Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

Ja przy nadżerce nie plamiłam ale miałam małą, co do zasypiania to Miłosz usypia przeważnie sam w naszym łóżku , dostaje kompocik lub mleczko i usypia . W dzień obowiązkowo dwie drzemki ( wybaczcie byków analfabetce beeee beeee:D :D :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbieram się poamału do domku do jutra miłego wieczoru i żeby dzieciaczki szybko NAm zasnęły🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio u gina byłam w styczniu i było wszystko w porządku. Ale różnie bywa. Mogło coś się utworzyć fajnie macie że juz kończycie pracę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aya! Ja w ciąży? no chyba nie, jestem dopiero po okresie :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamy chłopczyka w rodzinie :D:D:D Kuzynka właśnie urodziła synka o wadze 3640/ 58cm :D ❤️❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nareszcie jedziemy :D Jestem niestety upośledzona jeśli chodzi o pakowanie :O To mnie przerosło :( Mam nadzieję, że nie zapomnicie o mnie. :) Wracam w poniedziałek wieczorem, a wyjeżdżam znów w środę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszyscy w rozjazdach :( a mi się nawet nie chce iść na działkę na grila.... ale co ja mam zrobić jak jestem taka zmęczona... :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mnie nie ma to wy zawsze tyle stron zapełnicie:P u nas straszne burze z grzmotami i gradem, prawie zdąrzyłam dojechać do mamy jak się zaczeło, a potem to samo spowrotem emilka niechciała wogóle usnąć wieczorem, a popłudniu nie spała to myslaalm, że szybko padnie, a tu sie męczyłysmy:( i do tego dwie kupy, śmiałam sie, ze pierwsza po obiedzie u mnie, a druga po obiadku u babci:P a teraz siedzę sobie sama:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To całkiem duży chłpczyk się uraodził, violkam:) Jak w styczniu było wszystko w porządku, to nic wielkiego by się nie zrobiło przez pół roku;) Musi być jakaś inna przyczyna:o Jak nie przejdzie, to wizyta Cię pewnie nie minie:o Ciągle nie mam w domu dostępu, więc moge pisać tylko z pracy:( Tak na pewno bym się ulitowała nad Tobą, Sylwek i wpadła po 21-ej, zeby Ci potowarzyszyć:) Julka też śpi 2 razy dziennie - w sumie jakieś 3 godziny Chyba dziś będę sama w pokoju, bo koleżanka złamała sobie wczoraj górną jedynkę na bułce z pasztetem(!) i pewnie dziś coś z tym robi:o Idę po wodę do kawy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano duży chłopak ;) ja bym Ci Sylwek wczoraj potowarzyszyła, ale byłam taka padnięta, myślałam że Oliwia szybciej zaśnie i tak z nią leżałam na łóżku chyba z godzinę, w końcu obie usnęłyśmy. Mogę powiedzieć że w miarę się wyspałam... Aya - może ta bułka była z przed kilku dni :O:O jak to możliwe....:O chyba ten ząb musiałbyć słaby że tak łatwo się złamał...:( Ja dopiero teraz robię kawę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamy:) Ja już po kawie,bo noc raczej bezsenna Ola wierciła sięi musiałam wstawać kilka razy, na szczęście nie gorączkuje. Z miłego wieczoru nici bo mała nie mogła długo zasnąa potem byliśmy tak padnięci, zę sam nie wiem kiedy zasneliśmy:0 ale plan był dobry.... MAm nadzieję, ze dzisiaj będzie mniej pracy i pozaglądam do Was. A tymczasem miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amamen napewno przedłużyła sobie wakacje, bo o ile dobrze pamiętam ubiegły tydzień nie był zbyt słoneczny, więc teraz sobie odbili ;) i dobrze, przynajmniej sobie odpocznie, tylko pewnie za Nadią już się stęskniła... a ja jakoś dziwnie głodna o tej porze... trochę za wczesnie zjadłam śniadanie, ale dziś czeka mnie znowu dużo pracy, więc muszę mieć siłę :D No to co... zabieram się za papierki ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o witaj Małgonia! to dobrze że Ola już nie gorączkuje, a wysypki nie dostała? czyli nie byliście w kinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam widzę że wy wszystkie zapracowane jestescie:O moja koleżnka też złamała górną jedynkę na kanapce w pracy, a nowy kosztował ja chyba z 400 zł lecę teraz na zakupy i zaraz do was przychodzę, moze wy się już trochę odrobicie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj violkam:) Nie wysypało Oli ale lekarka mówiła, ze nie musi, mam nadzieję, zę po wszystkim. Planowaliśmy wieczór przed DVD ale i to nie bardzo się udało no cóż ważne , zę mała zdrowieje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiepska noc przez Milo bo marudny i jest za gorąco 😭 Byłam u dentysty wczoraj, zwichnięcie szczęki pokazał mi ćwiczenia i mam zrobić pantogram ( prześwietlenie całej czaszki) koszt 55zł ale musze i zgłosić się do niego zobaczymy co dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elcik, a jakim cudem mozna sobie zwichnąć szczękę???????????????? Jaednak nie jestem sama:) Ale ta koleżanka jest w wieku nowych koleżanek Violkam;) i ma już jakieś półpodniebienie czy coś z trzema zębami i można czwarty dokleić;) No i 50 zł, a nie 400 zł na szczęście dla niej:) A u nas wczoraj padało trochę i nie jest strasznie gorąco:) W nocy też nieźle, jak na razie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niemam pojęcia to jest chirurg to chyba wie co robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aya :D:D:D i wszystko jasne ;) No właśnie jak to możliwe z tą Twoją szczęką? Chyba mąż Cię nie bije??? :D:D My byśmy mu dały!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak by mnie bił to bym odeszła!!!!!!!!!!!!! Ale sama jestem ciekawa co się stało że doszło do zwichnięcia szczęki Ha :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elcik nie zazdroszczę i jak tu sie teraz szeroko uśmiechać;) masz jakieś dolegliwości z tym związane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osttnio jak mnie bolało to niemogłam się śmiać, całować 😭 i jeść dużo gabarytowych żeczy typu jabłka które uwielbiam i cały czas mi coś przeskakuje jak otwieram szczęke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też kiedyśmiałam takie dolegliwości właś nie podczas jedzenia jabłka , moja stomatolog powiedziała, zęto jakaś dysplazja czy coś takiego, w każdym razie to było kilka lat temu i teraz jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam usuwaną dolną 8 i mam dość cienką kość szczęki i on woli sprawdzić co się dzieje bo może dojść do pęknięcia szczęki. A jak Ola? już lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wiecie, od czego to ma elcik:P:P:P od baraszkowania z mężem, przez te nasze tematy świntuszne :P, mam nadzieję, ze elcik nie obrazi się na mnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwek, jesteś genialna!!! Na to nie wpadłam:D:D:D:D Kurczę, dziś jestem po uszy zakopana w robocie:( Ale wypłynę, wypłynę....:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aya na szeroką wode :D :D :D nigdy bym nie pomyślała że od tego można nieć problemy ze szczęką :D :D :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola lepiej, wczoraj rano tylko lekki stan podgorączkowy a poza tym spokojnie nie ma wysypki, tylko w nocy się kręciła było piciu i jedzonko i spała do rana. Najważniejsze, ze już nie ma temperatury to była Jej pierwsza choroba i bardzo sięo Nią baliśmy. Ona sama była taka niespokojna aż żal było patrzeć . Teraz rozumie ten strach przejmujący jaki muszą czuć rodzice chorch dzieci......człowiek inaczej patrzy na zycie, jak ma swoje dziecko, taką cudowną małą istotkę:) Od razu świat piękniejszy jak się uśmiecha taki mały człowiek i nawet noc bezsenna nie jest straszna ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie że nie mogę się zabrać za tą stertę papierków, którą mam przed sobą. Co chwilę mi ktoś przeszkadza, a najbardziej głód... 😠właśnie zjadłam ostatnią kanapkę :( i już się martwię jak dotrwam do 15.00?!?! Ale mam jeszcze princeskę :D do kawy ;) Zawsze to lepiej jak się człowiek na kafeterii wyżali :D Oliwia wczoraj u mamy na ogródku kąpała się w baseniku :D była zła jak ja mama wyciągała z wody! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×