Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mia28

Rodzimy pod koniec 2005 roku

Polecane posty

Cześć Anka:-) Na tym tygrysku jest napisane +18 :-) Trzeba było faktycznie się odezwać wcześniej:-D Wszystkie się tajniaczymy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O znalazła sie jeszcze jedna \"zguba\":) Czesc Aniu:)Fajne takie babskie spotkania, mnie by tez to wciagało, zawsze na toaletce mam za dużo kosmetyków:) Zielna trudno mi powiedziec czy objawem alergii bedzie odparzenie. Bartek ma cały czas lekko odparzona pupe, po kazdej zmianie pieluchy uzywam mąki ziemniaczanej ale jakos ostatnio przestała pomagać:( A mleka nie dostaje:( Ania Tygrysek super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zielna - zdjęcia poszły, czekam na rewanż. Czytałam, że rzeczywiście odparzona pupa to wynik alergii i widze to u Zośki po nowo wprowadzanych owocach. Do Reszty Forumowiczek obiecane zdjęcia wyślę, obiecuję, ale mam opóźnienia, bo budowa :-(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej ja tez sie troche tajniacze, ale u nas w zasadzie to samo. Hanka wlasnie ma zadane uciac sobie drzemke, ale poki co bajki sobie opowiada :-) Zielna___ jak tam projekty?? Ida jakos czy znowu nie masz natchnienia? Ja tez Hani ostatnio wprowadzam nabial. Rano troche chlebka pomazanego maslem, obok kaszki, bo szybko jej sie nudzi gryzienie, wiec samym sie nie najje za Chiny :-) no i od dwoch dni dostaje jogurty dla niemowlat. Oblizuje sie od ucha do ucha i poki co nie ma zadnych objawow uczuleniowych. Wczesniej dostala kilka razy troche kefiru i tez jej nic nie bylo. No, ale jeszcze to sa tylko proby. Mam nadzieje, ze i u ciebie wszystko szybko wroci do normy. Nie wiem co poradzic na odparzona pupcie. POnoc wlasnie ta maka ziemniaczana jest dobra. Nam raz sie przytrafilo, jak bylismy w Polsce. Ale to w nieduzym stopniu, pomoglo wietrzenie pupci i sudocrem. Aha, podeslij prosze jakies fotki dziewczynek, moze masz takie, gdzie sa razem? Bardzo jestem ciekawa siostrzyczek :-D Dorotko___ dzieki za fotki 🌼 Bartus jest cudowny, blondasek i te duze oczka. Miodzio :-D Na zdjeciach jest jeszcze jeden chlopczyk (chyba?) - duza miedzy nimi jest roznica? Bo jak sie domyslam to tych znajomych, u ktorych byliscie. Ania___ a co nowego malej wprowadzilas, ze mogla sie uczulic? Pozdrawiam goraco (znowu dzis 40C :-0) - podeslijcie mi troche chlodu i najlepiej to jeszcze z deszczykiem :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Dunia Jako nowość dałam Zośce bananka ( przecier z jabłkiem ) i od razu szorstka skóra i odparzenia po kupce, a przecież pilnuję i jej w tym pampersie nie trzymam tylko natychmiast zmieniam. Większość firm prod. jedzonko dla dzieci twierdzi, że banan nie uczula, tylko u Bobovity jest w wykazie i proszę sprawdza się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanka banany to zawsze, wszedzie i w kazdej ilosci. Nawet jesli przed chwila skonczyla regularny posilek :-) Dostaje juz ladnych pare miesiecy, w sumie byl to jeden z pierwszych owocow, jakie dostala. Choc przyzna, ze mialam nieco zgryz. Na szczescie nic jej nie bylo. Ale w Polsce bananow w sklepie nie kupowalam, bo smak zupelnie nie ten, a ze sloiczka nie chciala jesc :-0 Tak wiec wcina takie \"zywe\" i niedlugo pewnie zacznie to robic samodzielnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis po kolejnych zajeciach w Gymboree, tym razem bylo chyba z 10 maluchow, ale Benjaminowi sie podobalo, usmiechniety byl od ucha do ucha. Anka - widzialam w sklepie tu u nas takie same tygrysy, nawet sie zastanawialam czy nie kupic, bo moj maly lubi takie zabawki co same sie ruszaja, ale w koncu szkoda mi bylo kasy, a juz ma tyle zabawek. Ja zaczelam juz jest nabial i chyba Benjamin sie odczulil bo nic mu nie jest. Ale boje sie mu jeszcze wprowadzac nabial. Dunia - a jak podajesz chlebek? W kawaleczkach? U nas na topie obok bananow sa mango. To chyba ulubiony owoc Benjamina. Kurcze musza akurat pod nosem trawe kosic, zaraz maly sie obudzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, faktycznie, po bananach mala miewa czasmi przestoje kupkowe, ale w jej przypadku objawia sie to np jedna kupka na dzien a nie dwoma - trzema :-) A dzis dostala po raz pierwszy zupke ogorkowa i wcinala az jej sie uszy trzesly. Skoro lubi ciuckac same ogorki kiszone to stwierdzilam, ze sprobujemy z zupka. Teraz czekam na efekty :-p Tlurpa____ daje Hani chlebek troszke doslownie pomazany maslem (takim niesolonym) i pokrojony w kawaleczki, kosteczki. No i klade przed nia po jednym kawalku. Mala albo sama lapie albo - jesli jej ucieka i nie moze trafic do dzioba - ja jej daje. Mlaska, zuje, mlymle jakby co najmniej udziec z dzika dostala :-) No i potem ja lece z lycha zadkiej kaszki, na popitke i tak w kolo, az sie malej znudzi zucie. To wtedy odstawiamy chleb i konczymy sama kasze. Pediatra powiedzial tez, zeby w ten sam sposob zaczac jej juz wprowadzac np wedliny miekkie (z drobiu, albo ich tzw SPAM, cos jakby mielonka, w puszkach :-0), jak dobrze bedzie zula - to cheerios, teakie bez miodu. Platki juz jej wprowadzam, choz na gryzienie to dla niej za twarde. Ale wsypuje garstke koleczek do miseczki, nieco je krusze, zalewam mlekiem i czekam az sie nieco rozciapia. Tez jej pasuje, cos innego niz kasza :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emcia____ tup nogami, ile wlezie :-p Nalezy sie :-) Mam nadzieje, ze szybko ci niemoc przejdzie. Skoro glowa cie tak mocno boli to chyba faktycznie od zoladka. Wyprobowany (yhm) sposob to poprostu palec w gardlo :-0 Sorki, ze tak obrazowo, ale pomaga, jak tylko zoladek sie pozbedzie tego co na nim ciazy 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze to..........nie powiem juz nic ;d;d ;) a co do tego tygryska to my mamy takie ubranko dla malego ale nie moge wysylac zdjecz poczty i nie macie ich:( bede probowac dalej oki odezwe sie rano bo maly szaleje i musze isc do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczyny ja też Was czytam, ale napisać to już mi sie nie chce...:O zdjęcia dostaję- super są Wasze dzieciaczki:) ale wysłać naszych też mi sie nie chce:( ostatnio w ogóle nic mi sie nie chce...:O jakoś tak dołki mnie dopadają...;( byliśmy na weselu, co kiedyś putałam Was jak sie ubrać, no na takim badziewnym weselu to ja jeszcze nie byłam!!! wrócilismy do domu głodni, ja z bólem żołądka i w dodatku przeziebuiliśmy sie strasznie...:( tak więc mąż- gardło i katar, ja gardło i zatoki zawalone i antybiotyk:O A żeby było tego mało, to Magdunia zachorowała;(;(;( jak wróciliśmy z wesela, miała goraczkę, pojechaliśmy od razu do lekarza, okazało sie ze zapalenie gardełka, antybiotyk;( ale temp nadal sie utrzymywała wysoka, wczoraj był u nas inny lekarz i stwierdził zapalenie uszka;( Maleńka nie chce jeść, płacze, boi sie przełykac, bo przy łykaniu boli uszko, płacze i dostaje czopki przeciwbólowe, po których jest jak pijana...:( tak mi jej żal:( chyba pójde sie upić z rozpaczy...a moge bo od około tygodnia już jej nie karmię piersią... A była tak zdrowa, teraz ciągle sie zastanawiam czym jej zaszkodziłam, czy mogłam bardzij uważać i dąłoby sie tego uniknąć...jejku tak mi jej żal:( buziaki dla Was wszystkich... ps witam nową kolezankę- Anię- ja też poprosze o fotki:) a jak będę w stanie, to powysyłam Wam nasze świerze foteczki...Madzia za 4 dni kończy pół roku!!! nie moge w to uwierzyć...:) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emcia - u mnie to samo, raz smoczek raz cycek, zmiana co sekunde az sie zdenerwuje i wtedy jest tylko smoczek. A jak ma 2 smoczki (bo przy usypianiu lubi cos miec w rece) to raz wypluwa jeden wklada drugi i za sekunde to samo. Musze to kiedys nagrac :) Dunia - pytanie znowu z chlebem :) A jaki jej dajesz? przenny? olala - to staszne jak nasze dzieci choruja. Oby Madzia szybko wyzdrowiala, a przestalas karmic z wlasnego wyboru czy dlatego ze zachorowala? I nie zadreczaj sie. Mala wyzdrowieje i wroci do formy! Czesc mafda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O widzę Tlurpa, że aktualnie jesteś to Ci podaję przepis na cukienię faszerowaną. 2 średnie cukinie, ok. 30 dkg mięsa mielonego wieprzowo-wołowego, 40dkg pieczarek, szklanka startego żółtego sera, ok. 8 plastrów sera mozarella ( ale nie w kulkach jak do pomidorów i pesto tylko zwykłego), sól pieprz. Wersja szybsza domowa: na suchej rozgrzanej patelni rozłozyć równomiernie mięsko, aż się wytopi dodać drobniutko pokrojone pieczarki przyprawić mocno i dusić do miękkości, cukinie przekroić wzdłuż, wydrążyć łyżeczką nasiona, do farszu dodać stary ser, wypełnić cukinie, wstawić do nagrzanego piekarnika, dusić przykryte do miękkości, potem odkryć i połozyć na wierzch plasterki mozarelli i jeszcze do piekarnika, aż się ser rozpusci. Farsz można modyfikować dodając: trochę ryżu (daję mieszany z dzikim czarnym, drobno pokrojone pomidory, bardzo drobno pokrojoną podwędzaną kiełbaskę itp. Jak się spieszysz z obiadem to można cukienię obrać i w żaroodpornym naczyniu podlac szklanką bulionu, gotowe w 5 min. Dzisiaj miałam opóźnienie z gotowaniem i na obiad była zupka buraczkowa ( nie barszcz ) wczorajsza, za to teraz ( w nocy )zeżarłam 3/4 porcji uduszonego udźca z indyka z jutrzejszego obiadu. Taki chudziutki bez skórki i kostek. Przynajmniej w PIĄTEK będą placki. Zaraz wykończę resztę mięska. Zielna - Twoje \"wezwanie\" było dla mnie rozkazem, zdjęcia poszły, a gdzie Twoje ??? Emi - też tak mam, że \"nawołuje\" i nic, a potem worek z postami się rozsypuje... A może to grypa żoładkowa ? Dunia - zawsze podczas \"wojaży\" zauważam, że owoce egzotyczne u nas są dużo gorsze gatunkowo niż za granicą, więc mogę tylko zazdrościć tych świeżych... Mafda - widziałam takie ubranko na allegro ( bo jestem allegromaniaczką :-))) ) Olala - witam i zdjęcia oczywiście pójdą, czy wysłać na adres spod nicka ? ( robię listę komu wysłałam i komu jeszcze wysłać bo się gubię ) A ucho jest tak zdradliwe, że można dziecku czapki nie zdejmować i tez się nabawi zapalenia, oczywiście żal dzieciaczka, bo to bolesne, oby najnajsaybciej wyzdrowiała, trzymamy kciuki !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tlurpa___ daje malej chleb takze pszenny. W sumie to taki, jaki sami jemy. Ale nie kupuje tej wybitnie amerykanskiej \"waty tostowej\". ktorej poprostu nie znosze. Zamulacz :-0 Na szczescie ostatnio zrobil sie calkiem spory wybor innego pieczywa, takiego bardziej poslkiego, no i normalne pieczywo z polskiego sklepu. Oczywiscie zapytalam pediatre o pszenice, ale odpowiedziala mi, zeby dawac tak po troszeczku, wiec dostaje moze taki kawalek 2cm na 2 cm pokrojony w kosteczke. No i najlepiej gdyby to bylo pieczywo pelnoziarniste, ale takie kupuje zadko poniewaz sama zbytnio nie moge :-0 Olala___ nosek w gore i duuuuuzo zdrowia dla caelej waszej rodzinki 🌼. Ania ma racje, zapalenie ucha moze sie przyplatac u maluchow praktycznie znikad. Otoz one tam w srodku uszka maja jeszcze duzo wiecej zakretow i zalukow niz u doroslego, ich ucho dopiero sie rozwija. I stad czestsze zapalena u dzieci niz u doroslych. Faktycznie, u doroslego to musi zawiac, zalac itp. A u dzidzi - ot, jakas bakteria czy wirusek nie znalazl drogi wyjscia. Wiec sie nie martw, ze to twoja wina, a ciesz, ze lekarz to wylapal. Oczywiscie ze zal Madziuli, ale wszystko bedzie dobrze ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania___ egzotyczne sa tam najlepsze gdzie rosna, a w Polsce - jablka, gruszki - pycha. O takich twardych, chrupiacych i soczystych tutaj moge pomarzyc. No, a zeby byly prosto z drzewa to juz wogole odpada :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Jestem zmeczona bo kładłam mala spac chyba z pięc razy, ja jestem poddenerwowana gdyz rozstrzyga sie kawałek naszego zycia hmmm prawdopodobnie od października bede sama z mała bo mąz wyjeżdza do Anglii dzis rezerwuje bilet uuufff jak było daleko to wydawało sie tak łatwo a teraz ....:(((mam wiele mysli i wogóle :( w nowym roku mnie tam sciagnie ale boje sie jakos wszytskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emi83
Cześć dziewczyny Asiu nie denerwuj się to dobrze że wyjedziecie, ja gdybym mogła to już bym łóżko na plecy załadowała i wyemigrowała za granicę bo tu to rzadnej przyszłości, bez męża będzie ciężko ale poradzisz sobie:) Duniu ja też Gabi daję bułeczkę już z wędlinką i powiem Ci że najlepiej smakują jej ..... parówki:) wcina aż jej się uszy trzęsą. Co owoców to bardzo lubię melony ale znaleść dobrego jest ciężko, więc stoję w tym sklepie i wącham a ludzie się patrzą jak na idjotkę:) Olala niestety przed wszystkim naszych bąków nie ochronimy:( Dzisiaj czuję się w miarę jak narazie ale zobaczymy cobędzie póniej.... lecę do małej buziaczki dla bobasów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :-))) :-))) :-))) Asiulek - nie dziwię sie, że się stresujesz, mam nadzieję, że mąż ma tam dobrze nagraną jakąś pracę, aktualnie mam tam siostrzeńca, który pojechał na wakacje popracować i trochę średnio jest. Koszaty wyższe niż zarobki, a w zeszłym roku było tam fantastycznie. Zielna - obawiam się, że to mój widok tak Cię poraził, że się nie odzywasz na kafe :-))) teraz ja czekam na zdjęcia :-))) Emcia Dunia - macie fajnie z tym, że dzieciaczki mogą jeść chlebek, masełko, itp, moja jako alergik ( niby tylko laktoza, ale trzeba ostrożnie z glutenem i resztą ) ma szlaban na wszystko i je monotonnie, chociaż to lubi, ale mnie jej żal. Emcia - parówki musisz kupowac takie tylko dla dzieci, ale to pewnie wiesz. Bużki dla Dzieciaczków :-))) :-))) :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cosik sie bardziej ruchliwo zrobiło ostatnio u Nas:-) Ja jedną reką prasuję, drugą zabawiam małego i zerkam co u Was :-D Ja mojemu synkowi tez juz daje kawałki chlebka - czasami ugryzie, czasami coś tam pomemła - ale jest fajnie. Dobrze, że chociaż to chce jeść bo wszytsko co próbuję mu dac łyżeczką to jest horror. Juz na widok łyżeczki skierowanej w jego stronę (nawet pustej!) odwraca głowę i nie rzadko ryk. Nie mam pomysłu jak przemycić zupkę - w butli to moge mu dac tylko te rzadkie bez dodatków :-( Najchętnije jadł by wszytsko łapkami - ale przeciez zupy sie nie da ;-) Chyba mu zafunduje jakąś dietkę to potem będzie wcinał wszytsko tak jak mamusia po każdej diecie odchudzającej :-D Ania - ja nie dostałam zdjęć :-( Na razie spadam bo mały zaczyna sie niecierpliwić. Pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co dajecie swoim pociechom juz do jedzenia moja je jedynie zupki ze słoików kasze i mleko czasem jakis owoc ale widziałam że dajecie bułeczke czy nie za wczesnie ? a gluten nie od 10 m-ca podpowiedzcie mi co moge jeszcze dawac ? tak maż ma nagrana prace i mieszkanie :) ale smutno mi tu bedzie z mala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emi83 czemu nie masz czarnego nicka ? w koncu zasneła dzis dostała rozwolnienia od herbatki z hippa ale takie mocne że cała dupka est czerwona i ją piecze ale juz posmarowalam mascia i mam nadzieje że przejdzie ja robie zupke szczawiową z młodego szczawiku z tesciówki dzialeczki ale ciezki dzien małej ta dupka dala sie we znaki płakała mi chyba z 10 minut non stop mysle że do tego tez miała ból brzucha kupki ma o konsystencji zwazonej farby koloru zółtego dalam jej teraz zwykłej herbatki i zasneła ufff :) tez chciałabym dostac wasze zdjecia i swoje wysle w zamian mój e-mail joannawiktoria@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania___ ja tez dopominam sie o foty?! Bo zaczne tupac, jak wczoraj zielna, ha! :-p Postaram sie tez dzis wyslac pare Haniutkowych zdjec, jak sie nieco w chacie obrobie. Bo teraz mala sie usypia, pralka kreci, a ja mam jeszcze troche w reku do sprania, czego (obok prasowania) serdecznie nienawidze :-0 Asiulek____ oj, to szkoda, ze malutka sie tak odparzyla :-( Czasami to nawet nie wiadomo z czego. Ja malej najczesciej do picia daje sama wode, czasami - dla odmiany - herbatke Hippa (przywiozlam sobie z Polski), ale nawet mocniej rozcienczona niz jest w przepisie. A wprowadzanie chleba to juz polecila nam pediatra na ostatniej wizycie. Wiec sie sluchamy pani doktor i powolutku... Jak juz napisalam, to jest doslownie kawaleczek i tak co 2-3 dzien do sniadanka. Ale z drugiej srtrony to wlasnie chlebek najlepiej sie mymla Hance :-) Parowek jeszcze nie daje, mam obiekcje, bo w nich to jest wszystko. A tu takich dla dziedzi nie widzialam :-( A dzisiaj Fladrowa Maja konczy 9 m-cy. Ogromne buziaczki 🌼 Mam nadzieje, ze doleca do Skandynawii ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga*_____ oj, to Pawelek nadal \"lyzeczkowy buntownik\". Znaczy sie ze on ma swoje zdanie na temat lyzeczek i kropka. Skoro tak lubi w raczce i sam, to moze oprocz zupki z flachy dawaj mu mieciutka ugotowana marchewke, ziemniaka - niech ma w raczce. Hanka nigdy z lycha nie miala problemow, ale tak mi sie nasunelo w ramach oswajania Pawelka ze sprzetem. Ostatnio kupilam takie lyzeczki cale gomowe, dosyc glebokie, z krotka gruba raczka (gerbera). Hihi, poki co wcale nie w celu karmienia nimi, ale zeby sluzyly jako gryzaki. Hanka obraca nimi az milo i moze to jest pomysl na przyzwyczajenie malego do widoku lyzeczki? Kupic jakies takie dziecinne, bezpieczne i niech sie bawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia - toteż ja mu daje do łapki jedzonko - jabłka, brzoskwinie, ziemniaki i buraczka kiedyś. Efekt - góra prania :-D Owszem - pomemła sobie to nowe jedzonko ale najeśc się nim nie naje :-( Najlepiej jest rozsmarować to \"coś\" nowego w ręce po sobie, po stoliku do jedzenia i po mamie :-O Asiulku - a jaka to była herbatka - mój pił już chyba wszytskie rodzaje i jakoś się na szczęście obyło bez sensacji zołądkowych ? Co do kupek to jak jadł normalnie to były takie hmmm... foremne ;-P Teraz jak je znowu głównie mleko wracamy do rzadszej konsystencji. Zaraz Wam wyśle kilka nowych fotek - Ania - to doping dla Ciebie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje ze mi wybaczycie ze sie wtracam ale slyszalam duzo zlego na temat hernatek Hippa. Ze maja duzo cukru, sprawdzcie na opakowaniu bo ja sie nie znam ale tak wyczytalam. A o parowkach nawet tych dla dzieci to nie dawajcie. Ostatnio gdzies na forum kobieta pisala o parowkach z czego sie je robi (bo pracowala w takim miejscu) nawet te dla dzieci to tragedia (praktycznie nie ma tam miesca tylko same odpady jak uszy itd. a dobry smak i kolor jest sztuczny, jakis proszek dosypuja) i ja postanowilam tez nie dawac parowek i ich nie jesc chociaz bardzo lubie hot dogi. Anka - Wielkie dzieki za przepis. Musze to ugotowac bo wyglada bardzo smakowicie. Moj Benjamin tez nie lubi zupek, zje kilka lyzek i wiecej nie chce. Woli jednskladnikowe danie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podałam jej herbatke regulujaca trawienie HIppa zrobiło jej sie duze odparzenie ale juz schodzi :) dzis moja córka nauczyła sie stawac w wózku wiec niezbednym okazało sie przypinanie jej szelkami i mozecie sobie wyobrazic co sie dzieje w tej sytuacji czyli płacze niesamowicie napiszcie mi co podajecie na poszczególne pisiłki w ciagu dnia swoim pociechom Aga dzieki za zdjecia :) wysłałam tez swoje , sliczny Pawełek :) tez ma sporo włosków jak nasza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane kobietki wieczorową porą :) Po pierwsze: jesteście kochane, dzięki za wszystko ❤️ Wracam juz na stałe na topik, mam nadzieję, że moje ostatnie smutki już miną i bedzie tylko lepiej :) Cóż u nas nowego? Kupilismy ostatnio kojec, Kubuś bawi się w nim, troszkę czyściej zrobiło się na podłodze, bo nie leżą już wszędzie jego porozrzucane zabawki. A jak go poloże na podłoge, to zasuwa na czwiraka tak, że czasmi ciężko go złapać. Piszecie o chlebku - czasmi na śniadanko dam mu dosłownie 2 cm skórki, mamla (bo ząbków nadal niet) - bardzo mu smakuje. Bananki też je, rozciapciam mu widelcem i mlaska mniam :) Olala - zdrówka dla Madzi, z uszkami u maluszków nie ma żartów i na pewno w tym niewiele jest twojej winy 🌻 Asiulek - witaj, Twoja Martynka jest strasza od Kubalka o dwa dni, całuski dla niej. CDN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwko dziekuje za całuski i przesyłam równiez dla Kubalka 🌻 Napisze Wam co malej podaje w ciagu dnia i prosze o propozycje dokladnia jakiegos jedzonka 6- mleko 9 -mleko 11- mleko 14- zupka 17 -kasza 20.30- mleko 2 -mleko czasami miedzy posiłkami dam jej jabuszko albo banana, wtedy przedłuza sie jedzenie o jakas godzinke podaje malej bebilon pepti2, a czy której z Was dziecko jest alergikiem Napiszcie mi dziewczyny skad jestescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CD Tlurpa - z parówkami to racja, dla dzieciaczków są tygryski, ale pewnie tylko troszkę mniej chemii niż w dorosłych. Podobno parówki zawierają bardzo dużo tłuszczu. A ja tak lubię... Od czasu d czasu pozwolę sobie na berlinki czy z sokołowa, ale Kubusiowi na razie na pewno nie planuje dawać. Zreszta wędlinke taką kupną też pewnie nie. czytałam, że lepiej kupić kawałek schabu i upiec w piekarniku i dać na chlebek dzieciaczkowi czy zrobic pasztecik... Kubus na razie na słoiczkach, obiadków moich nadal nie je. owocowe deserki spoczko, gotuję mu codziennie - mam z działki od rodziców papierówki, do tego bananka- mniam, wcina, aż mu się uszy trzesą :) Musze niestety kończyć, bo przyrzekłam sobie, że troszkę dzisiaj posprzątam. Jutro mamy gości -przyjechała siostra naszego kolegi z Jasiem (ur. 17 listopada 2005 r.) i przyjdą się poznawać :) A wieczorkiem na chwilkę idę na wieczór panieński (za tydzień wesele) - dziewczyny mnie namówiły, może faktyznie musze się troszke wyrwac z domku Życze wam miłej i spokojnej nocki. Ogromne całusy dla wszystkich dzieciaczków ❤️ P.S. Wysyłałam wczoraj fotki Kubusia - czy do kogoś nie doszły? Aaaa... dzięki za śliczne zdjątka Waszych maluszków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×