Badanie HSG drożność jajowodów

trzymamy kciuki aby nie przyszla

dziewczyny mam dylemat. bo nie wiem co z moją owu. dziś 12dc test owu negatywny.wczoraj i przed wczoraj były równe kreski, ale wydaje mi się w porównaniu do testów robionych w ubiegłym cyklu, że jeszcze nie było. bo wtedy kreska testowa była o wiele ciemniejsza. wczoraj 2 razy były przytulanki. i zastanawiam sie czy dzisiaj też się przytulać, czy poczekać do jutra, i podchodować plemniasy. jutro mam monitoring, więc będzie wiadomo więcej o owu czy była, czy będzie. zastanawiam się czy jeśli była, to przytulanki z wczoraj wystarczą???;/ Koniczynka trzymam kciuki za Ciebie;)

przytulanki z wczoraj wystarcza!!!! tak ja uwazam. plemnikom zajmuje okilo 6 godzin przedostanie sie do jajowodu aby zaplodnic komorke, wiec lepiej aby najpierw byly przytulanki a potem owulacja.

Tekila, nie robie monitoringu bo moja gin jest na urlopie do 24dc a poza tym miał być to cykl stymulowany a ona zdązyła iść na urlop nim my wróciliśmy ze swojego. Ja bym sie wstrzymała na twoim miejscu do jutra, bo ja np. po clo miałam w 13dc a tak to ze 2-3dni później. z tym że ja miałam podany zastrzyk na pęknięcie pęcherzyków, ale do pewnej ich wielkości czekaliśmy, no i az moje endometrium podrośnie Zarka może akurat ten jeden jedyny raz w tym miesiącu będzie strzałem w dziesiątke:) skoro miałaś dużo sluzu to musiał być to ten najpłodniejszy dzień, a to że skupiłaś sie na przyjemności to tylko na plus, jakieś odblokowanie psychiczne przynajmniej:)

dzięki za odpowiedzi;) tak właściwie chciałam, żeby takie były;) bo też tak właśnie mysle. tylko byłoby mi żal zmarnować owu na chodowle plemniaków.ale no cóz ryzykuje;) Myszka to może uda się Wam;) ale by było. już nie raz czytałam, że miała być stymulacja, ale z różnych względów nie było i ciąża;)

hehe no byłoby fantastycznie:) najbardziej wkurza mnie to ze od weekendu co wieczór mam mdłości bez względu na to czy i co zjem, to niestety negatywnie odbija sie na mojej wątłej posturze a w artykule który przesłała mi chyba koniczynka było że pacjentki z nadwagą powinny najpierw troche zrzucić a te chudzielce jak ja przytyć-tyle że u mnie to straszny problem przybrać choćby 1kg:(

a co do żołnierzyków.... co miesiąc ryzykujemy, bo zawsze moze sie coś poprzestawiać, kiedyś w końcu tekila trafimy:)

Myszka to tak jak ja masz problem z wagą;) długo ważyłam w porywach 49-52kg choc teraz przybrałam mam prawie 56kg przy 170cm.więc teraz jest ok;) co do jedzenia, to też mam jadłowstręt. robie wyszystko, by wymigać sie od jedzenia, a rano szczególnie;) tylko mój m kupuje różne smakołyki i mi ciągle je wciska;P jak będę w ciąży, to zagłaska mnie na śmierć;)

Kurde dziewczyny żeby Wam się udało! Mój M ma nie za dobre plemniki więc teraz powiedziałam mu, że hodujemy jeszcze z tydzień i do dzieła to jest już 3 cykl po hsg. Z tym endometrium to też kiedyś któryś lekarz mi powiedział, że mam za cienkie w którymś tam dniu cyklu i nic więcej, na tym się skończyło. Jak czytam wasze posty to przekonuje się co raz bardziej, że naprawdę nie trafiłam na dobrego lekarza...:( To Wy tez takie chudzinki jesteście, ja ważę 53 i 168 wzrost zawsze tak było, że byłam chuda jak patyk.

Teklia te głaskanie to trzeba wykorzystać na maksa...:)

Joleczka przestarzałe chłopaki, to tez nie dobrze;/ ja już sama nie wiem co dobrze, a co nie. ale najlepsze są takie 3 dniowe, młodsze są za słabe. a co do lekarza, to jeżeli swojemu nie ufasz, to musisz zmienic, bo wydaje mi się, że podstawa ufac lekarzom. a co do postury, to teraz uważam ,że sie wypasłam;) no cycki mogłyby byc większe, ale na resze to nie narzekam;)

a co do głaskania, to aż się boje, jak zajde w ciąże;) juz nie mogę sie doczekać;) wykorzystywać nie będę;) no może trosze ;)

Takie 10-12 dniowe to chyba jeszcze nie przestarzałe, co?? Też już nie wiem. Z tego co pamiętam to i tak i tak bywało więc może nie ma zasady... hehe...właśnie te cycki mogłyby być większe... :) Idę lulu :) dobrej nocki

widze tekila ze jestesmy podobnej wielkości hehe, ja mam 173cm a waga niestety 49 w porywach ostatnimi czasy a jeszcze kilka lat temu było 53, potem nagle zgubiłam 4kg niewiadomo jak i kiedy i od tego czasu cyfra 50 na wadze to dla mnie marzenie:/ Mój M tez mi stale podmaśla, zresztą zajadam sie jego wypiekami bez opamiętania, ale jak widać jestem osobą której słodycze nie tuczą (a jem ich codziennie całkiem sporo) Joleczka uważam ze plemniki 7dniowe to już pomału najwyższy czas by ich użyć:) dłużej nie ma co hodować bo połowa z nich i tak obumrze ze starości. najlepiej zapytaj swojego gin co ile dni przy wynikach twojego m powinniście sie kochac, ile dni macie hodować armie

Może i zrobię jak mówicie, rzeczywiście jak M ma nie za dobre wyniki to lepiej ich nie przetrzymywać za długo. Mam zamiar kupić testy owulacyjne. Jeszcze ich nie używałam może wskażą drogę :) trochę poczytałam wczoraj o nich. Dziewczyny macie może jakieś uwagi odnośnie ich użytku z własnego doświadczenia??

zaszalalam i zamowilam sobie na ebay 2 paczki testow owulacyjnych. przyszly dzisiaj. nie spodziewalam sie ze bedzie ich az tyle 70 sztuk plus dodali 30 testow ciazowych. zwarjowali. tutaj 7 testow owulacyjnych kosztuje okolo 23 euro w sklepie a okolo 10 za ciazowy. a tu prosze za 20 euro tyle testow. ale sie usmialam jak to zobaczylam.

Cześć dziewczyny.... ostatnio nie pisałam bo byliśmy tydzień w Zkopanym - było cudownie, a teraz niestety rzeczywistość wróciła i do pracy... Myszka i tekila zaliczam się do Waszego grona bo ja mam 49 kg przy wzroscie 165 tak więc również drobnej budowy jestem....ostatnio przytyłam do 49,5.... zawsze się smiałam, że ja będę w ciąży to dopiero przytyje i przekrocze 50 kg :P Jutro mam wizyte u lekarza i mam nadzieje, że zobacze w końcu nasze maleństwo bo to już 11 tydzień... najpierw było za wcześnie później lekarz miał urlop, następnie my i tak zleciało.... mam nadzieje, że wszystko jest oki... Po wizycie zdam wam relacje....

hej;) No to dziewczyny ja jestem narazie najbardziej wypasiona;) Zarka hihi z tymi testami to popłynęłaś;) starczy na kilka ciąż;) nie moge;) aż prawie się popłakałam. daj adres strony z której kupowałaś, to też sobie zamówie. mój za 5 testów dał ok 64zł. myślałam, że go zabije i do tego wychodzą te krechy jakies blade;/ Paula co dobre wszystko się kończy niestety;/ pisz jak sie czujesz i koniecznie daj znać co gin mówiła;) ja po robocie też ide do gin ciekawe co z moja owu, czy była, czy bedziebo juz sama nie wiem;/ miłego popołudnia

tekila strona na ktorej zamawialam testy a raczej moj maz zamowil bo zrobil to jak bylam w pracy, (pewne dlatego zamowil 2 opakowania bo nie wiedzial ile mi potrzeba!!!) na ebay, to jak alegro w Polsce. Daj znac co tam u ciebie i z ta owulka.

Zarka tymi testami możesz zacząc handlować na kafeterii hehe:) Paula ciesze sie że wypoczęliście we trójke:) my byliśmy zimą na tydzień w Zakopanem, to był jakoś mój 2-3cykl po hsg, ale bobasa nie udało sie stamtąd przywieźć-za top kupiliśmy sobie 2 maskotki owieczki:) CO do tycia w ciąży, moja mama wiele nie przytyła i szybko spowrotem spadło do dawnej wagi, najbardziej sie smiałam jak sie okazało że moja mam też ważyła 48kg wychodząc za mąż:) Rety jak ja bym chciała przytyć do 55kg, ale żeby oprócz wagi było te pare kilo również po mnie widac-niestety za mamą jestem bardzo szczupła, ona wizualnie zaczeła tyć dopiero jak hormony zaczeły jej szaleć po 50-tce

no to po wizycie. pęcherzyk piękny 24mm. śluzówka też idealna;) owu ma być jutro , najpóźniej w piątek. i tu pojawia sie moje pytanie kiedy bzykanko?? gin powiedziała, że jutro, żeby chłopakow oszczędzać, ale jak powiedziałam jej, że oszczędzamy od pon, to że mogę bzykać się dziś i potem w piątek. tylko czy piątek nie bedzie za późno? zrobiłam 15min temu test owu i negatywny. nie wiem co robić?

Tekila, zrób tak jak lekarka mówiła, jutro raz a w piątek poprawicie:) pęcherzyk super, nic tylko pękać:) ja zastanawiam sie czy może nie spróbowac w tym cyklu znowu testów owu, dziś 12dc więc jeszcze mogłabym spróbować, chyba ostał mi sie jeden lub dwa z wcześniejszych prób. choć narazie jestesmy z mężem kłębkiem nerwów, namacał sobie guzek w jądrze (rok temu lekarz okreśił go wapnięjącym krwiakiem, nieukrwionym) i mąż teraz po każdym seksie ogląda swoją sperme i mówi że nie doczekamy sie dziecka bo teraz jest jakaś inna i ten guzek źle wpływa na plemniki. Mam nadzieje że w piątek dostanie sie do lekarza i wypyta dokładnie czy to może miec jakiś wpływ (choć na wiosne badanie nasienia zmian nie wykazało) a w najbliższych dniach chcemy powtórzyć bad. nasienia ale w klinice w której teraz sie leczymy (poprzedni doktorek podał nam wyniki ustnie) a moja gin i tak sie dopytywała o hsg i nasienie. ehh nie wiem czy bardziej sie denerwuje czy faktycznie nic sie z tym guzkiem nie zmieniło czy gadaniem męża które czasem mnie aż wkurza-rozumiem jego strach ale nie może wszystkiego od razu widzieć w czarnych barwach (niestety zdolnośc do zamartwiania sie ma po matce)-z całym szacunkiem dla mojej fajnej teściowej

Myszka chyba zabiore sie dzis do roboty faktycznie;) tylko test owu za 64zł(nie przeżyje) jest negatywny??? Myśle, że Twój m panikuje. wiem, że łatwo mówić, bo nie znam sie na tym wszystkim tak bardzo, ale skoro lekarz mówił, że nie powinno byc problemu, to pewnie tak jest. dobrze, że Ty myślisz pozytywnie;) ludzie tak właśnie dobieraja się w pary;) A co do testów owu, to ja juz w nie nie wierze. ale jak masz to spróbuj. kiedy masz miec owu? pewnie pisałaś,ale zapomniałam;/

http://www.ctlife.com.pl/Artykuly/Plodnosc%20Sila%20Natury%20w%20Czlowieku/2005.08.29%20Plodnosc-sila%20natury%20w%20czlowieku.htm i do poczytania;)

tez uważam ze troche panikuje, rozumiem że żylaki powrózka moga mieć wpływ jeśli sa nieleczone ale to już mamy z głowy i wyniki nasienia sprzed i po zabiegu były bardzo zbliżone. a co do owu... to nie wiem kiedy, cykle mam 27-29dni (ostatni 25 bo organizm dochodził do siebie po stymulacji hehe) więc myśle że owu tak 13-15dzień najpóźniej. czytałam dzisiaj w necie że jedna babka miała tak że jak już jej sie śluz płodny robił mniej przezroczysty i bardziej lepki to wtedy wypadała dopiero owu(sprawdzała na testach właśnie) Ja generalnie jestem osoba mało systematyczną dlatego mierzenie temp. i obserwacja śluzu to dla mnie nie lada wyzwanie i raczej rzadko udaje mi sie doprowadzić to do końca:/

heh fajyt artykuł, tylko skąd wiedziec kiedy sa te 2 ostatnie dni płodnego sluzu? marchewka albo syrop wykrztuśny wpływa na prod. sluzu-musze wypróbowac, marchwi mam na ogrodzie pod dostatkiem:) i sok pomarańczowy na plemniki by sie nie sklejały-nie słyszałam o tym wcześniej

ja tez przeglądam net i czytam , czytam i głupieje;) dziś gin mi powiedziała, że mam zakaz czytania w internecie i udzielania sie na forum, ale nie potrafię zastosować się do tych zaleceń. ;) a mój m będzie teraż żarł cytryne, pił sok pomarańczowy, aż do skutku;) i marchew też kupie. taka nowa dietka;) a co ja mam w ciąży chodzić, to teraz nich facet sie poświęci;) lece na przytulanki do jutra;)

hej dziewczynki:) no ja nie tak dawno wrocilam z zakopanego, moze poltora godziny wczesniej:)juz bylam taka ciekawa co tam u was i tesknilam za moim rudzielcem, wiec piec dni wystarczylo jak dla mnie, j zaliczylam na pieszo gubalowke i morskie oko a moj m giewont, hale konradowskie i kasprowy:)ja w tym czasie z dziewczynami latalysmy po krupowkach a potem opalalysmy sie na ogrodzie:) ale przez te przezarcie golonkami i piwkiem nawet sily nie bylo na przytulanko, chyba 2 dni byly bez niego na 5:) ale dzis przed wyjazdem nadrobilam i bylo najlepiej:) ja od poniedzialku biore juz luteine czyli od 16dc bo obliczylam sobie pierwszy jako pierwszy kiedy krwawilam, czyli dzis juz 18dc i dopiero ochata na przytulanki mnie lapie, czyli tak jak w poprzednim cyklu jak bylam w 18dc to byl duzy pecherzyk wtedy, a te miejsca to w gazecie joy sa wypisane, jutro wezme ta gazetke i wam wypisze:)

Zapisałam się na wrzesień na hsg do MSWiA w Warszawie. Czy któraś z Was robiła tam te badanie. Jeśli tak, to jakie ma wspomnienia, dobre czy złe? Trochę mnie wkurzyło, że chcą badanie nasienia. Czy we wszystkich szpitalach na NFZ badanie nasienia jest wymagane?

no to kasiula porządziłaś sobie;) pozazdroscic;) marla0000 mój m nie musiał mieć badanego nasienia. ja tylko cytologie aktualna i badanie czystości pochwy. a nie miałam robionego badania w Warszawie, więc nic Ci nie powiem;/ A u mnie dziś 14dc i wczoraj wieczorem staranka i chyba zdecyduje się na dziś wieczorem. przynajmniej chłopaki u mnie posiedzą, a tak rano, to potem do roboty i mogą wylecieć;/