Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tinker Bell

Termin na pazdziernik 2005

Polecane posty

Gość Siostra 22
Dzien dobry Wam wszystkim. Bardzo mi przykro, ze nie jestem wstanie znowu wejsc w tryby dyskusji z Wami i byc na biezaca.Czytam i czytam a tu konca nie widac, a czas ucieka i musze wracac do domu. Wiec nie wiem za duzo. Skurczy nie mam tez.Dzieciatko wazy nieco ponad 2 kilo (tak wyszlo ze skanu) ale polozna powiedziala, zeby za bardzo nie wierzyc w te dane. Ale ja i tak wiem, ze mala jest istotnie malenka, widac po moim brzuchu , ktorego malo wlasnie widac:) Obwod w pasie prawie sie nie zmienil od czerwca, moze jakies 2 cm. Tez mam mierzony brzuch centymetrem jak Yalu. Musza jakos rekompensowac to, ze nie robia zadnych badan wewnetrznych,takich jak wszystkie dziewczyny w Polsce maja co pare tygodni.Moze to i dobrze, bo czlowiek czuje sie traktowany jak czlowiek, a nie jak pacjent . Yalu, ile masz cm tego brzucha? Bo ja 32 I wiecej juz nie bedzie, wiec o czym to swiadczy? Tez mysle nad imieniem uniwersalnym, bo mam ten sam problem co Yalu, czyli nie wiadomo gdzie to dziecko bedzie zylo, wiec trzeba dac takie imie, zeby bylo polskie, bo sercu bliskie, a jednoczesnie zeby bylo latwe za granica. Milosz to tak po wschodniemu, Yalu. Jak to imie bedzie wygladac dla obcokrajawcow? Osobiscie bardzo mi sie podoba, podobnie jak Witosz.Ale ja spodziewam sie dziewczynki, wiec Witosz, Witold odpada J, ale Wam polecam.No I W to odwrocone M;) (w sensie wylacznie pozytywnym) No, chyba ze ktos nie lubi imon z serii “pszenno- buraczanej”. Poniewaz musze juz konczyc natychmiast, mam tylko prosbe, zeby ktoras z dziewczyn wpisala mi do tabelki, ze przytyte 7 kilo, i juz sie nie waham co do plci, czyli ma byc corka.Dzieki z gory, pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Siostra22 dobrze, że się odezwałaś bo dawno nic od Ciebie nie słyszeliśmy... co do wielkości Twojej córeczki - dobrze, że się nie przejmujesz - zdarza się, że rodzą się dzieci przenoszone z wagą 2300 g i są zdrowiutkie (a jak Wy bo jak jesteście drobnej budowy to tak może być z dzieckiem). a co do brzucha - skoro u Ciebie dziecko malutkie to i dno macicy może być tak jak masz. u mnie dno macicy osiągnęło ostatnio (wtorek) wysokość przeszło 41 cm! Lekarz aż sie za głowe złapał i mierzył kilkakrotnie bo podobno górna granica to 36 a potem brzuch powinien albo stać w miejscu albo opaść a u mnie w górę i w górę. Obwód jakieś 104-106 cm (mierzę kawałkiem sznurka bo nie mam cm krawieckiego) i wygląda na to, że dziecko nie ma się jak opuścić niżej (bo by już to zrobiło) a wciąż rośnie więc gdzie ma iść jak nie w górę i na boki. Trochę to mało przyjemne zwłaszcza jak się leży bo straszny ucisk na żebra i płuca ale za to kompletnie nie mam parcia na pęcherz ani żadnych dolegliwości ze strony spojenia łonowego i miednicy ... coś za coś ;) Wiem, że Miłosz to bardzo wschodnie ale bierzemy je pod uwagę bo w sumie najwyżej będą wymawiać i pisać Milosz a tak też jest fajnie ;) najgorsze jednak, że nie możemy się zdecydować ani w jedną ani w drugą stronę ... chociaż i tak dobrze, że już mamy nad czym myśleć bo do tej pory pustka w głowie była ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
•Sylmag.... 🌻 10.09..godz.23.45...KUBUŚ...2700g...50cm..Radom.. 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 •Ewunia21..........01.10.05.....córka.....4...Warszawa....Wiktoria.. •Ania30..............05.10.05.....córka....16....łodzkie.........Natalia •Thefly..............06.10.05......synek.....12,5.....Siedlce.........Adaś. •Siostra 22.........08.10.05......córa........7....Wrocław.........?....... •Sylwia30...........08.10.05......córcia...16.....Lubin.........Kalina.... •Yalu...............09.10.05.......synek....25.....Kraków..........?....... •Karen ka.......... 09.10.05......syn .......9 ....Wlochy.....Alessandro •Monia23..........10.10.05.......corka....15.......?................?....... •Flowers24........11.10.05......synek......10.....Gostyń........Bartek.. •Maggie7000.....11.10.05..........?.........15..........?.............?....... •Sylwia26.........12.10.05.......synek....8.5.....Warszawa......?....... •Bibalo............12.10.05......synek80%...? Wrocław........?........ •Eli.................12.10.05......synek.....11......Ostrołęka......Adaś?.. •Mająca nadzieje12.10.05.....synek.....14.......Toruń.......... Kamil... •Emelle............12.10.05.......synek.....10......Kraków........Karol.. •Maja.............15.10.05.......corka.......11..........Lublin...........?.. •Edit31..........16.10.05.......corka......13.......Trojmiasto..Lilianna. •Waga 77.........16.10.05.........?.......19...Poznań...Franek/Marysia •Agus7...........17.10.05...synek..15,4...Katowice...Sebas/ Mateusz •asia_20..........17.10.05....synek...12....Katowice.....Artur/Kacper •Frezja 73......20.10.05.(ew.14.10) syn.14........Szczecin...Konrad.. •Delphi31........20.10.05...........?........15..........Lublin...........?... •Ona23 .........23.10.05.........corka.....12 ......Bad Urach...Laura.. •ewcia26........28.10.05...........?.........4.........Białystok..........?.. •Dota28.........30.10.05...........?.........9,5.........Jaworzno..........?.. Delphi, Flowers, Ania30, Siostra22 dane uzupelnione. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ! thefly - ty się nic tym nie przejmuj tylko jedźcie razem do waszego wKU i zgłoście się że w tej sprawie. Powinni Wam to odroczyć np. jak przyniesiesz zaswiadczenie od lekarza , może wystarczy karta ciąży. Ja miałam taką samą sytuację bo mąż dostał wezwanie na ćwiczenia na tydzień poprzedzający nasz ślub, a miał wrócić rano w sobotę czyli dzień ślubu. Poszliśmy do księdza o wystawienie zaświadczenia że bierzemy ślub i z tym mój chłopek pojechał do WKU i niby mu przesunęli na inny termin, ale tak właściwie to nigdy nie doszło do tego żeby musiał jechać.Nie martw sie tylko do dzieła !!!!! yalu - mnie z tych dwóch to bardziej się podoba Daniel ! siostra22- fajnie że się odezwałaś ! Poradźcie dziewczyny bo od wczoraj złapał mnie ból po prawej stronie pleców , tak jakby korzonki i nie chce przejść. Dzisiaj jest jeszcze gorzej bo boli jak chodzę. Myślałam żeby sobie to posmarowac jakąś maścią rozgrzewającą np. fastum ale trochę się boję. Mam nadzieję że ten objaw nie świadczy jeszcze o bliskim porodzie , bo do października jeszcze trochę czasu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karen ka •Sylmag.... 10.09..godz.23.45...KUBUŚ...2700g...50cm..Radom.. •Ewunia21..........01.10.05.....córka.....4...Warszawa....Wiktoria.. •Ania30..............05.10.05.....córka....16....łodzkie.........Natalia •Thefly..............06.10.05......synek.....12,5.....Siedlce.........Adaś. •Siostra 22.........08.10.05......córa........7....Wrocław.........?....... •Sylwia30...........08.10.05......córcia...16.....Lubin.........Kalina.... •Yalu...............09.10.05.......synek....25.....Kraków..........?....... •Karen ka.......... 09.10.05......syn .......9 ....Wlochy.....Alessandro •Monia23..........10.10.05.......corka....15.......?................?....... •Flowers24........11.10.05......synek......10.....Gostyń........Bartek.. •Maggie7000.....11.10.05..........?.........15..........?.............?....... •Sylwia26.........12.10.05.......synek....8.5.....Warszawa......?....... •Bibalo............12.10.05......synek80%...? Wrocław........?........ •Eli.................12.10.05......synek.....11......Ostrołęka......Adaś?.. •Mająca nadzieje12.10.05.....synek.....14.......Toruń.......... Kamil... •Emelle............12.10.05.......synek.....10......Kraków........Karol.. •Maja.............15.10.05.......corka.......11..........Lublin...........?.. •Edit31..........16.10.05.......corka......13.......Trojmiasto..Lilianna. •Waga 77.........16.10.05.........?.......19...Poznań...Franek/Marysia •Agus7...........17.10.05...synek..15,4...Katowice...Sebas/ Mateusz •asia_20..........17.10.05....synek...12....Katowice.....Artur/Kacper •Frezja 73......20.10.05.(ew.14.10) syn.14........Szczecin...Konrad.. •Delphi31........20.10.05...........?........15..........Lublin...........?... •Ona23 .........23.10.05.........corka.....12 ......Bad Urach...Laura.. •ewcia26.....28.10.05.....CÓRKA....13.........Białystok..JULKA/ZUZIA •Dota28.........30.10.05...........?.........9,5.........Jaworzno.......... cZEŚC DZIEWCZYNY! DŁUGO MNIE NIE BYŁO, OJ DŁUGO....aLE JAK NIE LEŻALAM W SZPITALU TO WE WŁASNYM ŁÓŻKU A JAK BYLO LEPIEJ TO MI SIĘ KOMP ZEPSUL I MASZ BABO PLACEK. NIE JESTEM W STANIE OGARNĄĆ WSZYSTKICH NOWOŚCI I WASZYCH WYPOWIEDZI(TO CHYBA Z 20 STRON ZAJMUJE!!!) ALE: 1)OGROMNIE GRATULUJĘ WSZYSTKIM MAMUSIOM!!! NIECH WAM SIE WASZE SKARBY ZDROWO CHOWAJĄ, NIE PLACZĄ W NOCY I W OGÓLE BĘDĄ JAK ANIOŁKI 2) JA TEŻ MAM JUŻ WSZYSTKIE\"DOLEGLIWOŚCI PORODOWE\"-SPAĆ NIE MOGĘ, ODDYCHAĆ TRUDNO, A MIEDNICA TO CHYBA MI SIĘ POSZERZA JAK WARIATKA. WAS TEZ TO TAK STRASZNIE BOLI? 3) JAK MYŚLICIE-BRZUSIO TO OPADA NA ILE DNI PRZED PORODEM?BO MI CHYBA JUŻ SIĘ TROCHĘ OBNIŻYŁ( I JEDNOCZEŚNIE ZACZĘŁO MNIE BOLEĆ JAK DIABLI W KROCZU I MIEDNICY). NIBY ZOSTAŁO MI JESZCZE 5 TYGODNI ALE CZUJĘ ŻE TO SZYBCIEJ SIE ODBĘDZIE-ZA JAKIES 2-3 TYG. 4) CO TO JEST TE BADANIE WR-BO MÓJ LEKARZ NIE DAŁ MI ŻADNEGO SKIEROWANIA I W OGÓLE ZACZĄŁ SOBIE OSTRO OLEWAĆ. NASTEPNA WIZYTE MAM DOPIERO 10 PAŻDZIERNIKA A BOJE SIE ZR DO TEGO CZASU TO NA PORODÓWCE MOGE WYLĄDOWAĆ(ZWŁASZCZA ZE JUZ TAM LEŻALAM-BRRRRR) NO TO TYLE ZE NIE DZISIAJ. SORKI ŻE TAK CHAOTYCZNIE ALE JAKAS NIE DO ŻYCIA JESTEM OSTATNIO-ROZKOJARZONA, ROZTRZEPANA WIEC I W ZBIERANIU MYSLI DO KUPY NIE NAJLEPIEJ.... DOBREJ NOCKI PAPA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emelle
Czesc, dziewczyny! Na początek obiecane ćwiczenia po porodzie. Przesyłam dwa linki, pod którymi powinne sie otworzyć 2 stronki. http://remtek.net/0/rl/default/images/01/100.jpg http://remtek.net/0/rl/default/images/01/101.jpg Gdyby cos nie dzialalo, dajcie znac. Thefly - nic sie nie martw, mąż teraz powinien wykazać się determinacją i tak załatwić sprawę, żeby był z tobą przy porodzie. Napewno się uda!!! Yalu - fajnie ze ci lekarze nareście ustalili coś konkretnego ( chodzi mi o datę porodu). Co do imienia to jestem za Danielem. Łatwe do napisania i wymawiania w kazdym języku. A jezeli chodzi o imię na M to mnie sie na początku podobało Mateusz, ale potem zdecydowaliśmy sie na inne. Czy twoja dzidzia przy porodzie w USA dostanie obywatelstwo amerykańskie? Pytam z ciekawości jak to jest. Ewcia26 - WR (Odczyn Wassermana) to badanie krwi w kierunku nosicielstwa kiły. Mój lekarz do ostatniej wizyty zlecił mi takie badanie, jak się okazało póżniej, przy przyjęciu do szpitala wymagają wynik takiego badania. Nie zostawiaj lepiej na ostatni moment wykonanie. Gdyby coś było z wynikiem nie tak, zawsze bedzie jeszcze trochę czasu na podjęcie leczenia. Mnie wczoraj zaczął łaskotać brzuszek, tak jak przy miesiączce. I nogi stały sie jakies takie cięzkie. I dzidzia strasznie niespokojna była, cała sie wierciła i to dosyć długo. Pierwszy raz tak intensywnie sie obracała. Położyłam sie po 22 niby na 5 minut, a sie obudziłam w nocy, przebrałam sie tylko i spałam dalej. Już drugi raz mi sie to zdarza, że cos zaplanuje na wieczor, po czym kladę sie na troche i spię do rana. Do pracy jeszcze tydzien chodze, potem juz chce być na zwolnieniu. Wczoraj sie dowiedziałam, ze nowy oddział noworodkowy w szpitalu, którego wybrałam, będzie gotowy do oddania w .........grudniu!!! Wielka szkoda, bo miały to być pokoje roomingowe z zapleczem sanitarnym. A tak to będę biegać do toalety przez cały korytarz szpitalny. No nic, bez atrakcji to przecież nudno by było ;-) Ja tez obserwuję zmiany nastroju u siebie. Potrafię sie obrazic na męża za to, że nie wie co kupić na obiad i muszę ja znowu decydować. A potem go przepraszam i mi głupio. Ale sam powiedział, że jak jego mama była w ciązy z bratem, to też taka opryskliwa była i krzyczała na wszystkich. U mnie tak tragicznie chyba nie jest, ale jednak byle głupota potrafi mnie wyprowadzić z równowagi. A ja tak tego nienawidzę! U mnie za oknami mgla, że świata nie widać. A mialo być dzis 20 stopni i dużo słońca. Moze sie to jeszcze zmieni. Pozdrawiam mamy i dzidziusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ! Dzisiaj przywiozłam z końcu wózio od mojej koleżanki i zaraz ide się nim bawić czyli składać , rozkładać , potem go trochę przetrę , zapakuję w folię i niestety wyniosę do piwnicy bo mój pokoik już tego nie pomieści. A na te korzonki to chyba sama znalazłam sposób, bo na fastum przeczytałam żeby nie używać po 6 m-cu ciąży , więc się przeraziłam. Ale przypomniałam sobie że jak byłam mała to mama często stosowała smarowanie spirytusem żeby rozgrzać mięśnie i wczoraj się posmarowałam na noc, i dzisiaj jest trochę lepiej. Więc bedzie dobrze !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karen ka thx za uzupelnienie w tabeli:) Ja chyba przestane sypiac,dzisiaj mi sie snilo ze urodzilam corke i polozna powiedziala ze dziecko ma wade serca i nie wiadomo czy przezyje...nie biore sobie tego snu do serca,teraz do samego porodu to chyba takie glupoty sie bedą snily. agus7 ja slyszalam tez o nacieraniu denaturatem,ale to chyba malo przyjemne ze wzgledu na zapaszek:) Ewcia26 ja juz 3 tydzien mam opuszczony brzusio,a dzidzia sie nie wybiera na swiat:)ale do 11 juz nie dlugo:)) Pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yalu - ja głosuje za Miłoszem, bo mi się zdrobnienie Miłek podoba ;) Agus7 - co do kregosłupa to mnie taki ból trzymał 2-3 tyg non stop szczególnie przy siedzeniu albo dłuższym pochodzeniu, nic nie pomagało, to chyba przez Adaśka, a teraz jak ręką odjął, moze się brzuch obniżył albo co. Macie robione już regularnie KTG ? Mi dopiero lekarz powiedział zebym zrobiła w połowie 39 tyg i drugi raz w 40 tyg. Dla mnie to strasznie późno i się zastanawiam czy w pn nie pójść czyli w połowie 38 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :):) szczególnie siostre22 i Ewcie, która mam nadzieje dotrzyma mi dłużej towarzystwa w stanie 2 w 1 :):) Mnie juz bardzo zle humroy przeszly na szczescie :):) Ale coraz bardziej odczuwam zmeczenie. Więc moje panie możemy mailowo wymienic sie telefonami, a zreszta przypuszczam, że dostarczenie info którejś z Was poskutkuje informacja tutaj :):) Więc nawet jak będą jakieś problemy z numerami czy cos to i tak zawsze jakiś zadziała :):), a potem jego właścicielka :):) Ewunia - dobrze, że zaczyna sie zaleczac, ja nawet nie mam rzeczy do torby kupionych, a co dopiero mowic o pakowaniu :( Flowers - poprosze o fotki :), spij wiecej zeby odpoczac przed finiszem :) Ania 30 - ja wypralam kawalkiem starej firanki i plynem do prania dywanow (tzn. samą pianą) rewelacyjnie się doprało i odświeżyło. Prałam na ogródku, więc sie nie nawdychałam. Sylwia 26 - tylko do 12 tc mozna prorokowac dokładnie terminy, poza tym dzidzie rozwijają sie indywidualnie i nie masz co się kłopotać. gdyby rosło zbyt mało, to na pewno lekarze już by cos poradzili. Agus - wyrzyc z torby jedne podkłady, mąz ci dowiezie, albo mama jak Ci zacznie brakować :) i juz masz miejsce na reszte rzeczy :) a na bole wszelakie to mi lekarz powiedział, że maści rozgrzewajace mozna, ale takie najzwyklejsze dla sportowców, a nie przeciwzapalane lub przeciwbólowe. Thefly - spoko męzus załatwi i będzie z Tobą. :) O KTG u mnie nawet nikt chwilowo nie wspomniał :) Yalu - a mnie oba imiona podobaja sie tak samo, chyba nic Ci nie doradzę, poza tym, że możesz zobaczyc co oznaczają :):) I wtedy może łatwiej będzie Wam się zdecydować. :) Poza tym oba już się opatrzyly równiez na zachodzie, więc problemu raczej nie będzie :) Ewcia 26 - zadna porodowka!!! czekaj na mnie :):) i pisz kobietko jak wreszcie możesz :):) Emelle - dzieki za linki, a humorami sie nie przejmuj :) Ja tylko mam nadzieję, że po porodzie nie będę okropna zmora tylko taka mniejszą. :) pozdrawiam i jadę do siostry, bo męzuś gra i nie będzie go do nocy znowu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_20
Hej mamuśki i maluchy Już mi ten dół trochę przeszedł ale pojawił się kolejny problem...mój mąż najprawdopodobniej w listopadzie jedzie do Wrocławia na 2.5 m-ca na szkołe podoficerską a w lutym chyba na rok do Afganistanu na misję.......:(:(:(Już mi się nic nie chce wiem że to dla niego szansa i w ogóle dobra kasa ale już tęsknię....i dzidziol też:( Yalu - ja bym była za Danielem ale to tylko moje przywiązanie do tego imienia więc nie bierz sobie może do serca:) Ja tez się zastanawiam czy Kacper czy Artur.Artur to by było po tacie:)Mały juniorek:) A te skurcze dalej mnie męczą czasem ma takie wrażenie jakby mnie ktoś tam czymś przyszczypnął i ciągnął.... Nie mogę nigdzie dostać tej herbatki z liści malin nie ma i już:/ Odezwę sie jeszcze wieczorem papa buziaków102

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Dziś późno sie odzywam bo z samego rana mąż tak mnie przybił psychicznie że oczywiście sie poryczałam i złapałam takiego doła i niechęć do wszystkiego że nawet myslałam że zrobię sobie dzien przerwy od wszystkiego.Nawet od forum.Chodzi o to że codziennie prawie go nie widuje bo wychodzi o 8 rano a wraca przed pólnocą.Dziś miał dzien wolny to oczywiście się nie wyspał i przez to pretensje do całego świata i zły chumorek.A ja tak wyczekuje zawsze tych jego wolnych dni i jest mi tak cholernie przykro jak muszę znosić wtedy jego paskudny wiśsielczy humor.Dzidzia dzisiaj raczej spokojna.Mama się napłakała to niunia ze zmęczenia pewnie zasnęła i tylko czasami nózki wyprostuje. Uciekam bo zaraz zacznie tu wiać ponurą atmosferką-nadal chumor zerowy. Zajrzę jak cos się poprawi.Buziaczki dla wszystkich mam i ich bobasków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yalu mi sie podoba Miłosz :) thefly u mnie o ktg nic lekarz nie wspomnial,ale za kazdym razem jak bylam w szpitalu to przynajmniej dwa razy dziennnie miaalam. dota w weekendzik porozsylam fotki:)jesli bede miala wogle na nie sily,ostatnie pare dni to jestem strasznie zmeczona,wysiedziec nie moge bo mnie jakos brzuch dusi a na plecach,po boku mam wrazenie jakby mi ktos naciagal skore,tak ze prawie caly dzien leze bykiem,drzemie,na jedzenie niemam zbytnio ochoty niby cos bym zjadla ale sama nie wiem co... asia20 hm i Kacper i Artur fajne imie,ale chyba bardziej Kacper:)) Ta misja do Afganistanu przykro sie slyszy,ale jesli to mus to nic nie mozna poradzic,w takich sytuacjach trzeba jakos przebolec,ale bedziesz miala dzidziulka kolo siebie to i czas szybciej zleci i troszke razniej z takim szkrabem,no i bedziesz wpadac na forum a my Cie bedziemy podtrzymywac na duchu:))i wtedy zobaczysz ze roczek ci jakos zleci i znowu bedziecie w komplecie:)) No to narazie tyle,wlasnie mam apetyt na pizze i jest dylemat bo za mna chodzi pizza z tunczykiem a moj mezus nie cierpi tunczyka:))no i musimy dojsc do porozumienia:))) Pzdr.mamuski i wasze brzuszki🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej !!! A ja to sobie wykrakałam te sny , bo ostatnio nic mi się nie śniło, za to dzisiaj sen koszmar. Potem pół nocy nie śpię, bo nie umię się ułożyć i ciągle chce mi się pić. A dzisiaj doszłam do wnisku że te plecy to bolą poniewąz dzidzia pewnie mi na coś naciska , bo dzisiaj bolał mnie chyba również jajnik po tej stronie a dzidek wypina się właśnie w tą stronę. O da mi jeszcze popalić ten mój dzidol zanim wyjdzie na świat. I jak tak dalej pójdzie to sama bedę chciała już rodzić i nie będzie mi zależało na październiku ! thefly - ja na ostatnim badaniu miałam zrobione tylko usg , i mam przyjść za trzy tygodnie. Wolałabym iść wcześniej ale trudno. dota28- chyba zrobię tak jak mówisz i wyrzucę z torby te jedne podkłady, albo wezmę do szpitala na razie ze trzy pampersy tak jak mówiła babka w szpitalu a potem przywiezie resztę mąż. Coś musze pokombinować bo z dwoma torbami to wstyd ! asia20- niestety w życiu tak to bywa że zawsze coś musi wyskoczyć, może się jeszcze okaże że nic z tych wyjazdów nie wypali. A teśknić pewnie będziesz i to bardzo ! A co do herbatki tak myślałam , że ciężko będzie ją zdobyć. Ale zapytaj w aptece o suszone liście malin i z tego się robi napar . A jak nie to chyba taka zwykła herbatka malinowa albo sok malinowy to może też coś poskutkuje. ewunia21- i tak to właśnie jest ! ja też zawsze czekam że jak mąż przyjdzie to sobie pogadamy , a on tylko wejdzie coś tam bąknie i zaraz ja mam humor zepsuty. A ostatnio jak jest na L4 to poprostu całe dnie go nie ma w domu, przychodzi tylko na obiad i już . Wkurza mnie to okropnie !!!!! Ale właśnie się pobawiłam wózkiem , i pooglądałam go z wszystkich stron i fajny jest , chociaż używany ! tylko troche musze go wyczyścić !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siostra 22
Czesc, A nie lepiej skoczyc na wies i samemu sobie przywiezc troche lisci malin i zaparzyc swieze? Albo zasuszyc przedtem? Podobno ostre jedzenie tez wzbudza miesnie macicy.Ale najbardziej to chyba naturalne prostaglandyny zawarte w nasieniu mezow. Na mnie to dziala, dostaje napiecia miesni i lekkich skurczy. Nie chce co prawda przyspieszac porodu. Ale jesli przez to sie przyspieszy, to zalowac nie bede, bo juz bym chciala miec porod za soba. Moja skora wyglada teraz jak egzemplarz do obserwacji zyl podskornych, wszystko widac. A naczynia idace do piersi , to juz od szyi sa widoczne. Kiedy bylismy w szpitalu zobaczyc gdzie bede rodzic, bylo tam kilka kobiet tez w celu obejrzenia i moj partner stwierdzil, ze mam najmniejszy brzuch, ale biust najwiekszy posrod nich. Musze pomyslec jak zadbac o piersi, zeby tak bardzo ich nie zniszczyc podczas karmienia. Sa jakies sposoby na duzy biust?Fajnie by bylo gdyby nie zwiotczal tak zupelnie... Oj, ale tez sie chce poskarzyc, ze jestem rozdrazniona i sama sie na siebie denerwuje, ze sie irytuje o byle co.I coraz ciezej mi przychodzi ukrywanie tej irytacji. Eh. W kazdym razie pozdrawiam Was wszystkie. Trzymajmy sie jeszcze troche :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Cześć, Dziewczyny dzięki za rady odnośnie imienia :) widzę, że przeważa Daniel :) i faktycznie uniwersalne wszędzie ... więc pewnie zostanie ten Daniel a na drugie Miłosz :D ... chyba, że nas oświeci znowu tak jak poprzednio (miał być Aleksander a w ostatniej chwili został ni z tego ni z owego Michał ;) ) ... dlatego Pani Tabelkowa na razie nic nie wpisuj jeszcze do tabelki ;) Ewcia26 - dobrze, że się odezwałaś. Niezłe przejścia naprawdę współczuję bo poprzednio też włóczyłam się w ciąży po szpitalach i b. źle to wspominam ... Emelle - co do obywatelstwa to szczerze mówiąc nie orientuję się zbyt dobrze ale trzeba będzie to sprawdzić ... dobrze, że zwróciłaś mi na to uwagę bo cholera wie co przyjdzie nam załatwiać i jaki to małe będzie miało status (planowaliśmy wpisać go do któregoś z naszych paszportów ale jakby dostał tutejsze obywatelstwo to nie wiem czy to wystarczy i żeby nas matoły nie cofnęły przy wylocie ...) A nastrojami się nie przejmuj - ja też chodzę jak chmura gradowa i się wyżywam na wszystkich wokoło - normalne i przejdzie - jesteśmy już poprostu zmęczone ciążą, podirytowane zbliżającym się porodem i przewrotem w naszym życiu. I szkoda, że nie wyremontują tego oddziału szybciej :( miałabyś wygodnie, przyjemnie i świeżutko Agus - współczuję bólu pleców i faktycznie lepiej tym spirytusem natrzeć (albo jakąś maścią rozgrzewającą bez dodatku niesterydowych leków przeciwzapalnych) - mam nadzieję, że Ci szybko przejdzie Thefly - mi też to zdrobnienie się podoba :) a co do ktg to ja nie miałam, nie mam i mieć nie będę aż do porodu (tzn. zrobią mi krótkie przed zabiegiem). Szczerze mówiąc martwi mnie to ale co poradzę? Taki kraj, taki obyczaj i tak nic nie wskóram. Tak, że ja do samego końca bez usg (i tym samym bez oceny stanu łożyska i ilości wód), bez ktg i bez badań typu wr itd. itd. - jak u nas w latach 70 i 80-tych ;) Asia - strasznie Ci współczuję tej perspektywy wyjazdu męża. Ja w zeszłym roku siedziałam sama z dzieckiem przez 4 miesiące i fajne to raczej nie było ... ale co zrobić takie życie. A będziesz mieć zapewnione wsparcie rodzinki tzn. żeby w razie czego ktoś Ci pomógł z dzieckiem itd. ... no żebyś sama jak palec nie była z niemowlęciem? Oj widzę, że wiele z nas ma problem z imieniem. Mi z Twoich dwóch bardziej podoba się Kacper ...ale mi z kolei Artur nie najlepiej się kojarzy ... chociaż samo imie spoko :) Flowers - to zamówcie jedną ale na jednej połówce co innego a na drugiej co innego - powinno dać się załatwić ... Oj ja też miewam dziwne sny ale na razie nie aż tak koszmarne jak Wy: ciągle śni mi się, że to moje bobo nie chce jeść tzn. wogóle o jedzenie się nie upomina i dopiero jak sama sobie przypomnę, że długo nie jadło to go karmię a ono i tak malutko zjada .... nie wiem może uraz bo mój starszy niejadek albo uraz po tych przejściach przy karmieniu poprzednio w szpitalu .... no i raz jest to chłopczyk a raz dziewczynka ????? ech, ta ciąża ... Acha, chłopami się nie przejmujcie bo chyba ich wszystkich tak nabrało ... mój niby się stara ale coś mu ostatnio nie wychodzi ... może też "zmęczone biedactwa" końcówką ciąży ;) A właśnie - lepiej nie zdawać się całkowicie w godzinie zero na naszych panów - mój taki nerwowy, że niedługo to chyba się odwodni - co mam skurcze to on w panikę i leci ...a przecież niby doświadczony już jest ... a poprzednio jak jechaliśmy do porodu to co prawda mnie nie zapomniał zabrać ale tak się znerwował, że w końcu ja prowadziłam bo pewnie byśmy nie dojechali cali do tego szpitala ;) no a potem matołek wrzucił moje ciuchy na wyjście ze szpitala do bagażnika samochodu (żeby nie zapomnieć "w nerwach") i jeździł z nimi cały tydzień ... a że był to luty to mi ubranka zamarzły ...i czekaliśmy w szpitalu dobrą chwilę zanim rozmarzły i mogłam je ubrać (dobrze, że ciuchy malucha miałam ze sobą) .... no już nie przynudzam ;) pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
qrcze - Flowers pisałam o tej pizzy tylko nie do końca dopisałam ...chyba mi się połączenie między głową a klawiaturą gdzieś po drodze rwie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylmag
Wysłałam zdjecia na te maile kte były podane doszły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siostra22- tylko trzebaby mieć kogoś na wsi, bo chyba nie pójdę do gospodarza i ogołocę mu krzew z liści malin. a poza tym trzeba to zasuszyć i to trzeba było zrobić już dwano, bo zanim ja bym je ususzyła to na pewno już zdążę urodzić. yalu - z tą ubogością badań to przebijasz nas wszystkie, bo najważniejszym przedmiotem do badań jest centymetr krawiecki, a wydawałoby się że tam technika jest bardzo do przodu, tylko chyba nie tam gdzie trzeba. Współczuję, ale trzymaj się . Wszystko bedzie dobrze !!!! Ale super było z tym twoim mężem , ciekawe czy mojego też tak przyciśnie. Tylko niech nie liczy że ja poprowadzę samochód. Ale myślę że on właśnie jest taki że nic po nim nie edzie widac , a jak się będzie denerwował to w środku. Ale zobaczymy !!! sylmag- zdjęcia do mnie nie doszły, jak możesz to spróbuj jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Delphi 31
Sylmag do mnie zdjęcia doszły:) Wow no śliczny jest ten Twój Kubuś, aż się rozczuliłam..Chyba każda z nas by chciała byc juz na Twoim miejscu.Jeśli znajdziesz chwilkę napisz coś więcej ile miał w skali apgar i czy jest zdrowiutki. Aguś jak Ci nie minie yen ból to sprawdź wyniki moczu, ja miałam taki ból plecu przy zapaleniu dróg moczowych, z tyłu bolało mnie od nerki, ale mam nadzieję że to nie to. Thefly kobieta w ciąży jest bardzo przekonująca, więc myślę że weźmiesz to całe wku na ,,ciązę''. W moim przypadku to skutkowało przy okazji mandatów drogowych, udawało się 2 razy (jeden miał byc 500 zł) ale przeciez policja nie może denerwować ciężarnych bo dostana jeszcze skurczy.. yalu nie ma słów na tą amerykańską służbę zdrowia, tylko pyt z czego to wynika z oszczędności, czy braku potrzeby? mhm ja też jestem za Miłoszem Na szkole rodzenia położna powiedziała że w pierwszych tygodniach życia dzidzia powinna spać na płasko, bez żadnych poduszeczek co o tym myślicie? aa i czy są potrzebne ochraniacze na łóżeczko ? Będę miała od koleżanki wózek dzisiaj widziałam tą karocę super jest. Tylko będę musiała się nauczyc obsługi przekładania rączki i takie tam tylko cały czas się zastanawiam jak odświeżyć ten wózek. Stał w piwnicy, w foli? Da się to jakoś uprać? Może macie doświaczenie w temacie? Pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
delphi- jak jesteś na forum i dostałaś zdjęcia od sylmag to prześlij mi je bo ja nie dostałam agamuszka@interia.pl Dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie! Niestety chumor nic a nic się nie poprawił :( Sylmag- zdjęć nie dostałam dlatego jak możesz to spróbuj je wysłąc jeszcze raz.Ponownie podaję e-maila : ewa20ewcia@wp.pl Jutro się odezwę dziewczyny.Miłej nocki.Buziaczki.PA!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylmag
Z Kubusiem wszystko dobrze miał troszke problemów z odychaniem po urodzeniu ale dostał tlen i szybciutko wszystko wróciło do normy. Ze względu na te trudnosci dostał 9 punktów. Ze nną jest teraz gorzej pisałam że Kubuś chce jeśc tylko z jednej piersi chyba z drugiej słabo odciagałam pokarm i dostałam zapalenia okropny ból i gorączka prawie 40 stopni (uważajcie na te piersi po porodzie) dzisiaj juz czuję sie lepiej ale pierś nabrzmiała i dostałam antybiotyk. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Sylmag do mnie też nie doszły zdjęcia :( ale nie będę Ci głowy zawracać - może Delphi nam roześle skoro do Niej doszły - roześlesz Delphi? mój adres:yalu@gazeta.pl "te męże" to niezłe potrafią być i można z nich potem się uśmiać ... no ciekawe jak się nam pospisują teraz .... co do opieki zdrowotnej tutaj to nie wiem czemu tak jest, a z tego co rozmawiałam z kilkoma amerykankami to ludzie żyją w przekonaniu, że mają najnowocześniejszą służbę zdrowia na świecie... no właśnie ... Sylwia26 super ta służba nie?! - Ty to dopiero przeszłaś tutaj ... a powiem Wam, że ciąża to jeszcze nic - w końcu stan fizjologiczny a nie choroba ble ble ble ... ale ostatnio to mało nie siadłam z wrażenia - szef męża od roku płaci nam ubezp. również dentystyczne i okulistyczne i dopiero z tydzień temu przyszła info, że zakwalifikowaliśmy się na opiekę lekarską (bo odczekaliśmy co swoje) i możemy bezpłatnie do okulisty! WOW co za radość bo M od wielu miesięcy ma chroniczne zapalenie spojówek, z którym nie możemy sobie poradzić a ostatnio jeszcze dostał porażenia mięśni twarzy (nie mógł zamknąć oka więc dodatkowo podrażnił) więc ten okulista jak gwiazdka z nieba .... ale czytam dalej i: ubezp. obejmuje tylko badanie wzroku pod kątem noszenia okularów nie obejmuje natomiast leczenia żadnych chorób oczu! bez komentarza bo co można powiedzieć ... ależ się cholerka rozpisałam sorki! Delphi - ja z tą położną to się zgadzam w 100% - taki maluch nie potrzebuje poduszki nawet płaskiej i cienkiej - dla jego kręgosłupika najlepsze jest spanie na równym i twardym materacyku (nie wspomnę już o tym, że jak wsadzisz pod głowę poduchę to przydusić się może bo takie szkraby nie mają na początku na tyle siły żeby podnieść/przekręcić główkę - raz im to wychodzi a raz nie poprostu więc po co ryzykować). Co do ochraniaczy - jak masz to wypróbować możesz bo taki maluch jak się robi ciut bardziej aktywny (nawet już taki 2 miesięczny o ile dobrze pamiętam) to wierzgając łapkami i nóżkami może wsadzić sobie coś pomiędzy szczebelki ... i potrafią przekręcić się tak, że leżą w poprzek łóżeczka .... tyle, że jak ochraniacze z boku niskie to dziecko kopniakiem przygwoździ ochraniacz do materaca a noga i tak ląduje między szczebelkami ... to tak z mojego doświadczenia ... Wózek odśwież - dziewczyny pisały o sposobach czyszczenia .... Ewunia - to niedobrze, że humor się nie poprawił :( może jutro będzie lepiej no ależ się znowu rozpisałam - sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Sylmag - oj to niedobrze biedaku z tym zapaleniem piersi ... mam nadzieję, że antybiotyk szybko pomoże i poczujesz się lepiej. trzymam za to kciuki. dobrze, że z Kubusiem wszystko w porządku - napewno strachu użyłaś ale widać, że dzielny z Niego chłopczyk - niech rośnie zdrowy jak rydz !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylmag biedactwo musiałas sie nieźle nameczyc z ta piersia, jak dokucza i krocze i piers musisz sie czuc oslabiona no i goraczka, żal mi cie bardzo trzymam kciukli zebys zaczela \"stawac na nogi\" jak karmilam Kacperka swojego to tez jedna piers mnie bardzo bolała az mialam lzy w oczach...ale goraczki nie mialam , musisz sie dowiedziec napewno mozna robic oklady i masaze na takie obolałe piersi A ja mialam dzis taki koszmarny ranek teraz juz lepiej, rano suszylam sobie włosy suszarka i nagle ona wybuchła i kopnął mnie prad....i omalo nie umarłam z nerwów czy z dzidziulka moja wszystko ok, pedem pojechałam do szpitala bo jak na złosc sie przestała ruszac....mówie wam koszmar....dzieki Bogu natrafiłam na bardzo miłego lekarza zrobił mi KTG i sprawdził puls i akcje serduszka mojej dzidzki i uspokoił mnie ze wszystko jest ok... Kamień mi spadł z serca... A tak wogóle niepokoiło mnie bo od 4 dni mam ciągle biegunke, tylko cos zjem to za 10 min musze pedzic do toalety boje sie zeby nie zaszkodziło to odwodnienie dziecku... oj jakos u mnie ostatnio pechowo mam nadzieje ze to sie szybko odwróci...bo mnie jakies doły łapia wczoraj wieczorem to płakac tylko mi sie chciało, nie wiem juz co robic z ta hustawka nastrojów no nic wpadne do was jutro jak zwykle Yalu- odnosnie imienia Miłosz to super imie mi sie bardzo jeszcze podoba Tolek bo u mnie w szkole był taki przystojniaka i wszystkie panienki sie za nim ogladały, ale ja szukam tylko wśród imionek dla Girl io jak na razie to trzymam sie tego ze to bedzie Maja (stąd mój nick tu na forum)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania 30
Cześć. Yalu mnie podoba się Daniel ale to tylko moje zdanie. Agus 7 mnie też dopada ból pleców i też smaruję się spirytusem ale ten ból jest spowodowany przeciążeniem kręgosłupa u mnie jest to dodatkowe 16 kg więc nie ma się co dziwić.Fajnie ,że wrócił ci apetyt. Karenka dziękuję za uzupełnienie tabelki. Flowers 24 te sny to chyba wiele ciężarnych miewa to chyba psychika tak działa kiedyś czytałam o tym w internecie ale nie pamiętam gdzie to było postarajmy się tym nie przejmować. Delphi 31 to prawda,że dziecko na początku powinno spać na płasko ale można pod łóżeczko tam gdzie będzie główka podstawić coś żeby była wyżej od reszty ciała zapobiegnie to zachłyśnięciu w razie ulania mleka. Wczoraj byłam na ostatniej wizycie u mojego gin. nic nie przytyłam przez 2 tyg. ale jakieś wysokie ciśnienie miałam 140\80 zawsze w gabinecie mam podwyższone a w domu albo w przychodni normalne.To chyba jakiś syndrom białego fartucha ma tak któraś z was ? Pozatym główka nisko ucisk na pęcherz,bóle nóg i pachwin i rozwarcie na 2 cm. w najbliższym tygodniu może być rozwiązanie.Kazał mi umówić się na KTG dzisiaj dzwoniłam i zapisała mnie dopiero na 3 .10. nie wiem czy wtedy będzie mi jeszcze to badanie potrzebne.Ale zobaczymy w sumie wolałabym mieć to już za sobą pewnie tak jak wy wszystkie.Pozdrawiam spokojnej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do mnie zdjecia tez nie doszły, więc prosze o powtórkę lub wysyłkę od tych, do których dotarły - dzieki :) Asia - współczuję, mój męzus myślał kiedys o kontraktach, ale teraz stwierdził, że absolutnie, bo przecież przegapiłby najlepsze chwile z dzidzią. Ale niestety gdyby nie miał pracy, to wyjścia by nie było. Na szczęscie tak poza wszystkim, dobrze miec męża z kat. D :):) Chociaz przez te jego alergię, to nasze dziecko w grupie ryzyka :( Mojemu mężusiowi bradzo podoba sie imię Kacper, ale ja jakoś nie widzę dorosłego mężczyzny z takim imieniem, ale to tylko moje odczucie :), więc dlatego u nas raczej Konrad niż Kacper. Ech ten od czasu, do czasu, wisielczy humor to nas już chyba do końca nie opuści :( Ale spoko wrócimy z dzidkami do domów, przejda pierwsze nerwy i potem będzie już dobrze :):) A męzusiom to chyba od nas sie udziela, tez czują zbliżający sie Wielki Dzień :). Flowers - no to czekam na fotki i tez lubię pizzę z tuńczykiem, a męzus nie :( Yalu - no to niezle z tym męzem :), jaby co to do szpitala mam dwie minuty samochodem, to jakoś nawet ze skurczami dojadę :):) Delphi - płyn do prania dywanów i tapicerki i kawałek starej firanki :):) wszuystko sie dopiera. Sylmag biedaku - liscie kapusty przykładaj i przystawiaj małego częsciej do tej chorej piersi - może pomoże - i oby! :) Maja - coz za horror :( ale dobrze, że sie dobrze skończyło :) a może ta biegunka, to zbliżajacy sie poród? Nie chce Cie straszyc, ale czasem tak kilka dni przed porodem jest :):) Maja ładne imię, miałam koleżankę w liceum o tym imieniu i siedziałyśmy w jednej ławce :) pozdrawiam serdecznie i przespanej nocki zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Maja - Ty to się o odwodnienie nie martw tylko o poród ... podobno biegunka to jeden z objawów ...organizm się sam oczyszcza przed wielką akcją ;) a jeśli chodzi o to odwodnienie to pij dużo, nie jestem pewna ale można chyba pić gastrolit lub coś w tym stylu żeby nie zaburzyć gospodarki elektrolitowej w organizmie ... A pecha to masz faktycznie - dobrze, że nic Wam się nie stało przy tej suszarce ... ja to bym chyba "sama" urodziła z nerwów bo to bardzo niebezpieczne .... oj widzę, że Miłosz zrównuje z Danielem ;) no to czekam na dalsze komentarze :D :D :D a swoją drogą jak tylko się zorientowaliśmy, że jestem w ciąży to dla dziewczynki imię siadło ale ta nasza Gabrysia ma podobno sisiorka więc d....a ! A Maja ślicznie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia30
Sylmag śliczny ten Twój Kubuś, sama słodycz :) Taka powazna minka jak śpi, naprawde synus okaz :) Bylam dzisiaj na KTG dzieciatko tetno ma 140 wiec wszystko w normie, przybyły mi 2 kg no i czekamy na rozwiazanie aaaa jeszcze przed pójsciem do szpitala musze zrobic badania krwi. Za tydzien kolejne badanie KTG Juz nie moge sie doczekac rozwiazania, staje sie coraz bardziej rozdrazniona wrrrr... pewnie jest to spowodowane moim stanem no ale oczywiscie również mężembez pracy :( mam nadzieje że w miare szybko to sie zmieni Asia 20 mam nadzieje że z mężem wszystko sie ulozy (chodzi o wyjazd) i ze nie bedziecie musieli tak tesknic. Wiem cos o tym, nasz przyjaciel rok byl w iraku.... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×