POSTINOR

Martynko - nie martw sie, rzeczywiscie bywa tak, ze kobiety krwawia podczas pierwszych 3 miesiecy ciazy. Jest to spowodowana za mala iloscia progesteronu i grozi poronieniem. Ale takie krwawienie jest zupelnie inne. Jest skape, wrecz plamienie, nieregularne, bardzo bardzo boli brzych kazdego dnia no i przede wszystkim nie ma tych wszystkich bajerow w postaci skrzepow itd. Napewno jest ok i nie jestes w ciazy. Kicia - brak krwawienia oznacza tylko tyle ze nie mialas jeszcze owulacji czyli bylas we wczesniejszej fazie cyklu. Zazwyczaj krwawienie wystepuje po owulacji albo w gdy posti sie wezmie podczas niej. Z ta "doswiadczona kobieta" to zabrzmialo troche ironicznie, wiec mam nadzieje, ze nie mialas jednak nic zlego na mysli. Nie jestem doswiadczona po prostu jak juz wspominalam na codzien pracuje ze studentami i wykladam przystosowanie do zycia w rodzinie. Pozdrawiam Was cieplutko:*

dzięki Salmah ;) jesteś kochana .....

Martynka - :*

Salmah a co sadzisz o moim beznadziejnym przypadku:(:(:(zaczynam miec schizy

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa - podzielam zdanie Eszki, ze ten bezbarwny płyn to efekt hormonów. To się NAPRAWDE często zdarza i chyba nawet takie objawy sa wymienione w ulotce postinoru jako skutki uboczne. Tak wiec spokojnie, nie denerwuj sie, jest ok.

dziekuje bardzo....myslalm ze mam to juz za soba a tu takie niespodzianki:(:(czytalam te ulotke wtedy chyba z 10 razy ale ze stresu nic niepamietam.......kurcze czego mam sie jeszcze spodziewac po postim????????

czy kolejne okresy przychodza normalnie czy tez z niespodziankami jutro mam dostac a niemam zadnych objawow ale w sumie to nigdy niemialam odkad jestem na anty.....hm.....

chyba zrezygnuje z sexu....buuuuuuuuuuuuu

Do pol roku mozna odczuwac niestety jego skutki. Dlatego tak ostroznie trzeba podchodzic i brac naprawde w koniecznosci. To jest bomba hormonalna i rozstraja caly organizm. Nie martw sie, bedzie lepiej no i przynajmniej dzieki niemu bedziesz Mama w czasie dla Ciebie dogodnym, a nie teraz. Wszystko bedzie ok, trzymam kciuki:)

E tam, nie rezygnuj;) Sex jest fajny:)

Dobra, spadam spac, bo ledwo zyje. Caluski:*

ok jestes swietna troche lepiej zemna dziekuje:):):)zycze dobrej nocki

salmah powiedziałaś ,ze krwawienie wystepuje u kobiet ktore byly w trakcie owulacji lub przed czy jakoś tak? ja bylam dzien po miesiaczce, mam po 31-32 dni cykl wiec jak to u mnie mozliwe bo dostałam tego krwawienia,trwało az 5 dni ;/;(

Tina zazwyczaj tak jest, ale to nie regula. Nie martw sie. Ja na Twoim miejscu wogole bym nie brala posti dzien po miesiaczce przy takich dlugich cyklach. Podejrzewam, ze zaburzylas sobie ostro cykl. Nie denerwuj sie, bo na miesiaczke mozesz czekac teraz dlugo.

UFFFFFF.....dostalam okres:):)drugi po postinorze ale jaki bolesny boli mnie caly brzuch wszystko:(:(wydaje mi sie ze mam jakas kule w brzuchu o matko masakra......dzis sprawdzilam i niemam juz tej dziwnej wydzieliny z brodawki...po okersie ide do gina chyba pora zrobic przerwe w tabsach anty bo zaczynam wariowac od tych hormonow tabsy i psti to chyba zaduzo jak na moj organizm:(:(niewiem moze juz faktycznie pora lekarz juz dawno mi to proponowal tylko ten strach znowu brrrrrrrrrrrr zobacze:(:(milego dzionka kobietki

no ja też sie zastanawiał czy brac ale pani ginekolog, przepisała to i dodała na odchode z ei tak może nie zadziałać,i wogole nie powinna tego wypisywać. Tak bardzo miła kobieta..

hm.....zawsze trzeba brsc mozliwosc ze niezadziala ja taka biore i dlatego tak paniukuje:(:(:(jak kazdy lek czasem jest dobrze a czasem nie tak mysle......ale zycze i sobie i Wam dziewczyny zeby bylo ok uszki do gory ta panika nas zabije

ja niby jestem juz dosc dlugo po pstim ale ciagle sie przekonuje jak wielkie zmiany zaszly w moim organizmie i jakie spustoszenie wywolaly te hormony ale wole to niz ciaze niestety wypadki chodaz po ludziach i tylko mam nadzieje ze niebede juz go nigdy potrzebowac mimo wszystko to straszne cholerstwo pozdrawiam

a jak sobie pomysle tak jak powiedziala salmah ze skutki moge odczuwac nawet pol roku......oj

Shalmah pamietasz mnie pisalem do ciebie co do tabletek i okresu wczesniejszego i mam teraz pytanie bo glupieje juz moja dziwczyna 2 dni temu skonczyla 1 opakowanie microgynon 21 i teraz mowi ze czasami ja tak kluje tam gdzie jest wyrostek to chyba prawy jajnik i troche mi sie wydaje ze jej sie piersi powiekszyly i znow sie strasznie boje o ciaze odpisz prosze

witam wszystkich... mam maly problem.. dostalam okres 6.02 kochalam sie z chlopakiem w walentynki najgorsze jest to ze prezerwatywa zsunela mu sie... nie bylam w swoim miescie i latalam po aptekach po jakis dobry lek antykoncepcyjny.. w aptece kupilam PATENTEX OWAL N czy cos w tym stylu... ale użyłam go dopiero po stosynku... nie dawalo mi to spokoju bo wydawalo mi sie ze to nie pomoze . na nastepny dzien poszlam do tamtejszego ginekologa o porade.. powiedzial mi ze moge byc w ciazy i chcial mi przepisac jakies tabletki po stosunku ktorych musze zażyć w ciagu 72 godzin "po" ( kosztuja one ok 100zl) .dzis juz jestem w swoim miescie i zamierzam isc do ginekologa zeby zapisal mi je ... prosze pomozcie mi... bo nie wiem czy to podziala i czy sa takie tabletki w 100 % pewne ...z gory dzieki... pozdrawiam

mysle ze jak najszybciej powinnas kupic te tabsy im szybciej je wezmiesz tym mniejsze prawdopodobienstwo ze cos z tego bedzie!!! POSTINOR dziala ale jak najszybciejn trzeba go wziac...patentex sa to tylko globulki dopochwowe przyjmowane wlasciwie przed stosunkiem, jako zabezpieczenie!!! choc tez bez prezerwatywy nie pewne na 100%...

tez byla prezerwatywa.. a czy moge isc jutro do lekarza po te tabletki?? bedzie to wtedy ok 35 godz

ratunku...

ale prezerwatywa i patentex stosuje sie razem a nie stosuje sie patentexu po...moze masz zaprzyjazniona apteke, powiesz o co chodzi i ze jutro doniesiesz recepte!!!

jutro ide do lekarza... niech mi przepisze ten postinor.. tylko czy to nie jest za pozno??

masz 72 godz przyjety im szybciej tym skuteczniej...no powinnas ja przyjac jak najszybciej!!!

jutro przyjme ja gdzies ok 35 godz... to chyba nie jest za pozno... ale slyszalam tez ze to juz jest za pozno :-/

nieee nie jest to powiedziane wcale tak...masz 72 godz...wiec nie bedzie za pozno, tylko nie zapomnij ich brac sa dwie i musisz wziasc tak jak powie Ci lekarz!!!

ok fajno... juz troszke sie uspokoilam :) kurde.. za duzo jak na moja glowe...:)