Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jokasta

POLICYSTYCZNE JAJNIKI

Polecane posty

Gość agnieszka0212-81
do Magdalenyx!!!! Na Karowa dostałam skierowanie do poradni leczenia niepłodnosci od mojej pani ginekolog,ale wtedy jeszcze nie miałam jeszcze wtedy badan w kierunku PCOS, po zrobieni usg dopiero wyszło ze prawdopodobnie to mam inne objawy sie zgadzaja ale hormony dopiero poznam na wizycie bo nie daja wyników do ręki tylko na wizycie.Poznałam tez dziewczyne która chodziła do endokrynologa na Karowa ale ostatecznie poszła sie leczyc do prywatnej kliniki Novum na ul.Puławska i z super skutkiem bo po 4 cyklach owulacyjnych zaszła w ciaże ale koszt leczenia tam wynosi miedzy 500zł a 800zł miesięcznie czyli bardzo drogo w tym sa wizyty usg zabiegi i leki.Ja na razie zobacze co powie mi lekarz jak zobaczy wyniki ale to dopiero w maju bo zapisy są 1- dnia miesiaca na cały miesiac wiec około połowy maja bede wiedziała juz wszystko. Do INKI99 Jak możesz to powiedz u kogo sie leczysz na Bielanach, i czy sa dobrzy bo ja nie zna nikogo kto cos wie gdzie dobrze leczyc sie w Wawie.A Twoje leczenie jest tylko zapobiegawcze czy starasz sie o dziecko tak ja ja. Pozdrawiam goraco AGA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewika76
Cześć wszystkim :) Niedawno wykryto u mnie PCOS..... ;( jakie są objawy i jak ja się z tym czuję, nie będę pisać, bo przecież dobrze to znacie ;/ było tak, że poszłam do jednej lekarki, która kompletnie mnie olała. Bez badania dała mi diane, biorę ją od 3 miesięcy. ale szukałam dalej i trafiłam do pani doktor, która podejrzewając PCOS skierował mnie na usg, a że objawy są silne, kazał dalej brać tabletki, tylko że Jeanine. Ponoc lepsze. Ale doktro, który usg zrobił i zdiagnozował mi te nieszczęsne policystyczne jajniki, zdziwił sie, że po 3 miesiącach zaledwie już zmiana tabletek. jeanine ma ponoc 2x słabsze działanie. On osobiście zalecił dalej diane.... I co ja mam robic???? Czy iść do jeszcze innego lekarza po konsultacje? I jeszcze jedno, z tego co tu się dowiedziałam, problemem jest insulinoodporność. Lekarze nic na ten temat nie powiedzieli. Czy lekarz rodzinny może dać mi skierowanie badania tej insuliny? PROS z Was zna tu dobrego lekarza, będę wdzięczna! Pozdrawiam wszystkich gorąco :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basiulka_82
Hej Właśnie dziś robiłam badania tzn. testosteron, prolaktyna(wyniki po południu) więc siedzę jak na szpilkach. Dodam że sama poszłam je zrobić bo mój lekarz wczoraj stwierdził, że żadne dodatkowe badania nie są mu potrzebne-wynik usg w zupełności mu wystarcza. Żadnego leczenia też nie zaproponował. Ręce mi opadają, bo nie wiem gdzie mam pójść. Leczę się w prywatnej klinice w Białymstoku. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do agnieszka0212-81 Narazie tylko zapobiegawczo. Nie staram się o dziecko, mam 26 lat i dzidzie planuję dopiero za 4 lata. Nie wiem tylko czy to dobra strategia, ale nie chcę rodzić dziecka teraz tylko dlatego, że jestem chora. Mam nadzieję, że jak mnie podleczą, to za 4 lata będzie łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brokacik20 czy Tobie lekarz mówił czy ten wynik jest prawidłowy? Bo mnie przy 2,08 powiedział że jest w normie. Teraz nie biore tabl anty wiec pewnie mi wzrósł :( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MagdalenaX...ja też ma PCOS (jestm na drugim forum dt PCOS)...niestety musze Cie rozczarować...z tej choroby nie da się wyleczyć....a im jesteś starsza tym trudniej bedzie Ci zajść w ciążę! I nie daj sobie wmówić lekarzowi że Cię podleczy i wszystko bedzo ok...My PCOSki już zawsze bedziemy \"to\" mieć...tylko łagodzi się troszkę objawy...Nigdy nie wyleczy! Niestety wiek pracuje na naszą niekorzyść! Jak trochę poczytasz to zobaczysz że po 30 ...a jeszcze gorzej po 35 spada płodność nawet u calkiem zdrowych kobiet....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak powiedziała mi że 0.90 to za dużo i muszesię leczyć bo jak bede miec za dużo testosteronu to nie bede miec bobasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Astat Wiem, ze tego nie można wyleczyć. Nie bez powodu jednak lekarze stosują wobec nas terapię hormonalną. Jej celem jest powstrzymanie nieprawidłowego działania jajników. Skoro nie można wyleczyć, trzeba przynajmniej zapobiegać dalszym negatywnym skutkom. Zresztą jak już pisałam wcześniej, nie mam jeszcze diagnozy PCOS. Czekam na miesiaczkę, żeby w piątym dniu cyklu zrobić badania. Mam jednak wszelkie objawy, więc nie mam raczej złudzeń. Wierzę, że jeśli przez kolejne 4 lata będę pod opieką endokrynologa, to gdy postanowię mieć dziecko, dalsza terapia pojdzie w kierunku jego poczęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basiulka_82
Hej wszystkim :) Mam już swoje badania i powiem, że nie jestem za wesoła, bo mam bardzo wysoki poziom prolaktyny-przekroczyłam normę dwukrotnie 72,27ng/ml a testosteron chyba jest ok bo tylko 0,277ng/ml. Ale w dalszym ciągu nie wiem co robić i do jakiego lekarza teraz mogę pójść. Jeśli któraś z was jest z Białegostoku to proszę o namiary na jakiegoś dobrego ginekologa który by sie mną zająć, bo jestem załamana :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirjam
Ja również mam zdiagnozowane jajniki policystyczne, badania hormonów sa w normie z wyjątkiem progesteronu, mama w dolnej granicy. Pragne zajść w ciążę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość novacaine
sylwiasil: samo PCOS nie byłoby problemem uniemożliwiającym mi zajście kiedyś w ciążę, ale fakt, że w niedługim czasie będę miała usunięty jeden jajnik, zdecydowanie mi tego nie ułatwi a wręcz przeciwnie... nic, ja tam się nastawiłam na myślenie, że jest wystarczająco dużo dzieci na tym świecie i adopcja jest jak najbardziej ok ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfsf
witam was dziewczyny, ja niebawem udam sie do kliniki gdzie beda mnie leczyc, powiedzcie mi czy ktoras z was tak ma, ze leci jej krew po stosunku? Ja nie wiem co sie dzieje, po kazdym stosunku krwawie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyna - biegiem do lekarza! Ja dostaję szału. Czekam na okres z utęsknieniem, żeby zrobić w końcu te cholerne badania, ale spoźnia mi się już 3 tygodnie! Nie wiem co robić. 3,5 miesiąca temu odstawiłam antykoncepcyjne. Pierwsyz okres spóźnił mi się 2 dni, drugi tydzień, a tzreciego nadal nie mam! Robiłam dziś test - wyszedł negatywny. Czy to możliwe, że po odstawieniu anty i przy podejrzeniu PCOS takie wariactwa są normalne? Dodam, że od 3,5 miesiąca nie współżyłam, tylko taki mały petting. Najgorsze jest to, że przytyłam 4 kg i mam brzuch jak balon. Jak myślicie - to ciąża czy po prostu PCOS objawia się znowu po odstawieniu anty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edmundasaska
a ja mialam okres juz 63mies z koleji niby regularnie... pare dni jedynie w ta czy w ta..ale juz sie cieszylam..i teraz nagle.. jedn okres.. 5dni przerwy i kolejny mam.. :/ i co to znaczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edmundasaska
3 * miesiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneczka2001
hej mam pytanko, mam pco i od 16dnia cyklu biore luteinę na wywyolanie okresu. dzisiaj mam 23 dzien cyklu i roiłam test na owulację, bo bola mnie jajniki, test wyszedl pozytywny. czy luteina ma wplyw na wynik testu i poziom lh?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do basiulki hej tez jestem z białegostoku i od kilku lat borykam sie z pco,i powiem Ci że zwiedziłam i poznałam bardzo dużo lekarzy ale chyba nie trafiłam na tego prawdziwego.omijaj dużym łukiem wołczyńskiego,chociaz dużo dziewczyn uwaz ze jest super,dla mnie prostak!na mickiewicz w prywtnej poradni jest całkiem fajna lekarka, która zajmuje się pco,przynajmniej kiedys to robiła.powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie, a w którym dniu cyklu należy wykonać badanie usg??? Czy może to wszystko jedno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Tydzien temu lekarz stwierdził u mnie prawdopodobnie pco.Żeby sie upewnić miałam zrobić badania poziomu hormonów i o to moje wyniki: TSH 1,736 ulU/ml norma 0,270 - 4,700 Prolaktyna 35,51 ng/ml norma 5,00 - 35,00 FSH 4,98 mlU/ml Estradiol 265,62 pg/ml Testosteron 1,10 ng/ml norma 0,10 - 0,90 Tyle co z tego rozumiem to prolaktyna i testosteron podwyższony.Tarczyca chyba ok? Powiedzcie mi kochane czy testosteron tez można zbić żeby zajść w ciążę?Bo wiem ze głównym problemem w zajściu w ciążę jest podwyższona prolaktyna i testosteron.Pomożecie mi? Macie większe doświadczenie w tych badaniach.Dodam ze staramy sie o dziecko.Jakie powinny byc dalesze kroki w leczeniu.Zmienilam lekarza z tego powodu.Okres spoznia sie mi juz 2 tyg.Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maju, ja też mam PCO, 2 lata temu miałam robiony testosteron i wyszło mi 2.1 nmol/L obok podana była norma 0,36-3,33 nmol/L więc lekarz uznał że nie ma poterzeby nic z tym robić. Z kolei prolaktyna u mnie jest w granicach 1,5 ng/mL przy normie 1,39-24,4 ng/mL ale od prawie 3 lat zażywam bromergon (obniza prl) Teraz już sama sie pogubiłam jakie są właściwie normy :/ Ja właśnie, po 2 miesiącach, dostałam miesiączkę -po zażyciu provery5 (przez 10 dni po 2 tabl.) Od soboty mam zazywać CLO ;) 1 tabl. Marzy mi się pęcherzyk o właściwej wielkości ;) ... a już 16 maja wyjeżdżamy z mężem w drugą podróż poślubną ;) --> \"Tylko Ty\" ;) Może w końcu uda nam się ;))) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basiulka_82
Do Hej ja się leczę w klinice na Parkowej ale teraz zamierzam pójść do lekarki na Ogrodowej, bo już naprawdę nie wiem do kogo pójść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basiulka_82
Do bosco Hej ja się leczę w klinice na Parkowej ale teraz zamierzam pójść do lekarki na Ogrodowej, bo już naprawdę nie wiem do kogo pójść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej basiulko a u kogo leczysz się na parkowej?jak ma na nazwisko babka z ogrodowej? na mickiewicza w poradni endokrynologicznej jest irina kowalska,zajmowała się pco.ja mam postawioną diagnozę od kilku lat i brałam metformax plus hormony (bo bez nich nie mam okresu).obecnie od czerwca nie biorę ant ponieważ czas na dzidziusia i powiem że dupa.lecę teraz na closty(podwójna dawka) i nic. mój gin wysyła mnie do kogoś kto głównie zajmuje się problemami z zajściem w ciążę ale ja już mam dość łażenia po lekarzach i robienia usg co 2 dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basiulka_82
Hej bosco Ta babka z Ogrodowej nazywa sie Łaziewska Maria-i ona też zajmuje się problemami z zajściem w ciąze. A na Parkowej leczę się u dr Sobolewskiego-to on mi to zdiagnozował, tylko, że nie zlecił mi żadnych dodatkowych badań i dlatego chciałam zmienić lekarza.On mi powiedział ze dla niego wystarczy samo badanie usg dla zdiagnozowania pco, więc postanowiłam skonsultować to z innym lekarzem.Sama zrobiam badania na poziom hormonow i mam za wysoki poziom prolaktyny, prawie trzykrotnie przekroczylam norme.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ktoś mógłby udzielić mi odpowiedzi na zadane wyżej pytanie? Plissss.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdalena x nie czekaj na okres tylko idz na usg,bardzo mozliwe że jajniki znowu są \"zaatakowane\" przez pęcherzyki.ja po odstawieniu anty czerwiec 2007 dostałam okres przez wywołanie (clost) i było to po koniec września,więc nie warto czekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiulka a jaką terapię zaproponował sobolewski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basiulka_82
Bosco Właśnie chodzi o to, że żadnej terapii nie zaproponował.Kazał pokazać się mi dopiero we wrześniu na kontrolę. No chyba, żeby działo się coś niepokojącego to wcześniej. Ale ja tak długo nie będę czekać, bo ból jajnika jest nie do zniesienia. Wypisał mi MASTODYNON celem wyregulowania okresu. Są to leki homeopatyczne. Chciał wypisać anty, ale się nie zgodziłam, bo nie biorę ich już od 10 miesięcy i po prostu nie chcę. Ja naprawdę nie wiem co robić :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiulka idz do innego lekarza,ale ja myślę że bez tabletek się nie obejdzie czy to będą anty czy jakieś inne hormonki. basiulka a jak z cukrem u ciebie? ja miałam robioną krzywą cukrową i jest podwyższony czyli trzeba uważć. a masz jakieś inne objawy pco? (nagły przyrost wagi,pryszczyki, włoski nie tam gdzie trzeba)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basiulka_82
Bosco No wiem, że bez leków się nie obejdzie, ale ja po prostu nie chcę anty, bo też marzy mi się dzidzia :) Niestety trochę przytyłam i jak przestałam brać anty to pojawiły się pryszcze i te choler**** włoski nie tam gdzie trzeba ;) Poziomu cukru nie badałam, bo w sumie nie wiedziałam za bardzo jakie badania robić jak mi lekarz nie powiedział. Zrobiłam tylko ogólną morfologię, próbę wątrobową (nieco powyżej normy), prolaktynę(dużo za duża) i testosteron( mam w normie).Tylko problem w tym, że już nie wiem do kogo pójść :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×