czy to może być gruczolak? Z jakich jeszcze innych powodów można mieć wysoką prolaktynę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kilcia Napisano Luty 21, 2011 Do kamy23 Szkoda,ze nie piszesz jaki masz wynik prolaktyny i nie podajesz norm do niej. Ale jeśli wynik jest wysoki jak mówisz,to należałoby zrobić test obciążenia z metoklopramidem (podejrzewam,ze nie robiłaś tego testu?).Poza tym jest wiele innych przyczyn czy chorób gdzie występuje hiperprolaktynemia(niedoczynność tarczycy-ale tylko pierwotna,niewydolność nerek i wątroby,istnieje również hiperprolaktynemia czynnościowa lub polekowa).Zrób test z MPC no i idź do lekarza.Powodzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kama23 Napisano Luty 21, 2011 Nie napisałam dokładnego wyniku, bo sama go nie dostałam dzwoniłam tylko telefonicznie. Za dwa dni mam umówioną wizytę i dostanę wynik do ręki i zobaczę co mi lekarz powie. Jeśli chodzi o ten test to właśnie mi go zrobili i pielęgniarka powiedziała, że bardzo wysoki wynik. NIc więcej nie wiem. Czy wie ktoś może czy są jakieś szczególne objawy gruczolaka? np silne bóle głowy ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kilcia Napisano Luty 21, 2011 Po teście masz bardzo wysoki wynik?Rozumiem,że po podaniu metoklopramidu masz wysoki wynik?Nie przed tabletką?Jeśli tak to na pewno nie jest gruczolak przysadki. Powiedziałabym raczej,że masz hiperprolaktynemię czynnościowa. poczekaj na wyniki i na to co powie lekarz. Nie mniej jeśli masz typowe objawy dla hiperprolaktynemii( zaburzenia miesiączkowania i/lub mlekotok) pewnie dostaniesz lek zawierający bromokryptynę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kama23 Napisano Luty 21, 2011 Wiesz sama dokładnie właśnie nie wiem kiedy mam ten wysoki poziom czy przed tabletką czy po. Jutro chyba zadzwonię i się zapytam, bo nie wytrzymam tej niepewności. Objawy mam następujące: ból piersi, biały nalot jakby siara( mleko) na brodawkach, miesiączka zaczyna mi się plamieniami ( później normalne silne krwawienie), okropne pryszcze na plecach( głównie to mnie zmotywowało do badania). Dziękuję za odp Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kilcia Napisano Luty 22, 2011 W sumie objawy ja mam prawie identyczne jak Ty. Tylko,że ja mam tylko same plamienia,a nalot na piersiach ja też mam,ale nie zawsze. To jest ważne czy wynik pierwszy jest wysoki czy już po podaniu metoklopramidu.Ja też mam trądzik tyle,ze różowaty i powiem Ci,że wolałabym mieć tak jak Ty- zwykły. On przynajmniej nie boli. Jesteś pod kontrolą endokrynologa? Napisz do mnie na gg:25434464. Powodzenia,będzie dobrze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach