Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tinker Bell

Termin na pazdziernik 2005

Polecane posty

czesc wam wszystkim. wpadlam na momencik podziekowac za zdjecia, Eli szczere gratulacje suuuuuuuuper i powodzenia🌼 u nas po staremu dzieciaki rozrabiaja,Zuza to taka mala chlopczuca wszedzie jej pelno, ale przynajmniej nie nudzi sie nam pozdrawiam was wszystkie bardzo goraco przesle wam kilka zdjec aktualnych papap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eli-no to gratuluje i zazdroszcze tego że mały sam chętnie na nocnik siada.Ja Wiktorię uczę tego od stycznia i nic.Sama nie chce,nie usiądzie,nie zawoła a sadzam ją codziennie kilkanaście razy.Raz tylko zanim zrobiła kupę w pampersa stanęła,spojrzała na mnie i powiedziała \"kaku\",zrobiła się czerwona i nawaliła w pampersa.Robi to tak szybko że zanim zdążę zareagować kupa już jest w pampie :) No ale myslę tak jak ty że przychodzi taka pora że dziecko samo zacznie robić i nie trzeba specjalnie zmuszać.Tak było z przeniesieniem małej do jej łóżeczka i nauką picia z butelki (bo jak może pamiętacie nie chciała pić z butli aż do roku czasu-tylko cycek i cycek) No tyle na dziś.Buziaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewunia ja nigdy go nie zmuszałam i nie sadzałam na siłę. Jak widziałam ze nie łapie o co chodzi to odpuszczałam. Uznałam ze nie ma sensu sadzac go i polowac ze moze przypadkiem cos tam nasika. Niedawno wrzuciłam tu linka na fajną stronke na ten temat. Zawsze uważałam zeby go przede wszystkim nie zrazić do nocnika i nic na siłę. Mój Kamis odkąd odkrył do czego służy nocnik jest zachwycony nową umiejętnścią . Nie mówię, że woła za kazdym razem i odeszlismy juz od pampersów. Nie. Zakładam mu jeszcze cały czas. Ale często chce aby go rozebrac i od razu siada na nocnik i sili się aby tam cos zrobic. zawsze cos zrobi, cieszy się, przybiega na buziaka do mamy ( tak go chwaliłam za pierwszym razem) i kaze iśc umyć nocnik. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eli-oczywiście nie uważam że zmuszałaś czy sadzałaś go na siłę-ja też z Wiki tak nie robię-tzn sadzam ją i jak widze że chętnie siedzi to o.k a jak zaczyna marudzić to nie zmuszam tylko zdejmuję ją z nocnika ale i tak nic.Nie chce sikać :( Ale napewno przyjdzie taki czas że sama chętnie będzie na niego siadać. Mam pytanie do wszystkich mam: Planuję zakupić spacerówkę-bo ten trzyfunkcyjny mnie znudził-poza tym ciężki bo 18kg,nigdzie spokojnie ruszyć się z nim nie można.Spodobała mi się spacerówka firmy Zotty model \"Swallow\" Czy któraś z Was posiada taki wózeczek i czy jest zadowolona.Ja już go sobie zamówiłam bo mi się spodobał,no i nie taki ciężki bo 8,9kg-w porównaniu z tym co mam o niebo lżejszy. A tak wygląda: http://krasnal.sklep.pl/product_info.php?cPath=41_71&products_id=594 To tak na marginesie. Buziaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
,moja,tesciowa w szpitalu wczoraj pogryzł ja jej własny pies kiedy dawała mu jedzenie uratował ja drugi pies ,ostatkiem sił wydostała sie wtedy z podwórka pomogli jej sasiedzi,przeszła juz operacje obie rece złamane i pomiazdzone kosci do łokci,obie w szynach nic sama nie moze ani jesc ani sie ubrac ani w toalecie nie da rady w srode mja juz podobno wypisac do domu a w domu dwóch synów pracujacych cały dzien,chyba bedzie musiała byc troche u nas i troche u drugiego syna który tez mieszka w tym miescie co my,koszmar przeszła poprostu a mój maz który ja widział bezposrednio po tym zdarzeniu jeszcze sie nie otrzasnał-ech zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania30 alez mieliście przezycie dobrze że kobiecina przeżyła trzymam kciuki za szybką rekonwalescencję, to co z tym psem wścieklizny dostał czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania 30 straszne co spotkało Twoją tesciową. Włąsny pies. Jak to w życiu niczego nie mozna byc pewnym. Jednak pies to tylko zwierzę i trzeba mieć do niego ograniczone zaufanie. Czy wasze dzieci śpia w łóżeczkach czy może któraś z was przeprowadziłą malucha na jego własny mały tapczanik? zastanawiam się nad takim zakupem dla kamila. W koncu niedługo łożeczko zajmie następna dzidzia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eli Adi śpi dalej w łóżeczku ale to i tak sukces że nie z nami w ogóle :) DOSTAŁAM PRACĘ !!! Tak wam jęczałam w tamtym tyg że biegam na rozmowy i że pewnie nic z tego a tu proszę bez żadnych pleców dostałam w budżetówce w księgowości ach ależ się cieszę ale i boję się bo muszę się duużo nauczyć. No to ruszam do boju od 2 maja a dziś już po skierowanie na badania i szkolenie bhp. Adi na razie ma 3 kandydatki na niańkę więc rozważamy kogo poprosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po malutkiej przerwie:) Nieodzywalam sie chwilke bo mialam poltora tygodnia ciezarna siostre i mojego chrzesniaka na wakacjach.Bylo super,czas zlecial jak szalony a dzieci tak sie ladnie bawily,ze nie wiedzialysmy ze wogle sa w domku:)z regule to Bartka kuzyncos majstrowal a Bartek stal obok i smial sie wnieboglosy:)rano zawsze puszczalysmy im muzyczke to tak ladnie za raczke razem tanczyli,pod koniec tygodnia odkryli,ze moga sie bic i tak na zmiane jeden drugiego zaczepial i bil po glowie np.ogolnie bylo wesolo i czekam az znowu szwagier wyjedzie na jakies szkolenie i znowu siostra wpadnie na nocleg:) ewunia21 dzieki za fotki,mala jest sliczna:) thefly gratuluje pracki:) co do nocniczka to my nie mamy z tym problemu,jak nauczyl sie kolo 9-10ms tak ladnie sie zalatwia,kupke to bardzo rzadko zrobil w pampersa,przewaznie robi po spaniu,a na siusiu czasami mniezawola\"ee\",u nas minus jest tego ze kiepsko je obiady a z owocow tylko banana i to zaledwie polowa,no i bardzo malo pije,musze zanim biegac zeby wypil choc pol kubka,a przy tym jest placz.Mieszam juz mu,daje rozne cherbatki,soczki w roznych kubkach,ale to nie pomoglo wiec spodobala mu sie butelka kubus play i teraz z tej butli pije soczki,a najbardzo to lubi sama wode mineralna,ale staram sie mu dawac soczki bo tak malo je owocow i warzyw.Mam nadzieje,ze kiedys mu to przejdzie i bedzie chetniej jadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eli my od paru tygodni mielismy problem ze spaniem.Maly zasypial w lozeczku,ale po godzinie moj wieczor sie konczxyl bo maly co sie przewrocil na bok to ladowal na szczeblach i wtedy zaczynal sie wielki placz,ja dostawla szalu ze musze isc spac o 20tej,a znowu w lozku nie moglam zostawic malego samego bo balam sie ze spadnie,wiec zrobilismy likwidacje lozeczka i naszego lozka,maz rozkrecil lozko w sypialni i spalismy w 3 na samym materacu,no i znowu byl problem bo maly sie rozpychal,na poduszkach,ja spalam poskrecana poza poduszka,rano nadal nie wyspana bo szyja mnie bolala,maz wkurzony bo spal na scianie i wtedy wymyslilam,ze wylozymy malego materacyk z lozeczka i obok dostawilismy nasz materac i sie udalo,maly zadowolony spi na swoim nawet nie wdrapuje sie do nas,rano jak sie budzi sam sobie schodzi z materaca i biega po pokoju,niema placzu i wszyscy sa wyspani:)i narazie planujemy kupic mu sam materac bo z tego jakby sie zeslizgnol to nieodczuje tak bardzo upadku jakby spal sam na lozku.No i ja mam wreszcie wieczor!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ania30-dla teściowej szybkiego powrotu do zdrowia.Z tymi psami to właśnie tak bywa niestety.Dobrze że tylko tak to się skończyło. Eli-co do łóżeczka to Wiki spi w swoim-takim ze szczebelkami.Dobrze w nim sypia,nie uderza się o szczebelki.Jesli Kamilek przypuszczasz że nie spadnie z takiego \"starszego\" łóżeczka to możecie śmiało kupić mu coś takiego. Thefly-GRATULACJE! 🌻 Super że tak Ci się fajnie udało z tą pracą!! Jak znaleźliście nianie? Dawaliście ogłoszenie czy z polecenia znajomych? Flowers26-a jak podajesz małemu owoce-w całości czy musy? Nasza Wiki też nie zje jeśli dam jej w cąłości a ponieważ owoce są ważne bo dużo witamin to obieram jabłko,banana i zmiksuję jej blenderem to wychodzi taki smaczny mus-wyglądem przypominającym Frutapurę Bobovity i je aż jej się uszy trzęsą.Od czasu do czasu robię marchew na parze z jabłkiem-też zmiksuję i też chętnie zjada.Nie lubi buraczków a ponieważ są zdrowe to gotuje jej ziemniaczki bo to uwielbia i te buraczki przemycam w pure ziemniaczanym,czasami sos jakiś zrobię jej do mięska to też coś tam w nim przemycę :) Przy takim niejdaku jakim moja była nauczyłam się przemycać niektóre zdrowe składniki :) Nasza jeśli chodzi o soki to wszystkie wypije,nie ma chyba takiej rzeczy której by nie wypiła-ostatnio moja mama piła kawę a mała oczywiście przybiegła zaintereswoana tym co tam popija jej babcia no i dostała na spróbowanie na łyżeczce i dopominała się o jeszcze a gdy odmówiliśmy skończyło się płaczem :) Flowers napisałaś odnośnie łóżeczka że \" maly co sie przewrocil na bok to ladowal na szczeblach i wtedy zaczynal sie wielki placz...\" Może spróbuje kupić takie osłonki na całe łóżeczko-widziałam coś takiego-wtedy by się nie obijał o szczebelki: http://www.gluck.com.pl/index.php?a=pokoiki Jak by mały spał w łóżeczku mieli byście o wiele wygodniej wiem po sobie. To tyle.Mam nadzieję że się nie wymądrzam :) Buziaczki dla Wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Thefly gratuluję! Widac, że konkretnie podeszłas do tematu poszukiwania pracy. ja ciągle tylko gadam ale jakoś efektów brak. Pewnie gdyby pracy wcale nie było byłaby silniejsza motywacja. A teraz jak jestem w ciązy to pewnie niedługo pójdę sobie na zwolnienie :P 6-tego maja jedziemy całą rodzinką do sanatorium do Ciechocinka na 2 tygodnie :) Mój mały fajnie juz mówi. Umie juz duzo słów powiedzieć. W ogóle bardzo mądry z niego dzieciak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dzisiaj nareszcie można pisać, wklejam wczorajsze moje wypociny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzę wszystkim chorym dzieciaczkom dużo zdrówka !!! Dawno mnie ty nie było, ale ostatnio nie mam nastroju na pisanie. Problemy ciągle mnie nie omijają… No cóż,….Dobrze że jest Sebuś !!! Jejku jak czytam ile te Wasze maluchy już mówią to aż zazdroszcze. Sebastian to tylko mama, tata , dzidzia , baba i nie. I za chiny nie chce nic powtórzyć i przy tym się jeszcze śmieje. Ewunia – fajnie że na razie będziecie mieć własne mieszkanko, chociaz malutkie !!! Ja tez o tym marzę !! Eli – ogromne gratulacje !!!! I buziaczki dla twojej fasolki !!!! I fajnie wam wyszło z tym nocnikiem , Thefly – uśmiechnęłam się do tej twojej różowej fryzury !!! A fryzjerka super !!! No cóż nie wyszło …. Ja tez ostatnio byłam y fryzjera i o dziwo po raz pierwszy w życiu jestem zadowolona !!! Zrobiłam sobie grzywkę co wszyscy mi odradzali przy moich kręconych włosach, ale jest fajnie i jak na razie chce mi się ją prostować. Ania 30 – Zyczę teściowej szybkiego powrotu do zdrowia !!! Mojego siostrzeńca też ostatnio hapsnął pies (od swojej drugiej babci) a nic mu nie robił, ale całe szczęście ma tylko siniaka na nodze czyli nie tak mocno gryzł.No i całe szczęście bo hapsnął go pod kolanem z tyłu w ścięgna więc jakby wygryzł dziurę nie wiadomo jakby się to skończyło. Eli – rozbawiło mnie twoje ostatnie pytanie o przeniesienie dziecka na tapczanik !!! hihihihi Ja jeszcze nie przeniosłam Sebka do łóżeczka a tobie się już tapczaniki marzą. Ale wiadomo już niedługo będziesz potrzebować łóżeczka dla fasolki Oczywiście dzisiaj nie mogę wysłać tego na stronie, więc jak tylko będzie ok. to wkleję. A u nas ostatnio pojechałam z małym do cioci na wieś na weekend. Mały fajnie się bawił , zobaczył kurki , kaczki , świnki i cały dzień bawił się w piasku. Wieczorkiem grzecznie zasnął , ale w nocy obudził się o 24 i nie spaliśmy do 4 rano, albo go nosiłam na rękach albo zabawiałam a on robił wielkie oczy, wiadomo nowe miejsce… I teraz zastanawiam się jak by wypadł urlop. . stysia – fajna ta twoja Zuzulka !!! fajne dzieciaczki !!! ania – sliczna ta twoja dziewczyneczka !!! flowers – widzę że Bartuś ma wszystko co w koszyczku najważniejsze !!! Czyli piłkę !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flowers ale Twój Bartuś zgłasza, że chce na nocnik czy go po prostu sama wysadzasz? U nas w zasadzie juz prawie cały dzien pielucha sucha bo jak chce to daje znać. Z nocy wstajemy z suchą pieluchą, podobnie z drzemki :) Zdarza mu się jeszcze sikac w pieluchę jak się czymś zajmie- np jestesmy poza domem, na spacerze, albo u kogoś . Jestem z niego bardzo dumna. I z jego mówienia też. W ogóle musze wam powiedzieć, ż e juz był czas, że byłam zmęczona macierzyństwem i moim dzieckiem a odkąd jestem w ciązy chyba zadziałały jakies hormony bo jestem znów najszczęsliwsza mama na świecie , ogromnie zachwyconą swoim dzieckiem :) Agus czekamy na zdjecia nowej fryzurki. Thefly, Ewunia waszych też! Ja jutro wybieram się do fryzjera ale nie wiem jeszcze co chce z nimi zrobić. Podpowiedzcie. W jakim kolorze byłoby mi najlepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa, zapomniałam. W zasadzie niewiele się u nas zmieniło ale i tak poprosze o zmiane w tabelce: 18 m-cy, 12 kg, 85 cm. Nie wiem jak ilośc ząbków bo od miesięcy mi nie daje zajrzeć. Może juz mamy wszystkie i nic o tym nie wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewunia21 owoce dawalam roznie,robilam musy do ktorych wogle niechcial otwierac buzi,a jak cudem wlozylam mu lyzeczke do buzi to robil krzywe minki i potem mowil NIE :)dawalam mu do raczki zeby sam jadl to tylko zasmakowal mu banan,a czasem kroje na kawalki i sama mu podaje.Co do obiadkow to tez przemycam mu w ziemniakach ze sosem rozne rzeczy,jedyne co mu smakuje bez uganiania za nim to pomidorowka i rosol:) Jesli chodzi o lozeczko to juz go schowalismy na dobre,teraz jak spi na swoim materacu a my obok tez na swoim to rewelacja,spi jak susel,a rano bez placzu sam wstaje i buszuje po pokoju,przewaznie otwiera szafke z bajkami i oglada kasiazeczki:)a potem nas budzi stajac nad nami i wola:mama tata:) eli u nas jest tak ze rano od razu po spaniu ide po nocnik i go sadzam,wtedy z reguly robi siusiu i kupke,podczas zabawy wstanie i idzie kolo ubikacji i pokazuje paluszkiem mowiac ee,no to wiem ze chce na nocnik.I po drzemce znowu go sadzam sama i robi druga kupke.Wiecej kupek nie robi:) Musze sie Wam pochwalic,ze wreszcie maz spelnia moje marzenie i robi mi ladna kuchnie(to tak juz na druga rocznice slubu w prezencie:P),mebelki juz zamowilismy wiec strasznie nie moge sie doczekac,nasza kuchnia to byla ruina!!przez 20 lat moi rodzice nic nie robili,dlatego dla mnie to duza radosc mnie wreszcie wlasna ladna kuchnie,co prawda na ratki,ale niestety z naszymi dochodami nie jestesmy w stanie uzbierac gotowki,juz sie nie moge doczekac i co najwazniejsze,nie bedzie mi tak wstyd jak ktos do nas przyjdzie,bo zawsze mi bylo glupio przyprowadzac znajomych do domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celebre 25
kochane jestesmy spowrotrm, jutro wiecej napisze, bylo suuuuuuuuuuperrrrrrrrr!!!! do jutra!!! ewunia super ze jestes znowu u nas!!pozdrawiam goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
celebre czekam na zdjecia!!!!!!:) Agus7 jak bedziesz miec fotki nowej fryzury to poprosze:) Ja tez zmienilam fryzure,od swojego wesela to w sumie nie obcinalam wlosow,zaczelam zapuszczac grzywke i mialam obciac wlosy na krotkie jak grzywka bedzie juz dluga,ale siostra jak byla na wakacjach to byla u fryzjera i mnie jakos tak wzielo na zmiane,jestem teraz zadowolona z fryzurki i znacznie lepiej sie czuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celebre 25
ewunia ja zadnych zdjec od ciebie nie dostalam, a chcialabym Wiki zobaczyc, Eli gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!super uwazaj na siebie!!! moj maż na wakacjach teraz powiedział ze on też chce juz drugie i zebysmy sie postarali ale nie jestem gotowa i poczekamy jeszcze z rok, potem zobaczymy. thefly fajnie ze prace dostalaś, również ci gratuluje. no ania nie miala dobrych wieści, jak ten pies mogl ugryść swoja pania, jak smutna nowina,zycze powrotu do zdrowia, biedna kobietka. a teraz odnosnie urlopu. no wiec bylo slicznie, piasek biały, woda błękitna, co na zdjeciach zobaczycie, wysle dzisiaj. mała sie dużo kąpała w morzu w basenie wogole bo była zimna woda i nie podgrzewali jej.jadła wszystko co tam ugotowali, my mielismy all inclusive wiec moglismy soebie wybrac jedzenie.duzo lodow jadla, spryciara podpatrzyla ze my sobie dogadzamy i wolala eis eis eis czyli loda.w samolocie spala, jak zawsze.mowi juz tez duzo i po polsku i niemiecku.co mam jeszcze pisac..na zdjeciach zobaczycie wszytsko kochane,ale naprawde bylo super, jestesmy opaleni i nam sie wracac nie chcialo!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytałam Was trochę i tak na raty poodpisuję :) ewunia21 - sama szukam spacerówki wiec nie podpowiem ale ta co wybrałas faktycznie fajna i cena też ok nianię, na którą się zdecydowałam polecała siostra męża u ktrej pilnowała dzieciaki ho ho jż 4 lata także sprawdzona ale ma też swoje minusy - przychodzi z synkiem 5-letnim (adi zachwycony tym ale ja już myslę o tym jak będą sie choróbskami nawzajem zarazać), blisko mnie mieszka i spacerować chce w okolicach swojego domu (boje się że wsadzi go do chałupy i będzie sobie dla dzieciaków obiad gotować itp bo ma ich 3) no i mąż - siedzi na 10 lat niby daleko od nasze miejscowości ale jakby go zwolnili nie daj boże to ja bym nie chciała żeby tu się plątał choc są po rozwodzie ale to kawał sk.. Ogólnie dziewczyna po przejściach traumatycznych wiec trzeba jej pomóc tym bardziej ale książkowa zazdrość i rozpacz mnie bierze jak mam Adula z nią zostawić. agus - serdecznie cię pozdrawiam oby te czarne chmury odpłynęły w końcu a Adi tez mówi niewiele , ostatnio do tych paru Sebusiowych słówek Adi dołożył kawałek piosenki teletubisiowej "lala, po" i tak sobie podśpiewuje często Celebre - witamy i czekamy na zdjęcia Eli -tesciowa była w tym roku w sanatorium w Ciechocinku bardzo zadowolona wróciła latam jak kot z pęcherzem załatwiam badania wstepne donoszę swiadectwa odwiedzam sklepy coby skompletować garderobę \"księgowej\" :) ale myślami jestem często przy Was pa kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celebre 25
kobietki dostalysci zdjecia, bo pisalo ze sie wyslaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celebre ja nie dostałam zdjeć. Wyślij jeszcze raz. Byłam u fryzjera. jestem zadowolona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
celebre nic dziwnego,ze nie chcialo Wam sie wracac do domu!!zdjecia cudne,piekne widoczki,swietne te kaktusy,napewno wypoczeliscie i swietnie sie bawiliscie,mala tez widac zadowolona i usmiechnieta,naprawde superr foteczki:)jak masz wiecej to mozesz jeszcze podeslac chetnie poogladam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celebre zdjecia super. Przezycia i wspomnienia na pewno tez. Eh... tez bym tak chciała . Dostałam jednego maila o tytule\" zdjęcia cd\" i nie wiem czy tylko ten jeden wysyłalas czy pierwsza częsc do mnie nie doszła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wysłałam nowe zdjęcia !!! celebre - nie dostałam twoich zdjęć, jak możesz to ptześlij jeszcze raz eli - ty też poślij zdjęcia fryzurki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×