Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miska

POSTINOR

Polecane posty

Gość npop
wyraz możliwe nie pochodzi od morza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmm
nie boli cie bo owulacji nie miałaś , postinor czasem czyni bezpłodną na dłużej, czasem nawet na BARDZO długo. Ogólnie robi masakre w twoim organiźmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmm
ale nie martw sie bo w ciązy nie jesteś- tylko wsłuchaj się potem w organizm i w razie czego miej wszystko pod kontrolą bo po dłużgim czasie będziesz się zastanawiać czemu ci coś dolega i nie zwiążesz tego z postinorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmm
a okresu wcale jutro możesz nie dostać - to normalne że mogło się teraz rozregulować po postinorze- no i może też dlatego nie masz tych dolegliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmm
ale jak mówiłam nawet jak ci sie okrtes spóźni i to długo to nie panikuj, ale uważaj na późniejsze następstwa (tzn. skutki uboczne)-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Only Hope - nie martw sie, jesli okres sie spoznia bo postinor mocno rozregulowuje organizm i pamietaj (skoro dostalas krwawienie po postinorze) zeby nowy cykl liczyc od pierwszego dnia tego krwawienia, bo inaczej wyjda Ci spore opoznienia. W ciazy na bank nie jestes, wiec nie stresuj sie tylko spokojnie czekaj na okres:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŁADNA WIOSENKA
Eweliah! w ciąze wcale a wcale tak łatwo się nie zchodzi! (spytaj tych co nie mogą)ja takowe znam. Ni emusisz rezygnować z sexu- bo to wspaniała rzecz, ale pamiętaj o gumce i o tym by raczej unikać w dni (prawdopodobnie) płodne...ja jestem 3 latka po ślubie, mam 24 lata i w ciąże nie zaszłam, a stosujemy TYLKO gumkę... a KOCHAMY SIĘ BBBBARDZO CZĘSTO , zaznaczam że żadnego syfnego postinoru nigdy nie brałam- i nie wezmę!(prędzej bym urodziła- mimo że na razie nie planujemy) niż wzięła ten SYF!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikolaaaaaa
dostalam okresu! jeden dzien poślizgu . uff.. ale sie ciesze:D bede tu zgladac do was :D dziekuje Salmah :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a leeeee
boli mnie łechtaczka. Dziewczyny co to może być. Miałyście tak po postinorze? strasznie mnie rwie aż trudno mi usiedzieć, czasami czuję swędzenie ale bół dominuje. Pomocy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a leeeee
sex był delikatnt wiec to nie od tego....kurde napiszcie czemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelynn18
hej dziewczyny mam pytanie ostatnio bralam postinor 3 godz po stosunku 6 dni pozniej dostalam krwawienia które trwalo 3 dni tak jak moj normalny okres problem w tym ze mam nieregolarne miesiaczki i zstanawiam sie czy 1,5 tyg po zarzyciu postinoru test ciazowy pokaze prawde czy moge byc w ciazy bo musze to sprawdzic na wszelki wypadek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evelynn 18 - tak, po tym czasie wiekszosc testow wykrywa ciaze, ale musisz kupic taki, ktory dziala juz po 6 dniach od stosunku - farmaceutki napewno doradza Ci jakis najlepszy:) Jednak ja osobiscie uwazam, ze przy tak szybko wzietym postinorze i przy krwawieniu, ktore wystapilo po nim nie ma szans na ciaze i mozesz byc spokojna:) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje drogie mam pytanie
czy postinor zażyty 4 dni po stosunku zadziała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Salmah---> słuchaj u mnie sie wszystko uspokoiło. Ale powiedz mi czy w moim przypadku też mam liczyć nowy cykl od tego krwawienia co miałam?????Bo nielicząc tego krwawienia miałabym miec dzis dostac okres. Ale liczac go to dopiero za 2 tygodnie. Jak mam liczyc??? Zastanawiam sie bo brzuch mnie pobolewa.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olenko moze byc roznie, teoretycznie powinnas dostac za 2 tyg., ale czasem przychodzi tez wczesniej, bo postinor raz przyspiesza a raz opuznia... Zaloz sobie, ze bedzie za 2 tyg, a jesli pojawi sie wczesniej to bedzie mila niespodzianka:) Ja spodziewalabym sie go za 2 tyg. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany ale BYK, sama sie przerazilam jak przeczytalam co napisalam. Oczywiscie opoznia, a nie opuznia... masakra;) Aha a co do poprzedniego pytania to postinor dziala, jesli jest zazyty do 72 godzin po stosunku, zatem branie go po 4 dobie jest bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oluś nie pamietalam, ze nie bralas posti, ale pamietam o Twoim problemie i dlatego napisalam, ze raczej bedzie za 2 tyg. Wiesz, ze krwawienia ktore mialy miejsce po chorobie... i sama choroba... to moglo rozregulowac cykl. Spokojnie czekaj na okres i nie martw sie, w koncu bylas u ginekologa i jest ok. Nie denerwuj sie, bo stres tylko opozni Ci miesiaczke o kolejne dni. Przepraszam, ze zapomnialam o tym postinorze, po prostu za duzo postow i za duzo osob, ktorym chce odpowiedziec na pytania, ale glowny problem znam, pamietam i jeszcze raz Cie zapewniam, ze wszystko jest ok:) Kolorowych snow:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia0000
Dziewczyny, a w szczgólności Salmah- proszę o pomoc, bo z tego co czytam jesteście zorientowane. Z moim lubym w lutym mieliśmy wpadkę w 11 dniu cyklu. I gdyby nie fakt, że mamy już dwoje wspaniałych dzieci, to nie robilibyśmy z tego powodu żadnych problemów. No, ale do rzeczy. W 6 godz. po stosunku wziełam pierwszą tabletkę Postinoru, po 10 godz. drugą. Właściwie przez pierwsze dwa dni nic mi nie było, potem żle się czułam- myślałam że to jakaś grypa. Po około 6 dniach od wzięcia tabl. miałam skąpe plamienia, 9 marca - 4 dni przed planowaną miesiączką - dostałam coś w rodzaju okresu, który wczoraj się skończył. Mój problem polega nie na tym czy jestem w ciąży, tylko kiedy ja właściwie dostałam okres - czy to było to "coś" po Postinorze, czy to skąpe krwawienie w marcu. Nie wiem też jak długo jeszcze będę "pokutować" za wzięcie Posti. i kiedy mój organizm wróci do normy. W styczniu przestałam karmić piersią, w lutym ta nieszczęsna wpadka. Chciałabym znowu zacząć brac pigułki antykoncepcyjne i znowu korzystać z życia z moim mężczyzną, który też zaczyna mieć dosyć wstrzemiężliwości. Wkońcu to zdrowy facet. Czy powinnam zrobić i kiedy testy hormonalne żeby znowu zacząć bezpiecznie brać pigułkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasienko - okres to w Twoim przypadku to drugie krwawienie. Zazwyczaj normalna miesiaczka przychodzi pare dni wczesniej, ale sa przypadki ze czeka sie na nia tygodniami. To pierwsze krwawienie po postinorze to bylo cos w rodzaju krwawienia z odstawienia przy braniu pigulek. Po przyjetej sporej ilosci hormonow tak sie dzieje. Natomiast to drugie krwawienie, jak juz wspomnialam to normalna miesiaczka i od pierwszego dnia jej pojawienia musisz liczyc nowy cykl. A co do skutkow ubocznych i powrotu do normy po przyjetym postinorze, to niestety mozesz odczuwac dyskomfort jeszcze do 2 miesiecy. Zanim organizm i cykle sie unormuja, to minie troche czasu. Najwazniejsze jednak, ze nie jestes w ciazy, a te male niedogodnosci jakos dzielnie zniesiesz jak my wszystkie:) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
kasia ooo poświęca się dla zdrowego faceta, a sama radochy nie ma ...\ wspólczuję uuuuuuuuu dzieci z rozsadku- nie namietności uuuuuuuu poproś Twojego zdrowego Ogra (hahahha) a może Ogiera? niech kupi kamasutre- żebyś też coś z tego ruchania miała.... Współczuję . Nimfomanką nie jestem, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
uuuuuuu A piguły dopiero hamują apwetyt na sex! nie wiesz? oj dziewczyno ! Postinor to nie środek antykoncepcyjny- jak piguła czy guma... to ostateczność a faceta ... trzeba dokszałcić w tej dziedzinie. A są gumy, globulki, testy płodności(czytaj dni niepłodnych), mierzenie temp., itp itd ale po co ci to jak nie czujesz radochy z sexu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
a pytanka zadajesz jak zerówkowicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
no chyba że se tak piszesz tylko bo Ci nudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wy nasrane w czpkach macie
jakie durne z was idiotki ! Skandal! żaraz zadzwonie do "niedowiary" że takie kretyny jeszcze istnieją!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia0000
odpierdolcie sie odemnie. Moja sprawa co ja robie z moim facetem, a tymbardziej czy mi wtedy miło czy nie. Każdy się do czegoś czasem w życiu poświęcał. Cel uświęca środki. MÓj cel to dzieci (2), a jak osiągnięty to moja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia0000
3- ciego nie potrzebuje do szcześcia i to mój wybór, moja sprawa, moja macica mój płód(był)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wy nasrane w czapkach maci
kasia - jesteś zero(*jak ziobro dla millera). Biegusiem do psychiatry!!! wio!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia0000
Salmah bardzo dziękuję za Twoją odpowiedź. uuuuuuuuuu- kochana ja się dla nikogo nie poświęcam. Moje dzieci faktycznie urodziłam z rozsądku, bo oboje z mężem chcieliśmy mieć dzieci, były wyczekane i są dla nas największym skarbem. Każda normalna matka rozumie o co mi chodzi. Nie wiem skąd Ci przyszło do głowy, żę uważam Postinor jako pigułkę antykoncepcyjną, jest to bowiem "środek awaryjny" i ja z niego skorzystałam - bo tak uznałam za stosowne.Przyznaję, nie wiedziałam jakie są jego efekty uboczne - teraz przekonałam się sama na sobie. Metody antykoncepcji które mi sugerujesz są może dla kogoś kto ma ochotę na faceta czasami, ja mam męża nie po to żeby się na niego patrzeć i mierzyć sobie temperaturkę, sprawdzać śluz albo czekać aż globulka zacznie działać. Testy płodności i mierzenie temperatury są może dobre, ale wtedy kiedy dziecko się planuje. Poczytaj troszkę o antykoncepcji a dużo Ci się rozjaśni. Odnośnie prezerwatyw to właśnie dlatego, że gumy czasami pękają kobiety bywają w takiej sytuacji jak ja i biorą Postinor - właśnie przekonałam się o tym na własnej skórze. Odnośnie pigułek anty. to ja przez dłuższy czas je brałam i jestem zadowolona - nie bylo wpadek ani nerwów. Kiedy postanowiliśmy mieć dzieci odstawiałam pigułkę. moje dzieci są zdrowe, mądre i ładne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia0000
kasiu0000 proszę nie podszywaj się za mnie, ja potrafię sama się bronić. Dla wyjaśnienia Postinor nie pozwala na powstanie ciąży, nie jest wiec farmakologiczną aborcją. Połknięcie tego środka do 72 godzin po stosunku uniemożliwia zagnieżdżenie się zarodka w macicy. Ja nie dopuściłam się aborcji tak jak to sugerujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×