Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Gość Michaline
Tekila, strasznie mi przykro, że nie tym razem.. kurcze, my dziewczyny mamy przerabana.. badania, oczekiwanie, rozczarowanie.. Pozdrawiam mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michaline
Mierzylan teraz temp. Wyższa niż rano. Ale brzuch boli typowo na miesiaczke. Cholera:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michaline
A i jeszcze jedno.. Bo nie rozumiem. Dlaczego temp pod pacha jest niższa niż w pochwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taklia1980
chyba zwarjuje. byłam u gina i ona nie wyklucza ciąży, powiedziała, że gdyby nie to, że powiedziałam o tej becie, to byłaby pewna, że jestem, a oglądała mnie bardzo wnikliwie. myslicie,że można tak sobie uroić? jeszcze co do wyników, to wynik potwierdziłam telefonicznie, więc może pomyłka?? jutro pojade po niego. masakra jakaś. gin powiedziała, że mam jeszcze raz test za 2 dni zrobić. ale już się na nic nie nastawiam. dzięki Dziewczyny za wsparcie;) jesteście kochane;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
tekila uroić to sobie można wiele rzeczy, ale lekarka też sie musiała czymś zasugerować skoro wynik bety ją zszokowal, może faktycznie za 2 dni będzie wiadomo coś więcej jak powtórzysz test. kup innej firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz nie wiem. ale poczekam i wiecie co. jakoś wszystkie objawy ustały, oprócz kłucia w jajcolach i cycuchy bolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozna sobie uroic wiele naprawde pamietam jak z rok temu bylam na becie wyszlo 0 zero tego hormonu a ja okresu nie dostawalam i test jeszcze robilam i nawet chcialam nastepny za jakis czas zrobic ale nie zdazylam juz bo przyszla@ to bylo wtedy jak 10 dni po luteinie nie mialam okresu to w 5 dniu juz lecialam na bete bo zawsze dostaje na 2 lub 3 dzien a potem test jeszcze zdazylam zrobic bo tez sobie myslalam tam tyle wynikow maja przeciez zdarzaja sie rozne przypadki i pomylki, no kochana rob test za dwa dni i pisz co i jak:) ja tam na dole ma caly cza wysoko dzis 37,8... tez sie jeszcze troche nakrecam a potem odkrecam, ale mi juz kolezanka pow ze powinnam porozmawiac z psychiatra:P taka chora glowe mam na punkcie ciaz objowow i dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ta moja wysoka tem moze byc z roznychh rzeczy mam zapalenie ucha migdaly niefajne, wszystkie chorobska sie do mnie przyplatujaja jeszcze przeboje z ta luteina od dnia urodzin a raczej polnocy juz po nich zaczelo mi sie to dziac:P a zyczenie mialam tylko jedne oczywiscie nie wypowiem ale i tak kazda sie domysli:) co wchodze do kosciola w ktorym jeszcze nie bylam tez te zyczenie bo zawsze mama mi mowila ze mam pomyslec zyczenie jak wchodze do kosciola w ktorynm jeszcze nie bylam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
nie wiedziałam o tych kościołach, musze wypróbowac:) póki co jutro wybieramy sie z mężem do zoo, zapociekamy sie na to juz od 3lat i zawsze urlop sie kończył a my tam nie docieraliśmy, tym razem jest już postanowione:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny bądźcie dobrej myśli;) Z tymi kościołami, to też nie wiedziałam;) Mam kościół pod nosem, w ktorym jeszcze nie byłam, więc może on pomoże mi w ciąże zajść;) Wejde i spróbuje, a może... Gin nie widziała, zarodka, pęcherzyka ani nic z tych rzeczy, tylko śluzówka jak na ciąże i coś tam jeszcze lekko powiększone. Oczywiście nie dosłyszałam co;/ Ale zobaczymy... Może moja psychika tak zdziałała, bo dziś to nawet miałam mdłości. kurcze jak można sobie wmowić dziecko w brzuch;/ Jakby sie nie udało, to zapowiedziała mi serie hormonów. Kasiula wydaje mi się, że... nie zapeszam, a Myszka tak wyluzowana, że... też nie zapeszam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
hehe wyluzowana i pełna optymizmu i z przyrzeczeniem że więcej nie będzie sie zalamywac jesli pojawi sie @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michaline
Jak tam Teklia i reszta? Ja się dziwnie czuje. non stop mi gorąco i to nie przez pogodę. Wcziraj ciężko mi było siedzieć. Bolał mnie krzyż. Dziwne to wszystko. Niby objawy ciążowe ale jednocześnie miesiączkowe. Byłam pewna, że rabo obudzę sie z @ ale narazie nic. Powinna jutro być :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
a ja od wczoraj czuje sie wzdęta, wieczorem zaczęły mnie boleć piersi a od niedawna zaczęło sie kłucie jajników po obu stronach naprzemian-pozostaje tylko czekanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dalej krwawienio- plamienie ale dzis juz tem 37,1 tylko, eh niech to sie juz konczy bo teraz to juz nie mam pojecia jak liczyc moj pierwszy dzien@ kiedy sie zaczal, a czuje sie w koncu coraz lepiej zdrowiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny, dziewczyny;) Co to życie z nas robi;) wieczne czekanie, jak nie na owu, to na @. i tak w kółko... ja czekam na @. mąż powiedział, że napewno w nocy dostane, bo zawsze tak było, albo jutro nad ranem. Wszystkie objawy jakoś dziwnie ustąpiły. Ale mam teścik na rano jakby co;) Iskierka nadzieji jest;) pisze jek popaprana, raz tak, raz tak. Trzymam za Was kciuki, bo kurcze musi sie udać następnej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michaline
Oj, no szkoda.. Teklia, mam prośbę, zmierz sobie temperature. Jestem ciekawa czy spadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykro mi tekila, a jednak te ginki niepotrzebne nadzieje robia, pamietam jak dzis jeden cykl po pregnylu jak ginka tez cos tam widziala i pokazywala mi na monitorku myslalam ze sie poplacze ze szczescia, niestety jakis tydzien pozniej poplakalam sie ale z zalu, michaline co do temp watpie zebym ci pomogla bozmierzylam teraz sobie po kapieli i majac ten dziwny okres 37,2 tam na dole mam, mialam dzis piekny sen, widzialam swojego bobabaska mial czarne wlosy i czarne oczy caly jak moj m wygladal, ja to jestem blondynka o zielonych oczach wiec bobasek byl kopia tatusia:)chociaz posnic sobie moge nic takie niesprawiedliwe zycie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michaline
Kasiula, to ja juz nie rozumiem. Skoro masz okres, to dlaczego temperatura Ci nie spadła? Zawsze tak masz w okresie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co pamietam to chyba ponizej 37 mialam zazwyczaj w czasie okresu ale teraz i tak mi spadla mialam 37,8 i nawet ponad 38, bardzo dziwny mialam ten cykl z goraczkami, dreszczami wiec sama nic nie rozumiem, z ciekawosci zmierzylam, takze widze ze temp ponad 37 tez nie jest gwarancja ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zreszta ja nie wiem jak to liczyc bo okres krwawienie zaczelo sie w sobote w 7 dniu brania luteiny, w niedziele nic, pondzielek juz cos bylo znow, i od wtorku juz codziennie mniej czy wiecej ale jest,to juz 7 dzien jest tego krwawienia nie 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobobo
Hej dziewczyny, nie pisałam przez 3 dni, ponieważ moja wizyta u lekarza, skończyła się pobytem w szpitalu... ale lepiej dwa dni poleżeć niż ma się coś stać, pani doktor po naszych staraniach po prostu trochę przypanikowała i jako, że wymioty, strata wago 2 kg, do tego niestabilny cukier i ciśnienie na granicach normy, od razu dała skierowanie, ale wszystko w porządku. Na usg wyszło, że ciąża ma 8 tyg i 4 dni :) mój mąż jak zobaczył 2 cm fasolkę, i bicie serduszka to po prostu się zakochał :) i twierdzi, że zobaczył to uwierzył :) Ale już jestem w domu. Teraz o Was, Kasiula zrób test, bo to nierealne, żeby tempo i krwawienie raz było a raz nie ?? Zastanawiające, a za resztę staraczek trzymam kciuki :) wiem co to znaczy... bo sama to przerabiałam, a teraz nerwy cały czas mam , i ten szpital mnie przybił... chociaż nie mogę powiedzieć... dostałam salę jednoosobową z łazienką, do tego położne i lekarze bardzo mili, nie narzekałam....czułam się jak w hotelu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarka16
Kasiula ja tez mam jakis dziwny okres od kilku cykli. moj okres trwa 2 gora 3 dni i nie jest taki obfity jak zawsze mialam przez kilka lat, poza tym wczesniej moj okres trwal 7-9 dni. Lekarz wyjasnil mi ze bralam dlugo clomid (to co ty zapewne bralas), a clomid powoduje, ze endometrium sie zmiejsza. wiec im mniejsze endometrium tym mniej obfita miesiaczka a co z tym idzie- mniejsze szanse na zagniezdzenie sie zarodka. moje endometrium jest okolo 6-7 mm w dniach plodnych a powinno byc przynajmniej 10-12. Lekarz przepisal mi estrofen - lek ktory powieksza endometrium. jak na razie biore ten lek trzeci miesiac. Clomid tez biore. W nastepnym tygodniu ide do lekarza i zobacze na usg czy moje endometrium troche sie poprawilo. moze powinnas zapytac sie swojej lekarki aby przepisala ci estrofem i jak bedziesz na usg zapytaj sie o endometrium. jakiej wielkosci jest. niektorzy lekarze mowia ze 6 mm wystarczy aby zarodek sie zagniezdzil, ale na naturalnych cyklach. Stymulowane cykle musza miec wieksze endometrium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zarko ja nie biore clo od maja juz i bez niego tez tam owulacje, ten lek mi niepotrzeny, a z nim jedyny co zauwazylam to brak sluzu i owulacje duzo szybciej zalozmy w 12 lub 13dc a teraz bez clo mam w 18 dc owulke, zrobie ten test jak temp nie spadnie ponizej 37 do jutra... moze jutro go nawet zrobie:) chociaz na nic nie licze, uwaza ze to taki dziwny okres chociaz juz dllugi 7 dni z przerwami ale zawsze gora 4-5dni jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiula powinnas zrobić ten test, bo jak np jestes w ciąży, to krwawienie źle wróży. Więc namawiam Cie na niego. Bobo dobrze, że wszystko juz ok. teraz kolejne masz zmartwienia;) obym i ja takich doczekała.takich tzn, czy wszystko dobrze z fasolinką;) A wiecie co. Zrobiłam dziś test z porannego moczu i wyszła kreska.Mniej blada niż ostatnio. dziwne... A potem ok południa przyszła @.;/ Teraz dopiero 1 września dowiem się czy zajde w kolejnym cyklu. Ale już nie kupie testów wcześniej, tylko pójde na bete. A co do endomedrium to ja ok owu mam 12mm, a teraz przed okresem 14mm, także idealne na ciąże. tylko dlaczego nie wychodzi??? ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
co do endometrium, mi lekarka mówiła że powinno byc tak 8-9mm minimum. bobobo przez pobyt w szpitalu mogłaś sie po tych badaniach sama troche uspokoić że wszystko ok, i masz racje lepiej dmuchac i chuchac niż potem żałować że moglo sie coś zrobić, coś sprawdzić a tego sie nie zrobiło. tekila ja ostatnio na 2 dni przed owulka miałam endometrium 8mm tylko, ale lekarka dała mi własnie estrofen i brałam go przez 2 tyg., nie pamiętam niestety jej grubości zaraz po owulce jak byłam na usg sprawdzić ile pęcherzyków pękło. też sie zastanawiam co stale szwankuje, tyle chemii, wszystko obliczone niemalże co do godziny a i tak dupa:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka ja też tego nie rozumiem. mówią żeby wyluzować, ale jak??? ja bym musiała przeżyć załamkę psychiczną, a już jest blisko, żeby nie myśleć. tylko ja jestem osobą, która popada z skrajności w skrajność, czyli albo coś chce, albo nie nawidze, więc jesli zdecyduje, że nie chce mieć dzieci, to m będzie miał zakaz podchodzenia do mnie. mam ciężki charakterek, ale zarazem jestem bardzo wrażliwa. wiec lepiej dla otoczenia będzie jak zajdę w ciąże;) a jak u Ciebie? dziewczyny, a może też zrobimy tabelkę, albo nowy topik starających się, bo tak myśle, że jak szukałam o drożności jajowodów, to wkurzały mnie posty nie na temat. co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
ja jestem raczej niepoprawną optymistką, przez większośc częśc cyklu zyje nadzieją i przekonaniem że juz teraz sie uda, euforia opada na pare dni przed @ jak tylko zauważam jakieś symptomy jej nadejścia więc jako takiej załamki nie przechodze albo rzadko. gadanie żeby wyluzowac, nie myslec strasznie mnie irytuje, nie twierdze że nie ma w tym prawdy ale jak tu nie mysleć kiedy z każdym upływającym miesiącem człowiek bardziej zaczyna sie obawiac czy uda sie kiedykolwiek a przez to chyba bardziej nakręca machina myslenia. Może to głupie, ale od kilku miesięcy marzy mi sie by na naszej 3rocznicy slubu na początku sierpnia móc zakomunikowac o powiekszeniu rodziny. ehh fajnie by było:) a tak na poważnie... myśle ze gdybym zaraz po hsg trafiła pod ręce tej lekarki co teraz to bobas rósłby juz w brzuszku. wierze że wreszcie miesiące starań i leczenia przyniosa efekt:) w końcu starania sa bardzo przyjemne no ale ile można hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka zgadzam sie z Tobą;) ja np myślalam, że się uda i mężowi w kwietniu prezent na urodziny zrobie, ale niestety... łudziłam się, że do 3 miesięcy po hsg bardzo łatwo zajść w ciąże, tym bardziej, że co do godziny prawie ustaliłyśmy owulacje. Mój m już nie wierzy, że sie uda.ja próbuje walczyć, biegam do gin przynajmniej raz na tydzień, albo 2 razy przy monitoringu u co? tylko więcej nerwów. tak myśle o mojej gin. mówiła, że jest dużo prawdopodobieństwo, że teraz się uda. zastanawiam się, czy chciała mnie pocieszyć, czy faktycznie tak było??? otworzyłam sobie dziś drugie piwko, bo po pierwsze lubie, a po drugie jest mi smutno, a po trzecie nie zaszkodze sobie, ani dziecku, bo przecież go nie ma;/ Za to wypije Wasze zdrowie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
hehe ja akurat z alkoholi wole winko ale przez ten bromergon boje sie pić cokolwiek, zawsze sobie obiecam że w weekend wypróbuje czy jakos odczuje skutki uboczne ale zawsze coś wypadnie ze musze być w gotowości, bo to goście bo jakis wyjazd i nadal nie wiem czy nic mi nie będzie jak sie napije:/ mowilam ze jak będziemy w górach to sie zawsze wieczorem będziemy upijać dla relaksu no ale korzystał z tego tylko mąż-może wystarczy jak on przestał myslec hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×