Termin na pazdziernik 2005

Oliverek rowniez je lody, tylko my kupujemy jak najmniejsze, bo z tego bardziej plamy wychodza niz przyjemnosc:) Eli ja uwazam, ze nie jestes gruba i z tym 7 m to przesadzaja. Choc przyznam, ze slyszalam, ze w 2 ciazy brzuszek szybciej rosnie. Ja ci tam zazdroszcze tego brzuszka:) Ja mam we wtorek wizyte, decydujaca wizytrdzo , bo powinno juz widac serduszko. W co bardzo wierze. W tym tygodniu mialam juz pare razy dola, bo ta ciazy innaczej przebiega i nie moge sie przez o uspokoic. Dzwonilam juz do lekarza, swojej poloznej i wszyscy mowia, ze bedzie dobrze, ale to wszystko mnie nie przekonuje.( dopiero jak zobacze to sie uspokoje. Slysze , ze Kamilek rowniez chory, Oli tez mi sie smarczy i my wszyscy tak jakos przeziebeni. Zycze wszystkim zdrowka

Pytałam o tą maść sterydową ale lekarka powiedziałą, że w tym przypadku nic nie da, że to bardzo mocna stulejka. Eh. Zabieg to nacięcie i zaraz wychodizmy ze szpitala . Nie jets to zadna operacja tylko szybkie nacięcie skórki i już. Wolałabym oczywiscie tego uniknąć. Jestem przekonana , że ta stulejka to efekt naciągnięcia i naderwania napletka przez pierd.... lekarkę gdy mały był malutki bo wczesniej mu ładnie napletek częsiowo schdoził a później tragedia. Nie wiem czy robią to ze znieczuleniem. Eh. Chyba to skonsultuję z kimś jeszcze. Ropa na migdałkach występuje zawsze przy anginie. Ale nie wiem czy tylko. To zwykły stan zapalny. Kamil nawet nie ma podniesionej temperatury. Ma tylko katar. Nie planowalismy isc z tym do lekarza ale mały ma też zółty język no i ta stulejka a ze nie mielismy pomysłu gdzie iśc na spacer to się przeszlismy do przychodzni. ;) No i mamy syropek z antybiotykiem. Jakoś mi smutno. mam doła. Wszystko jakoś nie tak. Jakoś nie dojrzałam do tej ciązy. Chyba jest mi po prostu cięzko. Ciągle mam objawy ciązowe, mdli mnie jest mi nidobrze chociaż to już 14 tydzien. Boję sie , że znów bardzo przytyję. Wtedy przytyłam 24 kg, siadały mi stawy, byłam strasznie spuchnieta, 2 razy łapała mnie rwa kulszowa i leżałam po 3 tygodnie . Nie mogłąm brac leków i niczym smarować. W ogóle cięzko znosiłam tamtą ciąże dlatego tej się obawiam. Poza tym czuję się nieatrakcyjna. Mąz mnie zapewnia, że mu sie podobam i , ze lubi jak jetsem taka \" ksztaltna\" ale ja sama siebie takiej nie lubię. Myślę, że nie zdecyduję się juz na trzecie dziecko. Jakoś ciezko mi to wszystko przychodzi. Ale dwójkę chciałam mieć zawsze. Pewnie za parę dni poczuję się lepiej i przejdzie mi dół ale dziś jakoś tak smutno. Poza tym zanosi się na to, że mąz będzie czesto wyjeżdzał. Rozważamy rzucenie wszystkiego i wyjazd do Olsztyna. Gdyby nie ciąża pewnie juz bysmy tam byli. Jokas nie martw się, że ciąża przebiega inaczej. Moja tez przebiega inaczej. Zupełnie inaczej. Może to onzacza, że dziecko będzie innej płci? ;) W tametj ciązy miałąm piękną cerę i wlosy a teraz moja cera to istny dramat. Mam taką tarkę na twarzy, dekolcie, ramionach, plecach... Koszmar. Flowers jak Bartuś?

Widze eli, ze tez masz troche hustawke, ale bedzie dobrze. Ja co drugi dzien, albo jest dobrze, albo rycze myslac czy jest wszystko ok. Dzisiaj mam troche mdlosci, ale nie wiem, czy nie z tego ciaglego sie przejmowania.

No właśnie. A w pierwszej ciązy takiej huśtawki nie miałam. :( Tez to wszystko inaczej wygląda.

Ja bylam taka szczesliwa jak bylam z Oliverem w ciazy i nieswiadoa wielu rzeczy i to bylo dobre, bo nie suszylam sobie tym wszystkim glowy i sie nie martwilam. Szyje garnzurek letni da Oliverka, bo idziemy na wesele 7 lipca:)

mialo byc garniturek ha ha:)

sprawdzam

:)

Eli-Anulko imienniczko moja nie martw sie,wszystko będzie dobrze,popatrz sobie w lustro odkryj brzuszek i zobacz jaki jest kształtny,sama mów sobie że ładnie wyglądasz -poczujesz się lepiej ja tak robiłam bo nikt mi nie mówił że ładnie wyglądam a kobieta w ciąży bardzo tego potrzebuje.Zresztą zobacz niektóre panienki które jeszcze nie rodziły dzieci są szersze niż ty zapewne a takich grubszych panienek chodzi coraz więcej-przynajmniej w moim mieście. W szkole do której chodzi mój syn od września obowiązkowo wchodzą mundurki jak sobie pomyślę że już nie założy do szkoły podkoszulki czy bluzy to mam takie nerwy....sama bluza ma kosztować 50 zł a za taką cenę można kupić dobry ciuch w dodatku trzeba zapłacić całośc już teraz tyle wiem że ma być ciemno zielona.

Dziękuję Ci Aniu 30 , w ogóle wszystkim wam dziękuję. :) Dzis ugotowałam pierwszą zupę od dawna i pozmywałam naczynia. Wiec jestem an dobrej drodze.;)

Cześć dziewczyny! Nie piszę, ale czytam was regularnie. Eli, Jokas-gratuluję ciąży, ja chyba muszę trochę poczekać, aż wybudujemy dom i skończę specjalizację.Pracuję bardzo dużo, więc mam mało czasu wolnego. Nadusia jakoś na szczęscie tego nie odczuwa - moja teściowa i babcia zajmują sie nią naprawdę super.Nadia jest zdrowa wcale nie choruje-odpukać.Byliśmy w maju na Teneryfie-wszystko było w porządku, tylko podróż męcząca. W Lublinie gorąc straszny, nie trzeba wyjeżdząć w tropiki.

Eli nie ma za co dziękować,dziewczyny z forum te które często pisują stają mi się coraz bliższe,przeżywam wszystkie kłopoty ,rozterki i staram się pocieszyć jak zresztą wszystkie dziewczyny-dobrze że jesteście

Eli mam nadzieje że szybko wrócicie do zdrówka. Jokas trzymam cały czas kciuki za Was. Eli podobno córa zabiera urodę mamie.A tak na poważnie to podobno każda ciąża przebiega inaczej i nie jest powiedziane że dopadnie Cię znów to samo.Ja też chciałabym mieć znów drugiego dzidziusia, ale narazie te problemy w firmie i jak by nie patrzeć ja już mam dwójkę. Co prawda drugie nie jest moje biologiczne, ale my go wychowujemy, więc nie wiem czy byłabym w stanie wychować i przede wszystkim utrzymać trójke dzieci. Ania 30 a u mnie będzie mundurek granatowo czerwony i połowe za to mam zapłacić teraz. Za podkoszulek i bluze mam zapłacić 80zł, brrr. Laura a zdjęcia z tej teneryfy to gdzie są??Bo ja rzadnych nie dostałam. Mam do Was pytanie czy któraś z Was była z dzieckiem na EEG?? Jeśli tak to opiszcie mi jak to wygląda i jak uśpiłyście dzieci do badania. Pozdrawiam.

tygrysica ja nie wiem co to w ogole jest eeg, takze ci nie omoge:( Eli tobie sie poprawia a u mnie mdlosci sie pojawily, ale wtedy chyba moge byc spokojna bo dzidzia w takim razie sie rozwija :)

Eli głowadogóry no co ty!moja siora za tydzien ma termin porodu i ostatnio nawet mowiła,ze jak to będziew co sieona wpakowała, i wogóle,miała doła ale dzidzia oczywiście zaplanowana,ale chyba te hormony tak działaja na nas kobietki.ja teżnie wiem co to eeg,tzn moj brat mial mózgu jak był mały ale nie wiem czy to to samo Laura 7 wyślij fotki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a donas moja mama na 14 dni przyjeżdza w środe więc będziemy mieli babcię do Laury i troche nam pyszności pogotuje. Eli a jaką zupkę upichciłaś,pochwal no się

Eli - brzusio śliczny i nie słuchaj jełopów, jak coś takiego słysze, to mi się nóż w kieszeni otwiera!! Ja mam okropna słabość do ciężarówek i jak zobaczyłam Twój brzusio z Puszkiem Okruszkiem, to mi się smutno zrobiło, że ja nie:( Będzie dobrez, a każda ciąża inna, pewnie jednak córcia:) Jokas - Tobie też wszystkiego naj naj:) jeszcze kilka dni i na USG się uspokoisz:) tygrysicaaa - pytaj na gadulcu, pytaj, odpowiem w wolnej chwili, jak tylko będę mogła, to doradzę. EEG miałam robione, ale mnie, dziecku nie, nie mam więc pojecia jak to zrobić:( Ania30x - widzę, że domek pnie się w góre, dlaczego nie chcesz tam na stałe? Porządnie wygląda więc chyba nie taki typowo letniskowy? dziekuję za zdjęcia, córcia rośnie az miło popatrzeć:) Wszystkim chorym szybkiego powrotu do zdrowia życzę A co do mundurków, to ewidentnie durny pomysł, ciekawe co zrobia z dzieciakami, które na co dzień nie dojadaja, skad one maja wziąć tyle kasy na wymysł pana G.??? Jak to niby ma zapewnić dyscyplinę i bezpieczństwo?? No cóz mogłabym tak dłużej, ale po co sie pieklić publicznie? Niestety osób typu nauczyciel ten pan nie słucha, bo po co? wie lepiej, bo żadnego dnia w szkole nie przepracował :/ Flowers daj znać jak tam Bartuś po szpitalu, Laura7 rzuć zdjęciami, a omże któraś ma jeszcze zdjecia od sylmag? poproszę pozdrawiam z upalnego południa, gdzie od wczoraj burze, a oddychać nadal nie ma czym

Eli - mamuśka ślicznie wyglądasz ale jezeli miałaś problemy wtedy z wagą a przez to zdrowiem to teraz faktycznie kontroluj apety a ta szorstka skóra to może jakies uczulenie na słońce? Zazdroszczę ci tego puszka okruszka ja też marzę o dwójce berbeci :D ania30 - fajna ta wasza działeczkia i domek tygrysicaa - nic nie podpowiem z tym eeg niestety sylmag - projekt domu bardzo mi się podoba no i jak już o projektach mowa, to nasz wymarzony domek a raczej jego połówkę ha, ha :D drogie kolezanki możecie podejrzeć o tutaj: http://www.domnahoryzoncie.pl/pl/index.php?s=130&a=309&sid=85&powierzchnia_uzytkowa_max=900&wymiar_dzialki_x_max=18&powierzchnia_uzytkowa_min=1&wymiar_dzialki_x_min=0&sort_is=&typ_budynku_in=PU,PAPU&projekt=8

Ki diabeł nam sie tu co rusz wpitala? Thefly super ten domek-gdzie tam do naszego,nasz jest naprawde tylko letniskowy. Jokas rozumiem twój niepokój ale musisz pozytywnie sie nastawić i musi byc dobrze. Ja o eeg tez za duzo nie wiem. Flowers napisz co u was? Dziewczyny moze doradzicie mi jakies miejsce nad morzem,najlepiej z wyzywieniem i w miare blisko plazy i najlepiej gdzies za 75 zł z wyzywieniem -ale wymagania co albo marzenia scietej głowy.

Dzięki dziewczyny za miłe słowa :) Ania 30 ja Ci moge polecić nad morzem Miejscowośc PIASKi. Juz kiedys o niej pisałam. Polecam ze względów na to, ze cihco i spokojnie w sam raz na wyjazd z dzieciakami. Z jednej strony mrze a zaraz z drugiej zatoka. Nie pamietam ile się szło do plaży . Co do pieniędzy- jak chcesz mogę się zorientowac i powiedziec ci od razu cenę i adres. Nie wiem czy mają wyżywienie. Mogę się dowiedzeć.Jak będziesz zainteresowana podaj termin, ilosc osob, a ja postara sie załatwić Ci kwaterę. Coś mi sie zdaje , że Flowers chyba znów z Bartusiem w szpitalu... tfu tfu tfu. Mam nadzieje, ze nie ale znów się nie odzywają. Sylwia 30 coś dawno się nie odezwała.

Hej dziewuszki.Co porabiacie w te upalne dni??My wczoraj napompowaliśmy mały ponton na balkonie dla Sebcia i nalaliśmy wody, ale miał frajde. Niestety nie zrobiliśmy zdjęć, ale może dziś się jeszcze wykąpie to postaram się zrobić pare fot.Pytałam się o eeg, bo po tej stracie przytomności Sebcia w zeszłym roku nareszcie się dostaliśmy do neurologa.Powiedziała że na jej oko jest wszystko w porządku, ale dała skierowanie na eeg żeby była pewność.Mamy termin na początek września i kazali obudzić mi go o 4 rano zeby był zmeczony na 14.Ja nie wiem jak to zrobię.No ale dość już o nas. Ania nie dostałam fotek domu:(A jeśli chodzi o te 75zł z wyżywieniem to faktycznie chyba marzenia.My chcemy w tym roku pojechać gdzieś w środek wybrzeża. Może Ustka, Koszalin,Łeba.Zobaczymy co wyniknie. Dota za to zdjęcia od Ciebie doszły,bardzo dziękuję.

tygrysicaa takto moja brat tez tak miał bo tracił przytomność,ale to było dawno temu jak był mały więc teraz i tak jest inaczej pewnie. Bartusiu dużo zdrówka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Flowers odezwij się jak masz chwilkę, napisz co z Bartusiem Eli na twoim miejscu bym się nie martwiła, że niby masz duży brzuch,kobietko, spójrz na tą twoją kuzynkę czy koleżankę,taki mały brzuch??no to niewiem gdzie to dziecko to tego, chyba sie wątłe urodzi, a twoja dzidzia silna i zdrowa. Pozatym co to za różnica jaki brzuch, ja też miałam duży ipytali czy bliżniaki w drodze,a ja mowiłam że trojaczki, hehe

Ja się chyba uzależniam od tego internetu i forum. Tygrysico podsyłam kilka zdjęć-jakoś cię chyba pominęłam bo przestałaś pisać. Dota super te fotki z zoo,Konradkowi widać zwierzaki się spodobały. Eli tak pamiętam pisałaś że może sami tam pojedziecie do miejscowości Piaski,ja znalazłam kilka ofert za 70-80 zł z wyżywieniem ale niektóre są dość daleko od morza a wiadomo z maluchem to lepiej jak bliżej i tak sobie myślę że na tę Mierzeję Wiślaną to od nas nie byłoby tak daleko,jeżeli masz Eli jakieś namiary to podaj proszę,może skorzystamy-jeżeli wysupłamy trochę pieniądzorków ,my mamy na uwadze pierwszą połowę sierpnia 1 tydzień no i nas czwórka,dzieci wiadomo lat 10 i 2 podaję wszędzie jak wysyłam e-maile z zapytaniem, o pokoje i cenę no i szukamy pokoju z łazienką no i żeby wystawiali faktury vat.Eli specjalnie się nie kłopocz chyba że masz tam jakieś faktycznie namiary-dziękuję ci z góry jeśli coś się dowiesz.Brałam też pod uwagę Krynicę Morską,łebę,Mielno w Mrzeżynie znalazłam właśnie nocleg z wyżywieniem blisko plaży za 75 zł ale już wszystko zajęte,a może była któraś z was w Dąbkach?

Ania jeśli będe wiedziała odezwe się do ciebie na maila. Smutno mi sie dziś zrobiło. Pisałam wam kiedys o mojej koleżance, która straciłą ciążę... Teraz jest w trzeciej ciązy ( pierwsza obumarła- zabieg, druga pozamaciczna- operacja) i znowu zaczęłą krwawić. Ja zaczynam się czuć lepiej. Przestałam sypiac w dzien i zaczełam sprzątać w domu . Celebre zupa była kalafiorowa. W poniedziałek zostaję sama z małym na ponad tydzien. Pierwszy raz mój mąz gdzieś wyjeżdza. Będzie mi ciezko bo wiadomo- ciąża i małe dziecko. Mały na pewno będzie tęsknił i marudził. Na temat eeg nic nie wiem.

http://www.mielno-polonia.pl/

dodam, ze oferuje colodniowe wyzwienie w cenie 23 zl od doroslej osoby, dla dzieci rabaty do restauracji bardzo blisko

Ania30x - Konradowi bardzo się w zoo podobało:) , tak bardzo, że nawet nie dało sie mu ładnego zdjęcia zrobić, bo ciągle gdieś ten swój pyś wkładał:) A co do lodów to dałam mu ze 2 razy polizać, a na co dzień mrożę mu danonki. Po 1 testuję alergię na mleko, po 2 mrożone zjada praktycznie całe. Eli - cieszę się, że Tobie lepiej, dasz radę przez ten tydzień, zobaczysz nie będzie tak źle:) Wagą się nie przejmuj, schudłaś po kamilku, to schudniesz i teraz:) kamilek ma identyczną podkoszulkę jak mój malec:) A co do koleżanki, to faktycznie prykra sprawa:( Choroba cieszyc sie trzeba, że nam się udało, patrząc na moje kumpele to wielki problem dzisiejszych czasów z zajściem w ciąże i donoszeniem jej. Moje koleżanki teraz jedna w 9 miesiącu, ale 4 lata walki, w końcu za 4 inseminacja z obcym nasieniem się udało, a druga próbuje juz in vitro, bo inseminacje nic nie dały, młode dziewczyny 2 lata starsze ode mnie:( A poronień też niestety coraz więcej. Na szczęście Wam się udało i zobaczycie urodzicie zdrowe maleństwa!!!! A my dzisiaj siedzieliśmy w domu, bo burzowo było:( dodatkowo pilnowałam siostrzeńca przez dwie godziny, ale jak już bardzo zaczęli dawać czadu, to przymkneła ich wspólnie jedzona zupa, a potem mrożone danonki:):) Kurcze mój maż niby w domu, ale go ciągle nie ma:( Wrócił o 3 30, pojechał znowu o 10 rano, zaraz wpadnie po ubranie i jedzie grać nastepny koncert o 2 w nocy na nocnym czuwaniu w kościele, a na 12 jutro ma chrzciny, po których od razu jedzie za wrocław:( Dosłownie wpada na kilka godzin snu i pędzi dalej. W poniedziałek chyba go nie dobudzę, bo będzie cały tydzień odsypiał. Marzą nam się już wakacje, ale jeszcze nie wiemy gdzie pojedziemy. Czasem wyjeżdżalismy w ostatniej chwili i znając życie nawet z Konradem nie jest to wykluczone, warunek jest 1:) trochę pieniędzy i wyprane ubrania:) pozdrawiam nocnie:)

u nas oki,potem napisze wiecej,maly doszedl do siebie,ma aptety i odzyskal sily:)

No to dobrze Flowers bo już myślałam ze znó chorujecie. Wiecie przejrzałam sobie troszkę forum od poczatku jego istnienia. Przeczytałam swój wpis w dniu porodu- jak się zastanawiałam czy to juz , czy juz rodzę... zobaczyłam ile wszystkie przytyłyśmy , i jak duzo nas było, potem opisy porodów, jejku, aż sie wzruszyłam. Fajne to nasze forum. szkoda, że częsc dziewczyn tak szybko zrezygnowala z pisania u nas. Tak sobie pomyślalam, że może napisze do niektórych, których adresy znajdę i zapytam jak się mają ich dzieci. Może się ktoś z tamtych czasów tu odezwie. Ciekawe co u założycielki forum...

Ania odradzam Ci Kynicę Morską bo jak my byliśmy to było bardzo drogo.W Mrzeżynie byłam jakieś 5 lat temu, ale było bardzo fajnie. W Międzyzdrojach byliśmy w 2005 roku i było przyzwoicie cenowo, ale tam gdzie byliśmy było bez wyżywienia.A czemu jest Ci potrzebna faktura vat??Dziękuję za fotki.Gdzie budujecie ten domek?? Dota a to co robi Twój mąż że ma takie godziny pracy??Co do wyjazdu to u nas jest tak od kilku lat.Czyste ubrania pakujemy i jedziemy w ciemno.Jak uda nam sie znaleźć kwatere przyzwoitą (bo u mnie kwatera przyzwoita to standart z czystą łazienką) to zostajemy, a jak nie to jedziemy dalej. Flowers cieszę się że u Was wszystko ok. Eli jak chcesz to ja mam adresy dziewczyn wszystkich które pisywały po porodzie. Jeśli chcesz mogę je przesłać emailem.

A na Gimbli tez kiedys pisywałam. Króciutko. Nie spodobało mi się tam.