Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

Do tej pory to tak jak pisałam - jak mogę to na żywioł, a jak nie to gumki. No i sama nie wiem czy to zmienić, bo już się trochę przyzwyczaiłam. Jeżeli już miałabym się zdecydować to pewnie na ten zastrzyk, bo z tym pamiętaniem o tabletkach jest u mnie kiepsko. Aya i Małgonia - Wy nie pijecie kawy? Czy tylko rano? Bo niektórzy nie lubią, ja piję w pracy 2. Tak już się przyzwyczaiłam, chyba czasami z nudów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
Violka własnie obejrzałam zawody baloniarzy które przysłałaś. Czy te kobiet sa normalne? Czemu zrobiły sobie coś takiego? A wogóle to jaki chirurg się na to zgodził? Okropność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Aya, ja tak rozdrażniona jestem bo mi się skojarzyło, że w ciązy z Olką też taka byłam zmęczona. Pierwszy objaw to właśnie to potworne zmęczenie i senność. Biorę tabletki ale gdzieśw podświadomości jakiśdziwny lęk mnie ogarnął. Ehhhhhhh to pewnie nic takiego ale kobiety już takie są, a ja wcale sięnie różnię;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja naiwna myślałam że to prawdziwe :O:O:O Naprawdę można tak napompować biust:O:O:O?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie piję w ogóle, tak postanowiłam od wyjazdu nad morze:D:D Ze względu na cellulit, ale nie wiem, cvzy to pomogło:o I piję herbate czerwoną, jak już chyba pisałam:o Albo zieloną, ewentualnie;) Ale za to napawam się zapachem kawy (własnie teraz na przykład;) ), bo moja koleżanka z pokoju pije taka fusiarę, a ona pieknie pachnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA owszem kawkępijam po przyjściu do pracy, ten cenny napój życia pozwala mi sie obudzić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takimi balonami, to chyba można zabić:P:O:O:O:O:O Małgoniu, ja tez o tym pomyslałam, ale nie mam innych objawów, więc spoko;) No poza tym, byłam wczoraj u lekarki przecież:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Violkam, ja cie podziwiam za samokontrolę, bo ja zawsze chciałam iść na całość właśnie wtedy, kiedy nie powinnam:o:o Wtedy to chyba przełączałam sie na myślenie d... a nie głową:D:D:D:D Prawie jak facet:D:D:D:D:P (piorun, bez obrazy, jak to jednak czytasz;)👄)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak przychodzę do pracy to muszę wypić kawę. Inaczej może mnie rozboleć głowa, bo jestem niskociśnieniowcem. Ale wiem że można bez niej żyć. Nie piłam kawy przez 9 miesięcy, podczas trwania mojej diety, jeszcze za czasów ciąży i po. I przeżyłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aya to się nazywam zew natury, budzi się w Tobie pierwotny instynkt przedłużenia gatunku. No ja mam nadzieję, ze jednak tabletki działają i wszystko ok. A generalnie mnie po urodzeniu OLi libido spadło, może to zmęczenie. JAk to jest z WAmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aya Ty lepiej podziwiaj Pawła za jego samokontrolę, bo cóż bym miała do powiedzenia gdyby on nie uważał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgonia mi po porodzie libido wzrosło. Tylko miałam jakąś blokadę i mimo chęci nie mogłam się przełamać, bałam się bólu. To się zmieniło dopiero od początku tego roku. A poza tym jak poznałam te świntuszące babki na Kafe ;) to i samej mi się chciało bardziej poświntuszyć :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie u mnie zawsze Robert wtedy uważał, czym mnie doprowadzał nie raz do szału:O:O Małgoniu, mi po Mateuszu przez długio czas libido spadło do zera:o Dłuog go karmiłam i nie brałam tabletek, więc bałam się zajścia w ciążę:o Tak na prawdę, to powrót nastąpił, jak przestałam brać tabletki i zaszłam w drugą ciążę:D:D:D Teraz jest właściwie lepiej (ten zastrzyk nie zmniejszył ochoty na seks, tak jak tabsy), no tylko to cholerne zmęczenie:o zanim zdążę pomyśleć o czymś, już śpię:O:O:O Ale mam nadzieję, ze to przejściowe:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale, jak soibie przypomnę początek ciąży, to było super: mogłam w dzień i w nocy:D:D:D Znaczy chciałam:D:D:D Na szczęście Robert mógł:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgoniu teraz się tu trochę uspokoiło, ale jak jest mama fasolki i z Ayą zaczną te tematy, to strony schodzą jak burza :D:D:D Ciekawe Aya czy na to Twoje zmęczenie wpływa jakoś zastrzyk, czy pogoda czy niewyspanie np. ? Może rzeczywiście to minie w weekend ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastzryk chyba nie:o mam nadzieję:o Obstawiam, ze to ta pogoda no i trochę brak snu;) Przynajmnie w ulotce wśród milona;) skutków ubocznych nic o zmęczeniu nie było napisane;):D:D:D Może jeszcze gdyby mąż mój coś z siebie wykrzesał, a nie tylko: jak chcesz, to byłoby we mnie więcej życia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale on tez ostatnio jakis zgaszony, to może ogólne zmęczenie nas dopadło:D:D:D Mam nadzieję, ze przejdzie razem z tą brzydką pogodą:) Jak tylko zaświeci słonce, to jakoś od razu lepiej;) przynajmniej mi:) A w te ciemne, pochmurne dni, to nic tylko się pod kołdrę głęboko zakopać i nosa nie wystawiać na świat:D:D:D Ponoć ma być ładny wrzesień za to;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy przed okresem bolą Was piersi? Bo przed ciążą to było zwiastunem zbliżającej się miesiączki i bolały mnie jak cholera i były przy ty takie jędrniejsze a teraz nic! Nic nie boli nic sie nie powiększa:O nigdy nie wiem kiedy dostanę. Ale chyba tylko Amamen może mi odpowiedzieć bo Aya nie ma w ogóle a reszta bierze tabsy to też chyba nic takiego nie miewacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Violkam, ja chyba źle napisałam:D:D:D On mnie nie pyta:\"jak chcesz\", on mi tak odpowiada:D:D:D Chociaz nie wiem, co gorszez:o Pytam, np. co będziemy robić wieczorem?, jaki obejrzymy film?, czy napijemy sie wina? i na wszytko jest taka sama odpowiedź:o znaczy, ze strasznie się facet angażuje po prostu:o:o W sumie, nie próbowałam z pytaniem, zcy się pokochamy może:D:D:D Ale moze to jest dobra myśl;) Gorzej, jakby odpowoiedź była taka sama, i nie chodzi tu o to, jak chcę się pokochać, tylko, ze jeśli chcę, to on się zgadza:D:D:D ładkawie;):D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Violkam, ale ja tez kiedys miałam@ i to wcale nie tak znowu dawno! jeszcze pamiętam:D:D:D wbrew pozorom;):D:D Mnie tylko dwa razy bolały piersi i oba razy byłam wtedy w ciąży;) tak normalnie to pobolewał mnie brzuch tylko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no teraz rozumiem, to była by lekka porażka gdyby na pytanie : pokachamy się? on odpowiedział: jak chcesz... No ja to bym przez miesiąc juz potem nie chciała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie by też od razu ochota przeszła...na długo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wieczorem mogę zadać tylko 3 pytania: czy oglądniemy jakiś film? czy pokochamy się? czy idziemy spać? Wino nie wchodzi w grę bo nie piemy, a ponieważ nie mam ostatnio ochoty na 2 pierwsze rzeczy to idziemy spać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
violkam, a dlaczego sie twoich włosów dziś czepiali???? bo coś pisałaś rano:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
violkam z tymi piersiami to u mnie było jak u Aya, też bolały mnie piersi i byłam w ciązy. JEdnak wtedy myślałam,z ę to przez zaburzenia hormonalne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My pijemy w sumie mało, bo od poniedziałku jedą butelkę wina wczoraj skończyliśmy:O:D:D Ale rozcieńczanego z wodą, bo było słodkie:) Jeszcze czasami wchodzi wgrę piwo na pół z reguły, ale potem w nocy muszę wstawać, oprócz, ze do Julki to jeszcze siku:D:D:D To jak już, wolę wino;) Ale nie pijemy codziennie, zeby nie było:D:D:D:D Zresztą z tych, rzeczy o których piszesz, to w moim przypadku tylko wino właśnie wchodziło w grę, a potem lulu:D:D:D Ale Robert tez nie siedział chyba długo przed kompem, jak zazwyczaj, stąd myślę, że też jakiś zmęczony musiał być;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początku ciąży, jak jeszcze nie wiedziałam że jestem, to mnie bolały 3 razy bardziej niż normalnie przed okresem. Pamiętam że byłam na Andrzejkach i nie mogłam tańczyć, piłam drinki a znajomi byli w turcji na wakacjach i przywieźli takie urządzenie do palenia specjalnego tytoniu, to się jakoś Szisza nazywa i ja tez pociągałam, a jak się potem dowiedziałam ze jestem w ciąży to się martwiłam co ja temu dziecku od początku zaserwowałam :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×