Termin na pazdziernik 2005

Jestesmy z powrotem :D Urlop udal sie nam wysmienicie :) Laura kocha morze , piasek i gonienie z wiaderkiem po plazy :P Prania mialam tyle, ze ktos by pomyslla, ze miesiac nie pralam, ale Laura byla doslwonie wszedzie; hustawkach, zjezdzalni, piaskownicy i basenie. Pogoda dopisala, hotelik tez polecam kazdemu, a mila wlascicielka zrobila mi nawet jedno pranie, bo mala w pierwszy dzien \"zalatwila\" cztery pary spodni, ale tak doszczetnie.. Raz czy dwa tez cos ugotowalam dla malej, restauracji wkolo bylo jak grzybow po deszczu, wiec dziennie jedlismy gdzies indziej, no i oczywiscie rybki : dorsze, pstragi, halibuty.. pychotka! Dzieci nad morzem mnostwo, istny wyz demograficzny :D. Na naszej kwaterze same wozki staly, wjezdzaly i wyjezdzaly. Laura miala sie z kim bawic i wyszalec. Mysmy tez wypoczeli, ale aktywnie, bo mala az energia roznosila :) Bylsimy jeden dzien w Ustroniu Morskiem i tam tez przepieknie. Kazdemu polecam \"Ustronianke\"- sliczne pokoje, blisko morza i dobre jedzenie.

do jokas: Wspolczuje Ci bardzo :( Ja na twoim miejscu tez zaprzestalabym na jakis czas staran. Moj ginekolog kiedys mowil, ze po poronieniu powinno sie przynajmniej na pol roku zaprzestac staran. Moze twoj maz powinien zrobic badanie nasienia? Moja przyjciolka ze szkolnej lawki miala taka sama sytuacje jak Ty i dopiero to badanie wykazalo przyczyne poronien. Wyluzuj sie, wypocznij , bo tego teraz twoj organizm najbardziej potrzebuje. I glowa do gory :)

maltka de u mnie wiem przyczyne pronien jest to u nas konflikt krwi. Jestem wyslana na szczegolowe badania w zwiazku z tym. Eli pokoik robicie kamilkowi, czy juz drugiemu malenstwu? Te obrazki tez mi sie podobaja. Wczoraj byl termin porodu naszego maluszka, ktorego stracilam w styczniu. W zwiazku z tym bylismy na cmentarz i zapalic swieczki przy pomniku poswieconym tym dziecia. Czuje sie powoli lepiej, staram sie pozytywnie myslec i wiem, ze mamy szyanse na jeszcze jednego maluszka. Ja tak latwo nie popuszcze:) Jednak odczekamy troche wiecej niz ostatnio.

Witam Was kochane przyjaciółki. Jokas jak przeczytałam dziś co Ci się przydażyło to smutek zagościł u mnie. Bardzo Ci współczuję. Ja też słyszałam że po poronieniach najlepiej odczekać minimum pół roku, a najlepiej rok.Podobno tyle czasu jest potrzebne do zregenerowania się organizmu kobiety. Życzę Ci abyś nabrała sił w SPA i doczekała się na drugie maleństwo.Mój brat cioteczny z żoną starają się po poronieniu pierwszego już chyba ze cztery lata. Eli my puściliśmy Łukasza samego na dwór jak poszedł do pierwszej klasy i to też co dziesięć minut zerkaliśmy przez balkon. Napisze do Was później, bo Sebuś rozrabia.

Jokas robimy pokoik dla Kamilka. Mamy tylko dwa pokoje a nie wyobrazam sobie aby maluchy miały spac razem w pokoju jak małe będzie sie budzic w nocy pewnie wielkokrotnie z płaczem dlatego chcemy podzielic duzy pokój ścianką. 22-ego czeka nas wiec mini remoncik.

To znów ja.Mam chwilke więc korzystam.Obejrzałam wreszcie wszystkie zdjęcia.Tak sobie pomyślałam że przecież jeszcze niedawno rodziłyśmy, nasze dzieciaczki były takie maleńkie, a teraz mamy prawie dwulatki.Jak ten czas szybko przelatuje.W październiku będzie też dwa lata jak pisze z Wami na forum. Przyznam się szczerze że gdyby nie Wy to pierwsze chwile macierzyństwa nie były by takie łatwe. WIELKIE DZIĘKI:) Oj chyba mi się zebrało na wspominki. Mam pytanie kto zajmuje się teraz tabelką, bo kiedyś prosiłam o uaktualnienie danych i nawet podawałam i była cisza.

Eli a co z tym Olsztynem??

test

test

test

a my dzis na basnie bylismy,trzeba ta pogode wykorzystac bo i tak z tego lata nie nie mielismy pod koniec wrzesnia jedziemy do polski na 10 dni,juz sie ciesze.a tak to bylismy dzis dom ogladac, na sprzedaz jest.dom ma 50 lat,alema duzzzaaa łączkę za domkiemi ogolnie jest do remontu, wymiana okien, drzwi, w srodku wszystko,ma 120 m a ogolnej powierzchni za garazem,piwnica,strychem i łąką 600m,i chca za niego 130 tyś euro wiec dość duzoale w środku super poprostu podzielone pokoje,.zobaczymy, może jeszcze za 100 chcą go sprzedac,bo w sumie dom nie jest tyle warty jak jest wszystko do wymiany i jak inni ludzie przyjda poogladac to nikt im chyba tyle nie da za niego.

celebre u nas za tyle to ani mieszkania trzypokojowego nie kupisz, a jak cos to parter albo poddasze, oczywiscie tez do remontu.. domy tak od 230 tys zaczynaja sie do remontu, a mieszkam w Baden_Würtemberg, za mieszkanie dwa pokoje z balkonem, piwnica, garazem 56 m2 place 450 € warm i to taniocha wszyscy mi mowia :/ dodam, ze woda i ogrzewanie na elektryke, wiec ladne rachunki za prad

teraz bedziemy zmieniac na trzypokoje i od 650€ warm sa oferty powierzchnia ok 75m2 tez z garazem, balkonem i piwnica

malutka to u was drogie mieszkanie za 4 pokoje(92qm) z garazem placimy z wszystkim 705 euro, ale w Bad kreuznach i to jest juz w drogiej dzielnicy.

malutka to u was drozyzna!!!!! my to nie mieszkamy w miescie trzeba dodac!! to jest wiocha, mieszka 3000 ludzi!wiec placimy za 90 m 500 warm ale ten dom co my chcemy kupic jest do totalnego remontu, o tym nie nalezy zapomniec

Drugi najdrozszy land po Bayerach :( Do tego przez okoliczne koncerny podwyzaja koszty zycia, bo kazdy sadzi, ze zona pracuje w Boschu, a maz w Mercedesie.. buahahaha! Dojdzie do tego, ze polowa wyplaty mojego meza pojdzie na koszty zwiazane z mieszkaniem. Nic tylko bank napasc .

Chyba sie wyprowadze do Bad Kreuznach :D

Pytanie do dziewczyn które mieszkają w Niemczech.Czy słyszałyście o Hanza Parku??I czy któraś z Was była tam??Słyszałam że to podobno bardzo fajne wesołe miasteczko no i chcieliśmy się tam kiedyś wybrać.

http://www.hansapark.de/

Malutka strone internetową to już dawno przeglądałam. Jestem ciekawa jak tam jest na żywo:)

Tygrysica ja bylam z mezem w Holidepark i mammy zamiar odwiedzic Fantasialand. Bylo tam super, chcemy to wszystko powtorzyc z Oliverkiem:)

Coś wam opowiem... Ostatnio wchodze z Kamilem do kolektury zagrac w totolotka. Nie mówilm małemu gdzie i po co idziemy. Wchodzimy a Kamiś mówi \" wygramy\" i ... wygralismy :) dwa razy po 16 zł. Kilka dni temu rano Kamil nagle zaczął opowiadać, że \" będa problemy z brum brumkiem od dziadka\" Wydało mi sie to dziwne bo zwykle gada sensownie i zaczęłam dopytywac jakie kłopoty i czemu będa, z jakim samochodem itp... Ale dowiedziałam sie tylko, że \"będe problemy z brum brumkiem\" Samochód rzeczywiście kupilismy ostatnio od dziadka. Wieczorem tego samego dnia zepsuł nam sie samochód :) Dziś też powiedział coś co mnie zaskoczyło. Mówię, mu, że będzie zima, będzie śnieg , będziemy se ciepło ubierac, bedzie chodził z tatą na sanki i zjeżdzał z górki itp... Mówię, że jak będzie zima i będą święta to postawimy choinkę i będa światełka, bombki, a pod choinką prezenty a mój synek na to \" będzie choinka, będą prezenty ale mamy nie będzie w domku\" Zatkało mnie . 20 grudnia mam termin wiec jest to prawdopodobne. Ale, że przy choince i prezentach przyszło dziecku do głowy, że mamy w domku nie bedzie? Dziwne. Pożyjemy , zobaczymy.... ;)

w holidayparku tez bylam i fantasialand tez movie world rowniez wszedzie jest fajnie,ale ten park co tygrysica napisala nie znam,ale pewnie jest na polnocy dlatego nie znam

Eli dzieci czesto maja takei jasnowidzenia :) gdy mialam ok. 2 latek powiedzialam do mamy, ze \" jutro obiadu nie ma\", mama sie zasmiala,a nastepnego dnia przyszedl telegram i mama poleciala zadzwnic na poczte,a pozniej do swojej siostry, obiad mial zrobic tata, ktory wstawil mieso, kartofle i poszedl ogladac TV, przysnal, mieso spalil, kartofle tez.. Gdy mama wpadl o malo nie dostala zawalu :P czyli os w tym jest :)

Eli to masz synka jasnowidza:) Ja dziś jestem zła bo przed chwilą skończyłam sprzątać po Sebciu.Artysta bawił się zabawkami, a ja zmywałam naczynia po śniadaniu.Podeszłam do niego bo chciałam go pochwalić że ładnie bawi się samochodzikami i wyobraźcie sobie że siedział cały wymazany w swojej kupie, a oprócz niego zabawki i dywan:( Wszystko domyłam oprócz dywanu (jest widoczna ciemna plama na środku pokoju).On to ma pomysły. Zmykamy na pierwszy spacer, bo ok.13 Mały ma drzemkę. Mam do Was pytanie ile teraz Wasze Maluchy śpią w ciągu dnia i ile razy??Bo Sebek śpi raz tak ok. 1-2h, a bywają takie dni że nie chce spać i wtedy o 17 jest już nie do wytrzymania i musi się zdrzemnąć przynajmniej 15min.

Tygrysicaaa mam to szczęscie, że odkąd jestem w ciązy Kamil śpi naprawde duzo. rano budzi się koło 6.30-7.00 ok 12 idzie na drzemkę która trwa 3,5-4 godziny, wieczorem zasypia około 21.00-21.30. Cud miód i orzeszki :)

Jak byłam u teśció to raz sobie taką drzemkę strzelił ze budizłam go po 5-ciu godzinach! Wieczorem normalnie poszedł spać :)

Bartek wstaje o 6-7:00,potem kolo 10 ma drzemke a wieczorem o 7:30 idzie spac,takze,zawsze zdaze wyjsc z pokoju i obejrzec pogode:-) eli to Kamilek ladnie pospi:)zdolniacha w tych przepowiedniach:)ciekawe czy w grudniu sie sprawdzi:) ania30x fotki z wakacji super,pewnie sobie wypoczeliscie,pogoda dopisala widac po zdjeciach,ze wakacje Wam sie udaly:) Z miesiac temu maz pokazal malemu gdzie sie zaswieca swiatelka na klawiaturze,wczoraj przyszedl do komputera i zaswiecil bez podpowiedzi Num Lock,Caps Lock i Scroll Locka:-) dzieci to maja pamiec:-)moze rosnie nam maly informatyk:P kto wie... malutka_de a ty masz fotki z wakacji??bo chetnie bym obejrzala:) Musze Wam powiedziec,ze od 4 dni z mezem cwiczymy i zmienilismy sposob odzywiania na bardziej wartosciowy.Niewiem jak dlugo bede miala do tego zapal i checi,ale na razie mi sie podoba i czuje sie z tym duzo lepiej,chcialaby zmniejszyc pare centymetrow w biodrach i poprawic wyglad moich posladkow:)Mam nadzieje,ze mi sie to uda:-)

Laura spi do 8.30 czasem 9.potem o 1 kladzie sie spac na 1,5 h i wieczorkiem o 21 do lóżka! Flowers ja tez od poniedzialku robię dietę ale kopenhaska, największe rezultaty,tydz 5 kg, ta dieta trwa 14 dni ale nigdy nie wytrzymuje, i koncze po ok 10 dniach a dzis sie zapisalam na step aerobik, 1 raz w tygodniu.

To Wasze pociechy wcześnie chodzą spać i drzemki też mają spore. Mnie martwi że Sebuś pomimo tak krótkiej drzemki w dzień chodzi spać ok. 22 a czasem to i nawet po 22.Rano co prawda wstaje o 9, ale to chyba za mało snu jak na dwulatka. Mi od popołudnia buzia się cieszy, bo dziś odebrałam prawo jazdy i przejeździłam dziś po całej Warszawie 50km.Mąż siedział obok i stwierdził że całkiem dobrze mi idzie.Mówie Wam jestem z siebie bardzo dumna, bo babrałam się z tym trzy lata. Jutro szykujecie się na jakieś wycieczki??Bo my chyba pojedziemy na wieś do babci,więc do zobaczenia pojutrze.Papa.