Badanie HSG drożność jajowodów

Mia co za historia. Przez tyle musiałaś przejść. Najważniejsze że się udało. Dajecie nadzieje nam wszystkim staraczkom. Bardzo Ci gratuluję. Życzę Wam i małej Mii dużo zdrówka i szczęścia!

Cześć dziewczyny:-* jakos nie przechodza moje wiadomosci do was, pisze juz 3 raz, mam nadzieję że tym razem przejdzie. My musieliśmy przesunąć trochę nasz przyjazd do Polski, będziemy dopiero kolo 17 września bo musze zrobić badania a potem myślę ze już ruszymy do przodu. Asiu nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym żeby Ci się udało, trzymam za Ciebie mocno kciuki, może będą bliźniaki :-) Mia dziękujemy że podzielilas się z nami Twoją historią, dałaś nam nadzieję że w końcu kiedyś każdej z nas się uda.

Witaj Netia :) Jak sie żyje w wielkim świecie hehe? zaaklimatyzowałas sie już troche w nowym otoczeniu?

Hej dziewczyny! Co tu tak cicho. Już żadna kobieta nie robi hsg? Netia co się odwlecze. Może się uda naturalnie :) Zrobiłaś już wyniki? Ja jeszcze dziś mam wolne. Nic nie czuje i nie mam nawet przeczucia czy się udało czy nie. Sprawdzę w weekend.

Ehh moja laparo i histeroskopia przeniesione na listopad, miałam iść na początku września ale wtedy miał sie otwierać sklep na który miałam byc przeniesiona a jednak dopiero w październiku otwarcie. Ja wypoczywam do piątku hehe, dzisiaj obkupiłam dziecko na jesień troche. Asiak a kiedy powinnaś testowac?

Miałam robione hsg w sierpniu 2014 r. w Szpitalu Biziela w Bydgoszczy. Polecam serdecznie, obsługa super, lekarze, położne, badanie naprawdę nie bolało, lekki dyskomfort. Owszem każdy inaczej, ale gorszy strach od badania. Lekarz wszystko tłumaczy, dziewczyny nie czekajcie z tym badaniem, bo ono jest naprawdę ważne.

czesc dziewczyny czytam Was ale nie pisze bo chce troche psychicznie odpoczac,po nie udanym ivf mialam mnostwo badan ,dzis dzwonili ze moje wyniki przeciwciała ANA sa na granicy normy- hmmmm nawet nie wiem co to jest,troche poczytalam w internecie,jutro chca mi pobrac znowu krew do badania i powtorzyc badanie, z tego co czytalam to przy dodatnim ANA ciezko zajsc w ciaze albo kobiety poronia jesli sie uda,miala ktoras z Was to badanie? albo ma wynik dodatni? bede wdzieczna za info

Honi fajnie że się odezwałaś. Ja niestety nie wiem nic o tych badaniach które Ci robili. Mam nadzieję że będziesz mogła niedługo znowu przystąpić do ivf i uda Ci się donosić ciąże. Ja dziewczyny dzisiaj mam doła. Mam objawy jak na @ a nie jak na fasolkę, nie mdli mnie, nie śmierdzi mi, nie mam chemicznego posmaku ani zgagi. Chyba jutro już zrobię sikańca. Natalia a jak u Ciebie? Jak się czujesz?

Asiak a kiedy powinnas testować? Ja nie miałam wogóle metalicznego posmaku w ustach, zgage ze 3 razy pod koniec II trymestru a objawy też miałam na początku bardziej na @ niż na fasolke więc sie nie stresuj. Pamietam, ze Justynka83 mdłości wogóle nie miała w ciązy i też sie z początku nie czuła że ma już fasolke

Myszka dziś jest 10 dzień po podaniu pięciodniowych zarodków. Teoretycznie dzisiaj powinnam zacząć 5 tydzień ciąży ale nie zaczynam bo brakuje jednej kreski na teście.

może jednak jeszcze zaczekaj 2-3dni, niektóre kobiety nawet w 6-7tyg. ciązy test jej nie wykrywał

Pójdę w poniedziałek na betę ale słabo to widzę.

Cześć dziewczyny, nie pisałam bo byłam na wakacjach z rodziną, dziś dopiero wróciłam. Honi ja też mam dodatnie przeciwciała przeciwjądrowe ale tylko 1: 100, lekarz mówił, że to nie dużo, nie robiłam też dokładnych badań co to za przeciwciała, a przyczyn jest wiele, może Tobie zbadają jaka jest przyczyna tego, że je masz. Mi podobno steryd ma je uspokoić na tyle, że nie zaszkodzą ciąży. Asiak poczekaj jeszcze z tymi testami sikacze to nic pewnego lepiej zrób betę. A co do braku objawów to wiele kobiet ich nie ma i się z tego cieszą. Jeśli chodzi o mnie to też raczej nic się nie dzieje. Tylko we wtorek jak poczułam zapach gulaszu z dzika. który M sobie zamówił to prawie zwymiotowałam ale ja tak czasami reaguję na jakieś jedzenie, zgagę miałam wczoraj po Kubusiu ale też ją często mam po takich sokach więc nie biorę tego za objaw, czekam do środy, zrobię wtedy betę. Dobrze, że jest siostra z siostrzeńcem to nie myślę o tym bo mały zajmuje czas do granic możliwości. Asiu trzymam kciuki i mam nadzieję, że beta będzie szła w górę nam obu.

Jednak badanie hsg bede miała robione w szpitalu w połowie września mam tam być przez 2 dni już się boje jak o tym sobie pomyśle co oni mogą mi tam jeszcze robić skoro badanie trwa 10 minut hmm... Ktoś coś podpowie?

Gośćx, ja też byłam w szpitalu dwa dni jak robiłam HSG. Rzadko tak robią ale ja tak miałam. Przyjęto mnie do szpitala w czwartek w południe, dostałam obiad tz, cienką zupkę. Potem już nic nie jadłam tylko piłam wodę. Wieczorem lewatywa, po niej dwie wizyty w toalecie. Rano nie mogłam pić już nawet wody tylko usta zwilżać ale ja dużo piję i nie dałabym chyba rady więc o szóstej rano jeszcze kilka łyczków upiłam. Druga lewatywa by zdjęcia dobrze wyszły. O jedenastej jazda na badanie, wcześniej czopek rozkurczowy, potem leki przeciwbólowe i głupi jasio. Odlot totalny zero bólu i stresu. Wróciłam na salę na wózku spałam dwie godziny, zjadłam obiad znowu spałam. Wieczorem wyszłam do domu bo nie miałam żadnych objawów po lekach. Skoro idziesz na dwa dni to pewnie podobnie będzie wyglądać u Ciebie. Nie martw się będzie dobrze tylko weź sobie coś do czytania bo czasu będziesz mieć sporo.

Natala3 wielkie dzięki za krótki opis..... a co by było gdy okazało się że mam nie drożne jajowody? Inseminacja wtedy może być kurcze jaka ja głupia w tych sprawach jestem :-(

Natala3 dzieki wielkie, Ja mialam powtorzone to badanie w srode ,czwartek mam miec wynik,lekarz nie mowil mi nic o sterydach tylko o zastrzykach z heparyny albo o tab acard,zobaczymy,ehh jeszcze takie g.... musialo sie przyplatac,sorry ale mam taka zlosc w sobie asiakk33 powiem szczerze ze Ja czulam ze ivf nie udala sie aczkolwiek do konca tlila sie iskierka nadzieji,zycze aby sie jednak udalo,mialas podane 5 dniowe zarodki to chyba juz blastocysty? wiesz jakiej klasy byly?

Gośćx do inseminacji musisz miec chociaż jeden jajowód drożny, inaczej podanie nasienia do macicy nic nie da bo kom. jajowa nie przejdzie przez jajowody. jesli będa niedrożne to czasem w trakcie hss udaje sie je przepchać, a gdy to nie pomoże to wysyłają na laparoskopie wtedy kontrast jest podany pod większym ciśnieniem bo badanie robione pod narkozą

Honi miałam podane dwa blastocysty chyba klasy aa. Dokładnie o to nie pytałam. Embriolog mi powiedziała że są bardzo ładne to myślałam że się któryś zagnieździ. Te co zostały to jeden się lepiej rozwijał a ten drugi trochę gorzej. W tygodniu pojadę do kliniki to odbiorę dokumenty i będę wiedziała jaka klasa. Jutro idę na bete ale nie mam nadziei że się udało :(

MyszkaM86 dziękuje za odpowiedz jestem taka zielona w tych sprawach:-/ tylko martwi mnie troche to że na necie przeczytałam że podczas takiego zabiegu wcale nie mogę krwawić to prawda? Mówiłam ginowi że wtedy gdy chce mnie zabrać do szpitala mogę jeszcze troche krwawić on na to że to nie przeszkadza.

Hsg robi sie już po ustaniu miesiączki, ale skoro twój lekarz nie widzi przeciwwskazań gdy będziesz jeszcze plamić to trzeba mu zaufać.

Jeszcze z nim pogadam bo wizyte mam mieć za tydzień w sobote.... a moje miesiączki są nieregularne od 29 do 34 dnia cyklu:-/

Natala wiesz już coś?

Asiak, ja mam testować dopiero w środę, ale chyba nic z tego bo dziś boli mnie brzuch na okres, zawsze mam dwa dni przed terminem @ ból brzucha i dziś też go mam. A Ty Kochana jak tam robiłaś dziś betę? Jako wynik? Honi77, ja też biorę acard i encorton to ten steryd. O Heparynie też słyszałam, że jest stosowana przy przeciwciałach, a jaki masz wynik tych przeciwciał jeden do ilu?

Dziewczyny czy któraś z was miała robiona droznosc i przyjmowała jednocześnie clo?

Natala3 u mnie nie pisze na wyniku 1 do ilu ,tylko moj wynik jest na granicy ,norma pisze 1 i mi wyszedl 1,moze w Jakis innych jednostkach jest podany)-mie wiem,robilam powtorke w czwartek i jutro mam dzwonic czy jest wynik ,jesli bedzie to w czwartek die do lekarza gość - Ja mialam robiona droznosc i przyjmowalam clo,po paru dniach mialam robiona inseminacje jeszcze

Ja byłam na clo ale w cyklu z hsg odpuściłam sobie bo lepiej zrobić na naturalnym cyklu bo po stymulacji masz powiększone jajniki.

Dziewczyny ja jestem właśnie po badaniu. Badanie bolesne nie ma co ukrywac, nawet zazycie ketonalu przed nie pomoglo:( ale to pewnie dlatego, że przez jeden jajowód kontrast nie bardzo chciał przepływać Ból zdecydowanie jak przy bardo bardo bolesnej miesiaczce. Po badaniu boli mnie brzuch I kark. z własnego doświadczenia radzę abyście zapobiegawczo wzieły dzien wolnego.Badanie robilam prywatnie w Invicie.

Cześć dziewczyny! dawno mnie nie było, myślałam, że po hsg (na początku czerwca było) zajdę w ciąże ale jednak znów nic. Smutno mi coraz bardziej. Jestem na razie po leczeniu niezliczoną ilością tabletek, laparoskopi i hsg, jak dotąd wszystko jest czyste ale lekarz twierdzi że stan zapalny uniemożliwia mi posiadanie dzidziusia :( Zastanawiałam się nad inseminacją i in vitro... lekarka też poleciła analogi gonadoliberyny na 6mies. Juz sama nie wiem co począć (o dzidziusia staramy się już 3 rok). Może mi doradzicie co powinnam zrobić (znacie jakieś dobre ośrodki/lekarzy w Warszawie do inseminacji/ in vitro. Proszę pomóżcie, bo sił już brak :(

Dziewczyny czy któraś z Was jest z woj. łódzkiego??