Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tinker Bell

Termin na pazdziernik 2005

Polecane posty

Dziękuję za szczególne pozdrowienia :) Ja jeszcze przed welkim wydarzeniem. Jak urodze bedziecie wiedziec bo planuję jadąc na porodówkę dac wam znać. Jeśli nie zdążę albo będzie to środek nocy to dowiecie się po fakcie bo umówiłam się z Agus , że po porodzie napisze jej wiadomosc co i jak i Agus wam przekaże. U mnie póki co nic sie nie dzieje. Kompletnie. A dzidziak rośnie. Zostało mi 9 dni i świeta coraz bardziej mi \" grożą\". A jak tam starania mamuś, które zdecudowały sie na drugie dziecko? Waga77? Tygrysicaaa? Malutka de? Kogoś pominęłam? Pozdrawiam was cieplutko. Ania 30 napisałam odpowiedz na Twojego posta o tym dvd ale jak weszłam kolejny raz na forum zdziwiłam sie, bo jej tam nie było. W pelni Cie rozumiem. Wcale mnie nie dziwi, że się wkurzasz. Ale dobrze napisała Thefly - korzystaj z tego dvd ile mozesz i uczyń z niego prezent dla siebie :D Ja marzę od dłuższego czasu o duzym fajnym akwarium. Niestety u mnie w domu wszystko jest ważniejsze ( tzn zachcianki techniczne męża) wiec moje akwarium , które w porównaniu z marzeniami męża (które ciągle spełniamy) to niedroga sprawa ja nadal pozostaję przy marzeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłałam Wam zdjęcia... dota - a skąd ty tego pottera bierzesz ? bo ja aktualnie czytam druga częśc i ide po więcej do biblioteki.. Dziewczyny potrzebuje pomocy , w styczniu szykuje mi sie impreza lata 80 i szczerze mówiąc nie mam nic w szafie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecko juz wazy koło 4,5. jest tak duze ze komputer nie przyjmował tak duzych wartosci. Poza tym główka dziecka jest trochę z boku nie jest ustawiona odpowiednio do porodu . przy duzych dzieciach tak podobno jest i byc moze mimo akcji porodowej nic sie nie zmieni i wtedy od razu będa mnie ciąć. Jeśli poród nie będzie postępował będe miec cc. rozwarcie na 2 cm ale szyjka jeszcze dosc długa. chciał mnie położyc do szpitala ale sie nie dałam. jak nie urodze do 19 to mam przyjsc po skierownaie do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za 2 miesiące 23 lutego forum będzie istaniało juz 3 lata:) I jestemsy juz na 300 stronie. fajnie :) Robili mi dziś ktg. Wyszło bardzo dobrze ale skurczy nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz Eli jak malutkiemu (a znacie już płeć czy przeoczyłam bo niewiem) dobrze w brzuszku bo rośnie jak na drożdzach.a cersarka wcale nie jest taka zła bo miałam, najważniejsze żeby dziecko było zdrowe.,ja zresztą jakbym wiedziała że dzieko ma ponad 4,5 kg to bym na życzenie cesarkę zrobiła bo znam siebie i bym panikowała jak przejdzie przez kanał itp.ale moja dobra koleżanka urodziała chłopca 5 kg i 60 cm!!!!naturalnie!ale mówi że ja pocięli do krzyża,eh Eli bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguś dzięki za zdjęcia.a kto był tym mikołejem??? Fajna zabawka do kąpieli:)może zgapie:) A powiedz czy chodz Sebus w tych okularkach ciagle czy jeszcze sie przyzwyczaja.a pozatym jak robią badanie oczów takim maluchom??ja pamietam jak mialam z 8 lat to tey zaczelam nosic okulary i badanie polegalo na tym ze mialalam zalozone te zelazne okulary i zmieniala mi tylko pani doktor szkielka i mowialam kiedy lepiej kiedy gorzej widzialam, ale taki maly czlowieczek umie juz tak powiedziec i roypoznac kiedy lepiej kiedy gorzej????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celebre 25 ma być chłopiec. Będzie miał na imię Kubuś. (Do wszystkich : Tylko mi tu prosze juz nie mówić, że brzydko bo dziecko wrezcie bez imienia zostanie ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eli ładniutkie imię ale wsród moich znajomych co drugi Kuba jak i Oliwia i Julia.ale to wasza decyzja i należy ja zaakceptowac\':)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Eli oj to już nie Puszek ale pan Puch się zrobił,musi być ci ciężko i lepiej żeby poród nastąpił na dniach żebyś nie musiała w święta być w szpitalu,tego ciżyczężebyście mogli do stołu wigilijnego zasiąść już we czwórkę.Ja tam miałam w nosie że wokoło było dużo Natalek mnie się podobało tzn nam i tak wybraliśmy,Kubuś fajnie brzmi Kamilek i Kubuś mnie się podoba,ale by był numer jakby to jednak była pani Kubusiowa. Agus zaraz obejrzę zdjęcia. Dziewczyny dzięki za wsparcie w mojej sprawie,szczególnie Eli i Docie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus - super Sebastian wygląda w tych okularkach:) i jak widac, wcale sie nimi chyba nie przejmuje:) Co do harrego Pottera, to czytałam ksiązki jak mama jeszcze pracowała w bibliotece, ale 5 i teraz 7 tom czytałam w e-booku. Kumpel ściaga z netu. Mam w kompie ostatnią 7 część. Ania30x - nie ma za co:) ja mam dvd i małemu czasem puszczam bajki tylko tam, ale wie, że przychodzi pora, że choćby nie wiem co, to już nie będzie ich tego dnia. Eli - trzymaj się, Kondzio tez miał być olbrzymi,a tylko dlugi był:) Kubus mi się podoba, \"dałam\" tak na imie kuzynowi, bo jego rodzice nie mieli pomysłu na imie dla chlopca. Dołączam sie do życzeń Ani, żebyście byli w śwęta już we czworo przy wigilijnym stole. Flowers, tygrysicaaa, waga77 - gdzie jesteście?? A ja znowu wiatr w oczy, dzisiaj spędziłam prawie 6 godzin w szpitalu (z tego 5 na izbie przyjęć), gdzie byłam zmuszona odwieźć mamę:( No nic mam nadzieje, że bedzie dobrze, diagnoza nieznana oczywiście:( Z dobrych wiadomości - doszły wreszcie zamówione na allegro rolety do naszych pokoi i wyglądaja super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ciąg złych wiadomości ciągnę dalej moja babcia od wczoraj jest w szpitalu i jest nieprzytomna pod respiratorem leży...ma 80lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Dotka,Celebre dużo zdrowia dla waszych bliskich sercu osób,żeby w święta mogły być już z wami. Thefly a jak czuje się twoja babcia? Tygrysica naprawdę gdzieś nam się zapodziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj byłam w szmateksie , kupiła sobie super zajebiste szorty srebrne cekinowe do tego bluzkę czarną z cekinami na jednym ramiączku , ubiorę do tego getry (leginsy) i buty na obcasie . Myślę jeszcze o takich getrach do kolan ale zobaczę. eli - ale ten twój Puszek urósł. a wiadomo lepiej nie leżeć w szpitalu , tylko być w domu. Trzymaj się ciepło !!1 A do 19 to ci niewiele czasu zostało ...Również życzę Wam żebyście już wszyscy całą rodzinką siedzieli przy świątecznym stole !!! celebre - Mikołajem zostal chrzestny Sebka , idealny facet do tej roli. A Sebastian w okularch chodzi bez problemu, wogóle ich nie ściąga. Dzisiaj mi nawet pokazywał w kąpaniu że ich nie ma. Tylko jest problem z dopasowaniem, bo najpier mu zrobiła trochę ciasne i na skroniach odbijały mu sie paski. Poszłam żeby poprawiła, to znowu zrobiła za luźne że trzeba mu było je poprawiać. Poszłam znowu to teraz zrobiła mu je tak że ma luz po bokach głowy , czyli super bo go tam nie gniotą ale za to trzymają mu się na uszkach , nawet do tego stopnia że uszy mu bardzo odstają i widze że mu się tam czerwoen robi. Bezsensu , byłam przecież i mówiłam ostatnio żeby tylko trochę mu je ścisnęła żeby mu nie zjedżały na nos, to ta znowu je przerobiła na nowo. Jutro sama spróbuje je poprawić... A badanie wyglądało tak że pani kazała mu zaglądac do takiej machiny gdzie widział drzewko albo balonik (faktycznie tam były) , a pani w tym czasi robiła mu jakieś zdjęcia ... Trawło to króviutko więc Sebek dal się tam ustawić , tylko głowkę mu przytrzymałam żeby sie nie ruszał. potem ubrała mu okularki i chciała mu pokazywać tablicetaką samą jak dla dorosłych , tylko że zamiast liter były narysowane coraz mniejsze zwierżatka. ale przeciez mój mały jej tego nie przeczyta. Potem było takie samo badanie po atropinie. aha i jesxzcze pani doktor mu świeciła latreczka do oczek. ale on jest bardzo grzeczny i dał sobie zaglądać. eli -aha bo zapomniałam !!!! Kubuś jest super !!!! Ja jestem za !!!! Wszystkimi rękami !!! dota - a co z mamą ? Celebre - życzenia zdrówka dla Babci . Niezły wiek ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Allo Panienki ! Witam serdecznie w ferworze walki z ptasiową grypą (jak wiecie ja jestem w centrum tej zawieruchy ze wzg na miejsce pracy), walczę ostro z cyferkami i pocieszam się że wraz z mrozem ten temat się zakończy i znów zaczne w spokju jeść ptaśki i jajećka bo jakos mi tak nie idą :) Eli - Kubuś mi się bardzo podoba , mam braciszka ciotecznego o tym imieniu i dobrze mi się kojarzy :) Dota - babcia ma się na tyle dobrze, że chętnie podejmuję się opieki nad Adasiem jak tylko jest okazja. A mój synio od tygodnia załatwia się do kibelka :) sam powiedział pewnego dnia, że \"o tu siusiu\" no i tak się zaczęło. W szoku jestem, że tak szybko i bezproblemowo, na noc i na dwór jeszcze zakładamy. Ależ to wygoda pożegnać pieluszkę. Pozdr all serdecznie Czujecie już ten świąteczny klimat? Ja mam nocny dyżur w pracy w następny piątek ze wzg na sztab kryzysowy tak więc nie wiem jak to jeszcze będzie u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eli-ja na Twoim miejscu nie czekałabym na akcję porodową przy tak dużym dziecku! Nie lepiej od razu zrobić cc? Sama rodziłam naturalnie i nie jestem zwolenniczką cc na życzenie, ale w tym przypadku chyba ginekolog powinien się na to zdecydować.Ja bym się bała. Pozdrawiam i trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laura ale nie istnieje cos takiego jak cesarka na zyczenie. No chyba, ze za lapowke. U nas z tego co wiem zawsze czekaja na porod a poxniej ewentualnie jest cc. ordynator jest zdeczdowanyzm przeciwnikiem cc. nieofincjalnie wiem ze za cc bierze 1,5 tys zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam ostatnio problemy z klawiaturą i to zdanie pisałam z pół godizny. Tam miało byc \" zdecydowanym\" . Dzis mam potwierdzone plotki, że cesarka kosztuje u nas 1,5 tys zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Ten tydzień mam tak napięty że nie wiem jak wyrobię się ze wszystkim ale pewnie jak co roku coś sobie odpuszczę i czegoś nie zrobię np nie wysprzątam tak idealnie,ale święta są po to by się nimi cieszyć,by trochę się zadumać,zatrzymać by cieszyć się prezentami,choinką,tym że jesteśmy wszyscy razem,że udało nam się przeżyć kolejny rok i wy też dziewczyny starajcie się tak do tego podejść. Eli czy Puszek nie daje sygnałów do wyjścia? Trzymajcie się dziewczyny i nie dajcie się zapracować. Dotka jak twoja mama,Celebre a babcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puch Okruch vel Kuba nic sobie nie robi z tego, że mama wygląda jak monstrum i nie zamierza wyjsc. Ludzie się za mną oglądają bo mój brzuch to niemal fenomen ;) W srodę ide do szpitala :( Jeśli bym juz z jakiegos powodu nie zdążyłą zajrzec to juz dzies Wam życzę wspaniałych rodzinnych świąt :) I duzo fajnych prezentów. U mnie choinka stoi od soboty zebym sie miała mozliwoc nią nacieszyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eli mam nadzieje ze pod choinke dostaniesz wspanialy prezent chocby w szpitalu,dlugo wyczekiwane dzieciatko.Calej twojej rodzince zycze Zdrowych Pogodnych Swiat a Tobie latwego,szybkiego porodu:) Nie bylo mnie jakis czas, bo pomagalam siostrze i siedzialam u niej bity tydzien,mali sie wybawili za wszystkie czasy,teraz im wieksi to super sie bawia calymi dniami,bylo smiechu co nie miara. Siostra nie dosc ze ma nietolarancje laktozy to jeszcze uczulenie na gluten,jest to dziedziczne wiec i mnie czekaja badania,wyniki miala paskudne jakis czynnik mial maksimum20 a ona miala 361,wiec ostra dieta i tylko zdrowa zywnosc jesli taka istenieje,nie moze jesc prawie niczego,moze opychac sie miesem,bo sery,nabial odpada,pieczywo bezglutenowe itp.choroba jest dziedziczna u rodzenstwa i dzieci wiec po nowym roku musze zrobic badania tym bardziej ze mam poddobne objawy. 2 stycznia czeka nas wizyta holtera z Bartkiem,po dlugim okresie bedzie to dla Bartka ogromny stres i boje sie jak to wszystko wypadnie,problem jest ze skierowaniem bo w starym roku go nie dostane,na holterze musimy byc rano o 8 a Bartka lekarka przyjmuje u nas tez od 8 a do poznania mamy ponad godzinke jazdy,musimy tez skolowac transport bo obecnie jestesmy bez samochodu,bedzie to kolejny klopot bo niebardzo jest od kogo pozyczyc a tesc ma cinqeczento ale uwaza go za limuzyne pierwszej klasy i zawsze ma problem z pozyczeniem auta i nie wazne czy my wrocilibysmy cali i zdrowi najwazniejsze zeby auto bylo cale bez zarysowan. W tym tygodniu musze pobrac malemu krew,bo zawsze w poznaniu brali go na oddzial do pobrania krwi a teraz nie wyobrazam go sobie oddac pielegniarce i czekac na korytazru wiec zrobie mu badanie u nas.Raze ze swietami troche zmartwien:( narazie nie czuje nadchodzacych swiat tylko ta paskudna a zarazem potrzebna wizyte w szpitalu na badaniach.....i to tyle jak czas pozwoli to jutro cos napisze,ale moze byc ciezko bo malu juz od dawien dawna niema drzemek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) Eli - trzymam kciuki za Ciebie i Puszka Kubusia, dla uspokojenia chciałam zauważyć, że USG ma odchyłkę wagi dzieciątka +-0,5 kg, więc bez paniki, poza tym to Twój drugi poród, więc tez łatwiej. Czyzby Kamis miał rację z tym jasnowidzeniem? Będzie dobrez i gdybyś znikała to radosnych i pełnych ciepła świąt dla Ciebie i Rodziny od nas:) Z mamą lepiej, ale chwile grozy przeżyliśmy, chwilowo jest w szpitalu odległym o 80 km na obserwacji neurologicznej, w naszym na maksa naszpikowali ją psychotropami, bo traciła poczucie czasu i nie wiedziała gdzie jest, nie poznawała nikogo:(, prawdopodobnie wina jest krwiak pourazowy, który na szczęście już ustepuje i operacja nie jest konieczna. Siostra była u niej wczoraj (ja w pracy 10 godzin) i już w miarę OK, odtsawili te cholerne środki uspokajające i mama w pełni świadoma wszystkiego. Cóż nasz szpital to tylko wykańczalnia, jak ją w środę zostawiałam była bardzo słaba, ale spokojna i normalnie ze mną rozmawiała, w czwrtaek natomiast był spory problem, a w piatek po prostu się jej pozbyli nie zawiadamiając nas wcześniej o decyzji. Mysle, że zdecydowanie lepeij trafiła. Ile spędzi czasu tam, jeden Pan Bóg wie, ale ja juz spokojna, bo od czwartku do wczoraj chodziłam jak zoombi, które sypia po 2 godziny na dobe i zmuszone jest pójść do pracy, co akurat dobrze mi zrobiło, bo na chwilkę się oderwałam. Ania - olej to:) ja też odpuszczam sporo, przez to bieganie do mamy, w 3 dni na maksa dom zapuściliśmy, a w weekend wracałam na noc tylko, dzisiaj stwierdziłam, że inne sprawy wazniejsze:) KOnrad od 6 grudnia zupełnie bezpieluchowy:) Nawet na duże wyjścia mu nie zakładamy:) Jutro pobiegniemy chyba na wielkie zakupy i też nie mam zamiaru dawać mu pieluchy, zobaczymy jak pójdzie. Wczesniej zakładałam mu tylko na noc, od ponad tygodnie śpi też bez:) Wytrzymuje spokojnie 12 godzin:) Chociaż to pozytywne. Flowers - a co to się tak nagle u was objawiło? kurcze przecież z tego co wiem, takie choroby powinno się wykryć w dzieciństwie:(, moja siostrzenica jest podejrzewana nistety, zobaczymy po Nowym Roku. trzymam kciuki za holtera, Bartuś większy więc może zrozumie. Jokas, tygrysicaaa, waga - co u Was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dota z tym wahaniem wagi to podobno nie +/_ 0,5 kg tylko +/_ 10-15% tylko, że jesli u mnie komputer nie przyjmował tak dyzuch wartości to obawiam się ze dziecko jednak jest duze. Dziękuję wam dziewczyny za życzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Dotka masz rację że w takim przypadku inne sprawy ważniejsze,oby twoja mama jak najszybciej wróciła do zdrowia i ido domu. Flowers tobie także życzę dużo zdrówka bo coś się u was też komplikuje,Bartusiowi dużo odwagi. Eli będzie dobrze,napewno poród szybko przebiegnie,lepiej jednak żebyście w święta mogli być już w domku czego z całego serca wam życzę,ech ten Puszek musi być mu tam milutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ja tylko na chwilke wpadłam , żeby napisać że wzystko jest u nas wporządku.Poza życiem na wysokich obrotach i nieposiadaniu zbyt wiele wolnego czasu jakoś się żyje. Pytałyście się jak starania o kolejne dziecko, więc narazie kiepsko.Właśnie kończy mi się okres.Cierpliwie czekamy i wierzymy że jak ma być to będzie.Sebuś rozumie coraz więcej rzeczy. Mówi mama, tata, nie ma, nie, baba i próbuje mówić te słowa co my, ale wychodzi mu zupełnie co innego. Jest bardzo pomocny, pomaga odkurzać, przenosić róźne rzeczy, z mężem odkręca śrubki w kopiarkach. Eli życzę Ci byś na święta wróciła do domku ze zdrowiutkim synkiem Kubusiem:) Dota mam nadzieję że mama wyjdzie niebawem ze szpitala. Ania my mamy dvd już kupe czasu i szczerze mówiąc prawie wogóle nie korzystamy.Nie mamy chyba czasu poza normalną tv.Stefcio nie lubi zbytnio tv, czasem popatrzy na chilkę na baję.Bardziej już go ciekawią zwierzęta w programach przyrodniczych.Nie przejmuj się, trzeba korzystać z cudów techniki:) Przepraszam że nie odpisze każdej, ale nie ma czasu na przeczytanie wszystkiego.Pozdrawiam Was wszystkie gorąco i odezwę sie jeszcze przed świętami. Papa i buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Tygrysica no nareszcie się odezwałaś i z tego co wnioskuję w miarę systematycznie nas czytałaś,ale najważniejsze że wszystko u was dobrze. Czy byliście już na zabiegu z łukaszem? Dzisiaj wysprzątałam całą łazienkę i wc i jestem dumna że udało mi się to zrobić przy Natalce bo byłyśmy tylko we dwie,myślałam że będzie marudziła ale nawet miała dobry humor. Dota czy mama do świąt wyjdzie do domu? Pozdrawiam was dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja tylko na chwilkę !!! Oczywiście brak czasu, trzebaby posprzątać... celebre - bardzo mi przykro , trzymaj sie jakoś ... bardzo Ci współczuję... a wpadałm tylko dlatego że dostałam dzisiaj od eli smsa : \" własnie zapadła decyzja i jutro rano będzie cesarka. Dziś miałam usg i wg innego lekarza małt waży na pewno ponad 4,5 a może nawet ponad 5 . Pozdrawiam !!!\" trzymajcie za nia kciuki, jak cos tylko będe wiedzieć to dam znać !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celebre - wspólczuje z całego serca:( ja nie wiem, co w tym jest, że zawsze przed Świętami odchodzi nagle bardzo wiele osób:( Trzymaj się! Babcia naszej Aguchy29 tez odeszła w niedziele:( Moja mama nie ma pojęcia, czy ją wypuszczą na święta, wg mnie chyba jednak nie. Nadal jest bardzo słaba i przez większość czasu spi. Zobaczymy, jadę do niej w piatek. Eli mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie!!! Jednak Puszek Okruszek okazał sie większym puszkiem:) Tygrysicaaa - trzymam kciuki może w tym miesiącu się uda, pozdrawiam i wpadaj częściej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA SZYBKO BO Z PRACY !!! Eli urodziła Dzisiaj Kubusia !!! Waży 5400 a mierzy 61 cm. Rozmawiała chwilkę z mężem eli , oni akurat próbuwali zasnąć tzn eli i Kubuś , wszystko jest ok !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×