Badanie HSG drożność jajowodów

i jak hsg wyjdzie ze mam drozne to inseminacja w moim przypadku i te badania co wymienilam mialy byc to wszytsko zeby doszlo do inseminacji i jeszce jakies kazal 3 badania zrobic i wtedy idziemy na inseminacje i zaraz po tym zabiegu w nastepnym cyklu juz sie zglosic ztymi badaniami i do akcji oklamal mne ze te hsg robi sie w dowolnych dniach wiec mi to trwalo bo sie okazalo ze w cyklach sie robi wiec juz niewiem co mam myslec

zapomnialam dopisac ze endo te pierwsze bylo przed podaniem clo a zas kolejne przed owulka 2,3 dni a co do hsg wiekszosc kobiet cieszy sie ze te badanie wlasnie im pomoglo i zaszly bez problemy wiec tu sie dziwie ze powiedziales z to nie wszystko wiem ze endo jest badaniem sprawdzeniem plodnosci ale tez przeciez moze sie udac nikt nie mowi zenie

Riolek, jeśli chodzi o nadżerkę to słyszalam że jeśli się nie rodziło to odradza się jej usuwanie/leczenie. podobno po ciazy się zmniejszają objawy.

ziutka mi lekarz mimo prawidlowej owulacji tez bedzie robil IUI na stymulowanym cyklu bo wg niego zwieksza to szanse, pozostaje wierzyc... ale tak jak mowice ile lekarzy tyle teorii... i jak tu byc madrym ? ja bede miala stymulacje clo - na szczescie po dwoch cyklach na tych tabletkach nie mam zadnych torbieli, gin powiedzial ze bardzo dobrze reaguje, no i endo mialam osoatnio ponad 10, wiec biore je bez obaw ;-) mnie przeczucie tez ostatnio ciagle zawodzi....

Myszka za 9 miesiecy bedziesz mogla hurtownie otworzyc hihihih :-)

nie licząc mnóstwa hormonów to stricte z badań miałaś tylko hsg. moze warto byłoby wspomniec lekarzowi o diagnostycznej laparoskopii z histeroskopia-wtedy dokładniej obejrzą jak tam wygląda w środku i czy macica jest ok.(bez jakis torbieli itp.) co do nadżerki to ja tez ją mam i jakoś w ciąże zaszłam, z tym że mi gin jej nie leczyła bo jak cytologia wyszła prawidlowa to stwierdziła że możemy sie tym zająć później jak koniecznie bede chciała

Riolek postaraj sie troche mniej chaotycznie pisac... wywnioskowałam jednak ze po clo z każdym cyklem endometrium miałas cieńsze. endo-to błona śluzowa macicy. hsg sprawdza drożność jajowodów, jeżeli tu tkwi problem to wtedy pomaga choć z reguły jakieś zrosty sa na tyle silne że rozcina sie je w trakcie laparoskopii. Nie twierdze, ze nie pomaga to badanie, ale przeważnie jest dopiero początkiem dalszego szukania przyczyn niepłodności

Beti własnie skończyłam odkalkowywac sobie bieżnik i kilka mniejszych serwetek, jak sie wyrobie to mam w planie jeszcze 2 (większa i mniejszą) ale to juz ma byc jako prezent ślubny dla przyjaciółki-wprawdzie termin jeszcze bliżej nieokreslony ale ja potem juz nie będe miała na to czasu:)

ale ja nie mam zrostow porostow i czego tam mozna jeszcze wymieniac poprostu napisane ze mam swobodnie drozne tylko musze robic badanie przez pochwowe w gabinecie tzn kontrolowac a tak nie ide wiem ze jak cos nie tak jest to sie rozcina ale ja mam wszystko dobrze chyba mnie to ominie tzn jakies skomplikowane zabiegi a moze sie myle ale za nim poszlam do kliniki to u mnie stwerdzono ze mam bezowulacyjne cykle to zostal przepisany clo ktory zamiast pomoc nic nie zdzialal no moze zdzialam bo od tego czasu wiem ze mam owulacje tylko tych ostani 2 cykli nie wiem czy mialam owulacje bo niebylam u ginki a poprzednie wiem ze bylo chociaz z tgeo powinnam sie cieszyc i ciesze sie to z czymm tkwi problem ze mna

RIOLEK--------- źle się ciebie czyta, bo nie używasz kropek i wielkich liter. Może pisz zdaniami, wtedy będziesz przez nas bardziej zrozumiana. :)

skoro miałas bezowulacyjne cykle to musisz być na lekach, po clo musi być jakas przerwa. lekarz powinien sie skupic na przyczynach braku samoczynnej owulacji a nie tylko ja wywoływać. i blagam staraj sie pisać mniej mysli w jednym zdaniu bo naprawde ciężko sie połapac o co chodzi w twoich wpisach

Ciekawe jak nasza Yvonka radzi sobie na pielgrzymce. Pozdrawiam Dziewczyny.

Ale tu dzisiaj cisza. U mnie beznadziejna pogoda. Chciałam się opalać bo wybieramy się na wesele a tu nici ...

Szczęść Boże Siostry (tak jeszcze pielgrzymkowo :)) Wróciłam wczoraj wieczorem. Przeraziła mnie ilość stron do przeczytania. Nie miałam jak napisać wcześniej wiec teraz tylko do wiadomości: W piątek 3.08 w Trzebnicy o godz. 6.00 rano oraz wczoraj 10.08 na Jasnej Górze o godz. 11.00 zostały odprawione Msze Święte w intencji małżeństw pragnących potomstwa (czyli za Nas wszystkie). Tak jak obiecywałam pamiętałam o was, codziennie różaniec i inne modlitwy. Szturm na Niebo był więc teraz czekamy na owoce :) Przyznam, że po ludzku nie jestem w stanie wyjaśnić jak ja przeszłam 220km. To było możliwe tylko z pomocą Boga. W drugi dzień zrobił mi się pęcherz na stopie, nogi mega bolały, kolejne dni pęcherz się odnowił, potem zrobił się odcisk, pęcherz zaczął podchodzić krwią i do tego niesamowity obrzęk. Każdy krok to ból, w pewnym momencie łzy i myśl że ja nie dam rady. W najgorszych chwilach przypominałam sobie w jakiej intencji idę, zaciskałam zęby, modliłam się żeby Bóg dodał mi sił i..... DOSZŁAM :) Radość, kiedy weszłam na Jasną Górę przed cudowny obraz Matki Bożej, była ogromna i niesamowita lekkość mnie ogarnęła, kiedy Matce wszystkich matek oddałam to co w sercu nosiłam. W czasie drogi wiele się nauczyłam, zrozumiałam i przemodliłam. Polecam, jak ktoś się zastanawia czy iść, niech idzie bez wahania. Pewnie są tacy co powiedzą "po co się tak męczyć?". Odpowiadam: by z wiarą zanosić intencje, by poznać siebie samego, bo kiedy człowiek odetnie się trochę o kompa, tel, TV i innych rozpraszaczy może usłyszeć siebie samego, co tak na prawdę nosi w sercu i wiele zrozumieć. Słońce dzięki że o mnie pamiętałaś :) Pozdrawiam wszystkie :)

Yvonka jak miałabym o Tobie zapomnieć. W Tobie i Twoich modlitwach nasza nadzieja :) gratuluję Ci wytrwałości. Ja szlam z pielgrzymką jakieś 14 lat temu w podzięce za zdaną maturę i przyznaję że to przeżycie nie do zapomnienia. A teraz sobie dobrze odpocznij i porządnie wymocz nóżki :) Dziękuję Ci bardzo, inne Dziewczyny pewnie też.

Yonka ogromne podziękowania za modlitwę i pamięć. No i szacunek za wytrwałość. Teraz to już musi się udać :-)

Yonka ogromne podziękowania za modlitwę i pamięć. No i szacunek za wytrwałość. Teraz to już musi się udać :-)

Yyonka ja Cie podziwiam, w życiu bym tyle kilometrów nie przeszła

Yvonkaa dziękuję za poświęcenie, czas i chęci! Teraz tylko czekać na efekty:)

Yvonkaa dziękujemy Tobie za modlitwę :)

Yvonkaa wielki szacun:-) I ogromne podziękowania za pamięć :-)

Ja również przesyłam podziękowania za pamięć i gratuluję wytrwałości Ja od wczoraj mam brązowe plamienie i boli mnie brzuch, zwiększyłam dawkę duphastonu, ale nie wiem czy to już nie jest zapowiedź @ :( dziś 12 dzień po IUI.

Cześć dziewczyny, jak tam- weekend owocny? Ja w sobotę pierwszy raz od niepamiętnych czasów miałam śluz płodny, a w niedziele kuł jajnik ,więc chyba przybyła owulka- 11dc. Oczywiście było przytulanie, a zaraz po tym przeczytałam o naszej Yvonnce i jej relacji z pielgrzymki i tak sobie pomyślałam,że to chyba znak, bo żluzu płodnego to ja chyba z rok nie miałam:) Dziś 12dc- od dziś luteina. Miłego poniedziałku.

U mnie weekend super :) W oderwaniu od myśli ''czy jestem w ciąży''się naśmiałam, poopalałam a dzisiaj jestem zmęczona ;) Jutro lub w środę testuję.

pełna nadziei bierz ten duphaston i mysl pozytywnie, ja mam co pare dni jakies plamienia jak tylko na dłużej oderwe sie od lóżka i więcej pochodze. a jaka dawke brałas i ile bierzesz teraz? może zarodek wciąż sie jeszcze zagnieżdża

Brałam 2x1 a wczoraj wieczorem wzięłam trzecią jak zobaczyłam plamienia i dziś tez wezmę jedna więcej, brzuch mnie rano bardzo bolał ale już przeszło, więc trochę mi lepiej na sercu chociaż z tym :) dziś mam 25dc więc pomyślałam że to może jednak @ się rozkręci

Yonka gratuluje dotarcia do celu mimo przeszkod losowych. U mnie Tesciu tez "szaleje" na pielgrzymce , tylko ze od nas do pokonania maja 380 km , wiec podziwiam ludzi naprawde. W ich grupie jest matka z rocznym chorym dzieckiem . Podziwiam naprawde tych ludzi. Zawsze mi sie wydawalo ze 15 wszystkie grupy dochodza do celu ale jak widac moja wiedza jest malutka u mnie dzis bylo testowanko, ale nic poza jedna gruba kreska na tescie sie nei znalazlo ;(... wiec czekamy na @ i inseminację ;))

No to w najbliższym czasie testy się posypią.

Oby wszystkie pozytywne :)

Pełna nadziei, zadzwoń do gina, może będzie kazał ci brać jeszcze większą dawke. a ile dni minęło od IUI? ja nigdy nawet przy stymulacjach nie miałam plamień wcześniej niż w dniu przyjścia @