po ilu opakowaniach pigułek sek w przerwie jest bezpieczny?

Dziewczyny, biorę pigułki od niedawna, po ilu opakowaniach sex w przerwie (8 dniowej) jest całkowicie bezpieczny?

bez wpadki jest mozliwy juz po pierwszym opakowaniu

dzięki, rzeczywiście 7 dniowej. Ale pani ginekolog powiedziała mi że całkowicie bezpieczy jest po 3 opakowaniach, i sie dziwię ponieważ też słyszałam że juz po pierwszym, nie wiem co robić...Czy robic te przerwę czy może wziąć drugie opakowanie bez 7 - dniowej przerwy?

pierwszej tabletce pierwszego opakowania. Twojej gin chodziło chyba o to, ze w czasie pierwszych trzech opakowan mozesz miec wymioty . ale jeśli nic takiego nie było to nie rozumiem czemu masz czekac az trzy opakowania

Teoretycznie jest tak, jak pisały moje przedmówczynie: jesteś zabezpieczona od pierwszej pigułki z pierwszego opakowania (nawet w czasie 7-dniowej przerwy). Ale osobiście nikomu nie radzę rozpoczynać współżycia zaraz po pierwszej pigułce. Nie znam dziewczyny, która rozpoczynając stosowanie antykoncepcji hormonalnej nie miewała wymiotów, mdłości, biegunki... w pierwszych dniach stosowania. A co mogą powodować wymkoty i biegunka pisze na każdej ulotce. Dlatego współżycie radzę rozpocząć dopiero po tygodniu, lub stosować dodatkowe zabezpieczenie (no, chyba, że faktycznie nie miałaś żadnych objawów, które wskazywałyby, że połknięta pigułka mogłaby zostać wydalona z organizmu przed upływem jej wchłonięcia). Pozdrawiam

ze dopiero po ok 47 opakowaniu dopiero mozna mowic ze mozna zrezygnowac z 3 dodatkowego zabezpieczenia a przy 69,5 z drugigo ale i tak zalecają jeszcze dodatkowo seks w gumce nikt mi niepowie rze jest inaczej

ja uprawiałam sex już po pierwszej tabletce, bez zadnego dodatkowego zabezpieczenia... i w czasie 7-dniowej przerwy pierwszego opakowania rowniez:D okres sie pojawil:P do tequila - jeśli nie znasz dziewczyny która rozpoczynając stosowanie antykoncepcji hormonalnej nie miewała wymiotów, mdłości, biegunki... w pierwszych dniach stosowania, to wiedz ze ja taka jestem:D zero wymiotow, mdlosci, nic... tlyko czysta przyjemnosc z ... mmmmmm...

ja też nie miałam po pierwszej ani po drugiej, trzeciej i innej: wspomnianych objawów.

-----------> tequila Z twojej wypowiedzi wynika ze wymioty ,biegunki itd przy rozpoczynaniau tabletek to normalna sprawa,nic podobnego! ja tez nie miałam zadnej z tych dolegliwosci! i nie mam do dzis ;) wiec nie wprowadzaj ludzi w bład,takie rzeczy moga sie zdarzyc,ale nie musza no i lepiej zeby sie nie zdarzały... Pozdrawiam;)

Jestem ściśle związana (coć tam nie pracuję) z pewnym gabinetem ginekologicznym. Znam wielu ginekologów i często na ten temat rozmawiamy przy kawce (powiedzmy takie hobby). Zawsze pojawiają się pewne efekty uboczne związane z inną dawką hormonów tak nagle dostarczoną organizmowi kobiety. Chodzi mi tu o rozpoczynanie pierwszy raz w życiu stosowania antykoncepcji hormonalne. Jeśli nie jest to ból głowy w pierwszym dniu, nudności, plamienia, obrzęk piersi, wymioty, biegunka... to może być to senność, pogorszenie nagłe samopoczucia, brak apetytu.... Nigdy nie przechodzi to bezobjawowo. Ja nie wymiotywałam, nie miałam biegunki, ale pojawił sie ból brzucha i mdłości (około 2 dni). Dziewczyny, które po miesiącu zgłaszają się do kontroli do gabinegu ginekologicznego opowiadają jak ich organizm zniósł zmienioną dawkę hormonów. ŻADNA (a było ich już setki), nie powiedziała, że NIC nie działo się z jej ciałem, samopoczuciem innego, niż przed stosowaniem pigułek. Dlatego może same nie pamiętacie jak to już było, albo też nie zwróciłyście uwagi, ale zawsze pojawia się jakiś efekt uboczny (w jednych przypadkach lżejszy, w innych cięższy prowadzący nawet do konieczności stosowania innej tabletki antykoncepcyjnej). Stosując pigułki antykoncepcyjne i mówiąc, że wszystko jest tak, jak przed ich stosowaniem opowiadacie bajki. Pojawia się zmiana zagęszczenia śluzu - patrz: suchość pochwy (90% kobiet stosujących antykoncepcję hormonalną). Obniżenie libido (ok. 60% kobiet stosujących ten rodzaj antykoncepcji). \"Kłopoty\" z układem trawiennym (30%). Wahania nastrojów (60%)... Tak właśnie oddziałują na organizm pigułki, a najsilniej to oddziaływanie widać właśnie w pierwszych 3 dniach rozpoczęcia ich stosowania. Pigułka antykoncepcyjna to nie witaminka C. Ona hamuje owulację, hormony w niej zawarte poważnie ingerują w funkcjonowanie naszego organizmu. Biorąc pigułki, nic nie jest tak, jak przedtem.

biorę pigułki już trzeci miesiąc (jeanine). Nie miałam wymiotów i biegunek, ale nie mogłam patrzeć na jedzenie, ajak coś już zjadłam to od razu mi się tym odbijało i było mi nie dobrze. Po kilku dniach wszystko się uspokoiło. Ale za to moja siostra w ogóle nie skończyła miesiączki. Cały czas tak z niej leciało, że szoK! Ona miała wymioty ale dopiero tak po pieciu dniach. Wyglądała fatalnie. Ginekolog zmienił jej tabletki (z jeanine na cilest) no i przy cileście poczuła się o wiele lepiej i nie było krwawień. Ale też moja koleżanka z ławki mówiła mi, że jak ona zaczęła brać pigułki to nawet tego nie poznała po sobie. To chyba zależy od organizmu.

Już w pierwszej przerwie jest się bezpiecznym . Spokojnie możesz się kochać, o ile nie było tak jak pisała tequila. Wymiotów nie miałam, miałam za to biegunkę przez kilka dni i też nie mogłam patrzeć na jedzenie. Po dwóch dniach było OK. Praktycznie to to teraz muszę bardziej uważać na to co jem, bo jednak wątroba i układ pokarmowy nie działają tak jak kiedyś. Pigułki biorę już 5 lat. >>>>>>zapraszanko \"ja zaczełam po 1 pigułce, nie miałam wymiotów, biegunki i wsztsrko w pożądku.. jak sie nie jest pewnym czegos lepiej nie pisać \" Szczególnie ważne są twoje ostatnie słowa. Skoro piszesz to sie do nich stosuj, jak nie jesteś pewna jak się pisze W PORZĄDKU to lepiej nie pisać.