SAMOTNOŚĆ W SIECI ...zapraszam do rozmowy 40-latków

A ja robie sobie rano w pracy...i popołudniu też piłam w domu ale ostatnio chyba mam przesyt kawy więc troche się ograniczyłam ;) A teraz zmykam spać bo coraz gorzej mi wstawać..... Dobrej nocki :)

Witam :) Dzisiaj mecz :) a póki co randka z żelazkiem ;)

Margaret trzymamy kciuki by Brazylia nie przeszła koło nosa:D

No i kicha:(

Ano kicha :( ... za to wreszcie mam weekend :D Miłego dnia...

Od jakiegoś czasu w mojej okolicy co niedzielę odbywa się jarmark staroci. Dziś w końcu zaraz się tam wybieram. Może coś mi wpadnie w oko? Od dawna zbieram flakoniki, wazoniki itp. Mam już nawet pokaźną kolekcję. Ostatnio na zwykłym rynku kupiłam istne cudeńko za całe 2zł.:D U mnie niestety pogoda przeciwna do zapowiadanej. Miłej niedzieli życzę:)

Witam :D julka ja też czasem lubie połazić i pooglądać takie starocie... a teraz niestety nie miałabym gdzie trzymać czegokolwiek ( kiedyś zbierałam szklanki głównie z pepsi i inne takie wysokie ) A u mnie dziś pięknie słoneczko świeci i jeszcze nie mam pomysłu co dziś robić, bo raz mam ochote gdzieś wyjść a za chwile mi sie nie chce..... :o I jak , trafiłaś na coś godnego uwagi?

Kupiłam dwa dzbanuszki po złotówce:DPiękne były też wyroby z hebanu. W sumie jarmark staroci a najwięcej kramów z ciuchami i innymi współczesnymi klamotami. Mój zbiór stoi na półce, która wisi na ścianie. Tak się składa, że pod tą półką śpię. Mam nadzieję, że nie runie mi to kiedyś na głowę:D A u Ciebie Margaret w końcu na czym stanęło?

Fajnie :) to zbiór się powiększył...ale ja to wole nic nie mieć nad głową jak śpie ;) nawet jeśli wszelkie półki są dobrze zamocowane :D A u mnie marnie, nie miałam kogo wyciągnąć z domu na spacer a samej mi się dziś jakoś nie chciało

Ja mam koleżankę zawsze chętną na wyjście ale nieraz idę sama bo po prostu tego potrzebuję. Myślę wtedy, marzę...:)

A ja raczej mam kolezanki mężatki i nie zawsze mają czas :o .... Ostatnio mnie nawiedziło i oglądam w necie jak tańczą, a szczególnie jeden styl przykuł moją uwage ;) http://youtube.com/watch?v=2cehkSxOLNA

Fajny ten taniec:)Umiesz Margaret tańczyć? Ja nie za bardzo:DZero słuchu i poczucia rytmu. Koleżanka o której wspomniałam ma czas bo jest rozwiedziona, syn dorosły mieszka poza Polską. Poznałyśmy się ze 4 lata temu na kursie, przypadłyśmy sobie do gustu i i od tamtej pory często się spotykamy. A jeszcze się okazało, że mieszkamy blisko siebie:) Jejku idę spać bo jutro znowu pracuję 12h. Kolorowych zatem:)

No fajny :D ... Też nie mam słuchu :o ale próbuje coś tam sama.... choć towarzyski podoba mi sie od dziecka i zawsze oglądam turnieje w tv. A najczęściej przyglądam sie młodemu jak wymyśla układy taneczne :D Fajnie masz z tą koleżanką ;) Ja dziś juz po pracy i ide na spacer bo troche mało mam ruchu.. Pozdrawiam

Fajnie mam Margaret:)Zawsze się nagadamy i od razu człowiekowi lżej na wątrobie. Spacer Ci się udał? Trzeba się ruszać, ja wprawdzie w pracy mam sporo ruchu ale to jednak nie to samo co np. w pięknych okolicznościach przyrody:) Od kilku dni chodzi za mną pewna piosenka. Jest bardzo przyjemna dla ucha. Bez przerwy ją nucę / już sobie wyobrażam jak ma to się do oryginału:D/, śpiewa ją kobieta, nie Polka, w refrenie powtarza się słowo mondej, często puszcza ją RMF. Nigdy nie udało mi się usłyszeć tytułu. Myslę, że Tobie też by się spodobała. Oglądasz Margaret mecz? Ja popatrzę. Trzeba być z naszymi na dobre i złe.

Tak sobie troche połaziłam... ;) Pewnie że oglądam... zobaczymy jak będzie...

Ech, szkoda gadać.... :o

było do przewidzenia...

To prawda było do przewidzenia ale zawsze sie tli jakaś iskierka że może jednak.... Szkoda że dziś nie jest sobota... Jakoś nie chce mi sie ostatnio wstawać tak wczas do pracy ;)

To smutne http://zapodaj.net/f84fd6ca90511.jpg.html

Calineczka a Ty gdzie sie podziewasz? ;)

:) Może nowy trener coś wskóra? Też nie lubię rano wstawać bo potem cały dzień jestem taka jakaś nie w formie. Sobotę mam znowu wolną, pogoda się zapowiada to pójdę na cmentarz. Może też okna machnę... No właśnie, gdzie jest Calineczka? Jagódka też dawno tu nie zaglądała. Tylko my Margaret jeszcze na pokładzie:D

Nie lubie pracować w soboty bo wtedy weekend jest za krótki, a ja potrzebuje mieć taki właśnie ,,gospodarczo- porządkowy " dzień ;) To prawda Jagódki też dawno nie było... Ide sobie zrobić kolacje a potem jeszcze obejrze Kuchenne rewolucje :)

To ja mam inną taktykę:DStaram się w tygodniu w miarę wszystko robić by weekend mieć dla siebie. Akurat w tym za bardzo mi się nie udało ale w pracy miałam ciężkie dni.

U mnie troche trudno z czasem dla siebie :o zazwyczaj moja doba jest za krótka ;)

Oprócz pracy masz jeszcze jakieś zajęcie?

Tak, łapie co sie da bo z takiej pensji ciężko sie utrzymać...zazwyczaj chałpnictwa jak są...

Rozumiem. Twój syn jeszcze się uczy?

Tak uczy, jeszcze dwa lata a potem zobaczymy... No dobra film sie skonczył - ide spać ;) dobrej nocki...

http://mar***a.wordpress.com/2013/10/17/sedzia-sadu-najwyzszego-diabel-istnieje-kto-twierdzi-inaczej-jest-oderwany-od-rzeczywistosci/

http://mar***a.wordpress.com/2013/10/17/sedzia-sadu-najwyzszego-diabel-istnieje-kto-twierdzi-inaczej-jest-oderwany-od-rzeczywistosci/