Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

I obcięłam dzisiaj włosy i zrobiłam pasemka...ale te pasemka to tylko ja widzę 😭 mam ciemne włosy i kupiłam kolor\"złocista jesień\" i myślałam że będzie pięknie i złociście...ale nie jest....A jeszcze jaśniejszego koloru to się bałam kupić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nikogo już nie ma???? Gdzie jesteś Violka...byłaś...widziałam!!! :D:D:D Amamen minął Ci trochę ten straszny nastrój???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamoZuzki przyszły mi dwa zwroty maila od Ciebie i od Elcik, ale nie przeczytałam z jakiego powodu, bo uznałam, że chodzi o pełną skrzynkę własnie :O Wyślę jeszcze raz, ale jutro, bo teraz nie mogę się przelogować na mój pulpit i mojego outlooka. A ja nigdy jeszcze nie kupiłam całego kurczaka :D :D :D :O Zawsze biorę albo pałki, albo te górne części udka, albo całe udka, skrzydełka itp Dziś wypróbowałam tego robota kuchennego, co dostałam od teściów. Rewelacja! Zrobiłam rybę po grecku a tam jest strasznie dużo marchewki do starcia i cebuli do pokrojenia. 6 takich dużych marchwi i 4 cebule miałam gotowe w niecałą minutę. Myje się bardzo łatwo. Ryby po grecku nie robiłam odkąd Michał się urodził właśnie ze względu na upierdliwość rozdrabniania tych warzyw :) Na wyrobienie normy się nie zanosi u nas 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AYa, troszkę mnie załamałaś bo nie wiem czemu sądziłam, że Mateusz miał trochę ponad 3 latka :O No bo jak w kwietniu do Was dołączyłam, to miał 4 pisałaś. ALe to rzeczywiście tak wychodzi... Wg naszych planów MIchał będzie miał 2,5 :O Chyba jednak lepiej jest zajść w ciążę bez planowania tego, bo te dylematy spędzające sen z powiek to jest udręka niesamowita :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupiłam całego kurczaka tylko raz.... I jak miałam go poporcjować i zobaczyłam wbitą w jego skórę taka metke z danymi z jakiej on jest farmy czy mrożonkowni...to wymiękłam :O:O:O Teraz jak jest kurczak cały to robi go Krzysiek.... Bedę czekała na zdjęcia. Ja chciałam właśnie sobie strzelić fotę w tych nowych włosach ale baterie siadły.... Jak nie urok to same wiecie co :D:D:D:D A na sylwestra jedziemy do Olsztyna....trochę daleko i mam nadzieję że pogoda dopisze....i mamy się przebrać....bo to będzie bal przebierańców... A ja nadal głowię się za kogo mam się przebrać :O:O:O Krzysiek mówiże często mnie z miotłą widzi...to może za BabaJagę? Chyba się obrażę :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Fasolki...chyba kazda różnica wieku na swoje wady i zalety. Więc trudno dokładnie zdecydować. Ponadto jest też różnica czy będą to bracia czy Michałek będzie miał siostrę... Więc do dzieła a jak już będzie dzidziuś to zobaczysz wszystko się ułozy i nie będzie dylematów :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra teraz już idę. Będę zamiatać...powprawiam się trochę :P I zwolnię komputer Krzyśkowi bo jest baaardzo nieszczęśliwy i zaczął nawet z nudów grać w grę na komórce :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie rację:) mąż przepraszał wydzwaniał z pracy:O a ja odkładałam słuchawke...taka jędza jestem:p....ale jak przyjechał to pogadalismy...po prostu łaził za mną i było mi głupio że tak się od niego opędzam.......ale jeszcze jestem obrażona a co!!!!!!!.... wróciłam od kosmetyczki........mam piekne panokcie tyle że krótkie....bo sprzątaniem przeświątecznym zryłam je całkowicie:O:O:O....nadal nie chce mi się iść jutro na tego sylwka:O:O:O:O wcale a wcale...:O mamo fasolki ja chcialam mieć 3 lata róznicy ale się nie udało.....jestem zadowolona że mam taką różnicę wieku między dziewczynami 5 lat........bo albo 2-3 lata albo 4-5 .......więcej to już nie:O:O takie moje zdanie mam nadzieję że sex będzie tym razem aya;)...... komisja upomina że nadal brak raportów....czekam na nie;) dobranoc bo to już dziś ten sylwester no nie???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam popsuł sie wczoraj przycisk od kompa i nie mogłam go załaczyc a robert wrócił dopiero o 23 i ja poszłam juz spac, ale byłam wkurzona, ze ostatni dzien wolnego a ja nie mogę z wami popisac, to jakies uzaleznienie taka byłam wkurzona amamen dobrze ze juz lepiej z twoim humorkiem:D:D:D:D fajnie ze elicik sie odezwała:D::D:D bede póxniej bo idziemy teraz na sanki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj mnie nie było, bo nie miałam czasu na włączanie kompa, a wieczorem Jacek wprawaił drzwi do pokoju i nie było dla odmiany dostępu do kącika z komputerem, przez te rozpórki itp. Jasiek niczym prawdziwy Bob Budowniczy poprawiał po ojcu wszystko swoją wiertarką i nauczył się mówić ,,dziii\'\' na drzwi. Elcik fajnie, że dajesz znak życia, bo ostatnio nawet na Twoją skrzynke mailową nie ma dostepu. Milo to niezły łobuziak, skądś to znam:) Jasiek był z nami w kościele w święta i był bardzo grzeczny. Uśmiechał się do wszystkich i naśladował ludzi dookoła. To znaczy stał taki przyczajony i albo siadał, albo stawał albo rzucał się na posadzkę jak węgorz-czyli próbował klękać. Jak go próbowaliśmy podnieśc z ziemi, to cały się wyginał jak człowiek guma. A norma wyrobiona wczoraj po długiej przerwie, także fajnie było. Amamen mam nadzieję, że odzywskałaś humor i będziesz się dziś świetnie bawić. Do nas przychodzą znajomi i będzie niezobowiązująca kolacja z szampanem:) Mamozuzki ja byłam pare lat temu na balu przebierańców pod hasłem ,,czarne charaktery\'\' i sie przebrałam za kapłankę voo-doo. U nas śniegu po pachy, chyba nawet nie da się samochodem wyjechać z parkingu. Jasiek na sankach nie chce siedzieć, może dziś się przekona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) jednak normy nie wyrobiliśmy, mimo szampana:O:O ja zresztą nie chciałam za dużo wypić, bo Julka miała gorączkę i bałąm sie tego, co noc przyniesie:O:O chyba jestem przewrażliwiona:O:O ale wymyśliłąm sobie, ze jakby trzeba było jechać z nią do szpitala, albo wzywać do nas pogotowie, no to bez sensu być po szampanie:O:O:O Ale jakoś nad ranem jej ta temp. spadła;) Może dziś będzie stosunkowo lepiej:D amamen, nie wywalaj mnie jeszcze😭😭 Robert teraz pojechał po ser na sernik i miałam wyrzuty sumienia, bo jak już odkopał samochód spod śniegu, to potem się zakopał w zaspach i chyba z 40 minut wyjeżdżał spod bloku:O:O:O na szczęście trafił się jakiś facet z łopatą, co przyszedł odkopywać swoje auto i pomógł Robertowi;) Sernik musi być przez to super...no nie ma wyjścia:D:D:D Obiecałam Mateuszowi, ze pójdę z nim jutro na sanki. Mam nadzieję, ze nie nadejdą niespodziewane opady deszczu, które mogłyby mi pokrzyżować plany:O:O:O Amamen, na pewno będziesz się świetnia bawić:) przynajmniej u mnie jest tak, ze im bardziej nie chcę iść na jkąś imprezę, tym lepsza się ta impreza potem okazuje:) Więc szampańskiej zabawy zyczę:) MamoZuzki, a w kwestii koloru, to mam tak samo:O:O Nawet po farbowaniu wyglądam, jak przed, tylko włosy są bardziej błyszczące;) no chyba, ze na czarny bym się zdecydowała:D:D ale ponieważ wiem, jak trudno wyjść potem z tego koloru, więc się na pewno nie zdecyduję;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mcdzia, a Ty się chyba obcinałąś , tak??? czy mi się pomyliło?:O:O no to gzdie zdjęcia?? się pytam??? no gdzie???? Już sobie wyobrażam tego Twojego małego mechanika:D:D:D chłopaki są super pod tym względem:D:D:D Ciekawe, że już tak wcześnie się takie cechy ujawniają, no nie? Bo przecież niczego się dzieciakom nie narzuca, a Julka wcale uwagi na remontowe sprawy nie zwraca, woli się poprzytulać:D:D A Mati tylko by z młotkiem w łąpie latał:D:D:D odkąd ten młotek jest w stanie sam utrzymać;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zdjęcia będą, tylko że w święta mój brat pstrykał foty i na razie nie mam ani jednej. Jak wróci z wojaży sylwestrowych po Polsce to Wam wyślę. A może dziś zrobimy jakieś fotki. Ja własnie wróciłam z dworu. Odkopywaliśmy auto dobre pół godziny i Jasio się zbuntował i zaczął ryczeć, więc wróciłam do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha obcieliśmy dziś Jasiowi włosiska. Teraz wygląda jak kadet z Akademii Wojskowej, przy okazji przystrzygłam też Jacka. I tak cała rodzina wchodzi w Niwy Rok z krótkimi włosami:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my w sylwka siedzimy w domu w zeszłym roku bylismy na sali, to teraz sobie posiedzimy z emilem;) byliśmy na sankach i robert nas ciagnał obie i fajnie było, bo strasznie dużo sniegu nasypało:D:D:D:D ja tez myślałam ze mama fasolki się wiecej scieła i ze ma krótsze włoski:D:D:D:Dale dobrze ci w takich jak masz :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świetnych nastrojów życzę, udanych norm i szczęscia i miłości!!!!!!!!!!!!!!!!❤️ ❤️❤️ ja pomału zaczynan się ubierać..........a nie chce mi się serio:O...najchętniej zostałabym w domu z dzieciakami:) Piotr kupił troche fajerwerków ...wiec ide bo będzie pokaz:) a Nadia z nosem przy szybie i Nikola już siedzą to paaaaa wszystkiego dobrego raz jeszcze!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez wam zycze miłej zabawy :D:D:D:Ddo białego rana:D:D:D zapomniałam wam napisac ze sniła mi się wczoraj aya, ze się spotkałysmy i ja podeszłam zeby sie przywitac, chciałam cie tak objac na powitanie i usciskac, a ty mnie odsunełas od siebie:(:(:(buuuu, tak jakbys mnie nie lubiała, a przeciez mnie lubisz, prawda????;););):D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy wpis w nowym 2005 roku należy do mnie :D SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !!!!!!!!!!! Oliwia śpi mimo strzelających petard, jesteśmy w domku, dziś byłam obrażona na Pawła :( ale się pogodziliśmy. Wczoraj normy nie było, dziś chyba też nie bo zasnę po winie i szampanie przesyłam pozdrowionka dla wszystkich!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwego Nowego Roku!!!! Michał też przespał na szczęście ;) Zaraz bierzemy się za normę ;) :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczęśliwego NOWEGO ROKU!!!! mamo fasolki, to wynika, że jednocześnie wyrabiałyśmy normę:D:D:D:D:D chociaż ja po winDie i szampanie, to byłam jakby w innym stanie świadomości:D gdzieś między jawą a snem, bliżej tego drugiego:p tym bardziej, ze to znowu taka niekończąca się opowieść była:O:O:O i Julka się co chwila budziła i płakała i chciała na rączki:O:O ale zaliczone, więc mi może Komisja szanowna przedłuży członkowstwo ze względu na trud i poświęcenie:D:D:D:D najpierw mieliśmy zjeść tę kolację romantyczną, no i zrobiłam sałatkę i miało być fondu, ale przyszedł brat z bratową i sałatka już nie doczekała:D:D:D więc potem wsuwaliśmy same fondue:D:D:D a potem jakiś film oglądaliśmy głupi, ze aż strach:O:O:O no i tak mnie zainteresowała akcja, ze mnie Robert obudził po 23-ciej, zebym się poszła umyć:D:D:D Ale dotrwałam do pólnocy:D:D:D Teraz chłpaki poszli na sanki, Julka zasypia, a ja niechętnie biorę się za jakiś obiad:O Sylwek, jasne, ze Cię lubię i nigdy bym tak nie zrobiła;) to nie ja, tylko jakiś klon mój musiał być;):D:D:D:D A w dodatku muszę sobie wszytsko przesuwać palcami, bo Robert odłączył myszką od laptopa😭😭 A mi się z lenistwa nie chce próbować, gdzie by ten kabelek wetknąć:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkiego najlepszego w nowym roku:D:D:D:D:D norma prawie wyrobiona, ale bez zadnych rewelacji;) posiedzieliśmy wczoraj, przyszli tescie na chwilę i nawet udało mi się wytrwac do północy;) emilka nie obudziła się pomimo głosnych strzałów:) a wogóle to mam doła, od paru dni boli mnie strasznie dół brzucha i nie wiem czemu, nawet w nocy się budze, robert mówi ze to z nerwów, bo ja taki nerwós jestem, ale mnie sie wydaje ze co innego i mam jakies koszmarne wizje:(pójde jutro do gina, bo to coś za długo trwa:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej na taki fajowym sylwestrze jeszcze nie byłam;) to jednak racja im bardziej nie chce człowiekowi się iść tym lepiej się potem bawi:) w domu bylismy o 6:) pospalismy do 13:) widzę że aya wraz z nowym rokiem znowu nawiedziła śpiącą sylwię:D.....hmmmm to bardzo zagadkowe nie uważacie????? prawie każdej sie śniła.......ja czekam cierpliwie aż do mnie przyjdziesz we śnie aya:D:D:D:D brawo za normę i gratuluje ayi i sylwek.....:) no i mamie fasolki:) aya warunkowo komisja ci to zaliczy ale to juz ostatni raz:D:D:D:D WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU!!!!!! PA DO JUTRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! wszystkiego dobrego w Nowym Roczku!!!! dużo zdrówka i uśmiechu dla wszystkich kafkowych Dzidków, a dla Was- Drogie mamy, spełnienia marzeń, nawet tych, co to mówią,że się nie spełniają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! U na jeśli chodzi o normę, było baaardzo miło ;) A to rzeczywiście jest dziwne, że Aya tak nam się śni. Ja chyba w tym przoduję, bo już parę razy mnie nawiedziła we śnie :D POza tym, jeszcze tylko raz śniła mi się Mcdzia. Ale mi się nie chce jutro do pracy 😭 U nas mnóstwo śniegu napadało, jak chyba wszędzie, a teraz siąpi deszcz :O Jak to w nocy zamarznie, to będą niezłe jaja na drogach. Ja samochód zostawiam jutro pod blokiem. Zaczyna mnie boleć gardło, ale na razie udaję przed sobą, że nie boli :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale pusto:Owszystkie odpoczywają po balowaniu;) to super amamen że się swietnie bawiłaś i tak długo:D:D:D:D znowu norma wyrobiona:P:D:D:D:Ddzisiejszym wieczorkiem, i to norma jak za starych dobrych czasów:D:D:D:D:D:D no komisjo pochwal mnie dwa dni podrzad:Da to mi sie nie czesto zdarza;) emila jakas dzisiaj strasznie uperdliwa, ciagle tylko mama i mama, wszystko rozwalała i wyciagała z półek, myślałam ze oszalejemy z nia jakas taka marudna:O:O:O:O obejrzałam JUlkę:D:D:Dfajnie wyszła na zdjeciach taka zamyslona i powazna minka:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj mamo fasolki:D:D:Du nas taka sama pogoda, sniegu duzo lezy, a teraz leje:O:O:Ociekawe jak bedzie rano:O a ja od jutra tydzien na 6, wiec o 5 musze wstac,brrrrrrrrr, jak sobie pomysle, a tak dobrze było leniuchowac w domciu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!!!!! Wszystkiego najjjjj w Nowym Roku. I żebyśmy się trzymały jak dotąd :D:D:D:D Ja padam na twarz ale jestem zadowolona. Na Sylwka zabrałam dwa przebrania jedno to było anielskie (fajnie mieć sąsiadkę która ma w domu różne ciekawe ubranka...w tym szatę dosłownie dla anioła) a drugie baletnicy (cóż nie mamy już firanki do sypialni :D:D:D). Wyskoczyłam jako anielica jednak :D:D:D:D ale nie włochata :D:D:D Buziaki na noc przesyłam. Jutro do pracy.....:( Mcdzia hm...zainteresowało mnie to przebranie Twoje....kapłanka voo-doo...a jak wygląda kapłanka taka???? to znaczy co włożyłaś na siebie???? bo może na karnawał pomysł się przyda? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej co słychać w nowym roku???? wszystkie takie zapracowane??? Ja już nie miałam powtórki z wyrabiania normy, bo się Julka dołączyła do nas już późnym wieczorem:O:O ostatnio mam wrażenie, ze ona jest zahipnotyzowana:O:O:O Budzi się w swoim łózeczku i płacze tak żałośnie i jak do niej podchodzę i ją głaskam, to wyciąga łapki, żeby ją zabrać:O:O i nawet, jak uda jej się zasnąc w łóżeczku to i tak siebudzi za pół godziny i jest to samo:O:O a jak tylko ją wezmą do nas, to od razu zasypia, jakby jej ktoś jakiś przycisk włączył:O:O Normalnie tak, jak pokazują hipnotyzerów, którzy hipnotyzują ludzi na pstryknięcie palcami:D:D:D:D No i nie walczę z nią, bo mam nadzieję, że to taki okres przejsciowy jest;) Oby...:O:O:O a z tym samochodem pod domem, mamo fasolki, to dobry pomysł, bo jak szłam do pracy, to widziałam jakie makabryczne korki robiły się przed parkingami:O:O oczywiście te parkingi nie były odśnieżane:O:O ale przeciez padało dopiero trzy dni temu....u nas to chyba czekają służby odśnieżające, aż się samo rozpuści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamoZuzki, liczę na to, ze masz jakieś zdjęcia z tego sylwestra;) i się pochwalisz:D Sylwek, Julka też tak ma ostatnio, ze jak się nawet idę wysikać, to stoi pod drzwiami i ryczy jakby ją ze skóry obdzierali:( i wcale jej nie przeszkadza, ze jest Robert i Mati i że ją zabawiać się starają:O:O:( Czasmi mam dość,ale jak ona tak płacze żałosnie, to nie mam serca jej nie wziąć na ręce:O:O:O:O no tak w kółko za mną łazi i jak nie jest na rękach, to się trzyma nogi, albo swetra, albo spodni:O:O:O Ale przeciez wyrośnie z tego;) Robert wczoraj mył grzyba za meblami u Mateusza i zrobił przemeblowanie w pokoju:O Chciał zabrać wszystkie meblke z tej ściany co przemarza, ale się nie dało:O musimy jeszcze zrobić do końca tę szafę w przedpokoju, zeby móc wszystkie rzeczy z szafy u dzieciaków poprzenosić i wywalić im tę szafę;) ale i tak zrobił się ten pokój teraz jakiś taki zagracony:( ech...szkoda gadać, ale mam nadzieję, że chociaż ten grzyb się przestanie odradzać;) Odkąd mamy trochę cieplej w domu to i szyby są mnie zaparowane, więc jak może naprawią tę wentylację, to nie będzie już tak źle;) mam nadzieję:) Któraś z Was dawała chyba dziecku lakcid, napiszcie mi ile dawek, bo ja dawałam Julce jedną na dzień ampułkę przy tym antybiotyku, co go teraz bierze, ale to chyba za mało, bo wczoraj miała srakę:O:O:O:O Na razie zwiększam do dwóch dawek, ale nie mam pojęcia ile się powinno dawać, bo na ulotce pisze kilka razy, ale to pisze chyba, że dla dorosłego, a ile dla maluszka, to nie wiem:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×