Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miska

POSTINOR

Polecane posty

Gość A_guska
Biała-Karolinaa to ty?a kiedy robisz ten test?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Larka
Hej dziewuszki Dwa dni temu mialam"przygode"-cholera szlak mnie trafia-ale pewnie to znacie.Dzis bylam u gin i przepisala mi postinor-narazie nic, zadnych objawow.No ale zaraz po zazyciu-mialam mala imprezke i podrinkowalam troszke.Czy bedzie to mialo jakis wplyw????prosze pomozcie-bo juz wychodze sama z siebie.Czy ten postinor wogole cos daje? jaki wplyw ma na dzialanie -alkohol.Prosze pomozcie!!!!Bo faktycznie zastanawiam sie czy nie upic sie przed nastepna pigula czyli po 12 godzinach-z rozpaczy oczywiscie-i nad swoja glupota.Pozdrawaiam wszystkie znerwicowane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Larka ---> upic sie mozesz, czy z rozpaczy czy z innych powodow. Tylko, ze jak wezmiesz tabletke i pozniej zwymiotujesz po zbyt duzej dawce alkoholu to tak jakbys tej tabletki nie wziela. To moze juz lepiej na trzezwo co? upic sie jeszcze zdazysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Białaxxxxx ---> a zabezpieczalas sie? zabezpieczenie nie zawiodlo? na Twoim miejscu zrobilabym test i wszystko staloby sie jasne. Poza tym Postinor strasznie rozregulowuje okres i taki stan wahan z opoznieniem czy z przyspieszeniem okresu moze trwac jeszcze dlugo po przyjeciu tabletek. Zrob test, uspokoisz sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcin ---> w moim przypadku tez pekla gumka na powiedzmy dzien przed okresem. I tez mi ginekolog mowila, zebym nie brala postinoru bo przeciez zaraz mam dostac okres. Bylo tylko jedno ALE... jak ma sie nieregularne cykle to nigdy nie wie sie, kiedy tak naprawde bedzie okres. Mnie potrafil sie przesunac o kilka dni, i wtedy chociaz WYDAJE sie, ze jest sie jeden dzien przed okresem i to jest dzien nieplodny, to przeciez wcale tak nie musi byc ... Wiec ja postinor wzielam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki21
witam was wszytskich bardzo serdecznie !!! :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):) chyba nie musze tlumaczyc co sie stalo:) co prawda oktres mial byc na weekend ale jest dzis 3 czy 4 dni mi nie robi roznicy a nawet lepiej czuje sie teraz tak ZAJEBISCIE ....!!!!!!! poiwiem wam ze mialem juz nawet takie glupie mysli co powiemy rodzicom.... hehehe ale teraz tylko takie zeby sie zabezpieczyc zawsze i wszedzie !!! nie hcce miec takiego stresu ponownie a test juz chyba nie bedzie potyrzebny .... :) nie zycze tego nikomu i 3 mam za was kciuki dziewczyny i chlopaki!!!! napewno bedzie dobrze buziaczki papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekko zmartwiona
Ja tak sie wczytalam w ten topic... Przyznam,ze nie doczytalam do konca,bo troszke tego jest:) Ale mam pytanie : Wzielam kilka dni temu Postinor pozniej po 12h kolejna tabletke.I jest juz 4ty dzien i nie ma zadnego krwawienia,plamienia,nic. Czy to normalne? Bo z tego,co zauwazylam u wiekszosci wystepowalo ... I zaczynam sie niepokoic. ( Pierwsza tabletke wzielam po 29h) A dodam jeszcze,ze w dzien przepisania mi Postinor Duo,mialam robione USG i ginekolog mi powiedzial,ze pecherzyk ma 13 mm i jeszcze kilka dni do pekniecia,ale ze plemniki moga zyc do 5 dni w organizmie kobiety to lepiej nie ryzykowac.... Wiec na 99% nie zajde w ciaze.Tylko nie zapamietalam ile musi miec ten "pecherzyk" ... czy "jajeczko" ..( juz nie pamietam :( ) do pekniecia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lottie
poradzcie mi coś. uprawiałan petting z chłopakiem.napiszę prosto :wszedł on we mnie na momencik. ale jakby wam to powiedzieć...tylko kawałek, blisko. Nie miał wytrysku, w ogóle. Były to moje dni płodne więc dla pewności wzięłam postinor. Pierwszy raz. Mówiono i że nie ma potrzeby, ale ja wolałam dmuchać na zimne. i po ok. 1,5 tyg wystąpiło krwawienie. ( ok 4 dni przed planowaną miesięczką) było to 9. i trwało 6dni. I nie wiem teraz czy to było krwawienie popostinorowe, czy normalna miesiączka.... Wariuje.Zaznaczam że jestem młodą dziewczyną i mimo wszystko taka dawka hormonów chyba była dla mnie duża... OBY NIGDY WIĘCEJ TEGO śCIERWA !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekko zmartwiona ---> ja tez nie mialam krwawienia popostinorowego, jedynie bole w jajniku i to bardziej w prawym. W ciazy nie bylam. Plamienie popostinorowe czy jego brak, nie jest wyznacznikiem tego czy jest sie w ciazy czy nie. Lottie ---> widac, ze jestes mloda nawet bez wzmianki z Twojej strony. Rozumiem,ze mozna sie bac ALE ... niedlugo dojdzie od tego,ze dziewczyny zaczna lykac ten postinor nawet wtedy gdy przytulaly sie w samej bieliznie do chlopaka. No tak nie mozna!! Naprawde do pewnych rzeczy trzeba dorosnac. Ta dawka hormonow jest duza dla kazdej kobiety. A juz zwlaszcza dla mlodych kobiet, ktorych gospodarka hormonalna nie jest do konca uksztaltowana. Naprawde zrobilas sobie tylko krzywde braniem tego postinoru. BŁAD BŁAD BŁAD !! A co do samego Twojego pytania - oceniam,ze byla to normalna miesiaczka bo krwawienie postinorowe wystepuje mniej wiecej w odstepie tygodniowym, poza tym trwa krocej i jest malo intesywne. Wiec wedlug mnie to byl okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychoza_maniakalna
do Lottie........... troche szacunku dla postinoru w koncu to jedyny srodek ktory moze pomoc kobietom w trudnej sytuacji. Odp na Twoje pytanie tak to byl okres na 95%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Białaxxx
do cztelniczki_forum... nie nie zabezpieczam się stosujemy z chłopakiem sex przerywany... ale już nie mam obaw bo zrobiłam test i wszystko jest ok:D Dzięki:) buziaki:**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Larka
Czesc dziewuszki-to znowu ja.Już dwa dni od zażycia postinoru i nic-zero krwawienia!!!!!zaczynam trząść majtami-czy to normalne???-jak juz wczesniej pisałam troszke podrinkowałam po postinorze-czy to jednak moglo mieć jakiś wpływ?Pierwszą tabletke zażyłam po około 50h -(wtedy bankiet).-i po 12h godzinach prawidłowo zażyłam druga.Prosze napiszcie mi coś-chociaż miałaby być to najgorsza prawda:(-ehh.Z antykoncepcji "pigulastej" nigdy nie korzystałam-postinor też pierwszy raz.Teraz nie wiem nawet czy ten brzuch mnie naprawde boli czy to moja chora psychika znowu sie odezwala:).Czekam na odpowiedzi siostry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggk
hello girls!!wczoraj dostalam upragniony okres,spoznil sie 20 dni!bywa!tydz temu robilam test i juz wtedy wiedzialam ze jest ok i nie bede w ciazy!jednak uwierzcie mi postinor dziala-w ciagu 3 lat uzylam go juz 2 razy-zawsze skutecznie.Osoby ktore zazyly go nieumiejetnie lub byly juz w ciazy o ktorej kompletnie nie wiedzialy sa przykladami wpadek z postinorem!pozdrawiam wszystkich!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOBIETKA 3MIASTO
HEJ KOCHANE DZIEWCZYNY..A MNIE SIE PRZYDARZYLA TAKA HISTORIA..ZE OKRES OD POSTINORU DOSTALAM 16 SIERPNIA I DO WCZORAJ (27 WRZESNIA) NIE MIALAM KRESU..NO WIEC..STWIERDZILAM ZE TRZEBA TO ZBADAC..POJECHALAM ZROBILAM SOBIE BADANIE KRWI NA OBECNOSC HCG ( 27 ZL) WYNIK TESTU (NEGATYWNY - BRAK CIAZY) ODEBRALAM WCZORJA..WCZORJA TEZ BYLAM U LEKARZA GINEKOLOGA, OPOZNIENIE OKRESU BYLO SPOWODOWANE POSTINOREM RZECZ JASNA ;/ ODRAZU ZAPISAL MI LEKARSTWO KTORE TRZEBA BYLO WSTRZYKNAC W PUPE NA WYWOLANIE OKRESU :) DZIEWCZYNY MOWIE WAM..NIE ROBCIE TESTOW CIAZOWYCH BO ONE CZESTO KLAMIA (NIESTETY CZESTO MOWIA ZE SIE NIE JEST W CIAZY A JEST INACZEJ) ZROBCIE SOBIE BADANIE NA HCG I ONO W 100% JEST PEWNE..NO NIC GLOWY DO GORY..ZAMIAST SOBIE WLOSY Z GŁOWY WYRYWAC TYM CZY JESTESCIE W CIAZY IDZCIE SIE ZBADAC..NEI MA SIE CZEGO BAC..POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A_guska
Kobietka 3miasto a jaki mialas wynik z testu hcg?podaj dokladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingaa
do Daphne: dzieki za dobre informacje, okres dostalam jeszcze tego samego dnia co wyslalam posta takze git:) pewnie to ze stresu troche. Rzeczywiscie ja tez mam problemy z cera po postinorze i inny przebieg okresu(nie bede sie wdawac w szxczegoly moze:) dzieki jeszcze raz, przydaje sie wsparcie w takim momencie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOBIETKA 3 MIASTO
wynik 0.1 a ponizej 5.00 to nie jest ciaza wiec to bardzo malutko..pozatym ginekolog mi odczytal ten wynik bo chcialam byc pewna pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A_guska
ja miałam 0.00:P jeszcze lepszy..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam Wasze wypowiedzi i odpowiedzi na to, co mnie dręczy nie znalazłam, a BARDZZ mi zależy, żeby ktoś mi doradził. Mianowicie... 29 września, tj piątek, zaliczyliśmy pierwszą wpadkę i tak się złożyło, że gabinety ginekologiczne w weekendy są nieczynne, więc jedyne, co mogę zrobić, to wziąć postinor jutro, czyli w 3 dobę po wpadce. Podobno liczą się te magiczne 72 godziny, czyli mam czas do poniedziałku do około 19... a do ginekologa idę rano. Myślicie, że da radę? Że jeszcze jest szansa, że to zadziała? Bo wcześniej nie miałam gdzie isć po receptę... i jeszcze jedno - czy lekarz robi jakieś problemy z przepisywaniem postinoru? Czy serio to wszystko po zażyciu jest takie straszne? Błagam.... pomóżcie - czas mnei goni, nerwy wysiadają, a przeciez co dwie głowy, to nie jedna!!!!!! Z GÓRY DZIĘKI!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dus
ineffective szanse jakies zawsze sa, ja na twoim miejscu i tak bym ziela przynajmniej jak cos to nie bedziesz miala swiadomosc ze zadzialalas. Problemow z recepta nie powinnas miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S29
Nie będę się rozwodził nad wpadką, która przydarzyła się mojej dziewczynie i mi. Ale wiadomo - po wpadce postinor. Dziewczyna miała po kilku dniach krwawienie popostinorowe. Od tamtego czasu minął już odpowiedni czas, po którym powinna dostać normalny okres. No ale ten spóźnia się już 10 dni. Wiem, wiem że po tej bombie hormonalnej jaką jest postinor okres może spóźniać się i to dużo. I nie to mnie nie niepokoi, lecz fakt, że dziewczyna w ostatnich dniach dostała mdłości - dziś mi prawie zwymiotowała na ulicy, no ale jakoś udało się tego uniknąć. Z kolei 2 dni wcześniej strasznie robiło się jej słabo. Zawsze była energiczna, wesoła i pełna życia, a ostatnio zachowuje się tak jakby ktoś/coś wyssało z niej energię. Niepokoją mnie te ciążowe objawy i dopiero teraz zacząłem się martwić, że może się buduje mały człowieczek. Mam pytanie do wszystkich dziewczyn/kobiet, które mogą mi w jakiś sposób pomoc - czy po tak długim okresie (ok. 30 dniach) po wzięciu postinoru miałyście mdłości i prawie omdlenia - jakieś ciążowe objawy ?. Jeżeli tak to napiszcie jakie ?. No i napiszcie czy mimo występowania tych objawów, o których wspomniałem powyżej skończyło się bez dzidziusia czy z dzidziusiem ! Dodam jeszcze że zrobiliśmy 4 bobo-testy i wszystkie wyszły negatywne - tzn., że niby brak dzidziusia, ale jutro chcemy jeszcze zrobić badanie krwi. Napiszcie coś bo zaczynam wariować. AAA i jeszcze jedno pytanie - ile dni musi minąć od wpadki, żeby można było udać się na usg dopochwowe, żeby rozwiać wątpliwości ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam takie pytanie do was, bo moja dziewczyna zażyła tą tabletkę w wyznaczonym czasie czyli jakieś 48 godzin po wpadce, tylko że drugą zażyła nie po 12 godzinach ale po 24 :/ czy to cos zmienia ?? ostatnio mi pisze że bardzo bolą ją piersi i jest zaniepokojona ?? Pomóżcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosze was odpowiedzcie na moje pytanie, nie chodzi już o mnie tylko o moją dziewczynę nie chce żeby sobie coś zrobiła z tego powodu bo non stop chodzi zakłopotana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychoza_maniakalna
do S29 ....... dajcie juz spokoj!!!!!!!! Twoja dziewczyna na pewno nie jest w ciazy! 4 testy to tu chyba jest rekord :) Uwierz mi Twoja kobieta moze sie tak czuc jeszcze przez miesiac albo i dluzej a czym dluzej i czesciej mysli na temat tej zamierzchlej wpadki tym gorzej bo organizm to wyczuwa. Nie mozecie pozwolic zeby ten caly proce "popostinorowy" zawładnął Waszym zyciem, bo sie wykonczycie. Juz trzeba sobie odpuscic, myslec pozytywnie i zaczac sie ruszac. Moze wziałbys ja do kina na jakas dobra komedie, zaprosil do restauracji zeby sie kobieta odstresowala i na chwile zapomniala. Kolejne badania to tylko strata czasu, nerwow i pieniedzy. Glowa do gory juz naprawde mozecie odetchnac :) pozdrawiam i zycze duzo pozytywizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejeje
Dziewczyny czy postinor to juz dzieciobojstwo...??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychoza_maniakalna
do kotek85........ zakłopotana? no ja mysle.........jak mogla przegapic termin z 12 h do 24???? To troche malo odpowiedzialne :/ Nie opisales przypadku wiec trudno powiedziec czy w ogole zaszlaby w ciaze (ktory to byl dzien cyklu itd). Nie piszesz kiedy to sie stalo......? Jesli minelo juz 7 dni od dnia wpadki to proponuje zrobic szybko test i chociaz troche odsapnac. To ze ma takie przypadlosci jak np bole piersi to normalka po postinorze, moze miec inne typowe dla ciazy objawy, ale to nie oznacza ze w niej jest, a wrecz przeciwnie ze postinor prawdopodobnie zadzialal. Jesli jeszcze jestes zestresowany to opisz dokladniej wasz przypadek to odp bedzie dokladniejsza. pozdrawiam i glowki do gory (a dziewczyna niech sie wezmie w garsc! :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychoza_maniakalna
ojejejej ................ tfu tfu tfu wypluj to slowo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejeje
psychoza... niektorzy mowia ze to srodek wczesnoporonny...? ja juz sama nie wiem. slyszalam to samo o... tabletkach antyk. !!!ze one tez dzialaja juz na zaplodniona komorke eh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otóż to było tak pojechałem do niej, zjedlismy romantyczną kolację i poszliśmy do łóżka, nie wiem co nam odbiło ale kochalismy sie jak szaleńcy no i nagle stało się doszło do wytrysku :/ cholernie się zakłopotałem i musiałem jej to powiedziec, następnie doszlismy do wniosku aby wziąśc postinor żeby uniknąc wpadki. Więc po nie całych 2 dniach poszła do lekarza i przypisał jej te tabletki a i jeszcze wcześniej jakieś 20 godzin po wpadce zrobiła test ciążowy który wyszedł negatywnie,wracając do tego lekarza: wzięła 1 tabletkę a drugą jak już wspomniałem po 24 godzinach a nie po 12 gdy ostatnio u niej byłem powiedziała mi że bardzo bolą ją piersi i brzuszek :( dziubek dla niej :* i teraz czeka na okres który ma byc 7 października.a i jeszcze jedno nie miała tego krwawienia które co niektórzy tu opisują.Od wpadki minęło już jakieś 8 dni. I teraz mam pytania: czy zmienia coś fakt że wzięła tą drugą tabletkę po 24 godzinach, czy te tabletki wpływają coś na zmianę okresu znaczy sie czy mogą go wydłużyc że nie przyjdzie w okreslonej dacie tylko później ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja np krwawienia nie miałam wogóle i nic mnie nie bolało okres w terminie krwawienie popostinorowe jest skutkiem ubocznym!!!wszystko zalezy od organizmu jak to zniesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×