kropkadee 0 Napisano Styczeń 24, 2013 A co tu tak pusto dzis jeszcze nikt nie pisał? ja miałam kilka tygodni przerwy niestety poległam ale zamierzam dalej probowac. Ciotka pozdrooo dla ciebie i innych również. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bo tu sa wszyscy pod nowymi Napisano Styczeń 24, 2013 logami http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3702780&start=4770 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lm-ka blue. 0 Napisano Styczeń 25, 2013 Hej, Dawno mnir tu nie było, ale widzę, ze pustki.....przykre to. Weronika ja od początku jestem pewna, ze te Twoje dolegliwości są na tle nerwowym. Powiem Ci, ze ja jak sie zdenerwuje to też od czasu do czasu mnie kłuje w mostku. A wcześniej tak nie miałam. absolwentka a jak u Ciebie? Jak Twoja dzidzia? Powiedziałaś już szefowi? Ciotka... sama nie wiem co mam sądzić o Twoim milczeniu....nie odzywasz się tu na priv tez nie....smutno mi. bgrygor jak się cieszę że napisałaś. Super, że się trzymasz. A pamiętasz jak marudziłaś? Ja również nie palę. Zaraz będzie 3 miesiące. Czuje się wspaniale. Papierosy coraz bardziej odchodzą w zapomnienie. Co prawda nie ma dnia żebym o nich nie myślała, ale to jest chwila i mija. I nie są to myśli, ze zapaliłabym, tylko coś innego nawet nie umiem tych myśli opisać. Trzymajcie się wszyscy cieplutko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WeronikaaK 0 Napisano Styczeń 25, 2013 Hej Imka! Byłam u lekarzy, wszystko jest ok:) i z sercem i z płucami. U mnie jest róznie, jeden dzień super, kolejny beznadziejny. Schudłam, jem mniej, dużo pije ( herbata, woda, soki) i śpie krótko. MIał ktoś tak? Budzę się codziennie po 6-7 godzinach i koniec snu... Pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość absolwentka_0000 Napisano Styczeń 25, 2013 Żyję. Nie palę. Powiedziałam szefowi, o dziwo przyjął to dobrze. Wie, że nie wrócę i wie dlaczego. Żyję przeprowadzką. Najpierw do rodziców, a potem do większego miasta. Mój jedzie sam najpierw wszystko pozałatwiać. Z dzidzią wszystko okey. Tylko ja nie mogę przywyknąć do wzmożonego apetytu. Praktycznie ciągle jestem głodna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rzucaczka palaczka Napisano Styczeń 25, 2013 Witam wszystkich "trrwających":D Nadal nie palę,podobnie jak ktoś wyzej nie liczę juz dni,czasami oczywiscie "mam ochotę na chwileczkę zapomnienia";),szybko odganiam. Absolwentka,powoli,nie przejmuj się,u mnie po 2 misiacach skończyły sie napady głodu,jem tak jak kiedyś,jest ok,tylko trzeba teraz zrzucic to i owo /niewiele/. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość absolwentka_0000 Napisano Styczeń 25, 2013 Wiesz, ja mam dwie osoby do wykarmienia, także się nie dziwię. Może po ciąży będę bardziej okrąglejsza;) Poza tym skończyłam jak na razie ze sportem i pewnie mnie przybędzie, gdy nie będę spalać. Wyleżę się za wszystkie czasy;) - obiecałam to sobie. Choć nie wiem, czy to możliwe bo jestem typem energicznej osoby i trudno mi się do tego zmusić. W każdym razie potrzebuje tego, bo jakoś tak mniej energii teraz we mnie. Czuję zmęczenie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Błogi spokój Napisano Styczeń 27, 2013 Cisza jak makiem zasiał;) i super,to znaczy,że wszystko ok i nie ma lamentów.;) Dobrej nocy.:) Nie palcie dzieci;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość absolwentka_0000 Napisano Styczeń 27, 2013 Bo lamentowanie nic nie da. Można się poużalać nad swoim losem, ale w czym to pomoże... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jeden-cztery Napisano Styczeń 27, 2013 ja nie rzucam, jak bedę chciał to rzucę, ale te podwyżki i zakazy tylko mnie utrwalają w tym by nie zrywać z nałogiem, najwyżej po śmierci mnie spalą na złość tym co mi zabraniają palić w knajpach, ale jeśli ktoś czyta kto nie pali, niech nie zaczyna heh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość blablabla..... Napisano Styczeń 28, 2013 Masz rację,dyskryminowanie palaczy to granda na maxa, hipokryzja i przeczenie sobie.To tak jakby narkotyki można bylo legalnie kupić w kioskach,a karać za używanie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tszuj Napisano Styczeń 28, 2013 Dokładnie. Dlatego dziwię się, że coś takiego jest zakazywane. Przecież papierosy są legalne, ale palenie w miejscach publicznych już nie. Mamy bardzo dziwne prawo, które niestety musi zostać zmienione, ale na lepsze. http://doradcahipoteczny.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kropkadee 0 Napisano Styczeń 29, 2013 Cioteczko czy ty zyjesz co jest grane Do cholery nikogo nie widac? eeeeejjjjjjjj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Cichosza....... Napisano Styczeń 29, 2013 Czego tak krzyczysz?;) nie palą sobie po prostu i spokojnie;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
18011975ciotka1 0 Napisano Styczeń 30, 2013 ŻYJĘ ... ŻYJĘ .............. TYLKO ŚMIERDZĘ PETEMI:(:(:( z przykrością muszę przyznać iż wróciłam do tego świństwa ,, teraz muszę się zebrać do kupy żeby znów tym je.nąć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! uch -----ten start jest najgorszy!!!!!!!!! ale chcę więc musze działać ---dlatego tez się nie odzywam:(:(>>>>>>>>> ale tęsknię za Wami i za pachnącymi dniami:):) ...napiszę jak juz wystartuję a zrobię to jak najszybciej bo świra dostanę :):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
18011975ciotka1 0 Napisano Styczeń 30, 2013 dziś to mój start------------------trzymajcie za mnie plissssssssssssssssssssssssss Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Grzeslaw 0 Napisano Styczeń 30, 2013 rzucaczka palaczka ciotka życzę wam, by wam w końcu udało się rzucić tego śmierdziela, bo życie bez niego jest piękne:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
18011975ciotka1 0 Napisano Styczeń 30, 2013 własnie palę ostatniego peta ------------- i jestem zwami:):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
18011975ciotka1 0 Napisano Styczeń 30, 2013 no i poszłooooooooooooooooooooooooooooo--życze wszystkim dobrego dzionka już się cieszę tego właśnie mi trzeba było :):):)... ach i to jest to :):) nie ważne co było ważne co jest i co bedzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ciotka,Ciotka:) Napisano Styczeń 30, 2013 Masz nasze wszystkie ręce-trzymaj ,nie puszczaj,wyciągamy Ciebie z nałogowej przepaści,tylko daj z siebie wszystko.Patrz do przodu,nie za siebie.Powodzenia .:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość draxsa Napisano Styczeń 30, 2013 cioteczka ,trzymam za mnie i za ciebie kciukasy !!! dziś mój trzeci dzień bez fajki .Masakra czuję się paskudnie :( całymi dniami tylko myślę o fajach eh. paliłam 15lat a w ostatnich latach ,to już po dwie paczki dziennie :( Ale dam radę !!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
18011975ciotka1 0 Napisano Styczeń 30, 2013 dzieki wielkie za to że jesteście i trzymacie za mnie oby do przodu i aby pachnąco --------jeszcze raz dzieki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
18011975ciotka1 0 Napisano Styczeń 30, 2013 dzieki wielkie za to że jesteście i trzymacie za mnie oby do przodu i aby pachnąco --------jeszcze raz dzieki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
18011975ciotka1 0 Napisano Styczeń 30, 2013 damy radę --------dzieki za wszystko --wszystkim i oby do przodu i aby pachnąco :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
18011975ciotka1 0 Napisano Styczeń 30, 2013 damy radę --------dzieki za wszystko --wszystkim i oby do przodu i aby pachnąco :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
18011975ciotka1 0 Napisano Styczeń 30, 2013 damy radę!!!!!!!!!!!!!!!:):):) dzieki wszystkim za wszystko i oby do przodu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lm-ka blue. 0 Napisano Styczeń 30, 2013 ciotka dasz rade. W końcu kiedyś musi byc ten ostatni raz :) jak mija pierwszy dzień? napisze wieczorkiem, bo teraz uciekam do domku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
18011975ciotka1 0 Napisano Styczeń 30, 2013 ale jaja jak pisałam posty to nic nie wchodziło a teraz widzę że wszystko jest ---haha :):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ciotka,nie pisz jak minął Napisano Styczeń 30, 2013 dzień,nie rozpamiętuj,nie analizuj.Każdego wieczora po prostu napisz,i się uśmiechnij,że nie zapaliłaś:) Będzie ciężko,każdy o tym wie,Ty najlepiej:) ,i każdy kto choć raz rzucał. Pamiętaj ,wieczorem --uśmiech,bez lamentowania,że ciężko,bo to wie każdy:)Powodzenia,głowa do góry. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
18011975ciotka1 0 Napisano Styczeń 30, 2013 Imciu a jak morze być ???????? ------wiadoma sprawa że jest mi trudno---ale cóż nikt nie mówił że będzie lekko!!!!!!!!! BOJĘ SIĘ ...CIERPIĘ ,,, ALE TRZYMAM SIĘ--------------bo to jedyna droga którą powinnam teraz iść.. potrzebna jest mi ,,wiara ,, i siła woli ,,>>> jesli chcę wytrwać i osiągnąć swój cel więc robię co MOGĘ by broń BOŻE NIE PODDAĆ SIĘ:):):)bo życie bez peta jest piękne ,,pachnące ,,a z petem to tylko śmierdzące OTTO:):) ZATEM PACHNIEMY:)bo o to chodzi:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach