Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Ziuta ja tak mialam dwa miesiace temu jak dostalam @. Jak tylko zobaczylam, ze przylazla to od razu zaczelam plakac i tak chodzilam zaplakana z 5 dni, nawet w pracy mnie bralo na beczenie, chociaz zwykle tam staram sie nie okazywac, ze cos jest nie tak, bo oni akurat nie musza. Ale wtedy to bylo silniejsze ode mnie... Wiecie mi jest tak zal mojego M, bo on tez juz tak bardzo chcial by byc tata... Serce mi peka jak widze, ze spoglada na rodziny z dzieciaczkami albo babeczki z brzuszkami i czuje sie wtedy taka niewartosciowa i ze robie mu krzywde... Moj M wie, ze mam takie mysli i mnie stawia do pionu, ze tak powiem, on wierzy, ze w koncu sie uda, pociesza mnie jak moze, no ale jak ja juz sobie cos wbije do glowy to koniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż też chciałby zostać już tatą. Widzę to, ale on sam się do tego nie przyzna. Twierdzi, że co ma być to będzie. Trochę denerwuje mnie takim podejściem. Czasem brakuje mi jego wsparcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronka- Ja płakałam wczoraj tak strasznie....jak dowiedziałam się, że ta moja kuzynka jest w ciąży. Tak naprawdę nikomu nie życzę czegoś złego....ale czuję niesprawiedliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ziuta ja dobrze wiem co ty teraz przezywasz i jest mi tak przykro, ze jest nas na tym forum tak duzo zamiast cieszyc sie macierzynstwem!!! Zycie jest cholernie niesprawiedliwe, ale uwierz mi, ze ten stan minie. Ja tez myslalam, ze dla mnie to juz koniec, po co sie starac i w kolko przezywac to samo, ale po jakims czasie pomyslalam ok zaboli pewnie jeszcze nie jeden nie raz, ale jesli nie bede dalej walczyc tylko sie poddam bede miala wyrzuty sumienia, ze wolalam isc latwiejsza droga. Zycze ci, zeby ten smutny czas szybko sie skonczyl i zebys nabrala nowych sil. Co do M. Wiesz mi sie wydaje, ze on nie okazuje za bardzo swoich uczuc tylko dlatego, ze nie chce ci dodatkowo sprawiac przykrosci tym ze i on sie martwi. Ale w duszy napewno cierpi razem z toba, przeciez cie kocha a jak sie kocha to sie cierpi razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
Justynka83 przestań oglądac sie na statystyki inseminacji bo prawda jest taka że każda z nas ma 50% szans, bo albo sie uda albo nie i tego sie trzymaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
Psioszka i Słońce co do badania progesteronu, to ostatnio w ulotce z laboratorium czytałam, ze aby sprawdzić czy faktycznie wystepuje niedomoga lutealna powinno sie badac progesteron 3 razy w ciągu 4-11 dni do miesiączki i jeżeli suma tych 3 badań będzie poniżej 46 to wtedy jest niedomoga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
Biedronka tez miałam kiedys takie mysli jak ty, ale mam wrażenie że mój M. bardziej sie tym wszystkim przejmuje i stąd paniczny lęk przed inseminacją. tez sie kiedyś zastanawiałam czy nie wziąć z 2-3cykle tabletek anty (nigdy nie stosowałam) i może po tym wreszcie bym zaskoczyła, no ale u mnie to odwiecznym problemem jest łykanie tabsów:/ Dziewczyny powiedzcie mi skąd w 3-4dc kłucie jajników? tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
Słońce poszłam za twoją radą i po @ nie uzupełniam już zapasów podpasek, akurat obecne mi sie wykończą i nie będzie problemu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka jak chcesz sprobwac ze srodkami anty, to moze plastry? Idealne rozwiazanie dla Ciebie ;) Dzialanie takie samo i lykac nie musisz :) Mi odstawienie tabletek anty nie pomoglo, ale ja mam pcos wiec to inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
hmm... w sumie jest i taka możliwość, glęboko jednak wierze że nie będę musiała już niedługo kombinować, bo zobacze te 2 krechy na teście w lipcu a może jeszcze w czerwcu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka ja trzymam kciuki za ten czerwcowy test! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziewczyny ostatnio sie rozplakalam jak zobaczylam obca dziewczyne w ciazy na miescie. a na znajome to reaguje wrecz alergicznie, nie moge sluchac, ogladac ani rozmawiac z nimi, bo poznej strasznie to przezywam. moj M. ciagle powtarza ze widaocznie jeszcze nie przyszedl nasz czas. tez mnie wkurza takim gadaniem. ale z drugiej strony co ma powiedziec... ja wczoraj skonczylam brac clo. teraz biore tabletki na poprawe endometrium bo podobno cieniutkie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
Beti ja po clo też miałam kiepskie endo i zaraz po pierwszym cyklu lekarka powiedziała, że ten lek mi nie służy i go zmieniła więc na twoim miejscu podpowiedziałabym gin żeby zmieniła lek, im szybciej tym mniej endometrium clo ci popsuje. Też mialam awersje na ciężarne a wiadomości o kolejnych ciążach przyjmowałam z wściekłościa przeplataną żalem i ronionymi po kątach łzami. ale w końcu powiedziałam sobie dość, bo możę ktoś tak samo jak i my czekał wiele miesięcy na tą mała istotke (pomijam wpadki oczywiście) i że nie moge żyć taką zawiścią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka ja clo biore dopiero pierwszy raz wiec watpie zebym to po nich miala cienkie endo, juz przy poprzedniej wizycie jak jeszcze nie bralam clo to gin mowil ze mam cienkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti wlasnie Myszka ma racje :) Trzeba sie jakos pogodzic z ciazami innych kobiet. Mi tez bylo ciezko i plakalam na wiadomosc o kazdej ciazy wsrod znajomych i rodziny. I tak strasznie zazdroscilam... Przeszla mi ta zazdrosc, jak bliska kolezanka poronila. Widzialam, jak cierpi i cos sie we mnie zmienilo. Powoli nauczylam sie cieszyc z ciaz kolezanek i nie zazdroscic im w taki negatywny sposob. Oczywiscie przy kazdym okresie plakalam, nawet w pracy... Dzisiaj zaluje tego, jak sie zachowywalam. "Przegapilam" cala ciaze mojej siostry... Latwo nie jest, ale trzeba sprobowac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
Beti jak nigdy tez nie miałam jakiegoś mega grubego endo ale clo już w pierwszym cyklu dało o sobie znać w grubości endo, ledwo 7-8mm a brałam od 8dc 3 razy dziennie tabsy na wzrost endometrium, aż strach pomyślec co by było gdybym ich nie dostała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amefka tak a propos wylaczenia myslenia.Ty tez sie dlugo staralas, i powiedz w czasie kiedy zaszlas w ciaze odpuscilas sobie i nie nakrecalas sie tak bardzo, czy wrecz przeciwnie i to tylko mit ze osoby tak nakrecone jak tu wiekszosc z nas nie ma szans na zajscie bo sie blokujemy. nie wierze ze po dlugim okresie starania sie mozna tak po prostu wylaczyc sie, przeciez po to chodzimy do lekarza, lykamy tabsy... to jak o tym nie myslec.... u mnie sluz mowi ze zaczely sie dni plodne ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka ale ja w clo widze moja ostatnia szanse, wiec jesli musze bede brac na wzrost endo tabsy ile bedzie trzeba ;-) w tym miesiacu napewno zobacze dwie kreseczki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti ja myslalam sobie, ze bedzie co bedzie :) Oczywiscie wyszukiwalam wszelkie objawy, odliczalam dni do testu i mierzylam temperature. Moj maz caly czas mi powtarzal, ze napewno sie udalo i nawet sniegu mi nie pozwalal odgarniac hehe :) Obydwoje mocno wierzylismy w ten cud, ze bedzie prezent na swieta no i byl :) Teraz mysle, ze moze wreszcie przyszedl na nas czas i nasze modlitwy zostaly wysluchane. I duza zasluge mial tutaj mniejszy stres-w tym okresie nie pracowalam i bylam jeszcze na zwolnieniu po operacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już sama nie wiem co się dzieje...42dc(a raczej 1dc) a tu zaczęłam trochę krwawić, ciekawa na moja @...Ale i tak nie odwołuje wizyty-jutro maszeruję po to skierowanie i może zrobi mi usg(chociaż teraz to nie wiem) i się dowiem co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
Beti ale sa tez inne leki na wzrost pęcherzyków, ja dostałam za drugim razem takie zastrzyki w brzuch co można same sobie robić-fakt było to drogie ale nie szkodziło na endo przynajmniej. Wiesz co Beti mnie tez sie wydaje to troche nieprawdopodobne że jak sie po dłuższym czasie stara i nie udaje to można sobie odpuścić, ale znam kilka osób którym w jakiś sposób sie to udało i po jakimś czasie doczekali sie potomstwa. Mnie sie to jak dotąd nie udało, ale cały czas próbuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Clo bardzo uposledza śluzówkę dlatego mi lekarze w Novum nie dają więcej niż 1 do 1,5 tabletki dziennie. ADo tego dorzucają np menopur w zastrzykach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety u mnie kolezanka @ pojawiła się jak zwykle w terminie, chociaz spozniła sie parę godzin ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety u mnie kolezanka @ pojawiła się jak zwykle w terminie, chociaz spozniła sie parę godzin ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka z tego co pamiętam Ty miałas histeroskopie? powiedz mi czy ona sprawdza drożnośc ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka30
jestem tego samego zdania co Amefa, staram się myśleć pozytywnie i wiem że będzie nam dane się wreszcie cieszyc maluszkiem :) czekam cierpliwie, co ma być to będzie. Ale mam nadzieję że to bedzie szybciej niż później ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka-83
Miśka popieram :-) Ja też już starma się myśleć pozytywniej troszkę, i inaczej spoglądać na babeczki z brzuszkiem:-) Kiedyś ja też się doczekam:-) Myszka dobrze mówisz, szansa na powidzenie inseminacji to 50 % i tego się będę trzymać :-) Mój M. dziś powtarza wyniki nasienia, ciekawa jestem czy jest choć ciutke lepiej. Żeby tylko gorzej nie było:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie już po @- wczoraj małe krwawienie jednodniowe, ehh. Dobrze,że dziś idę do gina na wizytę to może będę wiedzieć coś więcej.Odezwę się popołudniu i napiszę co i jak.Miłego dnia, mam nadzieję,że u Was słonecznie, bo u mnie brrr zimno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×