Mamy dzieci z lipca 2004

DZIĘKUJĘ:D:D:D:D jak mi się uda to wysle wam zdjecia emila z wczoraj i szafy tej nowej, bo narazie strasznie wolno chodzi mi poczta:O emilka na czapke mówi kapka, na ulicy woła na wszystkich pani, pan i robi im papapa, a na sibie woła dzidzi jak się widzi w lusterku albo w bombce choinkowej i daje buziaki jak myjemy rano buxke to potem smaruje ja kremikiem i ona woła emik, spiewa piosenki o babci i dziadzi i o tacie i cici (kotek) i kręci sie w kółko oczywiscie tka po swojemu

cześć Julka przespała dziś całą noc!!!! i obudziłą się minutę przed budzikiem;):D:D Aż do niej wstawałam dwa razy w nocy, sprawdzić, czy oddycha:O:O:D:D Oby to się coraz częściej powtarzało:) wpadnę za chwilkę, bo teraz nie mogę za bardzo pisać:(

Cześć ja też na chwilę wpadłam. U nas w zakładzie zwolnienia...... Normalnie głowa już mnie boli.....:(

no to pęknie rok się zaczął, mamoZuzki:(:( ale Ciebie to na pewno ominie;)

Fajne zdjęcia, sylwek:) już obejrzałam; ale Emil robi minki:) Wczoraj była u mnie koleżanka z synkiem, który jest młodszy od Julki o troszkę ponad 2 miesiące. No i Julka oddawała mu wszystkie swoje i Mateusza zabawki, a on wszystko chciał zjeść:D:D Ale nie bawili się razem, bo każde w swoim świeice żyje:D ale na dowidzenia Julka pozdejmowała mu buciki i zaczęła je sobie przymierzać:D:D a potem nawet dała mu buzi:) On bardzo malutko mówi, ale gdzieś czytałam, ze dzieci dwujęzyczne zaczynają później;) Zrobię im kiedyś zdjęcia, bo wyglądają razem słodko:D Szczególnie jak mu Julka w oczy zagląda:D:D Ale jak przyszedł Robert i zaczął się smiać, to musieli się zbierać do domu, bo William boi się tego przeraźliwego śmiechu (co mnie wcale nie dziwi;) ) Amamen, jak już wstaniesz, to napisz, jak tam z mężem, czy list przecxzytał i czy już się pogodziliście? No i Violkam, tez napisz, czy już się rozeszło \"po kościach\". Nie wiem dlaczego, ale co wieczór, jak już dzieiciaki śpią, albo próbują zasnąc, a ja coś tam zawsze sprzątam albo prasuje, to Robert zawsze mnie pyta, czy mi pomóc:O:O:O Wczoraj się przez to na mycie podłogi załapał:D:D A potem oglądaliśmy jakąś komedię polską i zasnęłam znowu w trakcie:O:O

Pięknie rzeczywiście.... :(:(:( Aya już sama nie wiem jakimi kategoriami jadą wiecie??? Ech szkoda gadać. Co ma być to będzie. Na niektóre rzeczy nie mamy wpływu niestety. Wczoraj zwolnili męża pożyczalskiej.... Aya fajnie masz że Robetr tak sam pyta. Krzysiek też czasami pyta. Ale lepiej wychodzę na pomocy zlecając zadania po prostu :D Amamen super fotki... Serio. Zabawa od razu widać że była przednia i co się martwisz? Lataj kobito :D:D:D:D teraz łatwiej niż później z laską :D:D:D:D Aaaa ale zdjęć ostatnich od mamy Fasolki nie dostałam....:(

Nie ma Was dziewczyny????? Aya zapracowana....A Violka gdzie jest???? Amamen? Sylwek to pewnie w pracy.....Mama Fasolki...... System mi się sypie w pracy :(

ja jestem;) od czasu do czasu;) tak mi sie nic nie chce muszę robić sprawozdania a to nie jest moje ulubione zajęcie:O:O:O ale jeszcze tylko jutro i będzie weekend;):D jest na co czekać:D

a w niedzielę zaplanowaliśmy iść na \"Opowieści z Narnii\" z Mateuszem:) Tylko, jak sobie koszty przeliczyłam...to najchętniej bym tylko Roberta z Matim wyprawiła:O:O:O ale już za późno się wycofać:O:O Nie wiem kiedy byłam ostatni raz w kinie:o chyba z rok temu:O:O nieźle, co?

Cześc dziewczyny..Mamozuzki to teraz Pożyczalska będzie miała o jeden powód więcej do pożyczania niestety. Mi to ostatnio Jasio najbardziej pomaga:)Jak tylko zobaczy jakis papierek to od razu leci go wyrzucić do kosza, tylko czasem rzeczy pożyteczne mylą mu się ze śmieciami, więc ja zawsze na wszelki wypadek biegnę za nim:) Zresztą Jacek też dużo robi, a w sobote w końcu zabierze się za szafę w przedpokoju i myślę, że jej,,budowa\'\' potrwa kilka weekendów:) Wstałam dziś wczesniej i zrobiłam porządek w łazience i ubikacji i pilling przy okazji. Ja nie wiem, miałam mieć ładniejsza cerę po tej jasmin a tu g...! Wczoraj odebrałam wyniki cytologii i jest ok.Idę mięso przygotować na obiad...pa

o...przypomniałaś mi, Mcdzia, ze też miąłm kiedyś robioną cytologię, ale zapomniałam o wynikach:O:O:O a to jakoś na początku listopada chyba było:O:O:O Ale teraz pójdę niedługo po trzeci zastrzyk, to się przy okazji o wynik zapytam;) Julka mi tez śmieci i inne rzeczy do kosza wyrzuca, a potem je wyciąga jak nie zauważę:D:D:D I namiętnie myje ze mną naczynia:D:D:D i ostatnio pomaga mi w odkurzaniu włączając lub wyłączając co 5 sekund odkurzacz;)

a na peeling ciała, to jakoś trudno mi znaleźć czas:O:O Jeszcze twarz to jakoś oblecę, ale na resztę trzeba więcej czasu:O:O wieczorem, to mi się nie chce, bo i tak jestem pół przytomna, a rano to nie ma czasu:O:O ale otatnio mam to mleczko z nivea wygładzające i jakoś rzezcywiście mi skórę wygładziło:)

ciężko... mąż przeczytał i przyszedł do mnie i w spokoju pogadaliśmy:( :(:(:( mama zuzi juz napisała o problemie............własnie zwolnienia......ma teraz jakieś egz. szkolenia i inne rzeczy.......i chociaz zda nie wiadomo czy będzie dalej pracował......Boże teraz już rozumiem co to znaczy stracić pracę!!!!!!!jeszcze jak sie mieszka w większym mieście to ok ale u nas??????gdzie on znajdzi,gdyby go wywalili??????? ten problem go przerasta........i jest cholernie nerwowy i dlatego byle gówno go wyprowadza a równowagi:O:O:O:O..przepraszał mnie , że wyładowywał się na mnie......no ale ja mu się wcale nie dziwię...żona niepracująca i dwójka dzieci na utrzymaniu:O:O:O:O:O szkoda że zaraz mi o tym nie powiedział....ale jak to on:O powiedział ,że nie chciał mnie martwić:( chyba muszę rozgladać sie za pracą :O:O:O ale gdzie??? ten nowy rok gupio się zaczyna

Nadiś też mi pomaga bierze ścierkę i wyciera co się da;) też papierki zanosi do kosza....ale i też je wyciąga:D i też niekoniecznie musi to byc zbędna rzecz do wyrzucenia:O...ostatnio wyrzuciła zegarek męza bo stwierdziła że jest beee :D emilka śliczna!!!!!! włoski ma takie ładne i buziulek też:):):) mała pieknotka z niej:) idę bo mam zły dzień i chandrę:O same rozumiecie:O:O:(:(:(:(:(

ale jestem wkurzona, dwa dni pracy na marne!!! Tyle miałam drukowania potwierdzeń sald, a tu mi szefowa wyjeżdża z tekstem że nie będziemy ich wysyłać do firm które uregulowały należności :O:O No wymyśla nową ustawę o rachunkowości i teraz muszę ponad 700 firm jeszcze raz sprawdzić wrrrrrrrrr...................... Z Pawłem już wszystko ok! :D Wczoraj jak wrócił z pracy podszedł do mnie i powiedział skruszony że już nie może się na mnie gniewać :( A ja spytałam dlaczego? To odpowiedział \"bo tęsknię\" :) i jeszcze tak fajnie powiedział że mnie kocha :D No wieczorem była norma że ho ho!! :D Muszę Wam napisać że dziś odwiedza mnie mój ojciec. Jeżeli nie pamietacie, to przypomnę że nie widzieliśmy się kupę lat (moi rodzice są rozwiedzeni) a Paweł to go wogóle nie zna, no i trochę się denerwuję tym spotkaniem, trzymajcie kciuki żeby wszystko poszło dobrze. On od 1,5 roku pracuje w Anglii i odkąd Oliwia się urodziła zaczął do mnie dzwonić, a wcześniej to zero kontaktu mieliśmy nawet na ślub swój go nie zaprosiłam. Dlatego nie wiem jak to dziś będzie.

violkam, to trzymam kciuki;) będzie dobrze:) no i gratuluje udanego wieczoru:D amamen, ani nawet nie myśl, ze go zwolnią Przecież to Twój mąż i na pewno sie nie da;)

Jesu dziewczyny....czasami życie jest takie ciężki. A warunki bytowe tak niepewne.... Amamen...wiesz kiedyś myślałam że jak stracę pracę to będę szukać. Nie dam się...ale teraz kiedy jest Zuzia inaczej widzi się to wszystko.....Musi być dochód aby zapewnić byt dziecku. Zwłaszcza jej....Jakoś nie moge sobie wyobrazić że musiałabym jej wszystkiego odmawiać....chyba serce by mi pękło... Ech....jakaś zdołowana jestem wiecie? zresztą atmosfera nie jest lekka i przyjemna. Idę zapalić sobie.

Violka będzie dobrze zobaczysz ;) I Amamen Ty też się trzymaj! W kupie siła :)

to tylko tak sie wydaje że jest to takie proste:( a tak naprawdę to koszmar:) nie życzę tego oczekiwania nikomu!!!!! aya jest poważniej niż myślisz:(:(:( aha wy sie lepiej znacie niż ja :( też jestem za zahasłowaniem forum....... kto jeszcze????? wtedy nasi wscibscy mężowie nie będą mogli tu mieć wglądu ;) wiem że mcdzia ostatnio pisała ze jest za:) co trzeba zrobić? zróbcie coś!!!!!!!!!! prosze was dziewczyny mamo zuzi ty pewnie wiesz lepiej ode mnie....jakbys miała chwile zorientuj sie ok???? aya a moze ty wiesz co???????? proszę was bardzo !!!!lepiej będzie dla nas prawda??????

Lepiej. Ja też jestem za. Hmmm...może napisać do moderatora?

wiecie co... ja też sobie dziś zapaliłam :( bo z tych nerwów to nie wiem co robić, moja szefowa jest nienormalna... Amamen, wszystko musi być dobrze! a Twój mąż jest najlepszy i go nie zwolnią! strach by im nie pozwolił ! ;) Ja też jestem za tym żeby forum było na hasło! Jesli wiecie jak to zrobić to ja się podpisuję!

ja też jestem za zahasłowaniem, ale nie wiem jakto się robi i obawaiam się, ze się chyba nie da, bo to w końcu forum nie jest prywatne:O:O i może czytać każdy, kto chce;) więc pewnie moderator może nam gg zaproponować;) jak sie nie podoba:D:D ale ni bierzcie tej możliwości pod uwage, bo ja w pracy nie mam dostępu amamen, trzymam kciuki, zeby się szybko wyjaśniło, ze go nie zwolnią, bo wyobrażam sobie, ze ta niepewnośc jest okropna:( tym bardziej, jak już się ma dzieci:( mam nadzieję, ze nie pójdzie za ciosem i dziś mi Robert nie przyniesie podobnej wiadomości:O:O Bo jak na razie, to przez jeszcze 9 lat mam pewną pracę;) no chyba, ze nas ktoś wykupi:O:O ale na razie nie jesteśmy na sprzedaż...

Zawsze jakaś pewność i zaplecze Aya.... A dlaczego akurat na 9 lat?? Masz umowę na taki okres?? Szkoda że tak mało znam się na internecie i jego możliwościach :( Pewnie jakieś wyjście dla nas istnieje...tylko gdzie go szukać??? :( Napisałam do moderatora, Mcdzia pierwsza założyła temat na Redakcji kafeterii i Violka się przyłączyła.... Mam nadzieję że moderator nam odpowie....i podniesie na duchu jakoś....poda pomocna dłoń :D:D:D

Dziewczyny o ile się nie mylę to na stronie Gazeta.pl jest możliwość założenia forum na hasło, są tam fora prywatne, więc jak tu się nie da to tam się przeniesiemy i tyle!

Muszę koniecznie to zobaczyć. Gazeta.pl mówisz Wiola...już lecę :D:D:D:D

no bo w zeszłym roku, a własciwe to już dwa lata temu, bo w 2004 było połączenie spółek i wtedy związki wywalczyły dla na oprócz premii konsolidacyjnej o której było bardzo głośno, że niby takie kokosy dostajemy:O:O 10 lat gwarancji zatrudnienia;) no i dlatego:) Jak już znajdziecie co i jak z tymi forami prywatnymi, to dajcie znać, bo ja dziś nie mam czasu, bo już mi się odbija tymi sprawozdaniami

A no właśnie coś mi się o uszy obiło z tymi premiami... Ale chyba kłamali Aya, bo inaczej byś z grzybami nie walczyła tylko na ostatnim piętrze Mariottu mieszkała prawda ??:D:D:D:D Ja byłam już na gazecie pl ale jak dla mnie to mowe zupełnie strony i żeby dokładnie poczytać to muszę się skupić :D:D:D I w robicie pewnie nie dam rady. Ale w domu za to myślę że poszperam....wieczorkiem... Dziś nic nie gotuję ani nie sprzątam. Odrobiłam wczoraj :)

Wklejam od Małgoni! Małgonia JA też jestem za zahasłowanie forum i pomysł z przeniesieniem bardzo mi odpowiada bo wchodziłabym przez gazetę wyborczą i to mogłabym jakoś wytłumaczyć w razie czego Rozmawiałam z Alą wiem o sytuacji JEj męża ale sierok zaczyna fatalnie, naprawdę A do Wioli cieszę się,ze juz wszystko ok u Ciebie i PAwła

Miało być i w ROBOCIE pewnie nie dam rady :O :D

Dziewczyny ja mam konto na portalu Gazety.pl i mogę założyć forum prywatne. Ale trzeba to przemyśleć. Albo poczekamy na ODPOWIEDŹ NASZEGO MODERATORA czy da się coś zrobić z naszym topikiem, jeśli nie to wtedy założymy prywatne na Gazecie. Z tego co wiem tam sa bardziej rygorystyczne zasady, np. nie wolno pisać Caps Lookiem, przeklinać, obrażać innych i takie tam... choć do końca nie jestem pewna czy na prywatnych też to obowiązuuje. Jeżeli coś im nie będzie się podobało to wtedy napiszą do założyciela forum żeby trzymał dyscyplinę. Co wy na to? Może skopiuję wam ten regulamin i wyślę? i wspólnie się zastanowimy?