Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

A wiecie co?Ciekawe ile osób złamie się w Sylwestra,a ile rzuci w Nowym Roku,to taka magiczna dla niektórych data,ale chyba niezbyt mądry wyczyn,mało którym takie postanowienia noworoczne wychodzą.Mimo wszystko trzymam za nich kciuki,może pojawią się tu i pochwalą,to już niedługo,czaicie?:D

NADSŁUCHUJ NIEWIASTY--- czy przypadkiem się któreś bucik ie rozwiązał haha a może coś zaboli np ;kolanko no ,,no to w tedy wypadało by wspomóc hihi:)

Agnieszko to ja zapraszam w te góry moje kochane,śniegu cała masa,zwłaszcza tam nieco wyżej ,hejjjj!!:D

ALE MY SIĘ TRZYMAMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I NIE PUSZCZAMY PACHNĄCY SYLWESTER MAMY:):):):) taki pikny bo pachnący-----no,, no... tak.. tak....nasz sylwester Bedzie TAKI WYJĄTKOWY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

NO hej dobrze ci mówić:( ale jak wszytko dobrze sie ułoży to ja też bede biegac w górkach na święta -- w moich górkach:( HEJ

Agnieszko gdzie się bawisz tej wyjątkowej i upojnej nocy,na domówce,czy na bal,jak to pięknej dziewczynie przystało się wybierasz?;)

A na razie biegam sobie nie zgadniecie gdzie po trasie haha tak i to nie byle jakiej bo TORUŃSKIEJ W STOLICY;;;;; ZROBIONA ,, ZAMKNIĘTA A DLA MNIE EXTRA BO JEST GDZIE POBIEGAĆ :):):)

NA białej sali haha

w domciu ,,,w domciu :):):) nie jest żle:)

ok uciekam po 16stej się odezwę ,,miłego dzionka dla wszystkich .uśmiechu od ucha do ucha takiego wielkiegooooooooooooooooooo i PACHNIEMY ,,PACHNIEMY i palic nie chcemy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Te domówki nie są wcale złe,nikt nie obserwuje,sami znajomi,pełna konspiracja w razie zbyt dużego poziomy alkoholu we krwi;)można sobie na więcej pozwolić,ja tam wolę właśnie domówki.Od lat z powodzeniem tak się bawimy.No dobrze,koniec przerwy ,11:00,czas do pracy.Trzymajcie się,Aga buziaki:*

o plastry .Plastry niicorette faktycznie uwalniają nikotynę do organizmu i fizycznie palić się nie chce, gorzej z psychiką, która nam przypomina o nałogu. Terapia antynikotynowa jest bardzo trudnym zabiegiem zwłaszcza dla tych, którzy nie mają silnej woli. Mnie się wydaje że w kwestii rzucenia palenia najbardziej skuteczna była by terapia psychologiczna.Do miłego Wam

no i jestem teraz to aby do 19stej zleciało a potem>>............................ do domciu ,,dresik ubieramy i biegać ruszamy :)cwiczenia robimy kilogramy gubimy i życiem sie cieszymy:)

Monia widzę że Ty dalej milczysz----------- hej już starczy tej ciszy !!!!!!!! czy palisz czy też nie napisz co i jak u Ciebie kochana... :) pozdrawiam no i czekam na pościk od Ciebie:):)

Ciotka,dresik nakładaj i biegamy z uśmiechem na ustach,nas tu dzisiaj będzie 5 osób:D Wszyscy biegamy,razem lepiej i raźniej,tylko błoto zamarzło i troche ślisko,no ,dawaj Piękna,czekamy na Ciebie:D

uch ja już po bieganiu też biegam z koleżanką masz rację razem lepiej no i pośmiać sie można a to już samo zdrowie... ale muszę wam powiedzieć że dziś dałyśmy sobie wycisk totalny --- cieszy mnie to bo chociaż to czuję w nogach bo w nogach ale jet okkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk :) teraz myju myju i lulu do łóżeczka ach o to jest pikne i takie pachnące :):) super ,,super,, dobrej nocki wszystkim i snówwwwwwwwwwwwwwwww też piknychhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh:):)

he>>>>>>>>>.>>>>>> a ja warunki mam do biegania----------------------- pierwsza klasa..............:) GŁADZIUTKI asfalt --- nówka sztuka i nic po nim nie jezdzi :):) tylko my biegamyhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhaaaaaaaaaaaaaaaa:) NO I ZERO BŁOTKA:):)

TO ,,,,,JE ,,,TO,,!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:):):)

oczywiście witam wszystkich pachnąco i uśmiechem na twarzy no wiadomo humorku życzę ,,,udanego dzionka i niech bedzie.>> PACHNĄCO KOCHANI ,,,ODEZWĘ SIĘ PO 16- STEJ PISZCIE ŻEBY BYŁO CO CZYTAĆ HAHA:):) to do usłyszenia papa:)

nasza:Dczy Ty bywasz smutna?chyba nigdy,to super,bardzo dobrze,że pozytywnie patrzysz na wszystko.Dzisiaj chyba nieco gorzej będzie nam się biegało,spadł w nocy chyba wszędzie śnieg,ma to swoje zalety,zamortyzuje stawy,bo twardy asfalt to nie najlepsze podłoże do biegania ,tak ,że uważaj Agnieszko.;) Po takim wysiłku to rzeczywiście tylko ksiażka i leżec ,za to sen jak niemowlaka:D Pozdrawiam pracusiów,do nastepnej przerwy;)Aga buziak:*

ZOSTAĆ ŚWIĘTYM MIKOŁAJEM:D :D

ktoś zainteresowany?:D

właśnie zamówiłam na allegro takiego świecącego ,ledowego :D,Ale boski,postawię go przed wejściem do domku,na trwaniku ,ale super,mówię Wam:D

bałwana :D Takie dostałem zamówienie na Mikołaja:DSię wkopałem na amen ,zimno jak diabli,kondycja marna,śnieg taki sobie,no ,ale jak trza to trza:DDobrze,że nie palę,to zadyszka chociaż nie grozi;) Palaczka-rzucaczka,jak tam bieganie,jak się czujesz,pisz ,bo moja bieżnia cos szwankuje,na nową na razie mnie nie stac,pozostanie bieganie skrajem jezdni,ale to żadna frajda,zwłaszcza teraz:DPozdrawiam Mikołajkowo:D

hej ..hej ..jak mówiłam tak sie zjawiłam>> no kilka minut po 16 stej ale tylko kilka haha--------------;) DZIĘKI ZA KAŻDE CIEPŁE SŁÓWKO ------------NA TAKIE ZIMOWE DNI >>>>TO TAKIE MIŁE,, CIEPLUTKIE ,, SŁOWA DOBRZE ROBIĄ ---CIEPLEJ NA SERCU I DUSZY SIĘ ROBI:):)choć musze przyznać że uwielbiam być radosna-- taka już jestem ,,zawsze bede haha ---no prawie zawsze bo też bywają chwile smutku ale przecież to są tylko chwile... KOCHANI TYLKO RAZ SIĘ ŻYJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! WIĘĆ TRZEBA ŻYĆ JAK NAJLEPIEJ SIĘ DA BO DRUGI RAZ NIE DANE BĘDZIE JUŻ NAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! POZDRAWIAM I PACHNĄCE BUZIAKI PUSZCZAM:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):) TAK BARDZO DUŻOOOOOOOOO żeby dla każdego starczyło haha:)

Ja tam biegam środeczkiem i jest supero---- no ale zdaje sobie sprawę z tego że nie każdy tak ma,,, LECZ>>> myślę że znajdzie się jakaś fajna miejscówka -- żeby pobiegać na świeżym powietrzu !!!:):) WŁAŚNIE PALACZKA ---ODEZWALA BYŚ SIĘ ,,, I INNE KOBITKI RÓWNIEŻ a NIE >>>>haha --- pisac prosze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:) JAK TAM U WAS JEST????????????????????????????????:)

Cioteczko moja:D środkiem powiadasz,hmmm,chyba nie da rady,bo wiesz,to droga raczej szybkiego ruchu,chyba nie spodobałoby się im gdybym sobie przebieżkę samym środkiem zrobił:DAle jakoś daję radę,dzisiaj podjechałem do lasu,w tych gęstszych jest spoko,śniegu nie ma tak dużo ,można sobie jeszcze pobiegać,no i zawsze zostaje bieżnia w domku:DSuper dzień dzisiaj,taki jakoś bardziej radosny ,może to sprawka tych panów i pań w czerwonych ubrankach:Dkrecą się wszędzie i robią swiąteczny nastrój,Agnieszko,a Ty masz taki seksowny strój Śnieżynki?;)

chciałoby się powiedziec swiat jest zlozony ze Śnieżynek,,,kurcze w kazdym sklepiej,samie,forum,wszedzie ich pelno,a jakie piekne,pachnace,jakimis wedlinami mnie kusily :Dnie jadam niestety ,a szkoda,jakby tak piwko serwowaly to co innego,a tak to tylko na te puchate kubraczki patrzylem:D

Założyłam sobie że początkowo będę truchtać przez 10 -20 min dziennie. Po dzisiejszej przeprawie już nie jestem pewna tego założenia. Jako że palę już od kilku ładnych lat, moje płuca w pewnym momencie zaczynały odmawiać posłuszeństwa. Musiałam robić kilka przerw ( nie przystawałam ale szłam spacerkiem), dlatego też mam kilka pytań do osób palących teraz lub w przeszłości: Czy kondycja płuc wzrasta przy regularnym bieganiu?( bez rzucenia nałogu) Czy prawdą jest to że im dłużej się biega (regularnie) tym łatwiej jest rzucić palenie? Co jest bardziej efektywne : bieg jednym tempem czy naprzemienny bieg i spacer? No i oczywiście standardowe pytanie : po jakim czasie widać efekty?

1. Palenie papierosów to nie tylko zniszczone płuca - pamiętaj. Rzucenie palenia jest warunkiem koniecznym rozpoczęcia regeneracji organizmu. 2. Po rzuceniu palenia bardzo pomaga bieganie, a sportowy tryb życia raczej implikuje rzucenie palenia - czyż nie? 3. Na początku zalecam na przemian bieg i spacer. Potem można powoli skracać przerwy na spacer. 4. Jeśli codziennie biegać będziesz, to po 3 tygodniach już będzie dobrze!