Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość duszyczka we łzach

Klub skrzywdzonych dusz... szkoda że takiego nie ma bo wstąpiłabym natychmiast..

Polecane posty

moira....mialam praktycznie to samo...tylko my bylismy z soba trzy lata:(((tez czuje to samo co ty...i tez boje sie ze juz nikomu nie bede potrafila zaufac....ze ze strachu przed klamstwem i zdrada moge odrzucic kogos naprawde wartosciowego.....mieszkaliscie razem???strasznie mi przykro rybko....tak jak ja zaczelam tutaj pisac ..wtedy dziewczyny mi powiedzialy ze lepiej teraz niz pozniej...i te slowa kieruje rowniez do Ciebie...nie byl ciebie warty ani tego poswiecenia z Twojej strony...tak samo jak u mnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moira....mialam praktycznie to samo...tylko my bylismy z soba trzy lata:(((tez czuje to samo co ty...i tez boje sie ze juz nikomu nie bede potrafila zaufac....ze ze strachu przed klamstwem i zdrada moge odrzucic kogos naprawde wartosciowego.....mieszkaliscie razem???strasznie mi przykro rybko....tak jak ja zaczelam tutaj pisac ..wtedy dziewczyny mi powiedzialy ze lepiej teraz niz pozniej...i te slowa kieruje rowniez do Ciebie...nie byl ciebie warty ani tego poswiecenia z Twojej strony...tak samo jak u mnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moira....mialam praktycznie to samo...tylko my bylismy z soba trzy lata:(((tez czuje to samo co ty...i tez boje sie ze juz nikomu nie bede potrafila zaufac....ze ze strachu przed klamstwem i zdrada moge odrzucic kogos naprawde wartosciowego.....mieszkaliscie razem???strasznie mi przykro rybko....tak jak ja zaczelam tutaj pisac ..wtedy dziewczyny mi powiedzialy ze lepiej teraz niz pozniej...i te slowa kieruje rowniez do Ciebie...nie byl ciebie warty ani tego poswiecenia z Twojej strony...tak samo jak u mnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do bibi: nie mieszkalismy raze, poczatkowo on nawet rzuciła takie hasło, ja odkładalam pieniadze, miałam je u niego, aon... on je wydał, kupił sobie wierzę za 2,5 tys zł. Mi powiedział ,ze sie rozmyślił. powiedział,że to był chwilowy kaprys i że on z domu rodzinnego nie zamierza odejśc bo mu dobrze a ma 29 lat, ja mam 24. Czuję się potwornie wykorzystana. Jaka byłam naiwna, szok. jedno dobre ,że tej jego mamusi nie musze oglądać, mówiła o mnie: ta twoja baba dzwoni. eh szkoda gadac. Tylko przykro ,że ja siedziałam w domu, a on się zabawiał. I jeszcze tej lasce pisał,że problem z guma miał!!!A najlepsze to ,ze wszystkiego się wyparł, kiedy ja czarno na białym miałam rozmowy. Kłamał,że gadali 4 dni a gadali miesiąc. Był zły jak wysłałam mu 3 smsy, a znia to sobie rozmawiał godzinami. I to,ze powiedział,że nie chce mnie widzieć częściej niż 2 razy w tygodniu bo nie ma ze mna gadki, za to w łózku jest zabawa na całego:((( wiesz jak się teraz czuję?? paskudnie... sorki,ze tak sie rozpisałam, ale mi to pomaga. Pozdrawiam Cię cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba dziś eksploduję ze złości normalnie! Co za dzień! Napisałam przed chwilką a tu błąd i błąd! Moira witaj! Cieszę się ze tu też zaglądnęłaś (chociaż oczywiście lepiej byłoby gdybyś nie miała żadnych kłopotów duchowo - sercowych). Ale to zostań z nami to może też będziesz wspierała i wspierana. :) Też się boję Moira! Właściwie wszystkiego się boję już! Dlatego osobiście Cię dziś nie pocieszę. Cholera ale okropny dzień! Zła jestem bardzo. Na dodatek spotkałam jeszcze taką moją koleżankę z dawnych lat która delikatnie (przedelikatnie) uświadomiła mi moje miejsce w hierarchii społecznej... znaczy tak odczułam to dziwacznie. Że też nie poruszyła jakiegoś innego tematu że jej autobus uciekl albo co gotuje na obiad. Nie! Akurat musiał zostać poruszony temat mojej samotności! Oczywiście usłyszałam jak to dawno wszystkim się poukładało i jak cudownie i w ogóle.... No i mnie wzięło! Jak tak ma wyglądać ta moja walka to ja się poddaję! Przecież za rok jak tak dalej pójdzie to bede jakaś przeokropna a za 10 lat to mi tak odbije że chyba z lodówką bede gadała! Aż się boję weekendu. Wiem niby każdy się cieszy bo wolne i tak dalej. Ale jak sobie pomyślę ze cisza będzie przez taki długi czas to nie chce mi sie skakać z radości. Jak już pisałam nie mam takich koleżanek z którymi się widzę przez weekend. A najgorsze to że oni wszyscy mnie nawet w 1% nie zrozumieją! Nie mają takich problemów! Nawet wygadać się nie ma przed kim. Nienawidzę narzekać a stało się to moim nałogiem jak widzę... :( Narazie dziewczyny! Potem tu jeszcze wrócę. Muszę złapać oddech. Chociaż już sama nie wiem czy mi się jeszcze oddychać chce. I pomyśleć że nie tak dawno byłam \"zła\" na Ę... A teraz się chyba sama gorzej jeszcze czuję. Ę 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ohhh moira mamy ze soba wiele wspolnego...tez mnie wykorzystal i uczuciowo i finansowo....mielismy razem zamieszkac...i w tym celu dzielnie odkladalam pieniazki....tylko jemu jakos sie nie spieszylo do tego zeby zadbac o nasza przyszlosc...wszystkie moje oszczednosci rozeszly sie....na jego potrzeby.....juz sie z tego smieje...bo za forsa raczej nie ma sensu plakac...najgorsze jest to jak sie poswiecasz, starasz sie a ktos na sam koniec potraktuje cie jak ...smiecia (przepraszam za okreslenie ale tak sie wlasnie czulam po rozstaniu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Bibi: Tez tak się czuję:(( Potraktował mnie jak rzecz bez uczuć:(( Wiesz jak mu powiedziałam,że wiem o tym,że kręci na boku, zaklinał się ,że to nic nie znaczy. Bo niby mu na mnie zależy, przyjechał porozmawiać, cały czas leżał na kanapie i ani słowa. Spytałam :po co przyjechałes skoro nie chcesz rozmawiać, a on na to: a oddałabys mi moje rzeczy jakbym nie przyjechał?? Wyrzuciłam go wtedy, powiedziałam ,ze ma sie wynosić z mojego domu i życia. To była zupełnie inna osoba niż ta która poznałam, zimy, wyrachowany. Smutne tylko,że znajomi moi i jego nawet mi teraz cześc nie odpowiedzą, chyba też im powiedział,że zła byłam. Ale ja jakoś jak analizuję wszystko nie wiedzę żebym była zła, ja kochałam tylko, tylko to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moira i znowu mozemy sobie podac lapki....u mnie jednego dnia bylo wszystko slodko i pieknie...a drugiego chlod, oschlosc, zero wyjasnien, nic....tez do tej pory nic nie rozumiem...ale nie staram sie juz ani zrozumiec ani analizowac zadnych przyczyn...to po prostu nie byl facet dla mnie i tyle...nie wiem..wydaje mi sie ze juz nic do niego nie czuje...poza obrzydzeniem i niechecia..choc caly czas czuje ze gdzies krazy w moich myslach....co noc sni mi sie ze znowu jestesmy razem....ale jest juz i tak o niebo lepiej z tym co bylo na poczatku...moira glowka do gory....jeszcze odnajdziesz swoje szczescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duszyczko kochana , rozwesel się, może powinnyśmy się przenieść na topik o pozytywnym myśleniu ;) ;) ;) moira dla Ciebie 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 śmię twierdzić, że ten koleś jest gorszy od tego kolesia , który był z bibi 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Cari za kwiecie.... :D Nie umiem sie rozweselić. Nawet mi czekolada nie pomogła. Cari ja to chyba powinnam się przenieść już na ten drugi świat. Tak się czuję. Nawet nie wiem po co jestem jak tak niewiele korzyści ze mnie jest. Chyba nic nie zdoła mnie rozweselić. Powiem tylko szczerze że na 3 sekundy się uśmiechnęłam jak przeczytałam: \"Cari100\"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 18-latka
Czesc Dziewczyny!! Ja teraz tylko na chwilke bo ide zaraz spac :) Ktos wyzej napisal, nie pamietam kto, ze chodzi spac jak dzieci z przedszkola to ja teraz chodze spac jak niemowlaki.Hihi. Cari bardzo dziekuje za wybaczenie 👄 Bibi dlaczego pytasz czy jestem ze Slaska?? Moira glowa do gory. Jak mowi moja Przyjaciolka: tego kwiatu jest pol swiatu :) On nie byl Ciebie wart!!Znajdziesz kogos kto poza Toba nie bedzie widzial nikogo ani niczego!!Przypomnisz wtedy sobie nasze slowa :) Duszyczko nic sie nie stalo. Dziekuje za 🌻 👄 Ty tez glowka do gory!! Nie wolno sie tak smucic!! Za jakis czas jak spotkasz sie z ta sama kolezanka to nie bedziecie juz mowic o Twojej samotnosci tylko o Twoim szczesciu!! Jestem o tym przekonana :) Caluski i pozdrowka dla wszystkich!! Prosze o usmiech na Waszych twarzyczkach!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Bibi: dzięki:) może kiedyś je znajdę. Teraz jednak boję się bardzo, boje sie,że znowu ktos mnie tak wykorzysta. Jestem tak potwornie zła na siebie, byłam za dobra dla niego. Najlepsze,że wszyscy mi tak mówili, że jestem dla niego za dobra. Tak juz jest ,ze jak człowiek jest za dobry to trafia na ch.. partnera i odwrotnie. Myslałam,że jak się kogoś kocha to chce się dla niego jak najlepiej, więc dawałm co miałam. Oddałam cała siebie a nie dostałam w zamia nic. Poza urazem do facetów teraz. Nawet tej dziewczynie napisał,że w związku nie nalezy dawac, tylko czerpać:( Chciałm by było dobrze, starałam się bardzo, gotowałam obiadki ia takie tam i co? Po roku dowiedziałam się,że on ich nie chce, ale jak przez rok u mnie jadł to było mu dobrze. A ja głupia zawsze cos dla niego szykowałam. Eh mogę sie tylko w leb palnąć za naiwność. Poprzedniądziewczyne tez obsmarował, była z nim 5 lat, 4 lata temu ją rzucił, bo chciła juz stabilizacji. Mi samej opowiadał o niej straszne rzeczy, niby taka była dla niego zła. eh szkoda słów.. Poznałam ja to normalna, fajna dziewczyna. A on smiał sie z niej, z jej rodziców i z nowego chłopaka..a sam na piwo z nim raz poszedł..okropne to wszystko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 18-latka
Duszyczko nie wiesz po co jestes?? Jak tak mozesz!! A kto zalozyl nasz klub?? A z kim mozna pogadac!! Jest z Ciebie WIELE pozytku!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do 18 stki:) dzięki:) mam nadzieję,że znjadzie się ktos komu zaufam jeszcze:) teraz jest mi cięzko, ale z czasem mi przejdzie chyba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie chyba już żaden topik nie pomoże.... U-topik to chyba tak a raczej u-topić... się! Zaczynam nie lubić siebie za te okropne nastroje. Cari dobrze że jesteś tam po drugiej stronie kabla - bo przynajmniej jeszcze jakoś funkcjonuję dzięki tej świadomości. Bibi i Moira to dla Was 🌼🌼🌼🌼🌼 od fatalnej(!) założycielki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cari dzięki za kwiatki:)) chyba tak było, chyba był gorszy... mam to szczęście:P ale człowiek uczy się na błędach, a ja miałam taka lekcję,że dłuuugo ja popamiętam .. Pozdrawiam Cię cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 18-latka
Duszyczko, ale ja chcialam zebys sie usmiechnela a nie jeszcze plakala!! Przepraszam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 18-latka
Moira przejdzie!! Czas leczy rany a jak ich nie leczy to zabliznia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie! Nie musisz przepraszać. Poprostu miło mi się zrobiło i się trochę wzruszyłam. Mam chyba takie miękie serce i nie jest trudno mnie wzruszyć. Takie mam czułe struny w serduchu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duszyczko:) dzięki za kwiecie:) poprawiło mi humor hehe, lepiej mi odkąd zaglądam na ten topik, bo wiem,że nie mnie samą spotkało coś takiego, nie jestem sama... dzięki dzięki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość micheline
Kilka dni temu facet od lat pięciu , mój narzeczony od dwóch lat powiedział że nasz związek nie ma sensu , ze nie bedzie się oszukiwac , nie chce ze mna byc , nie kocha mnie. Jestem w szoku bo kilkanascie dni temu sam ustalił nasza date slubu. Nie mam siły jesc , gdy jem jest mi niedobrze , nie moge spac , nie moge myslec, chciałabym umrzec . MOJE ZYCIE PRZESTAŁO MIEC SENS. BŁAGAM POMÓŻCIE BO NIE WIEM CZY ZNAJDE SIŁE ABY ZYĆ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 18-latka
No to to sie juz lepiej slyszy/ czyta, ale mimo wszystko nie placz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 18-latka
No to to sie juz lepiej slyszy/ czyta, ale mimo wszystko nie placz!! Nie mow, ze jestes zla prezeska. Jak juz pisalam gdyby nie Ty to nas by tu wogole nie bylo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś się tu zacina... Micheline 🌼 Mogę tylko powiedzieć: rozumiem. I też mi było niedobrze nawet gdy nie jadłam. Okropne uczucie! Nawet myślami nie chcę do tego wracać. :( Nie no! Co za dzień! Nie gniewajcie się ale chyba dziś już ucieknę z tego forum bo się chyba rozpadnę na kawalki... Poczekam tylko chwilkę na Cari jeszcze bo 18-latka już uciekła chyba... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jesteś Kasia! E tam! To spotkałybyście się jakoś inaczej. W każdym razie cieszę się że Was tu mam. Chociaż dziś słowo \"cieszę\" to trochę dziwnie brzmi w moim wydaniu. Ale chcę powiedzieć że jestem wdzięczna że tu nadal jesteście! Że nie uciekłyście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem jestem , coś się tu wydarzyło , ale nie wiem co , więc lecę na wcześniejszą stronę sprawdzić co się dzieja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×