Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miska

POSTINOR

Polecane posty

jakos tak sie zamotalam z dniami u ciebie, ciezko mi wyliczyc dni cyklu u kogos, ale po postinorze pojawily sie u mnie tzw. bole owulacyjne. czyli w polowie cyklu boli mnie jajnik i mam delikatne plamienia. wczesniej tego nie mialam dlatego z tym to lącze, teraz dokladnie wiem kiedy mam owulacje. bol wcale nie musi wystapic. ale plamienia moga swiadczyc o owulacji. nie stawiam tu diagnoszy tylko staram sie jakos wytlumaczyc a nie od razu ciaza straszyc:) teraz sprobuj zrobic test, jezeli wszystko ok to wyjdzie negatywny a ty przestaniesz sie martwic, choc wiem ze wymaga to odwagi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że zaczyna się miesiączka, ale narazie to bardzo skąpe plamienie jasnoczerwoną krwią jakby zmieszaną ze śluzem + pobolewania w dole brzucha....Planowy termin - jutro...Jak to u was wyglądało? Mega nerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karla1986
Dziewczyny teraz ja mam pewien problem:( Postinor wzięłam w pt i w sobote 2 tabletke. Przez pierwsze dni nie odczuwałam zadnych skutków ubocznych...do wczoraj. Mam straszne plamienie wycieka ze mnie ciecz o brunatno czerwonym zabarwieniu pojawia się też przy sikaniu...co to może oznaczać bo zaczynam się martwic...:( Dobrze że jest to forum:) Za każda pomoc Dziekuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palcia
Dziewczyny ile czasu po wzięciu Postinoru pojawiły sie u was skutki uboczne? bo ja wzięłam ponad dobę temu i jak na razie nic sie nie dzieje. P.S. Macie racje, chłopak powinien wiedzieć . Buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daruniaaa
Palcia u mie pojawily sie chyba 4 dni po zazyciu postinoru,tak tak chłopak powinien o wszystkim wiedziec,w koncu jego to tez dotyczy prawda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaK 24
Ja też uważam że facet powinien wiedzieć.Moj też byl ze mną u ginekologa, nawet sam mnie rejestrowal. Ja siedzę na forum a on pyta co u Was nowego i czego się dowiedziałam. Skutki uboczne postinoru u mnie wystąpiły w formie lekkiego plamienia po 8 dniach od zażycia tabletek. Elemelek - dziś ostatnia tabletka, a od jutra czekam na okres. Plamienie mam cały czas już mnie to denerwuje. Chyba zrobię test dla spokoju. Nie wiem czy te plamienia miną a może to źle dobrane tabletki anty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ankaaaaaaaaa
Mak24 mam do ciebie pytanie bo wspomniałaś wyżej coś o plamieniach. Jak to u ciebie wygląda? bo sama mam taki problem........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaK 24
Po postinorze w 8 dzień po miałam malutkie plamki jakby śluz tylko w kolorze czerwonym albo brunatnym. trwało to z 3 dni a potem dostałam okres (w terminie). Zaczęłam brać tabletki anty i krótko po skończonym okresie znów pojawiło się plamienie, najpierw niewielkie "żywo - czerwone" pomięszane ze śluzem a teraz bardziej brunatne. Nie wiem co jest przyczyną. Mam nadzieję że to po tabletkach anty, że się organizm jeszcze nie przestawił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam test ciążowy, wyszedł mi ( - ) .... ale mimo to nie jestem jeszcze spokojna...a okresu ani widu ani słychu..czuje sie denerwująco dobrze, nic mnie nie boli...nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cały dzień skąpe krawienie z pobolewaniem brzucha, takim, jak podczas miesiączki. W poniedziałek robię test - to będzie 15 dni od feralnego stosunku...Czy wynik będzie już wiarygodny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martwię się, bo krwawienie nadal dość skąpe, jasnoczerwone. Generalnie czuje się lepiej - tzn piersi znacznie mniej bola i zdaje się ,że wróciły do swojego rozmiaru, zero objawów PMS.;) CZy pierwsze krawienie po postinorze może być takie wlaśnie mało obfite?Nigdy specjalnie obfitych miesiączek nie miałam, to inna sprawa. W poniedziałek robię test, a potem do gina.NApiszcie coś!!!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Turn_me_on ---> test zrobiony w 15 dni po wpadce na pewno bedzie wiarygodny. Jesli chodzi o skape krwawienie, to tu specjalistka bylaby nasza kochana Malenka - nasz dobry duszek. Ale skoro jej nie ma, to odpowiem, ze Malenstwo tez miala skape krwawienie, tez jasniejsze, tez takie plamienia. A w ciazy nie jest. Jak zrobisz test to na pewno sie uspokoisz. Kees ---> test po 3 tygodniach na pewno by cos wykryl. Nie martw sie Kochana, wszystko bedzie dobrze. Okres mialas dostac 17.06 ale wczesniej mialas krwawienie postinorowe. Niektore dziewczyny pisaly, ze to w sumie od krwawienia postinorowego powinno liczyc sie nowy cykl. Nawet jesli spoznia Ci sie od tych kilku dni, to mnie pierwsza miesiaczka po postinorze spoznila sie 10 dni, druga 11. Dopiero trzecia dostalam jak w zegareczku. Nawet sie dziwie, bo nigdy nie mialam regularnych :) Mysle, ze test by wykryl, gdybys byla w ciazy. Czekaj na okres, ale jesli nie pojawi sie jeszcze kilka dni to pewnie powinnas wybrac sie do ginekologa. Po 4 tygodniach on moze stwierdzic czy jestes w ciazy czy nie, a jesli nie bedziesz to moze da Ci cos na wywolanie okresu. W ciazy na pewno nie jestes! A co do wczesniejszej dyskusji - \"czy chlopak powinien wiedziec?\" Zastanawiam sie JAK moze nie wiedziec, w przypadku gdy pekla Wam gumka. Przeciez to nie Ty zauwazasz tylko on przy zdejmowaniu. Wiec chyba wie, ze mieliscie wpadke i powinien Was wspierac. Byc z Wami jesli tego potrzebujecie. A jesli balyscie sie,ze mozecie byc w ciazy po stosunku przerywanym, to tez powinnyscie o tym rozmawiac ze swoim chlopakiem. W koncu od tego jest zwiazek. Moj facet byl przy mnie, i do ginka poszedl, do aptek, razem ze mna drzal przy robieniu testow, przy lykaniu postinoru. Martwil sie o mnie i nie mogl sobie darowac, ze tak mnie truje. Ale zrobilam to dla Nas. Wazne bylo dla mnie, ze jest przy mnie i moge na niego liczyc. Co prawda zerwal ze mna trzy tygodnie pozniej, ale to juz zupelnie inna historia. Trzymajcie sie dzieczyny i pamietajcie: co Nas nie zabija, to Nas wzmacnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minka18
A czy skutki uboczne moga wystapic dopiero po dygodniu? Bo od wczoraj jest i nie dobrze i cały czas mam wrażenie że zaraz zemdleje. A jeżeli to jest ciąża? Pomóżcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elemelek8222
Mak24 Ja jeszcze 3 pigulki mam wziac...Plamienie u mnie ustalo... A co do facetow, to swojego poinformowalam o zakupie i wzieciu postinoru po fakcie...Oddal mi 50 zl...i tyle Zaplacilam za niego 68:)Wiec nawet mi calosci nie oddal... A jak wyglada u Was sprawa z pigulkami, czy Wasi faceci Wam je kupuja??? Bo ja mam chyba naprawde pecha...Musze sie trus i jeszcze placic za to:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joaneczka
moj mężczyzna chcial zapłacic za ciałosc-ztn za wizyte u lekarza i postinor,ale ja tego nie chcialam i ustalilismy ze placimy po polowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minka18
Moj facet całe wydatki bierze na siebie. Jesteśmy już ze soba na tyle długo że dziwnie by było przynajmniej dla mnie gdyby mi kazał sobie samej wszystko kupowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minka18
a tak z innej beczki jaki test ciążowy jest najlepszy? Bo chce żeby był najbardziej wiarygodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaK 24
Elemelek - a ja mam plamienia cały czas, zastanawiam się czy zauważę że mam okres jesli codziennie mam jakąś plamę krwi? :) Co do płacenia za pigułki - u mnie nie ma problemu bo mieszkamy razem i mamy tzw. wspólną kasę. Płaci ten kto ma więcej aktualnie na koncie. :) Dla mnie to idealny układ. Dziś mam przerwę w pigułkach iczekam na okres. Wiem że nerwy nic nie pomoga, ale to samo z siebie przychodzi. A co będzie jak okresu nie będzie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elemelek82222
Mak24] Zobaczysz, ze przyjdzie wkrotce peikny okres:-) A ja zerwalam dzisiaj ze swoim. Zaslugiwal na to, jest mi tragicznie zle...Plakac mi sie chce..Ale po tym, co kolejny raz uslyszalam, nie wroce..NEVER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minka18 ---> jak dla mnie to najlepszy jest Bobotest. ma jeden minus - brak pojemniczka na mocz (mowie o takim tescie, gdzie nie siusia sie na test tylko trzeba nabrac pipetka). Wiec musisz miec wtedy jakis sterylny pojemniczek. Ale zato wynik jest bardzo widoczny, nie zastanawiasz sie czy aby tam nie ma drugiej kreski, kreska jest bardzo wyrazna i test wychodzi. Drugim testem jaki bym polecila, jest Pre-test. On ma pojemniczek na mocz (i to jest jego duuuzy plus). natomiast ten test jest jakos odporny na mnie :) robilam 3 pre-testy. Pierwszy wogole nie wyszedl, drugi wyszedl dopiero wtedy gdy dokropilam po 3 minutach jeszcze troche moczu, trzeci wyszedl niby odrazu ale baaardzo jasny i niewyrazny. Wiec po kazdym pre-tescie po kilku dniach zastanawialam sie czy moze cos zrobilam nie tak, cos moze nie wyszlo. Wiesz jak to jest, jak sie szuka to sie znajdzie dziure w calym. A po bobo-tescie wszystko wychodzi i widac ladna kreske. Polecany byl rowniez Quick-View czy jakos tak, ale u mnie w aptece go nie bylo, wiec nie dane mi bylo go wyprobowac. Najlepiej kupic sobie dwa rozne testy, najlepiej jeden z pojemniczkiem zeby byl i zrobic je z porannego pierwszego moczu. Dwa na raz. Przynajmniej na poczatku ja robilam dwa na raz :) mialam taka manie robienia testow. Mak24 ---> bedzie okres, uwierz mi. Po postinorze i tabletkach anty to kazdy organizm troche powariuje, zanim sie wszystko ustawi. Cierpliwosci Kochana. Elemelek822222 ---> bardzo mi przykro z powodu chlopaka. Wiem, ze to banalne co napisze - ale widocznie tak mialo byc. Trafisz na takiego co bedzie Cie wspieral i kochal i bedziesz chciala z nim byc. ja zrobilabym wszystko,zeby moj byly wrocil. Ale niestety nie bedzie tak jak ja chce. Calym sercem jestem z Toba,bo ja tez do tej pory bardzo ciezko przezywam rozstanie (juz nawet w gre wszedl lekarz i tabletki uspokajajace). No ale kiedys musi przestac bolec. MUSI Kees ---> lubie sluzyc rada, kiedy cos nie cos wiem. Doskonale pamietam jak ja to przezywalam, jak czekalam na odpowiedzi od dziewczyn i wiem jak to pomaga. Ja osobiscie przeczytalam cale to forum od poczatku do konca, sledzac losy kazdej dziewczyny. Byc moze dlatego oprocz swojej wiedzy, mam jeszcze troche wiedzy od innych. I duzo tez sie naczytalam i duzo rozmawialam z moja ginka. Wiec jesli tylko moge, wspieram Was wszystkie. Sama potrzebowalam wsparcia i dostalam je, potrzebuje go nadal chociaz juz nie zwiazanego z lekami postinorowymi. Trzymaj sie Kochana, trzymam kciuki, zeby bylo tak jak chcesz ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaK 24
hej dziewczyny. Nie załamujcie się po utracie faceta. na świecie na pewno jest ten tylko dla Was. Ja przed moim obecnym byłam z facetem 4 lata, spał ze mną w namiocie, rankiem czule się żegnaliśmy a wieczorem udawał że mnie nie zna. Do dziś nie mam pojęcia dlaczego tak się stało, ale tak musiało być. Wiem że to boli, ja też tamtą sytuację przeżywałam ponad rok (Była też ostra depresja). Ale teraz wiem że tak miało być i jestem teraz szczęśliwa, że nie jestem z tamtym chłopakiem. Więc trzymajcie się, bądźcie silne. na pewno wkrotce ktoś godny waszego zainteresowania stanie na waszej drodze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palcia
Kurcze dalej nic... Minęły dwie doby od wzięcia postinoru i nie mam żadnych objawów. mam pytanie czy krwawienie popostinorowe to dobry znak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joaneczka
u mnie od wziecia postinoru minely 3 doby i tez nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, krwawienie postinorowe nie jest zadnym znakiem. Ani dobrym ani zlym. Nie jest wyznacznikiem tego, czy postinor zadzialal. Po prostu niektore dziewczyny maja to krwawienie a niektore nie. ja nie mialam krwawienia po leku a w ciazy nie jestem. Tak samo jesli chodzi o objawy. Moga byc ale nie musza. I to, ze bedzie Was bolal jajnik tez nie jest pewnikiem, ze postinor zadzialal. Po prostu na kazda z nas wplywa inaczej. Minka ---> skutki uboczne moga pojawic sie w kazdym czasie. Ja np. najpierw mialam \"tylko\" bol jajnikow. Potem niby wszystko przeszlo, ale sennosc i zmeczenie pozostaly do dzis. A po miesiacu zaczal sie znowu odzywac prawy jajnik. Ale bylam na badaniach i wszystko jest OK. Takze naprawde skutki uboczne moga pojawic sie nawet po czasie dluzszym niz tydzien. Mak24 ---> sama dobrze wiesz, ze trudno uwierzyc ze gdzies tam czeka ten jeden jedyny, zwlaszcza gdy do tej pory wydawalo sie, ze wlasnie spotkalo sie tego jednego jedynego. I gdy nie mozna zrozumiec dlaczego stalo sie tak a nie inaczej. Podobno czas leczy rany, ale ja czuje ten sam bol od czasu rozstania pomimo lekow uspokajajacych (wyciszajacych). Co prawda dostaje jakas niska dawke, ale jednak... Coz, pozostaje czekac kiedy serce przestanie bolec na mysl o tym, ze wlasnie rzucil Cie ktos kto byl dla Ciebie calym swiatem, a Ty okazalas sie nie byc dla niego tak wazna ... chociaz mowil i okazywal milosc... chociaz nie psulo sie ... czasami ciezko zrozumiec zycie. ja caly czas sie ucze jak paskudne moze byc zycie. No ale tak jak pisalam wczesniej : co Nas nie zabije to Nas wzmocni. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza mała
Dziewczyny! Podtrzymajcie mnie na duchu! W wyniku złości na CAŁY ŚWIAT i MĘŻA zrobiłam sobie skok w bok i skończyło się to pechowo. Zażyłam Postinor po godzinie w samym centrum owulacji i teraz minęło 5 dni, a ja nadal jestem przerażona efetu końcowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a=1
a co takiego uslyszalas od sowjego elemelku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elemelek82222
Ja tez bylam z kims 4 lata..I odeszlam z wielkiem bolem...Bo nie mialam innego wyjscia. A bylam zareczona, byly plany itp... A teraz z tym bylam stosunkowo krotko, bo pol roku...Wszyscy mnie ostrzegali, ze to nie jest chlopak dla mnie..Ale ja nie chcialam sluchac...Podziwialam go za sumiennosc ,pracowitosc...A on mnie gnoił porownujac do eks...Zwlaszcza, ze te eks to byly murzynki , rozwodki 30 letnie z dziecmi, kelnerki...A ja jestem panna, ktora studiuje dwa kierunki:( Najgorsze jest to, ze siedze caly czas w ksiazkach i ja naprawde nie mam gdzie kogos poznac...Jego poznalam na sylwestrze w sumie mialam tam nie byc, ale w koncu poszlam... Ale teraz do sylwestra troche daleko:( Dziekuje Wam za wsparcie, wiem, ze to z poza tematu...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elemelek82222
mysza mala Postinor powinien zadzialac. A co do zdrady to nie pochwalam jej. To nie jest sposob radzenia sobie z malzenskimi problemami..To błędne koło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palcia
Po dwóch dobach zauważyłam u siebie coś jak gdyby zmiany nastrojów, raz jestem wesoła a za moment wszystko mnie wkurza. Czyżby hormony? :) oprócz tego żadnych innych objawów, no, może wydzielina zrobiła sie bardzo gęsta i bolą mnie piersi, jak przed miesiączką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaK 24
A ja mam pytanko pewnie już poza tematem postinoru. Po tabletkach anty przed okresem czy się coś czuje jak ma być. Bo ja czekam, pierwaszy raz po tabletkach i się zastanawiam czy to przychodzi z kompletnego zaskoczenia czy może są jakieś wcześniejsze objawy. U mnie do tego dochodzi ciągłe plamienie po tabletkach chyba i już nie wiem czy hormony w moim organiźnie szaleją i czy kiedyś wreszcie to wszystko się skończy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×