Gruczolak przysadki

ale poeiwem wam, że ogólnie to się dobrze czuję, bóle głowy są dosyć częste, ale kiedyś gdy nie wiedziałam - przypuszczam ze to były jego początki ze mną - miałam nagłe napsay silnego bólu głowy, łzy same ci leciały, nie mogłam nic zrobić to po chwili mijało, często ogarniał mnie nagle nie wiadomo skąd okropny zapach i towarzyszący temu lęk.

Sorki że się zapytam , przy tak wysokiej Prolaktynie nie ciekło Ci z piersi biała wydzielina?

co dziwne tylko jeden raz i to po "wyciśnieciu"

Jak spotkałam w szpitalu dziewczynę, która miała 5 cm gruczolaka to myślałam, że już nic większego się w głowie nie zmieści. A tu takie coś...Nie zauważyłaś wcześniej nic? Ja miałam prawie 3cm i tak mnie głowa bolała, że myślałam chwilami, że nie wytrzymam. Miejmy nadzieję, że Twój gruczolak się zmniejszy się w całości albo do pewnego stopnia i wtedy będzie można go bezpiecznie operować. Słyszałam, że gruczolaki wydzielające prolaktynę dobrze poddają się leczeniu farmakologicznemu. Nie wiem tylko jak mogłabyś sobie poprawić nastrój jaki Ci towarzyszy. Może spróbuj typowo babskich sposobów :) Jakaś maseczka z czekolady, kobiece zabiegi...Wiem, że ja jak czułam się jak facet, między innymi ze względu na męskie owłosienie nie tam gdzie trzeba, to bardziej kobieco czułam się po depilacji woskiem :) Wtedy samopoczucie poprawiło mi się dopóki włosy nie odrosły ;) Ale wiem też, że z reguły nie ma się nawet chęci zrobić czegoś drobnego. Mnie się nawet nie chciało robić makijażu. Wczoraj mój lekarz powiedział mi, że moje złe samopoczucie psychiczne i fizyczne przed operacją wynikało z tego, że przysadka była zgnieciona i teraz, kiedy wraca już do siebie tryskam energią i optymizmem.

Dziewczyny ja mam tak samo , wiecznie płaczę , chodzę podenerwowana wiecznie , nie wiem co się dzieje ze mna ostatnio. Mam kontrole u mojego lekarza za 2 miesiące , nie zwrcałam na to uwagi kiedyś ale teraz widzę co piszecie to samo i u mnie sie dzieje z e skokami nastroju

cały czas staram się o sibie dbać, momentam ni napadają mnie depresyjne myśli. ale jak udało mi się schudnąć z rozmiaru 42 do 34/36 to nie powiem, ze byłam i jestem zadowolona ;) nawet ze ten brzuch jest- powoli go zwalczam ;)

najgorzej przy nauce jak zaczynam widzieć kod kreskowy ksiazki na ręcce :D albo scisk skroni i jakby mi za czołem deskę wsadzili z ostrzeżeniem :NIC DO TEJ GŁOWY WIĘCEJ NIE WEJDZIE

Z jakiego jesteś miasta?

wrocław

Ja z Zabrza jestem

;) a ile lat?

Po 40 jestem

;)

ogólnie jak czytam, to jeden tylko przypadek znalazłam publikacjach podobnu do mojego. niegdzie wiecej o dzieciach/młodzieży i pierwotnym braku miesiaczki i makrogruczolaku.

Do macro_1990 A u jakiego lekarza się leczysz?

Do: A ja mam juz pusto w glowie Mam nadzieje, ze niedlugo wszystkie hormony bedziesz miala w normie :) Pole widzenia rozilam juz kilka lat temu i bylo w normie...ale pomyslalam, ze chcac jechac do profesora to pasowalo by miec komplet swierzych badan...

Do Aguska123456 No myślę, że przede wszystkim dałoby mu to świeży pogląd na sprawę. Pole widzenia, rezonans, hormony, wtedy dokładnie będzie mógł ocenić co i jak i wybrać odpowiednie leczenie :)

Ja juz się zbieram Miłego dnia Wam zyczę Dziewczyny

do tego potrzeba jeszcze mojej mobilizacji i konsekwencji :)

Warszawa, dr Zieliński

Do Aguska123456 Warto się zmobilizować...eh gdybym ja wiedziała o moim gruczolaku wtedy kiedy był micro... :) Dlatego dostajesz ode mnie kopniaka w pupę na zachętę do działania i do dzieła ;)

Do macro_1990 To u tego lekarza co ja. A chodzisz do niego na Szaserów czy na Mokotowską czy może jeszcze gdzieś indziej? Będzie dobrze zobaczysz :)

byłam 2x na Mokotowskiej. wiem ze bedzie dobrze innej opcji nie widzę ;)

byłam 2x na Mokotowskiej. wiem ze bedzie dobrze innej opcji nie widzę ;)

a ja mam juz pusto w glowie na razie lece na aerobik;)..o reszcie pomyslimy...:)

Do macro_1990 To dobrze, że jesteś dobrej myśli :) Czy stosowałaś jakąś dietę, że tak schudłaś czy Twój organizm sam z siebie tak schudł?

w sumie to przestałam jeść pieczyo, ziemniaki, makarony, ryż

:) Ja po operacji schudłam 6 kg :) Teraz moja waga lekko skacze bo od leków znowu gromadzi mi się woda w organizmie. Ale dawka leku stopniowo się zmniejsza do ćwiczeń też mogę powoli wracać więc myślę, że waga pójdzie jeszcze w dół. :) Wracając do Twojej wysokiej prolaktyny...To dziwne, że nie masz wydzieliny z piersi przy wysokiej prolaktynie. Ja miałam trzykrotnie podwyższoną tylko a mleko mi leciało z piersi jak u karmiącej matki...

nie płaczę z tego powodu, jeszcze jakby mi to doszło to bym sie nie wiem co... wiem, że to jest dziwne, najbardziej wszystkich dziwło to, ze tak pozno wykryte ale to juz inna sprawa

a robiłąs jeszcze jakies wyniki oprocz PRL? po zdiagnozowaniu